Fanklub HiFiMAN

[MichalZZZ]

Hej @NuYam

 

Moja wersja Envy, to też był Performance. Dokładnie taka sama jaką testuje kolega @RadekBe. Zresztą to chyba nawet mój były egzemplarz

Edytowane 5 Kwietnia 2023 przez MichalZZZ

[RadekBe]

5 minut temu, MichalZZZ napisał(a):

Hej @NuYam

 

Moja wersja Envy, to też był Performance. Dokładnie taka sama jaką testuje kolega @RadekBe. Zresztą to chyba nawet mój były egzemplarz

 

Potwierdzam, to ten sam egzemplarz

Edytowane 5 Kwietnia 2023 przez RadekBe

[NuYam]

@MichalZZZ, @RadekBe Dziękuję🙂

Edytowane 5 Kwietnia 2023 przez NuYam

[MichalZZZ]

Ktoś mi kiedyś powiedział, że lampy 300B zawsze będą miały swój nieco bardziej romantyczny i miękki charakter grania, przez co ten dzwiek nigdy nie będzie taki szybki. Bez względu na to jakie się zastosuje tam lampy. W związku z tym nie chciałem ryzykować jak nie byłem w 100% zadowolony z takiego brzmienia. Brakowało mi pewnych elementów dźwięku, które lubię. Oprócz wspomnianej szybkości, było też odrobinę za gładko, bez takiego pazura w dźwięku, jednym zdaniem był poprostu za bardzo ugrzeczniony Koniec końców cieszę się, że poprosiłem o zwrot i wziąłem WA33, bo ten idealnie się wpisał w moje gusta dźwiękowe. Dał mi wszystko to czego oczekiwałem. Co nie zmienia faktu, że Envy to też bardzo dobry wzmacniacz i jestem pewien, że znajdzie wielu adoratorów takiego brzmienia. Absolutnie bajkowych, wielce organicznych średnich mu odmówić nie można 👍

 

Edit : widzę @NuYam, że edytowałeś powyższe posty, więc moje odpowiedzi nie ma już tera sensu

Edytowane 5 Kwietnia 2023 przez MichalZZZ

[Tytus1988]

21 godzin temu, RadekBe napisał(a):

Czołem!

Nie mogłem się powstrzymać by nie pyknąć kilku fotek, bo Envy robi wrażenie :).

Na najbliższe kilka wieczorów mój standardowy zestaw powiększył się.

Grane będzie:

• Feliks Audio Envy Performance / iFi iCAN PRO Signature --> Susvara
• iFi iCAN PRO Signature + iFi iESL / Energizer Canada --> Omega 2

 

Podziękowania dla @Tytus1988 za iESL'a, na którego odsłuchanie drogi kolega mnie namówił, choć się opierałem

 

 

 

Naprawdę nie ma o czym mówić Radku Cały zestaw pięknie się prezentuje😀👍🥇 Mnie do wypróbowania iFi iESLa zachęcił Stefan, za co jestem Jemu bardzo wdzięczny, bo świetnie wypada w połączeniu z Cayinem A50T🥇 Podejrzewam, że w takim firmowym połączeniu od iFi jest jeszcze lepiej i nie mogłem się powstrzymać, aby nie zaproponować jego podesłania. 

 

Na pewno warto będzie sprawdzić i porównać przed podjęciem decyzji Envy z WA33, którego lepsza dynamika, bardziej motoryczny, twardszy, lepiej kontrolowany bas, klarowniejsza, mocniej fakturowana, a przez to trochę mniej gładka średnica w połączeniu z wyrazistszymi sopranami bardziej do mnie przemawiały szczególnie w połączeniu z Abyssami 1266TC. Synergia jest wyjątkowo dobra, a dźwięk pomimo swej zadziorności, fizyczności, intensywności, pozbawiony sztucznej agresywności między innymi za sprawą przyciemnienia przekazu oraz gładkiej, chociaż dobrze rozciągniętej góry. Jak najbardziej rozumiem Michała, że zdecydował się w takim wypadku na nabycie Woo Audio. Na pewno warto rozważyć  do niego kwadrę meshowych Emission Labs 2A3. 

 

 

Z Susvarami jest bardziej skomplikowana sytuacja, ale jestem przekonany Radku, że uda się wybrać najbardziej odpowiadający wzmacniacz, na którym muzyka płynąca będzie sprawiała najwięcej radości

 

Dziękuję Wam za podzielenie się spostrzeżeniami na temat wspomnianych wzmacniaczy i życzę wszystkim miłego wieczoru!

[MichalZZZ]

Teraz, Tytus1988 napisał(a):

WA33, którego lepsza dynamika, bardziej motoryczny, twardszy, lepiej kontrolowany bas, klarowniejsza, mocniej fakturowana, a przez to trochę mniej gładka średnica w połączeniu z wyrazistszymi sopranami bardziej do mnie przemawiały szczególnie w połączeniu z Abyssami 1266TC. Synergia jest wyjątkowo dobra, a dźwięk pomimo swej zadziorności, fizyczności, intensywności, pozbawiony sztucznej agresywności między innymi za sprawą przyciemnienia przekazu oraz gładkiej, chociaż dobrze rozciągniętej góry. 

 

 

Zgadzam sie w całej rozciągłości z powyższym. Dodałbym również jeszcze lepszą przejrzystość przy WA33.

 

Jedno mnie tylko zastanawia Przemku - skoro WA33 łapie tak doskonałą synergię z Abyssami, to czy złapie równie dobrą z Susvarami, które są zupełnie inne aniżeli wspomniane Abyssy. Niedługo będę u siebie testował Susvare z WA33 i bardzo jestem ciekaw własnych wrażeń

 

[Tytus1988]

@MichalZZZ jak najbardziej takie połączenie też powinno być satysfakcjonujące, chociaż brzmienie Susvar będzie epatować detalicznością za sprawą bardziej aktywnych sopranów, większą złożonością harmoniczną, a przez to bogactwem i barwnością brzmienia, chociaż ich przekaz będzie szczuplejszy oraz lżejszy w odbiorze, z bliższym pierwszym planem we wspomnianej konfiguracji. Jedne i drugie słuchawki są znakomite, a decydujące znaczenie będą miały osobiste preferencje oraz ulubiony repertuar. Na pewno potrafią się świetnie uzupełniać - Abyssy do cięższego elektroniczno-metalowego repertuaru, a Susvara w szeroko pojętej muzyce akustycznej. Daj znać, jak będą u Ciebie

 

O lampach wspomniałem, ponieważ zwróciłem uwagę na Twoje zapytania, że poszukujesz zamienników dla stockowych lamp mocy. Wspomniane meshowe 2A3 powinny stanowić odczuwalny progres w aspekcie rozpiętości dynamicznej, bardziej wyrównanej reprodukcji dolnych częstotliwości z wiekszą ilością subbasu, poprawy rozdzielczości oraz kreacji przestrzeni. Tak przynajmniej zareagował Twin Head po ich aplikacji w miejsce stockowych.  

 

Życzę udanych testów Michale!

[MichalZZZ]

O wspomnianych przez Ciebie lampach nie wiem nic, jedynie tylko tyle, że zdaje się @bpiotrow13 też się nimi interesuje. Poleca je też z tego co pamiętam@mrosin72. Poczytam sobie o nich jeszcze na spokojnie, chociaż wynajdywać w internetach opinie na temat interesujących mnie lamp, to nie takie proste zadanie. Póki co wstępnie biorę pod uwagę PsVane ACME i KR Audio ich topową wersję 2A3. Prostownik niekoniecznie KR Audio, bo tutaj już opinie są podzielone. Najlepiej by było jakby mi się udało gdzieś wypożyczyć te lampy, a jak nie, to pewnie będę ryzykował zakup w ciemno na podstawie zgromadzonych opinii innych ludzi. KR Audio są o tyle dla mnie ciekawe, że można przy nich znaleźć np. taki o to zapis :

 

"highly recomended for use with JPS Labs/Abyss Headphone and Woo Audio WA33 "Standard" and "Elite Edition amplifiers" 

 

No i kolega z forum, który je ma przy WA33 też sobie je bardzo chwali 👍

 

Napewno nie chce żadnych lamp, które idą za bardzo w stronę plastyczności oraz ocieplenia i spowolnienia dźwięku. Zależy mi na rozdzielczości, przejrzystości dynamice i potężnym, dobrym technicznie basie, więc tym bardziej sobie poszukam jakiś informacji o tych lampach co mi tutaj zaproponowałeś

 

Dziekuje Przemku. 

 

 

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez MichalZZZ

[Kridzu]

12 minut temu, MichalZZZ napisał(a):

"highly recomended for use with JPS Labs/Abyss Headphone and Woo Audio WA33 "Standard" and "Elite Edition amplifiers"

 

Tak jest napisane bo lampy KR Audio w wersji High Performance powstały we współpracy Joe z Abyss wraz z firmą KR Audio specjalnie pod wzmacniacze Woo i 1266.

 

 

[MichalZZZ]

Dzięki Kacper, gdzies właśnie już o tym czytałem, albo to właśnie Ty mi już o tym wcześniej na pw. wspominałeś 🙂👍

 

[Beyor]

Zwróciłem uwagę, że po jakiejś godzinie słuchania muzyki w moich Sundarach pojawia się bardzo ciche, ale jednak słyszalne w przerwach od muzyki albo podczas fragmentów piano cykanie, pykanie, czy cholera wie, jak to nazwać. Nie chodzi tu o jakieś zniekształcenia, bo dźwięki te słyszalne są nawet po wyłączeniu muzyki i odpięciu kabla. Do czego porównać te dźwięki? Tak jakby ktoś w pobliżu postawił szklankę z lekko gazowanym napojem i co jakiś czas słyszałbym z niej takie pyknięcia. Zastanawiam się, co to może być... Czy jakieś napięcia pałąka, czy napięcie przetworników? Słyszę ten dźwięk z tego samego miejsca, co muzykę. W dodatku mam wrażenie, że pojawia się to tylko podczas słuchania na kablu zbalansowanym. Będę jeszcze testował, czy to pojawia się tylko po godzinie użytkowania słuchawek na głowie, czy również wtedy, jak założę grające od dłuższego czasu słuchawki. Podkreślam, że nie mówię o jakiś trzaskach, ale bardzo cichych dźwiękach. Nie jest to też kwestia jakiegoś ruchomego elementu itd.

[x86]

2 minuty temu, Beyor napisał(a):

dźwięki te słyszalne są nawet po wyłączeniu muzyki i odpięciu kabla.

Rozumiem, że po odpięciu kabla słuchawek od źródła problem dalej występuje ? Słyszysz to z jednej strony czy obydwu ?

[Beyor]

Tak, po odpięciu dalej przez chwilę występuje - w obu kanałach. Tak jak wspomniałem, są to odgłosy ciche i nie pojawiają się od razu, więc badanie tej kwestii nie jest łatwe.

Teraz potestowałem na fabrycznym kablu i jest to samo, czyli - co zresztą logiczne - balans niczego tu nie zmienia. No nic, będę obserwował, obawiam się, że to jest taka rzecz, że serwis by mnie wyśmiał.

Edytowane 12 Kwietnia 2023 przez Beyor

[x86]

29 minut temu, Beyor napisał(a):

No nic, będę obserwował, obawiam się, że to jest taka rzecz, że serwis by mnie wyśmiał.

Mogę się mylić ale wygląda to na mimowolne stykanie się membran z magnesami lub nie są idealnie gładkie i równo naciągnięte czego efektem jest "pykanie" folii. Ogólnie ta wada spokojnie kwalifikuje się na reklamację bo po to jest gwarancja, a słuchawki mają działać poprawnie.

Edytowane 12 Kwietnia 2023 przez x86

[Beyor]

5 minut temu, x86 napisał(a):

Mogę się mylić ale wygląda to na mimowolne stykanie się membran z magnesami lub nie są idealnie gładkie i równo naciągnięte czego efektem jest "pykanie" folii.

 

Ale jak wytłumaczyć fakt, że zjawisko nie występuje od razu, jak tylko założę słuchawki na głowę, tylko dopiero po jakimś czasie? Może wyślę je do serwisu z opisem problemu, ale pykanie jest tak subtelne, że powiedzą, że go nie słyszą. No zobaczymy. 

Edytowane 12 Kwietnia 2023 przez Beyor

[x86]

Teraz, Beyor napisał(a):

Ale jak wytłumaczyć fakt, że zjawisko nie występuje od razu, jak tylko założę słuchawki na głowę, tylko dopiero po jakimś czasie?

Dobre pytanie i niech serwis odpowie na nie  

[Beyor]

Wygląda na to, że to nie od samego grania, ale od trzymania na głowie. Słuchawki mogą grać długo i jak je ubiorę nie słyszę żadnych dodatkowych dźwięków. Dopiero jak dłużej potrzymam je na głowie, to się pojawiają - pewnie jakieś napięcia od pałąka. Muszę przetestować, czy bez grania (jak mam na głowie same słuchawki, nawet bez kabla) też to występuje.

[MichalZZZ]

Dojechały Susvary na testy. Dziękuję Marcin (@kurop) za ich udostępnienie. Jest to moje drugie podejście do tych słuchawek - wcześniej testy odbywały się z Niimbusem US5 Pro. Tym razem chciałem zobaczyć jak wypadną z moim drugim wzmakiem Woo Audio WA33. Więcej napisze za jakiś czas 👍

 

 

[RadekBe]

Godzinę temu, MichalZZZ napisał(a):

Dojechały Susvary na testy. Dziękuję Marcin (@kurop) za ich udostępnienie. Jest to moje drugie podejście do tych słuchawek - wcześniej testy odbywały się z Niimbusem US5 Pro. Tym razem chciałem zobaczyć jak wypadną z moim drugim wzmakiem Woo Audio WA33. Więcej napisze za jakiś czas 👍

 

 

 

Super, czekam na info. Na dniach także będę siedział z WA33 i Envy, porównując je na Susvarze właśnie.

[MichalZZZ]

Susvary to jednak są fenomenalne dzwiękowo słuchawki. Już nie będę sie czepiał ich jakości wykonania, bo o tym już sporo napisałem, kiedy ostatni raz je testowałem i skupie sie bardziej na czymś innym. Dodam tylko tyle, że tą ich wątpliwą jakość wykonania rekompensuje genialna wręcz wygoda użytkowania. Są tak komfortowe i lekkie, że praktycznie nie czuje ich na głowie. Zaryzykuje stwierdzenie, że są nawet wygodniejsze od Empyreanów. Nie to jednak jest ich największą zaletą. Najwiekszą ich zaletą jest ich dzwięk - na odpowiednim systemie potrafią tak zagrać, że to sie w pale nie mieści. Nieprawdopodobna jest ta ich rozdzielczość, ogólnie pojęta muzykalność (melodyjność), holografia, średnica, a na niej te obłędne wręcz wokale... Top słuchawki. Scena z WA33 jest jeszcze większa niż ją zapamiętałem z Niimbusa i to tez robi na mnie duże wrażenie. Byłem również ciekaw czy WA33 podoła prądowo, ale śmiało, na podbitym gainie nie jestem w stanie przekroczyć 13 godziny na gałce (zdecydowanie za głośno). 9-10 godzina to tak w sam raz na odsłuchy. Dynamika też nie kuleje, jest meega dobrze. Reszta wrażen nastąpi z upływem czasu.

Nawiązując jeszcze do tej hipnotyzującej (to słowo ma teraz duże znaczenie ), jedynej w swoim rodzaju melodyjności i znakomitego komfortu tych słuchawek, to nadmienie przy okazji, że kupiłem sobie w koncu odpowiedni rozkladany do pozycji leżącej fotel, możliwie najwygodniejszy jaki znalazłem i ta wygoda w połączeniu z Susvarami, to coś niebywałego. Odpływam  

 

 

[lobuz1]

13 minut temu, MichalZZZ napisał(a):

Susvary to jednak są fenomenalne dzwiękowo słuchawki. Już nie będę sie czepiał ich jakości wykonania, bo o tym już sporo napisałem, kiedy ostatni raz je testowałem i skupie sie bardziej na czymś innym. Dodam tylko tyle, że tą ich wątpliwą jakość wykonania rekompensuje genialna wręcz wygoda użytkowania. Są tak komfortowe i lekkie, że praktycznie nie czuje ich na głowie. Zaryzykuje stwierdzenie, że są nawet wygodniejsze od Empyreanów. Nie to jednak jest ich największą zaletą. Najwiekszą ich zaletą jest ich dzwięk - na odpowiednim systemie potrafią tak zagrać, że to sie w pale nie mieści. Nieprawdopodobna jest ta ich rozdzielczość, ogólnie pojęta muzykalność (melodyjność), holografia, średnica, a na niej te obłędne wręcz wokale... Top słuchawki. Scena z WA33 jest jeszcze większa niż ją zapamiętałem z Niimbusa i to tez robi na mnie duże wrażenie. Byłem również ciekaw czy WA33 podoła prądowo, ale śmiało, na podbitym gainie nie jestem w stanie przekroczyć 13 godziny na gałce (zdecydowanie za głośno). 9-10 godzina to tak w sam raz na odsłuchy. Dynamika też nie kuleje, jest meega dobrze. Reszta wrażen nastąpi z upływem czasu.

Nawiązując jeszcze do tej hipnotyzującej (to słowo ma teraz duże znaczenie ), jedynej w swoim rodzaju melodyjności i znakomitego komfortu tych słuchawek, to nadmienie przy okazji, że kupiłem sobie w koncu odpowiedni rozkladany do pozycji leżącej fotel, możliwie najwygodniejszy jaki znalazłem i ta wygoda w połączeniu z Susvarami, to coś niebywałego. Odpływam  

 

 

Jeśli uśniesz na tym fotelu to znaczy, że nuda i nie warto. 😊

Edytowane 25 Kwietnia 2023 przez lobuz1

[Karkolomny]

Obawiam się, że ten rewelacyjny wynik odsłuchu jest zafałszowany przez fotel. Aby to zweryfikować posłuchaj siedząc na taborecie, na bank Susvary nie wypadną tak wspaniale 🙃

[MichalZZZ]

20 minut temu, Karkolomny napisał(a):

Obawiam się, że ten rewelacyjny wynik odsłuchu jest zafałszowany przez fotel.

Może tak być  Ale naprawde ich charakter brzmienia wydaje mi sie, że pasuje do tego fotela 😂 Taboret to bardziej do Abyssów, albo lepiej kubełkowy fotel z pasami bezpieczenstwa  

 

Edytowane 25 Kwietnia 2023 przez MichalZZZ

[saudio]

A to Ty jeszcze na gumiaku słuchasz? No to jeszcze trochę da się podciągnąć 

[Karkolomny]

3 minuty temu, saudio napisał(a):

A to Ty jeszcze na gumiaku słuchasz? No to jeszcze trochę da się podciągnąć 

ale gumiaka to Ty szanuj 😉