Ranking

Dawno mnie w tym wątku nie było, ale moja choroba chyba ma nawrót 😅

Dopisuję się do fanklubu ze spektakularnymi Blessing 2. Doprawdy legendy krążące o tych słuchawkach od wczesnego średniowiecza są prawdziwe. Tak brzmi sprzęt za 3tys. florenów. Miałem dreszczyk emocji czy nie będzie problemów z aplikacją, ale na szczęście nie, leżą w uchu bardzo komfortowo. A słucham sobie ich w połączeniu z DACkiem BT FiiO LC-BT2. Wypada to wyśmienicie bo AKM jak to AKM ma ocieplone brzmienie. I rację ma pewien recenzent że one graja jak słuchawki nauszne a nie IEMy, dźwięk jest rzeczywiście dużego formatu, bardzo otwarty i z impaktem, scena tym większa że jeszcze poszerza ją LC-BT2. Podoba mi się to jak oddają realizm muzyki. Sopran nie jest blaszany ani surowy

Kolejna cegiełka do uwielbienia Xinhs Erasmusów. Dziś je wyciągnąłem z pudełka o 10 i do tej pory nie wyszły z moich uszu! Jeszcze raz wielkie dzięki dla @docentore za ogarnięcie tematu i polecenie! Jak wyżej - otrzymałem je dziś i Panie i Panowie - wykonanie jest naprawdę najwyższa klasa i zdjęcia tego nie oddają w zupełności. Co ważniejsze brzmią bardzo słodko - mój ulubiony wokalista brzmiący jak wokalistka Rhye (serio, polecam przesłuchać, sam nie mogłem długo uwierzyć, że to nie śpiewa kobieta) dawno nie brzmiał tak fantastycznie. I co ważniejsze te słuchawki są dla mnie niesamowicie komfortowe. Jest to często przeoczane w recenzjach jak ważny jest komfort w słuchawkach (nawet najlepiej brzmiące wyciągniesz z uszu po krótkim czasie jeśli nie pasują mechanicznie) i jest to czysto sprawa indywidualna, ale dawno nie miałem tak dopasowanych do mnie IEMów. Chyba ostatnie takie to Mangird Tea, a od tego czasu S12, Olina, Mele, UM Mest, Tri Kai, Truthear Zero - z każdym z nich miałem mniejsze lub większe problemy - konieczność poprawienia ich w uchu co jakiś czas lub po prostu czułem, że jest to jakieś ciało obce (pod tym względem moje ukochane MESTy są najgorsze). Erasmusy pasują do mnie jak ulał z średnimi tipsami Audiosense S400 z pudełka. Ogromna rekomendacja, za 125$ mają jeden z lepszych współczynników cena/jakość - podobnie do Olin, ale u mnie wygrywają komfortem. Dla jasności - nie ma pudełka, dostajemy zwykłe pudełko na zamek z Xinhs plus niezły kabel od Xinhsa oraz 2 zestawy silikonowych tipsow. S400 to jedne z moich ulubionych ogólnie, ale te czarne są dla mnie o dużo za mało sztywne, żeby być użyteczne. Nie używałem jeszcze dip switchów do zmiany strojenia, na razie domyślne mi pasuje jak mało co. Rhye - Fire (Official Audio)

Mike Oldfield, The Doge's Palace🎶

Eric Carmen, Hungry Eyes🎶

aNweK1w_460sv.mp4

do usunięcia

Audio Technica to bardzo znany japoński producent sprzętu audio, który jakimś cudem nigdy na łamach mojego bloga nie gościł. Bohater niniejszej recenzji to ni mniej, ni więcej flagowy model otwartych słuchawek wokółusznych tegoż producenta. ATH-ADX5000 wycenione na około 10 tys zł to koszt wysoki chociaż przy coraz bardziej absurdalnych cenach innych modeli to już w zasadzie cenowo średnia półka jakkolwiek głupio by to nie brzmiało. Czy to w takim razie okazja czy może niekoniecznie dowiemy się (mam nadzieję) z poniższej recenzji. Zapraszam: https://www.audionervosa.pl/2022/09/audio-technica-ath-adx5000-recenzja.html Audionervosa.pl dostępna jest teraz również na facebooku. Polub i nie przegap żadnej recenzji https://www.facebook.com/AudioNervosapl-2236342306579559/

Nie potwierdzam. Mój WA33 jest cichy , nic nie brumi , także nic nie szumi na żadnych słuchawkach, które mam. Ani na stockowych lampach a tym bardziej na lepszych. Jednak kojarzę, że jednostce demo się to zdarzało, która bywała na meetach. Może jakąś lampa jest już w nim do wymiany.

To co posiadam mam wypisane w profilu w zakładce o mnie Użytkowane były jak zawsze w różnych konfiguracjach na różnie grających sprzętach które przede wszystkim wiem jak grają i co wprowadzają. Zmienną są w tym przypadku słuchawki, a opis brzmienia dotyczy tego jak grają one same a nie tor jako całość. Oczywiście nie roszczę sobie praw że to jedyna słuszna metodologa ani do tego że moje wnioski to nienaruszalny dogmat. Co więcej, gorąco zapraszam do przedstawiania wlasnych opinii tym bardziej różniących się od moich bo wtedy jest szansa na ekscytujący mecz słownej szermierki z dozwolonym przyjacielskim obrzucaniem się pomidorami i jajami

@kuropdziękuje. Zobaczymy co ta piękność potrafi 🤩

Słuchawki grają tak jak to widać na wykresie, za wycofanie średnicy odpowiada wyciszenie pasma 2-4.5kHz. Osobiście najbardziej odpowiada mi pasmo przenoszenia DT1990 i HD800, co ciekawe jest prawie identyczne, z tym że w HD800 jest bardziej wygładzone, równe, po prostu lepsze.

Tak, już są do odebrania, ale korzystam z pogody 😉 odbiorę jak będę wracał. edit: Są, dojechały, właśnie się oswajamy. Ocie*huj, ale wygodne, jak customy dopasowane do mojego ucha. Everlast White Trash Beautiful - sam miód - basik pracuje, stopa dudni, gitarka akustyczna absolutnie ku*rwa TAK, wokal ło matko, Faith No More Easy - Mike Patton chyba jeszcze nigdy tak dobrze nie brzmiał, fortepian prima sort, sekcja dęta robi super tło, talerze cykają, wszystko słyszalne, nic nie zagłusza reszty, Garbage The Man Who Rule The World - noooo, ruda pokazała co potrafi, w tym kawałku jest mnóstwo różnych dziwnych rzeczy (mocny subbas, sample, gitarki) i wszystko jest słyszalne i namacalne. Wypas. Tak z innej beczki, dostaliście wihajstry do zmiany dynksów i papierologię, co to zmienia? U mnie nic takiego nie było.

Daj mu spokojnie też przesłuchać...

Zakupy dostępne jedynie bezpośrednio od Akrosa - właściciela tego kanału - https://www.youtube.com/channel/UC9wCO89mQNW2WFeWLT5_68A/about dostępny też na forum (https://forum.hifiguides.com/u/tonytex_teixeira/summary) + head - fi podejrzwam. W moim przypadku temat ogarnął @docentore, który zupełnie koleżeńsko ściągnął 3 pary z Portugalii i rozesłał zainteresowanym (chociaż to mogła być jednorazowa akcja). Myślę, że najlepiej zaatakować bezpośrednio do Akrosa, razem z wysyłką 125$

A ja polecam i Penon Audio i HIFIGo Obydwa sklepy są, że tak powiem, frontem do klienta

https://tidal.com/browse/album/151781368 https://music.apple.com/pl/album/sulamadiana/1524309246?l=pl Lubię takie wyraziste realizacje.

Potwierdzam, Linsoul to najgorszy sklep jeśli chodzi o uznawanie reklamacji. Będziesz musiał nagrać filmik z tym syczeniem, chociaż dobrze wiedzą, że nie jest to możliwe. Zaproponują Ci wysłanie wykresu FR jak słuchawki powinny grać jak wychodziły od nich z magazynu. Robią z ludzi debili. Chiński Monty Python. Sklepy na AliExpress uznawały mi reklamacje bez problemu, wymieniali sprzęt, tutaj akurat nie mam złych doświadczeń. A niby duży i znany Linsoul jest najgorszym możliwym wyborem. Jeśli chodzi o produkty Shuoer to proponuję kupować bezpośrednio na stronie producenta. Mają świetną obsługę, reklamację uznają bez mrugnięcia okiem, a wysyłają wszystko przez InPost ze statusem tax-included. Jak wspomniałem kilka stron wcześniej - też miałem problem z S12, miały driver flex w jednej słuchawce, wymienili mi bez problemu na słowo, nic nie musiałem udowadniać. Wysłali mi nowe, miałem sobie sprawdzić i dopiero odesłać te pierwsze. Pełen profesjonalizm. Proponuję Ci, żebyś najpierw zgłosił to do Linsoul (dla formalności), za chwilę Cię spławią i wtedy uderzaj bezpośrednio do Shuoer. Powinni pomóc. Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka Ja polecam Penon Audio. Reklamacje uznają, mają Dunu Talos, a ostatnio też wprowadzili wysyłki tax-included. Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Dotarł BTR7 testuje ale jak na tą chwile to zupełnie inne i lepsze granie od BTR 5 2021.

Sennheiser fabrycznie dodaje takie worki np do HD650

Pod warunkiem, że nie będziesz zaglądał na forum.

@bob2000skusiłeś mnie dzisiaj na Bomsori Kim 😉

Ja niezmiennie polecam pokrowce Stax'a. Nie trzeba ściągać słuchawek ze stojaka a są ma tyle obszerne, że pomieszczą nawet HEkSe na stojaku Rooms FS-PRO, który mały nie jest. No i można, a wręcz należy, delektować się widokiem bezpiecznie przechowywanych słuchawek:)

Niedzielne wylegiwanie 🐱🐱🌌😉

Na sprzedaż Sennheiser IE600, sprzęt w doskonałym stanie technicznym i wizualnym, były mało używane. Kupiłem je niedawno od @Filip77, zaspokoiłem ciekawość i mogą szukać nowego właściciela Pełen fabryczny komplet (słuchawki, 2 przewody - 3,5 mm oraz zbalansowany 4,4 mm, 3 pary tipsów silikonowych, 3 pary tipsów piankowych, etui, czyścik, karta kontroli jakości). SPRZEDANE W razie dodatkowych pytań zapraszam do kontaktu na PW

Haha bo się Gryphek jeszcze zarumieni, a właśnie jest na chodzie To w kwestii tego sprzętu jest 10-15h ciągłego grania i już się brzmienie stabilizuje

Nie ma drugich takich. Nawet Dr. Sean Olive je sobie kupił. (ten od Harman Curve) Jednak spróbuj HD560s jak będziesz miał okazję. Będą jaśniejsze i nie będzie tej charakterystyki planarnego basu, ale obie pary dobrze zbalansowane.

Łoo teraz już z pamięci nie jestem w stanie napisać na czym to wyłapałem, bo wpinałem prawie wszystko co było wtedy warte uwagi na meetupie. Na pewno na Hawkach mogłem to najprędzej usłyszeć, bo one potrafią wyciągnąć wszystkie niedoskonałości z toru. Mimo wszystko @vonBaron też to zweryfikował i potwierdził, a on już na pewno sprawdzał z innymi, głównie planarami.

Jeżeli zależy Ci na maksymalnym wyżyłowaniu FH9, to osobiście sparowałbym go zapewne z Questylem M15 ze względu na jego dość neutralny, ale bardzo muzykalny i wciągający charakter - idealna kompania dla tych słuchawek. W tym połączeniu wyciągniesz z FH9 maksymalny potencjał techniczny oraz uzyskasz niezwykle mocny i spójny dźwięk z lekko ocieploną i pełną średnicą, a wisienką na torcie będzie rozciągnięcie brzmienia i dopełnienie średniego basu. Nie ma sensu wydawać więcej kasy, bo ten sprzęt na dzień dzisiejszy zamyka temat najlepszych mobilnych dac/ampów na rynku. iFi Audio Gryphon również będzie świetny, funkcja xSpace rozbuduje jeszcze mocniej potężną przestrzeń FiiO, a xBass spowoduje lokalne mini-trzęsienie ziemi pod Twoimi stopami. Takie połączenie uraczy Cię dźwiękiem nieco cieplejszym, bardzo mocno nasyconym i posiadającym sporą masę, aczkolwiek nieco podkolorowanym. Nie jest to oczywiście wada, ale postrzeganie sensu tej synergii zależy już bardziej od Twoich osobistych preferencji. Warto wspomnieć również o FiiO BTR7. Co prawda dopiero do nas dotarł i nie testowałem go jeszcze w tym połączeniu, ale nie ma opcji, żeby zagrało to razem źle. Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, iż FiiO bardzo mocno dba o swój firmowy charakter brzmienia i z całą pewnością stroi swoje produkty w taki sposób, aby wspólnie ze sobą brzmiały jak najlepiej. Proponuję odsłuch w jednym z naszych sklepów stacjonarnych i wtedy sam się przekonasz, która opcja najbardziej Ci siada. Pamiętaj, że my możemy coś fajnie poradzić, ale to Ty musisz być zadowolony z dźwięku na 200% i ostateczna decyzja co do zakupu spoczywa na Tobie oraz Twoim subiektywnym doświadczeniu z obcowania z muzyką. A jak Ci się nie chce, to śmiało możesz kupować w ciemno Questyle. Będziesz WIĘCEJ niż zadowolony

za czesto nie podbijaj, bo poleci ogloszenie

Papierow nigdy nie było, były wihajstry do zmiany switchy, ale sam zauważyłem pakując, że nie ma wihajstra i obcięto zestaw gumek. Nie pytałem się o to, bo od początku to był zestaw budżetowy, domyślam się, że trzeba było bardziej przyciąć koszty, żeby utrzymać cenę. Można użyć wykałaczki, ale ja nie zauważyłem znaczących (jeśli w ogóle) zmian.

LADIES AND GENTLEMEN, WE GOT HIM! 😎 Powiem tylko tyle - jest ogień.

Btr5 moim zdaniem brzmiał nienaturalnie punktowo na basie, więc być może btr7 jest po prostu bardziej poprawny. Nie musi to oznaczać od razu słabszej kontroli basu, może być bardziej naturalnie (bliżej rzeczywistości). Tak tylko wtrącam, nie słyszałem jeszcze BTR7.

Mam obie pary i P1 i PX. Pisałem o porównaniu łeb w łeb. A za cenę z drop.com to kradzież w biały dzień

Tu jest ciężki wybór, wg mnie Zero są lepsze technicznie od Chu jeśli chodzi o bas i może trochę wysokie, ale średnie po stronie Chu, przez co bardziej wciągają one w odsłuch. Ergonomicznie dla mnie Chu są lepsze, w Zero jest za krótka tulejka i tylko długie, duże potrójne tipsy z moim uchem współgrają, reszta tipsów to porażka jeśli chodzi o trzymanie seala, bo dźwiękowo bywa ciekawiej niż na "choinkach". W Chu jest dużo lepiej pod tym względem, wiele tipsów ergonomicznie pasuje i można sobie pod kątem dźwięku dobierać. Za to kabel w Chu nie jest odpinany i trudno go rozplątać. W rezultacie odkąd dobrałem tipsy do Zero, to słucham głównie na Zero. Choć brak im tej magicznej średnicy którą mają Chu, to nadrabiają lepszym sealem (w Chu mam pojedyncze gumki) i dużo łatwiej rozplątać kabel.

Tristan Arp – Sculpturegardening (2021, Vinyl) - Discogs

W związku z dzisiejszym smutnym wydarzeniem inaczej być nie może, co najwyżej inna płyta Sandersa. RIP, Faraonie... Będziesz żył w Twojej muzyce.

Zatankować trzeba auto. Vinylowa płta jak działa rowek. kanapka.mp4

Julian & Roman Wasserfuhr, Mosaic🎶 https://tidal.com/album/233607930

Dziękuję Koledzy za podzielenie się świetnymi propozycjami muzycznymi! 🙂👍 @Bednaar z własnej strony polecam także inne albumy w wykoniu, jak choćby z początku roku Feel Like Making LIVE!, czy z 2004 Take It From The Top🎶 https://tidal.com/track/209958598 https://tidal.com/track/106274553

Jak dobrze jest... nie mieć pieniędzy

Ooo ruszyło się w temacie W jednym zdaniu : bardzo ciepłe, intymne, ultra kameralne, mega muzykalne planarki. Nie zgodzę się z @Horsemen89 że brzmią jak Vka. Dół i średnica to ich wyraźniejsze pasma. Góra wycofana. Komfort noszenia : Na początku nie mogłem załapać jak je zakładać. Trwało to dobre kilkadziesiąt sekund. Po tygodniu ćwiczeń trwa to już tylko parę sekund. Monoprice nie byłby sobą gdyby nie zepsuł coś w konstrukcji mającej wpływ na komfort użytkowania. Zaczynam się przyzwyczajać, że jak Monoprice to trzeba poprawiać fabrykę bo inaczej nie da rady ich używać. Problemem w tym modelu są haki. Są wykonane z twardego, nieelastycznego, śliskiego plastiku. O tyle o ile może dla chińczyków oraz osób o małych uszach ich wyprofilowanie może być właściwe to już dla mnie są za niskie i po wetknięciu w uszy hak ciągnie ucho w dół i efektem jest odcisk i ból na pierwszym łuku styku z uchem. Do roboty zaangażowałem opalarkę ustawiając ją na 170 stopni (może być lutownica HotAir na gorące powietrze) i ostrożnie rozgrzewając plastik pałąka odgiąłem go na większy rozmiar (na zdjęciu powyżej już po zabiegu). Komfort poprawił się znacząco. Teraz mogę słuchać cały dzień bez odcisków i odczuwalnego dyskomfortu. Fabryczne tipsy silikonowe to mogą być najbezpieczniejszą dźwiękowo opcją ale ja zastosowałem chińskie pianki model bodajże T400 i cenię sobie jeszcze większe dociążenie z mocniejszym basem. UWAGA przez zastosowanie pianek zmniejsza się dystans między pałąkiem, a środkiem ucha i bez modyfikacji pałąków nacisk jest jeszcze bardziej odczuwalny. Dźwięk : Brak wrażenia że słucham dokanałówek - dźwięk otwarty ale też mięsisty. Angażują i uzależniają swoją łagodnością jak hipnotyzer. Pieruńsko szybkie - nie ma efektu zlewania się czy nakładania. Detaliczne i transparentne brzmienie jak to w planarach, super precyzja. Bas świetny, ilościowo akurat. Zawsze dążyłem do jak największej ilości, a to są pierwsze słuchawki które przekazują go na tyle łagodnie i precyzyjnie, że same przemawiają do mnie "hej nie ma mnie za dużo ale zobacz co potrafię !" Subtelnie dociąża całe pasmo nie wchodzą tam gdzie nie jest proszony. Więc jest bardzo analogowo. Góra jest bardzo łagodna więc instrumenty wygładzone i mocno ugrzecznione, nie są takie szarpidruty jak M1060C. Do rocka raczej nie polecam. Wokale brzmią aksamitnie i bez promila ostrości. Scena jest całkiem spora zarówno na szerokość jak i w głąb. Grają całkiem blisko ale nie tak bezpośrednio jak M1060C lub LCD-X. Bliżej niż HEXy. Bardzo lubią wzmacniacz / dużo prądu choć niby tylko 18ohm i 103dB. Porównanie do innych słuchawek i podsumowanie. Sygnaturą dźwięku w mojej opinii blisko im do HEX. Tylko dźwięk w M350 jest jakby za dodatkową cienką bibułą - bardziej złagodzony, deczko mniej transparentny, jeszcze więcej cukru w cukrze. To jest ten typ brzmienia, którego możesz słuchać z zainteresowaniem przez 24h i na koniec 0 zmęczenia. Brak w nim zadziorności, zero agresji ale też nie odczuwam zamulenia. Wszystko jest poprawne do bólu co do tej pory uważałem w HD650. Na chwilę przeskoczyłem by porównać i ... chyba nie powinienem nic pisać bo wkrótce pójdą na sprzedaż ale powiem krótko przepaść na korzyść M350 ! Czy warto za 500 zł ? Z jednej strony to sporo, a z drugiej otrzymujemy klasę brzmienia gdzieś słyszaną w dużo droższej grupie pełnowymiarowych słuchawek. Nie wstydzą się porównania z HEXami czy LCD-X. Monoprice robi pod tym kątem świetną robotę. Przypomnieć trzeba, że nie przypasują raczej fanom ostrego rocka gdzie instrumenty nie będą błyszczeć i są grzecznie schowane na drugi plan. Za to fani chilloutu, słuchania w tle czy odpoczynku mogą brać je w ciemno. Sam używam kręcąc się pod domu i jednocześnie nie tracąc kontaktu z otoczeniem dzięki otwartej konstrukcji. Określiłbym je zdecydowanym ulepszeniem HD580/600/650/K712 Pro. To jest już inna epoka i młode wilczki od Monoprice'a wypieraja stare legendy. Polecam parować z dynamicznymi, jasnymi dacami. Ja używam z Shanligiem UA2 ale taki Dragonfly Red lub podobny też powinien ładnie pasować.