Fanklub AKG

[Gość]

Masz rację

[Soundman1200]

No właśnie,dla mnie to Q701 grają lekko ciemno na Essence ST,

łagodne jak baranki na górze.

Też wolę Q701 od HD600,sporo ciekawsze i lepsze...

 

Dużo wolnego czasu, spokojny odsłuch Q701 i chyba się zakochałem w nich

Muzyka filmowa, rock,elektronika...łykają wszystko,średnica w głowie, to jest to...

Chyba trzeba zbierać kasę, jak tu teraz żyć bez Q701 ,uzależniają mocno...(otwarty bas port)

Edytowane 25 Września 2016 przez Soundman1200

[Lord Rayden]

A to nie miałeś zostać abstynentem z HD380 ?

[adriano2510]

No właśnie odebrałem je jako dość uniwersalne nauszniki. Spodziewałem się brzmienia podobnego do tego w k550/551, a tu zaskoczenie. K55x przy nich są ostre, mają słabiej dociążoną średnicę, jest jakoś tak jasno. Chwilami wyższa średnica potrafiła za mocno zaszeleścić, obawiam się, że szybko zmęczyłoby mnie takie granie. Nie tyczy to się k550 mk2 które grają bardzo odmiennie, według mnie przyjemniejszą barwą, ale ze stratą na scenie.

Co do HD600 nie jestem jeszcze przekonany w 100% czy na pewno akg są lepsze, jednak bezpośrednio nie porównywałem. Senki wydawały się nudne na pierwszy rzut ucha, jednak ich wokale były tak prezentowane, że z mijającym czasem coraz bardziej wciągały.. podczas gdy Q701 czarują od pierwszych chwil. Wydaje mi się, że są bardziej rozdzielcze i oczywiście budują większą przestrzeń.

K702 jakoś znacząco się różnią od Q poza minimalnie mniejszą ilością basu ? Dopytuję, bo coś czuję, że moim najbliższym zakupem mogą być któreś z tych AKG

Edytowane 25 Września 2016 przez adriano2510

[Thomm]

A to nie miałeś zostać abstynentem z HD380 ?

 

 

Asceza mu nie służy.

 

[nsk]

A wiecie pany jak się mają te Q701 do K712? Te drugie to ładnie spadły cenowo.

[MrBrainwash]

Od paru dni czytam materiały o serii K7. Trochę rzeczy można wywnioskować, ale raczej słabo po tych opisach dojść do wniosku, które byłyby lepsze i bardziej opłacalne dla konkretnej osoby. Chyba po prostu pozostaje posłuchać samemu. K702 są w ludzkiej cenie może bym spróbował, ale boje się, że dla mnie byłoby to za lekkie i zbyt analityczne granie. Z drugiej strony są już bardziej kosztowne Q701, które jednak podobno aż tak bardzo się nie różnią, a za nimi K7xx i K712 które są jakbym cieplejsze mniej przestrzenne i nudniejsze, a przede wszystkim droższe. Ceny wahawają się od 500/600zł za używki do 1000-1200zł za nowe. Moim zdaniem spory rozrzut w całej serii jest.

Edytowane 25 Września 2016 przez MrBrainwash

[nsk]

Od paru dni czytam materiały o serii K7. Trochę rzeczy można wywnioskować, ale raczej słabo po tych opisach dojść do wniosku, które byłyby lepsze i bardziej opłacalne dla konkretnej osoby. Chyba po prostu pozostaje posłuchać samemu. K702 są w ludzkiej cenie może bym spróbował, ale boje się, że dla mnie byłoby to za lekkie i zbyt analityczne granie. Z drugiej strony są już bardziej kosztowne Q701, które jednak podobno aż tak bardzo się nie różnią, a za nimi K7xx i K712 które są jakbym cieplejsze mniej przestrzenne i nudniejsze, a przede wszystkim droższe. Ceny wahawają się od 500/600zł za używki do 1000-1200zł za nowe. Moim zdaniem spory rozrzut w całej serii jest.

To chyba na odwrót, tym bardziej przestrzennym zarzuca się, że są nudniejsze i mają plastikową średnicę (K701).

Edytowane 25 Września 2016 przez nsk

[EvilKillaruna]

Od paru dni czytam materiały o serii K7. Trochę rzeczy można wywnioskować, ale raczej słabo po tych opisach dojść do wniosku, które byłyby lepsze i bardziej opłacalne dla konkretnej osoby. Chyba po prostu pozostaje posłuchać samemu. K702 są w ludzkiej cenie może bym spróbował, ale boje się, że dla mnie byłoby to za lekkie i zbyt analityczne granie. Z drugiej strony są już bardziej kosztowne Q701, które jednak podobno aż tak bardzo się nie różnią, a za nimi K7xx i K712 które są jakbym cieplejsze mniej przestrzenne i nudniejsze, a przede wszystkim droższe. Ceny wahawają się od 500/600zł za używki do 1000-1200zł za nowe. Moim zdaniem spory rozrzut w całej serii jest.

 

Gdybym miał ze swojej perspektywy sklasyfikować każdy z modeli, podzieliłbym serię K7 na dwie grupy: klasyczne i nowe.

 

Klasyczne:

K701, Q701, K702

 

Nowe:

K702 65th, K7XX, K712 PRO

 

 

Pierwsze powinny moim zdaniem być rozważane przez osoby lubiące brzmienie bardziej analityczne i przestrzenne. Tu największym plusem jest możliwość modyfikacji portami BR. Q701 na dzień dzisiejszy są moim zdaniem nieopłacalne. Zwłaszcza że K702 i K701 można próbować sprowadzić sobie do ich poziomu. Sekret - mały krążek foam net padu pod sitkiem z logiem Q. Takie coś można dociąć sobie samemu z wkładek AKG do serii K2. Prosta sprawa, a koszt może z 10zł.

 

Drugie to taki moim zdaniem krok w stronę HD600 vs HD650. Tam też jest wieczna walka o muzykalność z neutralnością. Nowe K7 są więc mniej sceniczne, a bardziej bezpieczne i basowe. Jeśli szukasz rozmachu scenicznego, wybrałbym klasyczne. Jeśli wyważenia i większej muzykalności, te drugie.

[saudio]

A ja dodałbym jeszcze do tego, miejsce produkcji 7setek pamiętam moje stare K701 made in Austria

i te z obecnej produkcji, cóż jest różnica zewnętrznie, niestety nie porównam już dźwiękowo, czy jest różnica

może komuś się uda, jestem ciekawy czy nastąpiła zmiana.

[hibi]

 

Od paru dni czytam materiały o serii K7. Trochę rzeczy można wywnioskować, ale raczej słabo po tych opisach dojść do wniosku, które byłyby lepsze i bardziej opłacalne dla konkretnej osoby. Chyba po prostu pozostaje posłuchać samemu. K702 są w ludzkiej cenie może bym spróbował, ale boje się, że dla mnie byłoby to za lekkie i zbyt analityczne granie. Z drugiej strony są już bardziej kosztowne Q701, które jednak podobno aż tak bardzo się nie różnią, a za nimi K7xx i K712 które są jakbym cieplejsze mniej przestrzenne i nudniejsze, a przede wszystkim droższe. Ceny wahawają się od 500/600zł za używki do 1000-1200zł za nowe. Moim zdaniem spory rozrzut w całej serii jest.

 

Gdybym miał ze swojej perspektywy sklasyfikować każdy z modeli, podzieliłbym serię K7 na dwie grupy: klasyczne i nowe.

 

Klasyczne:

K701, Q701, K702

 

Nowe:

K702 65th, K7XX, K712 PRO

 

 

Klasyczne dla dobrze zrealizowanych wydawnictw, te nowe dostosowane do komercji ogólnie dostępnej w radio.

[BarteqW]

 

Od paru dni czytam materiały o serii K7. Trochę rzeczy można wywnioskować, ale raczej słabo po tych opisach dojść do wniosku, które byłyby lepsze i bardziej opłacalne dla konkretnej osoby. Chyba po prostu pozostaje posłuchać samemu. K702 są w ludzkiej cenie może bym spróbował, ale boje się, że dla mnie byłoby to za lekkie i zbyt analityczne granie. Z drugiej strony są już bardziej kosztowne Q701, które jednak podobno aż tak bardzo się nie różnią, a za nimi K7xx i K712 które są jakbym cieplejsze mniej przestrzenne i nudniejsze, a przede wszystkim droższe. Ceny wahawają się od 500/600zł za używki do 1000-1200zł za nowe. Moim zdaniem spory rozrzut w całej serii jest.

 

... Drugie to taki moim zdaniem krok w stronę HD600 vs HD650. Tam też jest wieczna walka o muzykalność z neutralnością. Nowe K7 są więc mniej sceniczne, a bardziej bezpieczne i basowe. Jeśli szukasz rozmachu scenicznego, wybrałbym klasyczne. Jeśli wyważenia i większej muzykalności, te drugie.

 

 

Jest też trzecia opcja - obie pary .

[Damix]

Jakoś teraz wszyscy zapominają o tej lekkiej metaliczności na wyższej średnicy w K701 czy K702. Za krótko słuchałem Q701 aby stwierdzić definitywnie, że też cierpią na tę przypadłość.

[EvilKillaruna]

Jeśli jesteś Bartku kolekcjonerem to tak. Sam coś o tym wiem . Z perspektywy konsumenta jednak, który ma nas w nosie i chce po prostu "dobre" lub "najlepsze" słuchawki dla siebie w ilości par 1, pozostaje albo szukać w nieskończoność, albo iść na kompromisy. Im wyżej w cenniku, tym bardziej bezkompromisowo (choć nie zawsze).

 

 

Jakoś teraz wszyscy zapominają o tej lekkiej metaliczności na wyższej średnicy w K701 czy K702. Za krótko słuchałem Q701 aby stwierdzić definitywnie, że też cierpią na tę przypadłość.

 

Ja nie zapominam, moja recenzja na AF także, po prostu nazywam to inaczej. Ale mogę potwierdzić, że przynajmniej moje MiA też miały tą cechę. To co postrzegasz jako metaliczność, to po prostu jeden z ich peaków sopranowych. To się redukuje poprzez spowolnienie i dociążenie O-ringami flizelinowymi oraz torem. Po equalizacji są to jedne z najciekawszych słuchawek klasy scenicznego premium. Bez niej sprawdzają się głównie w materiale syntetycznym, elektronice, sztucznych samplach lub klasycznych gatunkach preferujących takie strojenie.

PS. Następcy K1000:

 

 

Więcej informacji: http://www.audiofanatyk.pl/nadchodza-nowe-akg-k-1000/

Edytowane 25 Września 2016 przez EvilKillaruna

[Gorionn]

AKG zamknie wiedeńską fabrykę w czerwcu 2017 roku, zatrudniającą 131 pracowników.

 

Więcej tutaj, wystarczy wrzucić w przeglądarkowy translator i da się zrozumieć:

 

http://mobil.derstandard.at/2000045063046/Kopfhoerer-AKG-Werk-in-Wien-schliesst

[Yenna]

https://www.reddit.com/r/headphones/comments/54xm0u/rip_akg_end_of_an_era/

 

Harman pewnie postanowił skupić się na chociażby JBLu. Ciekawe jak dalej się to rozwinie, biorąc pod uwagę, że w Austrii produkowano jedynie flagowce i high end.

[EvilKillaruna]

Teraz każdy ich model stanie się kolekcjonerski. Nic dziwnego że następca K1000 nie będzie brandowany tą marką. Zaczyna się to ładnie układać w całość. Moim zdaniem pełną winę ponosi za to Harman i ich imbecylskie podejście do rynku jak do ciemnej masy łykającej chiński szmelc jak pelikany. Wyżyłowali renomę marki do zera i zdziwieni spadkami w sprzedaży zwijają majdan. To nie konkurencja była zbyt twarda, a raczej Harmanowe móżdżki za małe.

[GryfPomorski]

Niestety AKG jako marka się pogrąża.

Przejmowanie uznanych firm przez mocniejszych konkurentów zazwyczaj nie kończy się dobrze.

AKG to naprawdę dobra marka. K 701 i ich modyfikacje naprawdę im się udały.

Dawne flagowce tej firmy, jak K 1000 osiągnęły poziom cenowy zbyt wysoki dla przeciętnego słuchacza. Kto o zdrowych zmysłach zapłaci za słuchawki używane wiele lat dwa lub trzy razy więcej niż kosztował ich nowy egzemplarz....

Edytowane 29 Września 2016 przez GryfPomorski

[EvilKillaruna]

[Yenna]

Kto o zdrowych zmysłach zapłaci za słuchawki używane wiele lat dwa lub trzy razy więcej niż kosztował ich nowy egzemplarz....

Kolekcjoner. W końcu również i słuchawki mogą zyskać status przedmiotu kolekcjonerskiego jeżeli na rynku jest ich odpowiednio mało.

 

Przejrzenie head-fi i reddita nasuwa samo przez się, że marka w oczach konsumenta straciła ogromnie. Ludzie kojarzą AKG głównie z K7XX, K550 i Q701, przy czym przecietny konsument i tak chwyci jedynie za K7XX (przeciętny konsument zdolny wydać 200 dolarów na słuchawki).

 

Pewnie jakoś za 10 lat produkcja wróci, tylko po co skoro powróci w podobnej formie. O ile oczywiście nad marką nadal będzie czuwał Harman.

[Lord Rayden]

A K550 II nie chwyci ? Moim zdaniem to świetny produkt, nietrudny w napędzeniu, mało kontrowersyjny (z modów tylko rekabling). Taki do domu dla większości słuchaczy.

[gregdezet]

Pany, czy pady od k501 pasują do k500?

np takie: https://www.thomann.de/pl/akg_k501_ohrpolster.htm?ref=search_rslt_k501_210873_0

tylko, że Polsce nie mogę znaleźć odpowiednika.

 

zastanawiam się, czy nie zainwestować w renowację tych moich K500. kawał sprzętu, a jakoś nikt nie kwapi się żeby je ode mnie wziąć w obecnym stanie. więc może sobie zostawię po prostu tylko wymiana gumek też by się przydała, z tym chyba dużo zachodu co?

[Gość]

No dobra, koniec AKG, mam jeden udany model tej marki, na nowego flagowca nie będzie mnie stać a w starocie nie idę bo już kruszeją niczym derma w mercedesie beczce -pora robić unfollow wątku

[EvilKillaruna]

Pany, czy pady od k501 pasują do k500?

 

Tak

[Herman]

Pany, czy pady od k501 pasują do k500?

np takie: https://www.thomann.de/pl/akg_k501_ohrpolster.htm?ref=search_rslt_k501_210873_0

tylko, że Polsce nie mogę znaleźć odpowiednika.

 

zastanawiam się, czy nie zainwestować w renowację tych moich K500. kawał sprzętu, a jakoś nikt nie kwapi się żeby je ode mnie wziąć w obecnym stanie. więc może sobie zostawię po prostu tylko wymiana gumek też by się przydała, z tym chyba dużo zachodu co?

 

Przecież wymiana gumek to banał. Trochę rozkręcania będzie, a nie wiem jak to wygląda w K500. Jak można się dostać w miarę prosty sposób do miejsc mocowania tych gumek to nie ma problemu - kupujesz takie gumki w pasmanterii i działasz