Goowno prawda.
Moje nie miały lekko, a to właśnie mój egzemplarz R70x był przedmiotem recenzji na audiofanatyku (zaraz po zakupie szukałem źródła, więc wysłałem je na recenzję, a w zamian za udostępnienie dowiedziałem się z czym się zgrywają) - po ponad dwóch latach miały DELIKATNE przetarcia lakieru na rantach blachy pałąka.
Stojaka poza recenzją u Evilla to one nie widziały i miały ogólnopolskie tournee po forumowiczach, bo dużo osób się nimi interesowało - i po tym wszystkim, w miejscu gdzie leżąć na biurku blacha stykała się ze stołem, minimalnie wytarł się lakier.
Jedyny powód dla którego się ich pozbyłem, to to, że konstrukcje otwarte są mi kompletnie nieprzydatne ani w domu, ani w pracy. Gdybym mógł dostać to brzmienie w izolujących słuchawkach zamkniętych, byłoby u mnie całkowicie po temacie w sprawach słuchawkowego audio.