Skocz do zawartości

Fanklub Beyerdynamic


Witax

Rekomendowane odpowiedzi

Warto interesować się starymi dt880 z lat osiemdziesiątych? Czy lepiej kupić edition (600 Ohm) ze sklepu? Która wersja ma więcej basu?

 

 

3 godziny temu, Kuba_622 napisał:

DT990 Edition to jedne z najlepszych BD, a DT990 Pro jedne z najgorszych i niesłuchalnych

W czym rzecz, że tak skrajnie je odbierasz?

 

3 godziny temu, Kuba_622 napisał:

lubię górę w T90 czy T70, a ta w Amironach jest dla mnie nie do zniesienia itp

Góra w dt150, jeśli słyszałeś, jest bliższa tej z T90 czy tej z Amiron?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, bob2000 napisał:

Warto interesować się starymi dt880 z lat osiemdziesiątych? Czy lepiej kupić edition (600 Ohm) ze sklepu? Która wersja ma więcej basu?

 

 

W czym rzecz, że tak skrajnie je odbierasz?

 

Góra w dt150, jeśli słyszałeś, jest bliższa tej z T90 czy tej z Amiron?

 

Po prostu nie lubię DT990 Pro :) Mają strasznie podbity bas w okolicach 150 Hz, ale niższego basu wcale nie ma więcej niż np. w DT880, więc są zaburzone proporcje i linia basowa brzmi po prostu nienaturalnie. Średnica wydaje się mocno wycofana i nie ma w sobie ten naturalności co np. w DT880. Góra najbardziej ostra ze wszystkich Beyerów, które miałem. Na dodatek grają bardzo bliskim dźwiękiem z raczej małą sceną.

Na plus, że grają bardzo żywiołowo, jakaś Metallica czy coś takiego w nich brzmi naprawdę porywająco, gdzie DT880 wydają się zbyt subtelne, lekkie i zdystansowane. Tylko ja mało słucham takiej muzyki.

Akurat DT150 nigdy nie miałem, choć podejrzewam, że jest tam góry zdecydowanie mniej niż w Amironach i T90.

 

A co do pytania, co kupić :) Ja miałem 880 Edition 600 i pod pewnymi względami były świetne, ale to jednak jeszcze nie było to czego szukałem. W końcu kupiłem DT990 Edition 250 i jestem bardzo zadowolony, niesamowita czystość dźwięku, separacja instrumentów, precyzja. Sopranów jest za dużo, ale nie są tnące, w sumie po paru dniach do nich zupełnie przywykłem. Tylko podkreślam, że dźwiękowo DT990 Edition z nowej produkcji mają bardzo niewiele wspólnego z DT990 Pro, one grają jak DT880 600 po odklejeniu tych filcowych krążków.

 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kuba_622 Też miałem Beyery dt990 Pro (250 Ohm) jako jedne z moich pierwszych audiofilskich słuchawek i właśnie też nie byłem z nich do końca zadowolony. W końcu poszły na sprzedaż bo już od nich wolałem Bosshifi B8 - chi-fi :D Zawsze zastanawiało mnie czy Editiony by inaczej zagrały i tu widzę, że jednak tak, a komfort tych słuchawek był nie do zastąpienia niczym co miałem do tej pory.

 

Jeszcze pytanko:

@Kuba_622 A ta wersja Edition Black czymś się różni od tej zwykłej oprócz koloru?

Edytowane przez pabloj
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bob2000Pytanie w jakim stanie są te słuchawki, pady w szczególności? Ja kiedyś kupiłem takie wintydżowe DT880S 600 ohm gdzie nauszniki były już w stanie agonalnym, właściwie nic z nich nie zostało. Trzeba było kupować zamienniki z ebaya. I tu może zrobiłem błąd bo na takich skórkach słuchawki grały tragicznie. Syczały chyba bardziej niż tesle, a dźwięk to w ogóle była V-ka. Kupowałem jakieś pady z ibeja na wzór oryginalnych (one miały bodajże nauszniki skórkowe-ceratkowe). 

Co dziwne te słuchawki całkiem fajnie grały mi bez padów - dźwięk misiowato-równy z ogólnie dobrym wypełnieniem. Tak w stylu Sennków trochę.

Być może z jakimiś padami od Beyerdynamika brzmienie byłoby ok. 

Moim zdaniem jednak jeśli nie masz pewności co do stanu słuchawek, to nie warto się w to pakować. Lepiej zainwestować w nowsze modele.  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, bob2000 napisał:

Warto interesować się starymi dt880 z lat osiemdziesiątych? Czy lepiej kupić edition (600 Ohm) ze sklepu? Która wersja ma więcej basu?

 

 

W czym rzecz, że tak skrajnie je odbierasz?

 

Góra w dt150, jeśli słyszałeś, jest bliższa tej z T90 czy tej z Amiron?

 

Góra w DT-150 delikatnie mówiąc nie jest natarczywa:) 

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, tybysh napisał:

 

Góra w DT-150 delikatnie mówiąc nie jest natarczywa:) 

Mozna ją uznać za natarczywą ale to wychodzi dopiero w porównaniu z słuchawkami wyższej klasy.  Mnie denerwuje w niej to że ma mało rozciągnięcia i uderza w taki skupiony, całościowy sposób. Za mało wysublimowania, za dużo takiego przywalenia na twarz np w rocku i te informacje gdzieś ściśnięte. Jak już są wpięte w dość okazały tor o dużej przezroczystości to się okazuje że jest ten sopran taki punktowy i strzelisty, średnica okej a bas to taka jednostajna bułka, chociaż przynajmniej nie buczy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, z tego co pamiętam to DT150 to jedne z nielicznych Beyerów z normalną, cywilizowaną górą jakie słyszałem. Podobnie jak np. DT250. Co do basu, to owszem można było je torem nieodpowiednim (choć to zależy kto co lubi) zamulić. Ale np. z Rapture ampa to one szły jak w zegarku. Podejrzewam że z tego sprzętu @tybysha byłoby nie inaczej. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszytko jest okej, wejdzie się w przekaz i jest luz ;) bas kontrola i rytm okej, tylko taki puchacz chyba przez te pady, rozdzielczość słaba, ja wolę ten z Grado a to inna bajka.  Sopran dopełnia średnicę, dobre słuchawki, słuchałem na nich z trzy lata non stop. Ale jak wpiąłem ostatnio SE Master 1 to nie ma co z nich zbierać. Problem ze strony toru to raczej nie u mnie, po prostu to nie są AZ TAK DOBRE słuchawki jak niektórzy myślą. Moim zdaniem. One mają problemy  których nie da się skorygować bardziej dynamicznym, przejrzystym wzmacniaczem. Ograniczenia konstrukcji, przetwornika być może to powodują Dobry tor, od pewnego  poziomu poprosi po prostu o lepsze nauszniki. Nie chodzi o to że się nei skalują, tylko  o to czy gra jest warta świeczki. Jak wpiąłem Qutesta w tor to był inne słuchawki, jakość grania wzrosła mocno, znikła ta "studnia", ale jestem zdania że im lepszy tor, tym bardziej obnaży ich braki. Względem naprawdę dobrych słuchawek to sporo tego się robi. Ale mam je dalej ;) 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, ja nie zauważyłem że @John Gradoma DeTeki. No to kwestia toru faktycznie odpada. Tylko jak pamiętam to one miały fajnie ten sopran tak przyjemnie rozciągnięty na lampucerze+rapture że miło się tego słuchało, całościowo takie normalne, nieprzesadzone brzmienie z wykopem i dobrą energicznością. Ale bez zacięcia analitycznego. Za to już na DAC'u PCM61 + mikroforum608 to było ciemno, ciekawie ale z dudnieniem. 

W sumie ja już tak długo na lampucerze siedzę że chyba straciłem kontakt z rzeczywistością; nie zagrała mi nigdy tak jak chciałem i mnie nosi :D

Choć pokazała Mytekowi gdzie raki zimują. 

Albo zwyczajnie ja nie mam głowy do lepszych słuchawek, bo jeden utwór zagra pięknie a drugi płasko i bez życia. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to dt150 górę mają schowają (ale i tak lepszą niż w hd650) , co do buły na basie to się absolutnie nie zgodzę ale prawda jest taka, że moje mają już 7 lat i pady bardziej przypominają welurowe niż skórzane. Kumpel twierdzi, że dt150 mu sybilują więc z tą górą to bardziej kwestia synergii niż jakości toru moim zdaniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje DT150 to były praktycznie nówki, bez śladów użytkowania. Pady niewyrobione. Przy czym nie twierdzę że to jakieś nie wiadomo jak wybitne słuchawki. Mi się w każdym razie podobały, jakby Beyer nie kombinował tak z sopranem we flagowcach to być może łatwiej by mi się żyło z tą firmą. No ale @John Gradoma ciężką artylerię w postaci Pionków to i co się dziwić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety albo stety w ciągu ostatnich lat testowałem słuchawki w budżecie max do 5tys zł i nie trafiłem na żadne, które by mnie dźwiękowo zadowoliły tak jak dt150 więc uznaje je za zabójcę hobby, nie mam kasy na nic lepszego bo bym musiał wziąć kredyt. Miałem swoje sprzedać ale zrezygnowałem. 

Edytowane przez tybysh
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tybyshI bardzo dobrze zrobiłeś, bo czasami wychodzi na to, że lepsze wrogiem dobrego. Ja siedzę na Ultrasonach ED9 i mam momenty, w których wydają mi się genialne i "lepszych nie będzie" a mam takie, że sprawdzam czy to mi nie grają pchełki z kiosku. Niestety mam tak z każdymi droższymi słuchawkami: wszelakiej maści audioquesty, beyery t5p.2 i T1 obu generacji, jakieś Denony D7100/7200, nawet Aeony Closed które mi się bardzo podobały przez wzgląd na takie niewyżyłowane brzmienie też mi tym czy tamtym podpadły. Wszędzie znajdę dziury, górki, syki-myki czy płaski, niewystarczająco nisko schodzący i napięty jak **** węża bas. Brakuje mi barwności, jest sucho a czasami szkliście. W porywach coś zagra dobrze. 

Władowałem kupę hajsu w tor i słuchawki a nie osiągnąłem wymarzonego brzmienia. 

Także skoro ustawiłeś sobie tor pod DT150, które lubisz, to ja się Tobie nie dziwię, że nic innego do jakiegoś tam pułapu przynajmniej (bo trzeba by wszystko przetestować) nie gra. :)

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Undertaker napisał:

Hmm, z tego co pamiętam to DT150 to jedne z nielicznych Beyerów z normalną, cywilizowaną górą jakie słyszałem. Podobnie jak np. DT250. Co do basu, to owszem można było je torem nieodpowiednim (choć to zależy kto co lubi) zamulić. Ale np. z Rapture ampa to one szły jak w zegarku. Podejrzewam że z tego sprzętu @tybysha byłoby nie inaczej. 

Owszem, DT150 są dobre na górze, ale podobnie jest z ze starymi DT770 w wersji 600 ohmowej - miłe, wyważone brzmienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Undertaker napisał:

No ale @John Gradoma ciężką artylerię w postaci Pionków to i co się dziwić ;)

Bardzo ciezka. Gora to jest z tych najwyzszych lotow, niestety ta z DT150 nie ma w ogole startu. One juz z PS500e mialy pod gorke mocno chociaz tam w porownaniu do Masterow to jeszcze inne kwiatki wychodza. Nie tylko na gorze. Co do Raptusa mikolajowego to przegladajce dzial "recenzje" (gdzie wisi tez opis moich pionkow) za jakies 2 - 3 miechy. Bedzie sie dzialo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Undertaker napisał:

rzekomo nagrabił sobie. :D

Nie znam się na ogrodnictwie ;)  Ale tyle się nasłuchałem już, że trzeba zakończyć tę sprawę raz a dobrze i w końcu posłuchać co i jak.

3 godziny temu, tybysh napisał:

Jak dla mnie to dt150 górę mają schowają

U mnie taką miały na starym torze. Na tym nowym złożonym w tym roku to sam nie poznaję tych słuchawek. Bardziej wycofaną  mają chociażby te Pionki Master. W Grado zawsze jest z kolei dużo ale delikatnie.  DT150 jakoś najgorzej mi wypadają. Z bułką to mi chodziło o to że w porównaniu do takiego basu uderzającego mocno w skupieniu, ten z DT150 to taka troszkę rozlana masa. Zbyt jednolity, nie potrafi wykreować realnej głębi. Ja je widzę jako tańszy zamiennik LCD2 Classic, jak ktoś lubi te klimaty. Te Audeze są lepsze ale dla mnie to podobna modła grania tylko z wyższej ligi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Undertaker napisał:

@John GradoTy z Raptorem to uważaj bo tu podobno mikolaj nie jest na forum lubiany; rzekomo nagrabił sobie. :D 

Ale mówisz, że coś się dzieje? Ciekawe.

 

@marekhalli o takie brzmienie walczyłem. 

Można jeszcze bardziej wypłaszczyć i do budy od DT150 włożyć driwer 600ohm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Kuba_622 napisał:

Akurat DT150 nigdy nie miałem, choć podejrzewam, że jest tam góry zdecydowanie mniej niż w Amironach i T90.

Na allegro są teraz dt150 za 350 zł i wyglądają dobrze ;)
 

22 godziny temu, Undertaker napisał:

@bob2000Pytanie w jakim stanie są te słuchawki, pady w szczególności?

Nie wysilałem się, spojrzałem na allegro, a tam teraz jedne, których pady wyglądają mi na do wymiany, a drugie mają wymienione na... jakieś.

 

23 godziny temu, Undertaker napisał:

Moim zdaniem jednak jeśli nie masz pewności co do stanu słuchawek, to nie warto się w to pakować. Lepiej zainwestować w nowsze modele.  

I tego będę się tego trzymał.

 


Widzę, że rozgorzała dyskusja na temat najlepszych z najgorszych albo na odwrót słuchawek :D  Dla mnie to i z sansy fuze dt150 grają, pewnie dlatego, że je lubię. Z mikroforum dmuchały basem na standardowych opampach (zapomniałem nazwy, ale jakieś najzwyklejsze i tanie), na innych już tak nie. Najlepiej z tego co miałem/mam (a miałem tyle co nic) to grają mi z aune x7s po xlr. Tutaj słyszę różnicę na plus pomiędzy jackiem z x7s i wszystkim innym z czego je słuchałem (lepsza kontrola basu, powietrze, łatwość, eee... "czytania" :wacko: dźwięku).

Tak kombinuję trochę czyby nie kupić dt880, ze względu na ich... legendarność, hehe, i jak sądzę kompletnie inne granie niż sto pięćdziesiątki. Oczekuję od nich, chyba, tak trochę, grania wyrzeźbionym basem. Takim technicznym dosyć albo dosyć bardzo nawet, bez specjalnego wypełnienia. Ale może jestem w błędzie i one tak nie do końca potrafią? Obawiam się też tej ich zwiewności/lekkości i wysokich, bo death metal może być niestrawny ...ale przecież mają grać zupełnie inaczej niż dt150 ;). Rozważam też inne jak np. T90 albo z innych stajni (np. 400i). Ale na teraz chyba najbardziej ciągnie mnie do dt880 (cena/dostępność).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@John GradoRaz a dobrze to miało być przy pierwszym ampie, który mi się w sumie podobał. Ile to już miało być najlepszych wzmacniaczy i tak dalej, a potem szereg usprawnień i nowych wersji. Ale przynajmniej nie ma nudy. A pierwszego Rapture mile wspominam. 

 

Tylko Tak czy siak trochę mnie zaskoczyłeś newsem, bo nie wiedziałem, że mikolaj dalej w biznesie. Myślałem, że dał sobie spokój. 

Ja wspomniałem o Rapture bo akurat jego miałem pod ręką przy DT150, a obok właśnie mikroforuma. I to były dwa światy, ale też trzeba przyznać że cenowo do siebie nieprzystające. 

 

@marekhall

Widziałem że kiedyś coś wspominałeś o tych eksperymentach z driverami. Mi się jeszcze DT250 bardzo podobały. 

 

@bob2000Generalnie stare słuchawki to fajna sprawa, ale trzeba mocno uważać na stan. Czasami się można przejechać, ale z drugiej strony i dorwać co lepsze sztuki, może je odrestaurować. Brzmieniowo chyba @johnyscenił sobie kiedyś te stare 600 ohomwe DT880. 

Nowych nigdy nie miałem ale jeśli faktycznie są podobne do T1v1 to może i gra warta świeczki :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Undertaker napisał:

Tylko Tak czy siak trochę mnie zaskoczyłeś newsem, bo nie wiedziałem, że mikolaj dalej w biznesie. Myślałem, że dał sobie spokój

Jest nowy Rapture 3, trzech kolesi juz ma i to jest niby kosa na poziomie wzmacniaczy za 20 000 pe el enów albo wiecej, ale nie wiesz tego ode mnie. Sprawdze to bede wiedzial o co kaman.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tiltOt całe audio ;) A jakbyś je porównał tak w dwóch zdaniach? Nie wiem, czy widziałem Twój opis. A Beyery miałem to bym miał punkt odniesienia jakiś. Ciekaw jestem tych Sony, to na pewno dobre słuchawki, ale jednocześnie ostatnio jakby hajp na nie osłabł. 

 

@John GradoMi już powoli mija pompa na to audio w sensie jakichś killerów - bo efekt jak ze słuchawkami. A kwestia ceny na pewno sugeruje wiele rzeczy i lokuje dany produkt w jakimś segmencie, ale z drugiej strony nie gwarantuje synergii. Ja się o tym przekonałem i na przykład obecnie mam u siebie w domu najlepsze brzmienie jakie kiedykolwiek miałem, ale takie które mi się najbardziej podobało to usłyszałem kilka lat temu i byłoby ono podejrzewam za ułamek kwoty wydanego na to dzisiejsze. Takie buty. 

Niemniej jednak mikolajowi kibicuję, bo Rapture mi się podobał, więc niech tam się dzieje ;)

 

 

Edytowane przez Undertaker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności