Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 22.06.2021 uwzględniając wszystkie działy
-
9 punktów
-
7 punktów
-
Nie wiedziałem czy to wklejać, ale pomyślałem czemu nie, uzupełnię temat i swoją myśl. @Whooy po prostu nie rozumiesz, że na wszystko jest miejsce i wszystko podlega jakimś wzorcom, ale dla ludzi od pewnego poziomu zaczynają liczyć się relacje (dobrze pojmowane) synergia i spojrzenie całościowe z góry. Dla kogoś z wyższego poziomu te niższe poziomy są męczące, niekiedy śmieszne i mało istotne, stanowią przyjemny dodatek, ale nie treść życia. Dla kogoś z niższego te wyższe będą niezrozumiałe i górnolotne. Wszystko kwestia w jakim stopniu ktoś sobie rozwiną korę mózgową. Ptaka nie interesuje oddychanie pod wodą, a ryby gęstość chmur. "Życie" społeczne i sytuacja społeczna, które opisałeś są tak samo ciekawe jak moda na sukces czy zeszłoroczny śnieg dla osoby która potrafi wyjrzeć po za czubek wacka.6 punktów
-
5 punktów
-
A zrobiłbyś coś miłego w życiu i przestał o tym smęcić na forum jaki jesteś, według siebie, wspaniały? Tak, wiem, na pewno miło to łechcze ego, ale z zewnątrz wygląda żałośnie, nijak nie pasuje do profilu forum i pewnie znów skończy się czyszczeniem. Może zamiast tego załóż jakiegoś bloga, albo książkę napisz? Po Greyach i innych 365 Dni, takie teksty też się pewnie sprzedadzą, a ewidentnie masz wielką potrzebę, by uzewnętrzniać swoje fantazje. Główny bohater już jest: atrakcyjny fizycznie, błyskotliwy, dominujący, asertywny, dziki, namiętny, piekielnie inteligentny. Tu i ówdzie lubisz też zasugerować jak bardzo jesteś majętny, więc tym lepiej. Dorzuci się tajemniczą przeszłość, luksusowe samochody, ciuchy, zegarki, jachty, może ze dwa samoloty i już można zacząć wprowadzać cichą, acz zjawiskowo piękną, bohaterkę w świat zwierzęcej kopulacji i pokazywać jej miejsce u stóp pana.5 punktów
-
@bendezar @MrBrainwash Ja już postanowiłem nie żonglować słuchawkami, już mnie nie bawi to ciągłe kupowanie i sprzedawanie Wybrałem HD600, ale spokojnie mogłyby to być inne z tej serii, po 15 minutach słuchania muzyki, jak mózg się zaadaptuje, to różnice między 600, 650, 660 nie mają dla mnie żadnego znaczenia5 punktów
-
Wystarczy podać prawidłowy wynik meczu Polska-Szwecja aby wziąć udział w losowaniu głośników. Do zabrania są 3 głośniki Divoom Espresso. Wybór koloru należy do klienta. Głosować można na Facebooku MP3Store https://www.facebook.com/mp3store/posts/10159948969248923 FILMIK DLA PREZENTUJĄCY JAKOŚĆ DŹWIĘKU4 punkty
-
Hej. Denonki d7100. Wisiały długo na olx za dobrą cenę, żałujcie. Primo jestem absolutnie zachwycony ich stanem, który jest dosłownie idealny. Kolejna sprawą jest fakt, że są różne od d600 na pierwszy rzut ucha. Chciałbym stanąć na przeciw wszystkim którzy w internecie pisali, że d600 lepsze i tak delikatnie z politowanie się uśmiechnąć. Mimo oczywistych różnic, to nadal seria music maniak, a nie żadne tam referencje I płaskie wykresy. Porównałbym je do burgera z kg wołowiny, owiniętej bekonem, z cheddarem w środku, okraszone jeszcze piekielnie ostrym sosem. Nie każdy lubi taką kuchnie, ale całe szczęście ja uwielbiam. Poza bassem który jest epicki, ale do okiełznania jakimś innym od mojego torem, bo czuć niewykorzystany potencjał, to słuchawki grają po prostu świetnie. Marzy mi się połączenie d7100 z technicsami t700- z t700 biorę budowę, wygodę i wyrazistość przekazu, z d7100 szaleństwo w wykwintnym i dojrzałym stylu, bez chamstwa czy prostactwa. P.s fostexy są genialne4 punkty
-
https://www.amazon.de/-/pl/dp/B01N5VHLUG?ref_=Oct_DLandingS_D_9698fe3e_67&smid=A3JWKAKR8XB7XF X2HR za 99 euro (Prime day)4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Ej! Nie psujcie zabawy! Nie żebym jawnie pytał... ...kolega pyta: @Whooy znasz może jakiś taki złoty środek żeby taka koleżanka do łóżka przyprowadziła jeszcze ze 2 koleżanki na taką "imprezę"?3 punkty
-
I też latała po forum słuchawkowym szukając atencji swoją mitomanią, czy jednak miała w sobie trochę dojrzałości?3 punkty
-
Po prostu misiaczki sobie to tak tłumaczą. A prawda jest taka, że absolutna większość kolesi ma laskę, która z desperacji sobie już ich przygarnęła, bo już nie mogła słuchać ich przymilania się, a zegar biologiczny tykał koło 23 wiosen, albo głośniej koło 30. Nie wyrwali jej, to ona drogą zgniłego kompromisu, zaakceptowała ich z braku lepszych opcji. A pamiętać trzeba, że to kobiety mają trudniej, bo mogą wybierać sobie pośród typów, którzy do niej startują (choć dzisiejsze ci...py i tak tych lasek nie wyhaczają, więc na jedno wychodzi). Potem zakładają rodziny, seks jest raz na tydzień (to już jest super małżeństwo), a zazwyczaj raz na miesiąc, jest koncert życzeń myszki, a gdy jest niezadowolona, to seksu nie ma wcale. I taki nasz bohater kobiety, których pragnie ogląda jedynie na porniolach, do których się regularnie trzepie, gdy żona jest na zakupach zazwyczaj za jego pieniądze. Takie są fakty. Oczywiście to nie przeszkadza kręcić bekę z ludzi, którzy napiszą to expressis verbis. BTW. Tu Krzysiu rozj....ał system:3 punkty
-
Dla mnie to był i jest bardzo ciekawy temat. Sporo materiałów na ten temat przejrzałem. Nie wiadomo do końca co się z nimi stało. Po części zostali wchłonięci bo jakiś tam procent ich DNA można odnaleźć u współczesnych ludzi. Też myślałem, że byli duzi, ale zdaje się byli niżsi. Od homosapiens może bardziej masywniejsi to tak. Po za tym mieli większe mózgi i byli inteligentniejsi, ale mniej zajmowali się sztuką i religią. BTW. w naszym temacie polecam fajny film jeśli ktoś jeszcze nie widział. @Kuba_622gratuluje 600setek. Ja próbuje uzasadnić sobie posiadanie HD650tek bo HD58x grają podobnie, a nawet w pewnych kwestiach lepiej, chociaż za HD600 też jeszcze tęsknię bo miały dla mnie najlepszą fakturę dźwięków.3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Campfire Audio wprowadził tańsze nowości w obudowach wykonanych z ABS, które mają tulejki ze stali nierdzewnej. Wewnątrz obu są drukowane w 3D komory akustyczne. Honeydew (żółte) za 249 USD oparte są pojedynczym przetworniku dynamicznym 10 mm LCP (membrana biocelulozowa według specki) -> https://campfireaudio.com/shop/honeydew/ Satsuma (pomarańczowe) za 199 USD oparte są z kolei na pojedynczym przetworniku armaturowym z technologią T.A.E.C. -> https://campfireaudio.com/shop/satsuma/2 punkty
-
Witam serdecznie, Sprzedam Burson C3XP. Jestem jego pierwszym właścicielem. Kupowany był pod koniec zeszłego roku. W zestawie jest wszystko co oferuje producent + extra opampy 4 sztuki V6 Classic dual (koszt nowych w sklepie to około 1000 zł). Pilot jak i extra opampy (wspomniane classici) nie byly nawet używane, jedynie sprawdzane po zakupie czy wszystko działa. Czyli w zasadzie też mam je nowe. Paragon na wszystko rzecz jasna też posiadam. Cena 5000 4900 zł za komplet wraz z opampami. Przesyłka wliczona. Sprzedaje, ponieważ chce sobie kupić jeszcze jeden wzmacniacz, ale bez DACa - Violectric HPA V550 Pro albo Benchmark HPA4. Nadmienie jeszcze, że częściej słucham muzyki na dwuczęściowym systemie Matrix + Aurium, więc Burson nie jest często używany, co jest dobrą wiadomością dla potencjalnego nabywcy. Dlatego też zachęcam do zakupu, bo jest naprawde w rewelacyjnym stanie. Zapraszam do kontaktu na pw. Pozdrawiam, Michał.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Wygraj Divoom Espresso ! ! 3 osoby, które wytypują prawidłowy wynik meczu Polska-Szwecja. Drogą losowania, otrzymają głośnik Divoom Espresso.Liczy się trafny wynik i czas zgłoszenia, które przyjmujemy na oficjalnym FB MP3store www.facebook.com/mp3store Wyniki prosimy podawać w komentarzach do jutra do godziny 182 punkty
-
Kolejne wycieczki osobiste nagradzam. 5.4. Nie wolno:a) Obrażać, wyzywać, poniżać, naśmiewać się z innych użytkowników.b ) Wypowiadać się w sposób naruszający obowiązujące normy społeczne.c) Wypowiadać się na tematy naruszające prawo.d) Wypowiadać się używając wulgaryzmów.2 punkty
-
Kuźwa co tu sie dzieje.Whoyy, stary myślałem na początku że poprostu chcesz zrobić ciekawą dyskusje w której kilka osób sie udzieli, wymieni doświadczeniami i będzie fajnie. Ale widząc Cie w kolejnym temacie jak pitolisz o tym samym to mam dwa wnioski: 1.Nie masz co robić więc trolujesz, bawi Cie to - ok 2.Drugi wniosek chyba najbardziej do Ciebie pasuje, jesteś chłoptasiem który zwyczajnie ma tone kompleksów, nigdy nie zaruchałeś, wymyśliłeś sobie samego siebie i próbujesz pompować ego na forum(sic!) dla audiofli.Kużwa, ja nie urodziłem sie wczoraj i znam ludzi, lubie ludzi i mam jakieś doświadczenie w obcowaniu z ludzmi.Nikt normalny, żaden normalny ogarnięty facet, który jeszcze ma powodzenie u kobiet, który jest pewny siebie, który zna swoją wartość nie włazi na forum ze sprzętem audio i nie ******li takich kocopołów. Więc sorry ale albo odwiedź specjaliste, albo zmień forum.Wyraźnie masz popalone styki i pogubiłeś sie w życiu.Dla twojego dobra zalecam specjaliste2 punkty
-
Ale skąd pomysł, że Twoje zdanie ma dla mnie jakiekolwiek znaczenie? Internetowi atencjusze budzą u mnie niesmak, a nie stanowią źródło wiedzy.2 punkty
-
Serio chce wam się jeszcze dyskutować z kolesiem, który ewidentnie ma jakieś traumy relacyjne i jest zakompleksionym narcyzem? Nikt go nie chce docenić, więc musi robić to sam i przy okazji was wkręca. Zdanie poniżej to złoto w czystej postaci ❤️2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Zacznę przewrotnie ..a więc podsumowania... Są kozackie, wspaniałe i wyjątkowe! Erzetich Phobos to topowy model słuchawek tej firmy o budowie planarnej. To słuchawki duże, niezbyt ciężkie o niespotykanych do tej pory kształtach i wyjątkowym stylu. Wykonane są ręcznie na naprawdę wysokim poziomie. Połączenie czarnego, matowego metalu z ciemnym lipowym drewnem robi wrażenie. Wygodne o wyraźnym ale niezbyt dużym docisku do głowy. Pady skórzane wykonane ze eko-skóry. Wygodne. Słuchawki lubią mocne i energetyczne wzmacniacze. To słuchawki o spokojnej charakterystyce i bardzo zrównoważone. To w mojej ocenie chyba najważniejszy aspekt brzmienia tych słuchawek. Nie narzucają się słuchaczowi ale w przyjacielski sposób zabierają go we wspaniały spektakl muzyczny bez względu na to jakiej muzyki chcemy posłuchać. Angażują słuchacza od pierwszego dźwięku nie pozwalając szybko zmieniać kolejnych utworów przed ich zakończeniem. Najważniejsze pasma, na których koncentrują się i skupiają uwagę słuchacza to średnica i dół pasma. Tu słychać wszystko, dzieje się najwięcej i w najlepszej możliwej jakości. Przyznam, że nie dane mi było jeszcze słuchać tak bardzo zróżnicowanego i zachwycającego basu. Kontrabas? Perkusja? Dynamika, barwa i namacalność są wybitne! Wybrzmienia przepiękne. Instrumentów akustycznych słucha się z zapartym tchem ale arytmii serca ze szczęścia można się też nabawić słuchając choćby linii basowych „Another One Bites The Dust” czy „Symphony of Destruction”. Ludzkie głosy są prezentowane wiernie, dość blisko i bardzo wiarygodnie. Muzykalnie. Z pamięci, wydaje mi się że porównywalnie do HE-1000 ( z brązowym pałąkiem ale ja fanem HIFIMANA nie jestem ). Bogata średnica pasma gładko przechodzi w górę pasma – dźwięczną, nasyconą i otwartą lecz odrobinkę przydymioną. Bardzo mi się ta prezentacja spodobała. Scena jaką prezentują słuchawki Erzetich nie jest największą jaką dane mi było słyszeć, natomiast moim zdaniem jest to scena najbardziej naturalna i prawdziwa. Słuchawki wywarły na mnie ogromne wrażenie, wgniotły w fotel. Kolejny raz specjalnie pod słuchawki powstał w mojej ocenie znakomicie dopasowany tor słuchawkowy. Czuję, że tak jak w przypadku AKG812 zostaną ze mną na długo i pozwolą cieszyć się muzyką kolejne lata. Są znakomite. Wybitne, wpasowały się w moje gusta perfekcyjnie. Rozkochały mnie w swoim brzmieniu i nie mogę się ich nasłuchać. Zachęcam do zapoznania się z nimi, kupna czy wypożyczenia. Mało znane ale rewelacyjne słuchawki którym warto dać szanse. W dobrym i mocnym torze rozwijają skrzydła przysłaniając nimi wiele znanych i wysoko cenionych modeli słuchawek. To słuchawki grające po ciepłej stronie, o otwartym brzmieniu i znakomitej energii. Jestem przekonany, że na wielu osobach zrobią duże wrażenie. Na mnie zrobiły. Polecam wszystkim Słuchawki grały w towarzystwie: WBA Electron + WBA Power Stage Amplifer Electron ORT + Qutest + Okablowanie Argentum. W tym miejscu chciałem serdecznie podziękować @lsd za użyczenie kabla słuchawkowego. Mój już jest w drodze do mnie.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Czemu obrzydzeniem? Tanie erotyki czytają tak samo chętnie jak ckliwe romanse, czy biografie. To ma dostarczyć pewnych emocji, a nie być instrukcją na życie (nie licząc modeli upośledzonych emocjonalnie). W drugą stronę faceci oglądają mordobicia czy filmy S-F, bo te dostarczają adrenaliny, a nie dlatego, że chcą się znaleźć w otoczeniu gangsterów z maczetami czy spadać z orbity w uszkodzonym okręcie międzygwiezdnym.1 punkt
-
Wchodzę w to, nawet więcej, założę się. Proponuje 50k + koszt testu. Podejmujesz, czy znów wyjdziesz na miękką pipe?1 punkt
-
Wierzę, że się dogadujecie. Człowiek uzyskuje pełne unerwienie w płatach czołowych ok. 25 roku życia. Twoja mentalność pasuje do tej 18sto letniej. Zaimponowałeś 18latce. Brawo.1 punkt
-
1 punkt
-
Że tak powiem, biologia robiła swoje i wcześniej z innymi, ale ja wiedziałem, że to ona, bo przed aktem się, uwaga, to nie żart, oświadczyłem. Ona wzięła to za żart, ja nie. Niemniej zgodziła się Przyznam, że konwersacja trwała dłużej niż 45 minut, bo kilka godzin, więc wiedziałem, co robię, okazuje się, po czasie. Ale miałem już 27 lat i spore doświadczenie z kobietami (biologia i psychologia, niestety) więc umiałem wreszcie (!) odróżnić złą kobietę od dobrej, bo to jest imho kluczem i nie jest takie proste, bo czarodziejki, które tak pięknie uwodzą, często stają się czarownicami, czytaj wiedźmami... Wcześniejsze związki na szczęście nie były sformalizowane, więc rozwody były mniej bolesne...1 punkt
-
Powtarzam, różnica naszych perspektyw jest taka, że dla Ciebie obiad w McDonald`s to profanacja wyniosłej czynności jaką jest uczta kulinarna w restauracji z listy Michelina. Ja widzę wspólny mianownik i on przykuwa moją uwagę - dostarczenie organizmowi składników odżywczych. Różnica perspektyw, różnica poziomu opisu. To tak jak psychologia i neurofizjologia (załóżmy idealizująco, że wiemy jak działa mózg), prawdą jest tylko to, co ukazuje neurofizjologia, a psychologia to tylko wygodniejszy, wyższy i zarazem prostszy poziom opisu. Podam inny bardziej tutaj sugestywny przykład: dla kogoś Requiem Mozarta na głośniczku BT to ta sama muzyka, którą audiofile słuchaliby pewnie na sprzęcie za xxxkzł. Nie zmienia to faktu, że to Mozart. No jakość nie przedzierzgnie się w ilość, to nie relacja masy i energii w fizyce kwantowej.1 punkt
-
Mają wpływ. Przecież nawet sam o tym pisałeś. Jeśli rozwód ma wpływ na poziom kortyzolu i pogorszenie się samopoczucia i zdrowia - tak samo działa satysfakcjonujący związek tylko w drugą stronę. I są na to badania. Mężczyzna korzysta ogromnie na udanym i dojrzałym zawiązku z kobietą, jego dobrostan jest dużo lepszy. Ja nie piszę tutaj o żadnym romantyzmie czy ideologii, czy innych pierdach. Tylko o funkcjonowaniu psychicznym człowieka z obrazu jaki obecnie mamy z badań i zgromadzonych przez ludzkość wniosków. Pytanie - jaką szerokość chcesz objąć patrząc na kondycję egzystencjalną człowieka? Jeśli masz przyblokowane płaty czołowe to będziesz w środowisku wyszukiwał tylko dziur które możesz fizycznie zapełnić. Kiedy natomiast płaty czołowe działają na pełnych obrotach to w grę zaczynają wchodzić inne rzeczy i percepcja świata staje się bogatsza. W sumie racja.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Skoro ma być pokerek to obrazek jest. Hillbilly Moon Explosion1 punkt
-
Wywołany do tablicy kilkukrotnie z prośbą o napisanie kilka słów o DX300 robię to z dużym opóźnieniem i niechętnie. Głównie z tego powodu, że dystrybutor odmówił mi sprzedaży sprzętu, tylko dlatego że ośmieliłem się na forum skrytykować politykę sprzedażową firmy Ibasso na przykładzie modelu DX220MAX, więc nie chciałbym robić specjalnie reklamy produktowi i internetowemu sprzedawcy. Na szczęście są inne sklepy jak np. hifigo, które dostarczają do Polski sprzęt w bardzo konkurencyjnej cenie, w równo 7 dni i nie ma problemów z dostępnością produktu – zarówno dpapa jak i nowego AMP12. Zresztą o polityce wprowadzania nowych produktów do oferty chińskich marek warto napisać oddzielny artykuł. Co więcej te złe praktyki są już powielane przez zachodnie firmy i to z równie złym skutkiem vide Burson – zmiana typologii, fatalna kontrola jakości, wprowadzenie kolejnych produktów kiedy jeszcze wcześniejszy model dobrze nie dotarł do klientów z preorderu, czy szeroko już opisywane problemy z szumami i strzałami w słuchawki w najnowszej serii. https://muzostajnia.wordpress.com/2021/06/20/ibasso-dx300/1 punkt
-
Ufff, jak gorąco [emoji6] Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
Z nowego/starego? Jest świetnie, na nic nie mogę narzekać, upajam się każdą minutą spędzoną z nim.1 punkt
-
1 punkt
-
Kilka osób z forum wie, że od kilku lat towarzyszą mi słuchawki AKG812. Wpasowały się w moje upodobania i gusta muzyczne. To do nich postanowiłem dopasowywać pozostałe elementy toru słuchawkowego. Te kilka osób z forum wie, że w ostatnich miesiącach postanowiłem sprawdzić u siebie kilka powszechnie znanych flagowców innych firm. Pojawił się u mnie pomysł, że może...jakby coś się zgrało i zagrało to kto wie? Może i bym zmienił AKG...ale nic na siłę. Kilkanaście dni temu pojawiły się u mnie słuchawki Erzetich Mania. Nie wiedziałem o nich kompletnie nic, nie miałem zbytnio czasu aby nawet wyszukać nieco informacji na ich temat. Przyznaję, że jako miłośnik 812ek mam spaczony słuch 🙂 Większość słuchawek brzmi mi zwyczajnie nijak. Mało przestrzennie, ciemno, basowo...nudno. Zatem jakimi słuchawkami są Erzetich Mania skoro nie odesłałem ich na drugi dzień tylko z przyjemnością pozostawiłem na kilka dni dodatkowych testów? Są przeciwieństwem 812ek...bezpiecznym przeciwieństwem. Są słuchawkami, których można słuchać godzinami, ich brzmienie wciąga a z każda słuchaną minutą to brzmienie staje się coraz przyjemniejsze. Tak, przyjemność ze słuchania muzyki na tych słuchawkach jest duża. To słuchawki o ciepłym brzmieniu, lekko basowym ( tak tak...812 ) i nasyconym. Po AKG nawet masywnym. Dość ciemne ale nie jest to takie typowe zlane, ciepłe, ciemne i zlepione granie. W tym przypadku ilość szczegółów nie powala, nie rozłożymy nagrania na czynniki pierwsze ale żaden z z tych szczegółów nie umknie naszej uwadze. Nie wyciągają detali na pierwszy plan, nic nie kłuje i nie męczy. Wysokie tony tych słuchawek są nieco wycofane, brakuje im powietrza i polotu jakiego można doświadczyć choćby w 812 czy HD800, momentami da się wyczuć nawet lekkie zmatowienie. Bas i średnica - uważam, że te dwa pasma powinno się traktować jako całość bo współgrają ze sobą znakomicie. Razem tworzą potęgę brzmienia tych słuchawek. Choć osobiście uważam, że to środek pasma jest w tych słuchawkach najważniejszy. Słuchawki urzekają całościowo. Zarówno pod względem wizualnym - mnie akurat ta stylistyka przypadła do gustu. Połączenie starzonego drewna i aluminium robi wrażenie. Słuchawki są duże i wyglądają na ciężkie. Na szczęście tak nie jest, waga jest w pełni akceptowalna. Dobrze trzymają się na głowie. Brzmieniowo potrafią uwieść słuchacza i wciągnąć na długo w swój własny świat. Oferują przyjemne i kojące zmysły brzmienie, które w szczególności zwraca naszą uwagę na głosy i instrumenty prowadzące. Zwracają uwagę czymś jeszcze, czymś czego wielu modelom słuchawek obecnie brakuje. Są pełne życia, muzykalności i emocjonalności. To chyba trzy najważniejsze składniki tych słuchawek. Przyjemność ze słuchania na nich muzyki narasta wraz z przekręcaniem potencjometru w prawą stronę 🙂 Słuchałem przez te kilka dni wielu gatunków muzycznych ale skupiałem się bardziej na tych które znam i lubię. Zdecydowanie bardzo dobrze brzmiał na nich rock i jego pochodne z dużą energią i rytmicznością. Tool, Deftones, AC/DC, All Them Witches, Nirvana, GNR to gatunki w których czują sie doskonale. Znakomicie zagrały też lżejsze gatunki i wokale, Alicia Keys, Madison Ryann Ward - Mirror ( wywołała gęsią skórkę ), Katie Melua - znakomita ostatnia płyta, The Beatles, Esbjörn Svensson Trio, JJ Grey&Mofro, Matt Dusk...wymieniać można by jeszcze długo. Utwory, które wyjątkowo zjawiskowo zabrzmiały mi na tych słuchawkach to LOVE Johna Lennona - mogłem słuchać wielokrotnie po sobie oraz płyta Work in Progress - Ernesto Schnacka. Magia. Nie znalazłem gatunku, który by jakoś wyjątkowo źle brzmiał. Na odbiór zdecydowany wpływ miała jakość realizacji danego albumu. Można powiedzieć, że to trochę takie bezpieczne "wszystko dobrze grające" słuchawki dla miłośników nieco ciemniejszego, cieplejszego i emocjonalnego brzmienia pełnego muzyki w muzyce. Wszystkie te moje skromne opisy dokonane były podczas słuchania ich wraz z kablem Entreq. Niestety, dołączany kabel firmowy nie jest najwyższych lotów. Delikatnie mówiąc. Entreq wydobywa z nich wszystko co najlepsze. Regulacja też mogłaby być nieco przyjemniejsza. Ogólnie bardzo ale to bardzo wysoko oceniam te słuchawki i z mojej strony mają one pełną rekomendację. Wkrótce sprawdzę też co potrafi wyższy model. Szczególne podziękowania dla @GRADO__Fan1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00