Długo to nie, byłem w wakacje na odsłuchy ze dwie godzinki w sali odsłuchowej, także warunki były komfortowe. Niestety energizer był tylko z serii 700. Ogólnie w zasadzie typowe Omegi, dość jasne, mocno dźwięczne, bas w trochę większych proporcjach jak w 009, fajna przestrzeń na szerokość i głębokość, choć akurat na 700setce brakowało wypełnienia i grały dość jasno. Czy są lepsze niż 009, tak, moim zdaniem znacząco choć to z pamięci, bo bezpośrednio porównywałem tylko z 007 i Coriną.