Skocz do zawartości

Fanklub AKG


Sojek_88

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę rzeźbienia jest, jak również sztuka aby otworzyć je bez zrobienia śladów na emblematach. W moim przypadku chyba tylko K400 nie potrzebowały wymiany gumek ściągających, reszta słuchawek miała już takową wymianę przeprowadzoną. Ze względu na śruby nośne, słuchawki trzeba rozkręcić to do połowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.reddit.com/r/headphones/comments/54xm0u/rip_akg_end_of_an_era/

 

Harman pewnie postanowił skupić się na chociażby JBLu. Ciekawe jak dalej się to rozwinie, biorąc pod uwagę, że w Austrii produkowano jedynie flagowce i high end.

W Austrii teraz to były robione tylko K812 i ten nowy odpowiednik zamkniętych, pewnie przeniosą ich produkcję na Słowację, gdzie są klepane K712. Nowy dział R&D będzie w Chinach ;).

 

Najlepsze są komenty ludzi, którzy chcą teraz zakupić słuchawki na zapas, model k712 już dawno nie jest robiony w Austrii.

Edytowane przez nsk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, koniec AKG, mam jeden udany model tej marki, na nowego flagowca nie będzie mnie stać a w starocie nie idę bo już kruszeją niczym derma w mercedesie beczce -pora robić unfollow wątku :)

 

Nonsens :). Zapewniam że jakość wykonania np. takich starych K240 to zupełnie inna beczka niż obecne modele. Znacznie lepsze plastiki, rzadkie awarie jeśli się o słuchawki dba, dostęp do newralgicznych elementów konstrukcyjnych nadal możliwy chociażby z fullcompass czy krajowych serwisów, stosunkowo trudne do zarżnięcia przetworniki 600 Ohm. Mimo wszystko zaryzykowałbym, tylko po prostu mocno przemyślał pierwszy strzał.

 

Ostatnio kupiłem teoretycznie najgorzej wykonane z całej serii K260, najbardziej "klekoczące" i z nie do końca przemyślanym systemem regulacji opaski, a mimo to jestem spokojny o ich wytrzymałość. Rocznik? 1985-89. Jak więc prezentować się potrafią prawie trzydziestoletnie słuchawki? O tak:

 

zzNDgQi.jpg

 

- kompletnie wyczyszczone

- odświeżone pady

- nowe elasticsy

- środki muszli wyczyszczone

- stare wkładki wymienione na nowe

- pierścienie wypolerowane ręcznie (niestety kosztem oryginalnego frezu, ale efekt taki że chyba przełknę)

- luty we wtyku poprawione

 

Tydzień roboty. Koszt ponad zakupem samych słuchawek = 0 zł (nie licząc zapasu materiału do regeneracji elasticsów oraz materiałów polerskich, ale nadal wychodzą grosze).

 

I co? Jest Mercedes? ;)

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom, brawo ja. Ale z chęcią poznałbym metody jak odtworzyć taki frez radialny. Aktualnie badam sprawę odtwarzania emblematów. W tych dwóch materiach ewidentnie brakuje mi jeszcze technologii, że tak powiem.

 

Była i owszem, ale cierpiała na te same przywary, które kreuję w K260 - typowy wintydżowy grain na sopranie z tamtych lat. Aktualnie nie ma też atrakcyjnych ofert w dobrym stanie. Notorycznie jakieś sklejaki z innych części z wydumanymi cenami. Także temat z grubsza odpuściłem na rzecz właśnie 260-tek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale się nie dziwię. Pasywka w słuchawkach to trochę dziwny pomysł, w kolumnach zaś wydaje mi się niedoceniony.

Niemniej jednak pasywna membrana w słuchawkach (tych, które w teorii obecnie są zamknięte) mogłaby zrobić wiele dobrego. Nietrudno mi sobie wyobrazić zamknięte słuchawki z 50mm driverem gdzie zamiast dumpingu jest pasywka.

 

"membrana bierna pozwala poszerzyć od strony niskich częstotliwości pasmo przenoszenia i zwiększyć efektywność w zakresie niskich tonów w porównaniu z obudową zamkniętą. W porównaniu z bass-reflexem, obudowa z membraną bierną ma nieznacznie szybsze opadanie charakterystyki na niskich tonach. Natomiast membrna bierna pozwala uwolnić się od typowych dla bass-reflexu problemów takich jak podbarwienia od rezonansów tunelu czy szumy turbulencyjne. Membrana bierna daje też możliwość prawidłowego zestrojenia zestawów, w których ze wględu na małą objętość skrzynki trudno jest zmieścić tunel BR o wystarczająco dużej średnicy."

http://www.hifi.pl/slownik/membrana-bierna.php

Edytowane przez asmagus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Moje stare KEFy mają membrany bierne i naprawdę daje to radę.

Teoretycznie jest pewne pośrednie rozwiązanie - K250, tyle że zamiast membran biernych jest tam materiał reagentny akustycznie, z czasów modeli przejściowych u tego producenta (jak np. pierwsze Monitory czy K242). To są czasy gdy AKG naprawdę miało ciekawe pomysły i nie bali się oni eksperymentować. Dziś eksperymenty robi się najwyżej w klasie top.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

https://www.reddit.com/r/headphones/comments/54xm0u/rip_akg_end_of_an_era/

 

Harman pewnie postanowił skupić się na chociażby JBLu. Ciekawe jak dalej się to rozwinie, biorąc pod uwagę, że w Austrii produkowano jedynie flagowce i high end.

W Austrii teraz to były robione tylko K812 i ten nowy odpowiednik zamkniętych, pewnie przeniosą ich produkcję na Słowację, gdzie są klepane K712. Nowy dział R&D będzie w Chinach ;).

 

Najlepsze są komenty ludzi, którzy chcą teraz zakupić słuchawki na zapas, model k712 już dawno nie jest robiony w Austrii.

 

 

Pozostaje mi się chyba cieszyć, że mam klasyczne austriackie K712 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu producentów tylko "opisuje" eksperymenty dodając po 100-1000$ za ciekawy opis ;-)

Nie widzę poza skokiem cen w ostatniej dekadzie deklasacji starych słuchawek przez nowe.

Oczywiście teraz wybór większy ale stare topowe modele Sony czy Audio-Techniki o K1000 nie wspominając nie odbiegają niczym od dzisiejszego topu.

Nie wiem czy pamiętacie jak K1000 w sklepach leżały po 1500 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, mój portfel też pamięta jak musiał rok temu za nie bulić. K1000 odbiegają na swój specyficzny sposób, ale tak, klasowo potrafią dać sobie spokojnie radę na tej półeczce. Dlatego cały czas grzeją ją u mnie, bijąc rekordy najdłużej trzymanego przeze mnie flagshipa.

 

Ostatnio więcej czasu poświęcałem innym modelom jednakże. O ile na potrzebę recenzji LCD-4 znów odezwały się niczym kuźnie Isengardu, o tyle poza zabawami z tłumieniem K401, K501 i strojeniem K500, przesiaduję ostatnio głównie w K260 (najwygodniejsze z K2) i K270 (największa izolacja gdy trzeba). Dwie pary na które poświęciłem mnóstwo czasu. Pierwsze z fatalnie idącą polerką pierścieni, drugie ze zmartwychwstaniem po tym jak jakiś psychopata skasował doszczętnie prawy segment nośny wraz z częścią pałąka. Do tej pory waham się, czy nie wystawić negatywa, mimo happy endu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch godzin siedzę w K 272. Są coraz lepsze. Chyba już mogę je na dole dopisać choć z wygodą średnio.

 

Na wygodę w tych modelach też są patenty. Weź kawałek jakiejś sztywnej gąbki i umieść testowo pod nausznicami od strony tyłu głowy. Asymetria + pad szybciej oprze się o głowę niż o małżowinę. Sprawdź czy pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jeszcze jakieś ciepłe słuchawki AKG oprócz k240 monitor? Evil pisał że monitory to ciepłe i misiowate słuchawki, czyli tak jak lubię ;) . Miałem k270 (niestety nie pamiętam czy studio czy playback) i k340. K340 miały wspaniałą górę i w miarę środek (chociaż IMO też nie był jakiś wybitny). W K270 nie podobało mi się nic :D . Chciałem skreślić firmę akg ze swoich zainteresowań słuchawkowych, ale pomyślałem że dam ostatnią szansę monitorom które polecił Evil i ewentualnie jeszcze jakiemuś modelowi ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Na ciepło" będzie na pewno w:

 

- K70 / K70 TV (fajne miśkowe, przyjemne granie na bazie DKK40)

- K141 Monitor i pochodnych
- K240 Sextett (tyle że ten posmak matowego sopranu może Cię odrzucić)
- K240 Monitor (zwłaszcza LP)

- K280 Parabolic (część góry jest w nich przyciemniona, daje to bardzo ciekawy efekt)
- K290 Surround (w trybie stereo chyba najcieplejsze ze wszystkich vintage AKG oraz najwięcej basu ze starych K2)
- K301 na nausznicach ceratkowych (ciepłe granie z pewnym pogłosem na średnicy, DKK40)
- K400 z moim Monitor Modem (pady skórkowe zamiast materiałowych dające na LP bass boost oraz ciepławe strojenie na sopranie, nie tak jak w Monitorach, ale zdroworozsądkowo)

 

Nie wiem jak będzie w:
- K120
- K145
- K250
- K260 non-PRO (Undertaker je miał, może podpowie)
- K270 Studio

 

Założyłbym za to z dużym spokojem ciepłe granie w:
- K100 (DKK40)
- K135 (dynamiczny wariant K145)
- K200 (DKK40)
- K300 / K300 Monitor (cały czas DKK40)

 

Także jak widzisz modeli jest sporo, ale też i dużo takich, którym można się obwodowo również przyjrzeć.

K340 mają przerąbane przede wszystkim przez ich wiek. Najlepiej brzmią póki co na korektorze, gdzie podbijam wyższy bas, średnicę w 1kHz oraz lekko 6 kHz. K270 Playback to z kolei płaskie granie w deseń K240 DF, nic dziwnego że Ci nie podeszły. Moim zdaniem najlepiej można wyjść jakościowo / klasowo z K400 LP MM. Najtaniej zaś z K240 M lub K301, z naciskiem na te pierwsze, ponieważ grają poprawniej i z bliższym wokalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem K290 Surround w trybie stereo. Cieplejszych AKG nie miałem na głowie. To odprzężone K280 Parabolic z odwróconymi przetwornikami o 90', ramą od K121 Studio i odblokowanymi bassportami.

 

W trybie stereo grają jak jeszcze mocniej przysadzone Monitory, mocny bas, ciepło i ciemno. W trybie F+R robią się co prawda znacznie jaśniejsze, ale jest to tryb nieprawidłowy, działający jak zduplikowane stereo po prostu bombardujące uszy dźwiękiem z każdej strony tym samym. Ich poprawne zastosowanie to albo wspomniany stereo-front, albo quadro. Dlatego mają natywnie odseparowane ścieżki na bazie wtyku mini-DIN8. Można im bardzo łatwo zrobić albo balans, albo adaptery na jack stereo, jack wszystkie kanały stereo, podwójny jack pod jakąś kartę z wielokanałem etc. Były też do nich pudełka rezystorowe z przełącznikiem w tor kolumnowy. Bardzo ciekawe, choć moim zdaniem też w niektórych aspektach niedopracowane słuchawki.

 

Drugie w kolejności stawiałbym K70, aczkolwiek do nich nie sposób dostać padów i trzeba kombinować z pomysłami na zamienniki. To kompakciki, więc przy dłuższym odsłuchu robi się nieco niewygodnie. Z formatu wynika też mała scena i zatarta precyzja. Kiedyś był to mały przenośny low-end i w jego ramach mógł przypaść spokojnie do gustu. Dziś robi znacznie mniejsze wrażenie.

 

Trzecie to wspomniane K240 Monitor LP. Bezpieczny i popularny wybór, mnóstwo części, trochę moim zdaniem niedoceniane, choć z jaśniejszego źródła potrafią zrobić wrażenie. Chyba najbardziej praktyczne z całej trójki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również polecam K240 Monitor, tyle tylko, że sam nie wiem, jaką miałem wersję. Ale zagrały one najbardziej nasyconym dźwiękiem ze wszystkich starych AKG które miałem, w tym i K260 Regular chyba też. Ale teraz sprawdziłem, że kupowałem te drugie w 2013 jeszcze, więc moją opinię proszę traktować z przymrużeniem oka, bo nie chciałbym, żeby ktoś się zawiódł jeśli chodzi o ewentualny zakup.

 

Z tego co pamiętam, to miałem w tym samym okresie kilka par Sextettów (chyba wszystkie Late Production, czyli te mające najmniej basu) i K260 właśnie, do tego być może DF (ale tu już nie pamiętam). Sextetty (chyba Middle Production) spodobały mi się dopiero jak je podpiąłem do mocno barwnego acz neutralnego Rapture AMP'a, a K260 grały przystępnie z byle czego. Z tego co pamiętam, to właśnie miały bardziej nasycone brzmienie od Sextettów, ale chyba nie tak jak Monitory (choć tu mogę się mylić). Do tego grały jakby zgoła odmiennie scenicznie i jeżeli Monitory, DF'y czy nawet te nowsze AKG jak K601 np. komuś nie podchodzą, to być może K260 Regular zostały by lepiej odebrane. Granie bardziej rozrywkowe niż analityczne czy monitorowe, z mniej bezpośrednim dźwiękiem, ale wciąż nieprzekombinowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jeszcze jakieś ciepłe słuchawki AKG oprócz k240 monitor? Evil pisał że monitory to ciepłe i misiowate słuchawki, czyli tak jak lubię ;) . Miałem k270 (niestety nie pamiętam czy studio czy playback) i k340. K340 miały wspaniałą górę i w miarę środek (chociaż IMO też nie był jakiś wybitny). W K270 nie podobało mi się nic :D . Chciałem skreślić firmę akg ze swoich zainteresowań słuchawkowych, ale pomyślałem że dam ostatnią szansę monitorom które polecił Evil i ewentualnie jeszcze jakiemuś modelowi ;) .

 

Jak tolerujesz nauszne to poszukaj starych, 600 omowych K141 lub K121. Na skórkowych padach to takie ciepłe, analogowe granie z mocną średnicą. Przy nich moje K240 Monitor EP wcale nie brzmią jakoś mocno ciepło ;) Przeważnie chodzą poniżej 200zł, tylko warto kupić im skórkowe pady bo najczęściej ludzie sprzedają z materiałowymi (w rzeczywistości są to skórkowe, którym ze starości zlazła warstwa "skóry"), a na nich brzmią bardziej równo z ostrą wyższą średnicą. Ogólnie na skórkach brzmią wg mnie bardzo podobnie do Beyerów DT150 na materiałowych padach, tylko jeszcze cieplej i z nieco mniejszym basem.

Edytowane przez Herman
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Są jeszcze jakieś ciepłe słuchawki AKG oprócz k240 monitor? Evil pisał że monitory to ciepłe i misiowate słuchawki, czyli tak jak lubię ;) . Miałem k270 (niestety nie pamiętam czy studio czy playback) i k340. K340 miały wspaniałą górę i w miarę środek (chociaż IMO też nie był jakiś wybitny). W K270 nie podobało mi się nic :D . Chciałem skreślić firmę akg ze swoich zainteresowań słuchawkowych, ale pomyślałem że dam ostatnią szansę monitorom które polecił Evil i ewentualnie jeszcze jakiemuś modelowi ;) .

 

Jak tolerujesz nauszne to poszukaj starych, 600 omowych K141 lub K121. Na skórkowych padach to takie ciepłe, analogowe granie z mocną średnicą. Przy nich moje K240 Monitor EP wcale nie brzmią jakoś mocno ciepło ;) Przeważnie chodzą poniżej 200zł, tylko warto kupić im skórkowe pady bo najczęściej ludzie sprzedają z materiałowymi (w rzeczywistości są to skórkowe, którym ze starości zlazła warstwa "skóry"), a na nich brzmią bardziej równo z ostrą wyższą średnicą. Ogólnie na skórkach brzmią wg mnie bardzo podobnie do Beyerów DT150 na materiałowych padach, tylko jeszcze cieplej i z nieco mniejszym basem.

 

Ooo! Fajnie że napisałeś o tych "małych" modelach bo z tego co widzę ich jest więcej niż k240 i są tańsze ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo są mniejsze i mniej wygodne Oskar. Pojemnościowo jest to inna, nieco mniejsza rama niż K2 oraz konstrukcja nauszna. Kiedyś modowałem K142 do modelu wokółusznego ze względu na komfort. To też powód dla którego nie schodzę poniżej serii K2 mimo bardzo mocnego sentymentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności