Fanklub AKG

[BarteqW]

Bezbasowi ludzie nie słyszą basu.

 

No ale jak mogą go mieć, skoro w dzisiejszych czasach i wsród dzisiejszej młodzieży dominuje bass. Trochę to skrzywione, trochę to smutne...

 

Co ta ****ażeria (za przeproszeniem, bo nie śmiałbym nikogo obrażać, na tym forum też jest wielu wartościowych userów w wieku poniżej 20 lat) może wiedzieć o nagraniach Klausa Schultze, o Ultravox, o wczesnym Oldfieldzie, o Jarre, o New Order... Wczesnym Depeche Mode.

 

Czekam na moje białe AKG M220 (240 Studio). I jak już do mnie przyjdą to podzielę się w tym watku wrażeniami.

 

W sumie ja już dawno nie młodzież, ale też myślałem, że jestem basolubem. Owszem czasami lubię sobie zrobić masaż denonami, ale godzinka masażu starczy na jakiś czas. Zresztą nie jest znowu z nimi tak, że tylko niskie tony i nic więcej ( a po za tym trochę szkoda mi jest sprzedawać). W każdym razie ostatnio słucham głównie na dt990. Ale miałem napisać o basie, w shp9500 czy k551 ludzie pisali, że nudne itd. Myślałem, że w ogóle nie ma w nich niskich tonów, ale są i to odpowiedniej ilości.

 

Depeche mode, znam i lubię, Jarre też chociaż powiem szczerze, że nie słucham za często; Mike Odlfielda to pewnie tylko późnego kiedyś słuchałem, natomiast jeżeli chodzi o resztę twórców to nie kojarzę, chociaż może i znam jakieś utwory. W każdym razie włączyłem youtube i Klausa Schultze'a, i chyba sobie posłucham w wolnej chwili.

 

Ja jednak jestem dzieckiem lat 90-tych trzeba pamiętać .

 

One wciąż Lordzie potrzebują dobrego papu. Underamping w ich przypadku jak pamiętam odpadał. Mogę je sprawdzić w konfiguracji niskoprądowej bez problemu jak przyjdą.

 

Z Aimem by zagrały, czy dodatkowy zasilacz wskazany? Pytam z ciekawości, bo pewnie okazji żeby posłuchać czegoś na nich prędko nie będzie . A tak w ogóle ta biel, jeżeli chodzi o design, trafiona według mnie.

[EvilKillaruna]

Fanklub AKG zmienił się w fanklub Lorda i Evilla?

Na pewno troszkę jeszcze ze swojej strony poudzielam się w tym wątku po paru recenzjach, które na razie są w przysłowiowej chmurce. Często niestety było tak jednak, że nie udawało się dokończyć negocjacji nad jakimś modelem na recenzję. Dlatego bardzo powoli pokazują się jakiekolwiek nowe rzeczy w Zapowiedziach, abym później nie musiał się tłumaczyć z gołosłowności.

 

 

 

One wciąż Lordzie potrzebują dobrego papu. Underamping w ich przypadku jak pamiętam odpadał. Mogę je sprawdzić w konfiguracji niskoprądowej bez problemu jak przyjdą.

Z Aimem by zagrały, czy dodatkowy zasilacz wskazany? Pytam z ciekawości, bo pewnie okazji żeby posłuchać czegoś na nich prędko nie będzie . A tak w ogóle ta biel, jeżeli chodzi o design, trafiona według mnie.

 

 

To nie elektrostaty, zasilacz niepotrzebny . Z SC808 spokojnie zagrają, ale z którymi konkretnie kośćmi - tu jeszcze trzeba poczekać, nadal nie miałem kuriera w biurze. Przyszła póki co paczka do znajomego, ale to chyba jakieś narkotyki jedynie, AKG nadal nie ma .

 

===================

 

EDIT: Doszły, ale definitywnie trzeba będzie je rozruszać konkretnym prądem. Kompletnie inna bajka niż stare 600-tki i póki co inny sopran niż MKII / Studio (łagodniejszy i ciemniejszy, X1S). Obawiam się, że jednak nad wyraz zinterpretowałem słowa znajomego i mimo wszystko mamy nieco inaczej strojoną rewizję obecnych K240.

Edytowane 25 Września 2015 przez EvilKillaruna

[Lord Rayden]

@BarteqW - Klausa Schulze, tak to piszemy. Tyle wystarczy.

 

@Evilu - Czyli AKG K240 Studio (Kuzyni tych z Massdropa) są do użytku wyłącznie stacjonarnego. Czy coś z podobnych modeli AKG może być "uciągnięte" przez iPody lub AK120 ?

 

@ZenekHajzer - miło zostać Lordem Protektorem fanklubu AKG w zacnym towarzystwie Evila Ronina. Zwłaszcza,że obecnie żadnych słuchawek AKG nie posiadam

Edytowane 25 Września 2015 przez Lord Rayden

[ZenekHajzer]

 

Mam nadzieję,że o mnie nie piszesz . Wczesne Tangerine Dream...

 

 

 

 

Lordzie, osobiście jesteś dla mnie w pierwszej trójce Osób na tym forum które najbardziej szanuje (i lubię, po prostu, tak po prostu) - Ty, Evil...

 

Jedna krew. Czysta krew. True blood.

 

Nie, nie będzie emoty. Będzie po prostu szczerość. Bo taki już jestem. I nie zmienię się - nigdy. Nie potrafię, nie chcę. Amen.

 

Panowie @EvilKillaruna, @Lord Rayden - piłem do tego posta

A w sumie to mógłbym się pod Thommem podpisać.

@Lord - nie wiem jak nowe, ale K121 z portable fajnie grają, co prawda skanapkowane, ale fajnie.

[EvilKillaruna]

 

@Lordzie

Wyłącznie nie, bo używać da się ich na zewnątrz, ale jeśli zsumować wyciąganie z nich największego dobra głównie na wzmacniaczu i słabą izolację, to odpowiedź kształtuje się wokół "od biedy". Głównie słuchawki tracą na kontroli z tego co słyszę podpinając je bezpośrednio do DACa-80. Zdaje się też, że bardziej czerpią z większej mocy aniżeli gaina + mocy. Starsze wersje na odwrót - tam bez gaina samą mocą będzie ciężko je wysterować.

[Thomm]

@ZenekHajzer

 

Mój post tyczył się bardziej tego, że tak z Evilem jak i z Lordem nadajemy na jednych falach I z tego, co zauważyłem to nie tylko w kontekście szkoły grania AKG, która tak bardzo sobie cenię ale ogólnie.

 

@Evil

 

To teraz mnie jeszcze bardziej zaintrygowałeś i z jeszcze większą niecierpliwością czekam na swój egzemplarz. Bo skoro M220 to nie do końca K240 Studio to zaczyna robić się ciekawie... Myślałem, że ta massdropowa edycja wyróżnia się tylko kolorem.

[EvilKillaruna]

Wychodzi mi że jednak nie do końca. To wciąż MKII / Studio, ale na tą chwilę w 90%. Pozostałe 10% to przede wszystkim sopran i jego otwartość. Brzmienie o dziwo bardzo podobne do R70X, ale naturalnie w niższej klasie. Bardziej mi się podobają od moich MKII, z X1S zgranie jest zgodnie z przewidywaniami fantastyczne, choć miałem tu i ówdzie trochę obaw po lekturze sporadycznych komentarzy zza oceanu.

 

Zdaje się że M220 są bardzo precyzyjnie strojone pod te konkretne nausznice i materiały, które są wraz z nimi dostarczone.

Kątowanie padów generalnie zawodzi - zbyt mocno rozmywa scenicznie średnicę, co dla mnie, jako osoby przyzwyczajonej dostawać ją na talerzu (STAX, K240 DF, T1, LCD-2F) jest nie do końca w zakresie gustu pożądane.

Usuwanie wkładek akustycznych - również zły pomysł, bo jednak barwa ulega zmianie nie w tym kierunku co trzeba.

Także trzeba do nich podejść z cierpliwością i najlepiej od stocku. Wizualnie są dla mnie wspaniałe - bardzo mi się podobają. Najbardziej stylowe ze wszystkich współczesnych K240.

Może jak będzie chwila to uda mi się sprawdzić dziś silvery z DT990 Edition. Na tą chwilę słuchawki bezpieczniej strojone na sopranie niż 240-stki, prawdopodobnie stroili je w deseń kierunku, jaki obrano przy K7XX, a więc na bardziej uniwersalne, muzykalne brzmienie.

Mały opis dla naszych przyjaciół zza oceanu. Z recenzją poradzą sobie zapewne z pomocą translatora.

 

 

Few cents from my point of view. M220 arrived this morning to my office, so I would like to share some observations. I've had various AKG models for years and as an owner of K240 MKII and K240 DF I can compare them together in most of the aspects. Please remember that this post is based only on my personal experience and from my own audio equipment perspective. Headphones are relatively fresh with only few hours on their clock, so still some thing can change.

VS K240 DF (1995)

First of all, M220 is a very different sounding headphone than ANY other old AKG 600 Ohm variant out there. Greater sense of space with more airy soundstage construction. M220 are not so midrange centered as DF's, with more bass (mostly mid) with less PRaT and darker highs without obvious peaks. M220 can be powered much more easily than DF and are somehow less sensitive for gain settings. Properly driven DF's can in my opinion outperform M220 in all aspects except soundstage size (not construction).

VS K240 MKII (2008)

They are very similar to my K240 MKII Made in Austria, but with softer and smoother treble section. Still the same fluffy midbass and slightly smeared midrange with lots of headroom. Here, only the highs are different, more balanced and friendlier for bad recordings. I was expecting to get 1:1 of my MKII but my K240's are sharper and more aggressive, especially in 10kHz point. M220 are not, for now at least. It looks like Massdrop tuned them in the same way they did with K7XX. DF are also brighter, especially with lower highs, making them more sensitive for quality of your recordings.

Source gear

M220 sound amazingly good from latest Aune X1S since little Aune is able to keep their soundstage in one piece and add more focus on midrange. There is absolutely no issues with drive and power from this device. Aune paired with NuForce DAC-80 as output stage is giving even more soundstage and slighlty more quality but for the price of focus, so it is kind of mixed feeling. Both configurations are very good with this headphones, but because I'm working in my office, those are all I have for now.

Quick summary

While M220 are slightly better for me than K240 MKII, I can consider them as "easy and fun" variant of K240 DF and Monitor for everyday use, especially electronic music but without sacrificing other genres. Very universal and flexible sounding headphones for excellent price. Nevertheless DF are still my personal choice for reference and critical listening with better revealing for audio equipment and power feed abilities.

There will be a full time review on my blog once I will have some free time and do a proper burn-in.

[Thomm]

Q701 raczej nie wygryzą, ale Filipy SHP9500 mogą czuć się już zagrożone

 

Kubo, przesyłka juz do mnie dzie, zresztą dałem Ci o tym znać chwilkę temu via PM.

 

 

Jak dotrą, odsłucham je trochę to rzecz jasna podzielę się z Wami moimi wrażeniami na ich temat. Może w przyszły weekend, bo nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał mój grafik na październik i kiedy będę miał wolne. Tak czy siak uczynię to najszybciej jak to będzie możliwe.

[EvilKillaruna]

Moim zdaniem 9500 wygryzą. Lepszy bas, lepsza scena, gładsza góra, ZNACZNIE lepszy (jak dla mnie) fun. Ale dopiero po chwili, gdy słuchawki "osiądą" na głowie i pady odpowiednio przylgną.

 

Dzięki, odpisane.

 

Jasne, będzie to zawsze +1 do opinii i zupełnie inne spojrzenie. Generalnie na tą chwilę trochę dziwnie to przyznać, ale najprawdopodobniej jestem pierwszą osobą w kraju, która o nich cokolwiek napisała.

Edytowane 25 Września 2015 przez EvilKillaruna

[Gorionn]

Moim zdaniem 9500 wygryzą. Lepszy bas, lepsza scena, gładsza góra, ZNACZNIE lepszy (jak dla mnie) fun.

 

[Thomm]

Generalnie to wychodzi na to, że na dzień dzisiejszy w PL są dwa egzemplarze M220. Jeden masz Ty Kubo, drugi idzie do mnie od Twojego kolegi.

 

Chyba będę musiał sobie załatwić wolny przyszły weekend Albo chociaż wolną niedzielę na odsłuchy w spokoju.

[Damix]

Moim zdaniem 9500 wygryzą. Lepszy bas, lepsza scena, gładsza góra, ZNACZNIE lepszy (jak dla mnie) fun. Ale dopiero po chwili, gdy słuchawki "osiądą" na głowie i pady odpowiednio przylgną.

 

Dzięki, odpisane.

 

Jasne, będzie to zawsze +1 do opinii i zupełnie inne spojrzenie. Generalnie na tą chwilę trochę dziwnie to przyznać, ale najprawdopodobniej jestem pierwszą osobą w kraju, która o nich cokolwiek napisała.

Dźwiękowo może wygryzą, ale nie będzie to opcja dla kupującego skoro nie będą dostępne w normalnej sprzedaży. Chyba, że akg zmieni zdanie i będą dostępne również poza Massdrop.

[Lord Rayden]

9500 łatwiej jednak napędzić niż AKG. Filipy grają nawet z iPada mini

[Thomm]

SHP9500 tak naprawdę grają z niczego. Dość dobrze już ze średniej klasy telefonu.

 

@Lordzie

 

Wielkieś mi uczyniłeś pustki w domu moim,

Mój drogi Lordzie, tym pozbyciem się słuchawek AKG. Swoich!

Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:

Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło.

One za wszytki mówiły, za wszytki śpiewały...

Edytowane 25 Września 2015 przez Thomm

[EvilKillaruna]

Zainstalowałem właśnie na szybko nausznice silver od DT990 Edition po masakrycznej wręcz z nimi walce i odpaliłem je wraz z DFami z Aune S16. One są chyba stworzone do weluru.

 

Trochę ryzykuję na tak wczesnym etapie, ale to co słyszę to poprawione na basie i scenie SHP9500 idące w kierunku stylu owych DT990 Edition z domieszką studyjności Q701. MKII były kompletnie niesłuchalne z tymi padami, bo nawet wokal sybilował, a tutaj proszę. Mam wreszcie otwartość sopranu której mi brakowało, choć najwyższa oktawa idzie wyżej niż w DF teraz. No i wygoda +++

 

Tomku koniecznie sprawdź je na welurach od DT. Jak na tą chwilę to dla mnie najlepsze K2xx jakie są obecnie produkowane i najlepsze słuchawki do elektroniki w tej cenie. Warto było się na nie szarpać.

 

 

 

EDIT: Sprawdziłem dokładniej od strony ucha driver - K240 MKII mają inne drivery. Inne są kapsuły drivera znajdujące się pod membraną (widać je przez nią), różnica jest w otworach. Tym samym nie jest możliwe, żeby K240 MKII / Studio dało się jakimś prostym sposobem wystroić na wzór M220.

Edytowane 25 Września 2015 przez EvilKillaruna

[BarteqW]

Zainstalowałem właśnie na szybko nausznice silver od DT990 Edition po masakrycznej wręcz z nimi walce i odpaliłem je wraz z DFami z Aune S16. One są chyba stworzone do weluru.

 

Trochę ryzykuję na tak wczesnym etapie, ale to co słyszę to poprawione na basie i scenie SHP9500 idące w kierunku stylu owych DT990 Edition z domieszką studyjności Q701. MKII były kompletnie niesłuchalne z tymi padami, bo nawet wokal sybilował, a tutaj proszę. Mam wreszcie otwartość sopranu której mi brakowało, choć najwyższa oktawa idzie wyżej niż w DF teraz. No i wygoda +++

 

Tomku koniecznie sprawdź je na welurach od DT. Jak na tą chwilę to dla mnie najlepsze K2xx jakie są obecnie produkowane i najlepsze słuchawki do elektroniki w tej cenie. Warto było się na nie szarpać.

 

 

 

EDIT: Sprawdziłem dokładniej od strony ucha driver - K240 MKII mają inne drivery. Inne są kapsuły drivera znajdujące się pod membraną (widać je przez nią), różnica jest w otworach. Tym samym nie jest możliwe, żeby K240 MKII / Studio dało się jakimś prostym sposobem wystroić na wzór M220.

 

No właśnie chciałem pytać jak te standardowe pady, bo przyznam szczerze, że na zdjęciach k2xx nie wyglądają na wygodne . Ale nigdy nie miałem na uszach więc snuje tylko przypuszczenia. Z drugiej strony, skoro używają studiach to chyba nie może być źle pod tym względem.

[EvilKillaruna]

O dziwo całkiem wygodne, choć najwięcej problemów z K240 mają osoby z odstającymi na ogół uszami. Kiedyś było gorzej, bo np. skórki były z mniejszymi otworami, zaś w przypadku welurów AKG to już w ogóle była masakra. Dlatego jeśli ktoś będzie chciał bawić się wedle mojego opisu z welurem - TYLKO I WYŁĄCZNIE EDT990V lub VB. Skórki stosowane obecnie przez AKG niestety bardzo szybko twardnieją. Na DFach mam już kompletnie twarde, a przecież jak dawno recenzja była? Z dwa miesiące? Aczkolwiek fakt faktem korzystam z nich niemal cały czas.

 

Dla wszystkich posiadaczy możliwe jest zastosowanie drobnej modyfikacji, polegającej na wycięciu półksiężyców z kawałka plastiku i umieszczenia ich pod nausznicami od strony tyłu głowy. Nadaje to im wyraźnego profilu i tym samym mocno poprawia wygodę, ponieważ nausznica szybciej opierać będzie się o głowę niż o małżowinę. Nie wszędzie jednak można je zastosować - na M220 np. lepiej słuchawki się sprawdzały bez nich. W starszych wariantach K240 - kompletnie na odwrót.

 

Pytanie czy w studiu siedzi się 8-10h w słuchawkach . Ja siedzę, a na wygodę jestem całkiem wybredny.

[Perul]

...Czy coś z podobnych modeli AKG może być "uciągnięte" przez iPody lub AK120 ?...

K172HD jak najbardziej są "uciągalne". Bardzo długo ich słuchałem z grajka/telefonu. Fakt, że na wzmaku zyskują, zwłaszcza sceny, ale na pewno da się bez niego słuchać.

[Lord Rayden]

https://c2.staticflickr.com/4/3110/3194466998_ef35570349_n.jpg

 

https://c4.staticflickr.com/4/3133/3194503370_88b3b9a3fa.jpg

 

Coś dla Evila.

 

@Perulu - a jak one grają ? Wyrównane raczej ?

[EvilKillaruna]

Uczyłem się na nich przeróbek jeszcze za czasów IPB2 . Ale dzięki, miło jest sobie przypomnieć jak to było nim samemu zaczęło się rysować. Dziękuję Lordzie.

 

@Perul ujął bardzo zwięźle to, co próbowałem wcześniej powiedzieć. Jest nas zatem dwóch o takich samych odczuciach. K240 MKII mam w tej chwili puszczone z integry laptopowej. Tu również da się słuchać, ale zysk na lepszym sprzęcie jest również słyszalny. Przeszkadzają trochę nausznice od COP, które alterują dźwięk w podobny sposób, jak skórki na M220, choć w większym stopniu.

 

Tak swoją drogą naprawdę nie mam pojęcia dlaczego o M220 jest na sieci tak cicho, choć już dwa dropy miały miejsce. Te słuchawki mają w sobie naprawdę spory potencjał, jeśli ktoś pracował już z tą serią. Czasami mam wrażenie, że ludzie zatracają możliwość docenienia sprzętu tańszego i póki nie są to Abyssy, HE1000, Master 1 czy coś równie drogiego, szansa na przejście niezauważonym jest ogromna, jeśli nie niemal pewna. Może też dlatego, że pożegnałem SRSy, mogę trochę trzeźwiej spojrzeć na "premium mid-fi".

 

Urlop od high-endu dobry dla zdrowia i portfela .

P.S. Może dziś uda mi się wrócić do Elbląga, więc jeśli światło będzie pozwalało, postaram się strzelić parę zdjęć M220 z EDT i bez. Przy okazji zaczepię też R70X, żeby można było już nad nimi zacząć pracować.

[ZenekHajzer]

@up - lajki wyszli

Ciekawe czy 220ki będą u nas dostępne.

Z racji tego że SHP9500 już prawie nie do dostania, byłyby ciekawą opcją.

Jak to jest że fajny sprzęt szybko przestaje być dostępny?

[Gorionn]

Na wszystkich amazonach są dalej dostępne, tylko przecena się skończyła i te ~400zł kosztują. Hype zrobił swoje.

Edytowane 26 Września 2015 przez Gorionn

[EvilKillaruna]

*wyręczenie moderacji*

Edytowane 17 Czerwca 2021 przez EvilKillaruna

[ZenekHajzer]

Jejkuuuu jakież one piękne. Dzieło sztuki(może i ujęcia eksponują ich urodę, bo warsztat to ich Autor ma).

A po spostrzeżeniach widzę, że i brzmieniowo się bronią.

Moim zdaniem K55x oraz K12x/14x/2xx/7yy to design kompletny. Wszelkie inne aktualne koncepcje przeminą, ale te swoją uniwersalnością przeszły już do kanonu, podobnie jak beyer ze swoimi blaszanymi "widełkami".

Tylko czemu te ślicznotki poszły tylko na massdropa?

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[BarteqW]

Jeszcze jak byś miał czarne pady Beyera, to byłyby dodatkowe punkty do designu.

Edytowane 28 Września 2015 przez BarteqW