Skocz do zawartości

Fanklub Beyerdynamic


Witax

Rekomendowane odpowiedzi

Mam prośbę. Czy któryś z posiadaczy DT150 mógłby zrobić fotkę(najlepiej macro, ale za zwykłą też grzecznie podziękuję) rozkręconej wtyczki/konektora z uwzględnieniem połączeń i kolorów tych trzech miniprzewodów?

Ewentualnie, w miarę dokładnie, opisać jak one są podłączone, biorąc pod uwagę kolory przewodów i kolejność połączeń.

Z góry dziękuję.

Masz PW.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mam prośbę. Czy któryś z posiadaczy DT150 mógłby zrobić fotkę(najlepiej macro, ale za zwykłą też grzecznie podziękuję) rozkręconej wtyczki/konektora z uwzględnieniem połączeń i kolorów tych trzech miniprzewodów?

Ewentualnie, w miarę dokładnie, opisać jak one są podłączone, biorąc pod uwagę kolory przewodów i kolejność połączeń.

Z góry dziękuję.

Masz PW.

 

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc, Pendragon, ale niestety problem okazał się głębszy(dosłownie) i czeka mnie(w bliżej nieokreślonej przyszłości) chyba całkowite rekablowanie DT150, co kosztami prawdopodobnie dorówna obecnej wartości rynkowej moich słuchawek:)

A ponieważ bez słuchawek zamkniętych( po założeniu padów od HM5 to moje DT150 już przestały być w sumie "zamkniętymi") nie ma dla mnie życia, zwłaszcza wieczorami, to dziś kupiłem SRH840. Jak na niewygrzane i niezbyt sparowane(przynajmniej teoretycznie) z Schiit Vali całkiem nieźle grają. No, ale to już nie jest temat na ten fanklub:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Soundman mógłbyś krótko porównać bas DT150 vs T90?

 

 

Edyta:

 

Nie było pytania :P

 

 

Ale walniecia nie maja takiego, jak DT150 ;). Na dluzsza mete T90 sa troche meczace, podobnie odbieram AKG Q701 ;). Co nie zmienia faktu, ze obie pary sa swietne, tylko nie wpisaly sie idealnie w moj gust ;).

Też mam DT150, fajny mają bas, przypomina mi już trochę ten z LCD2....ale coby nie gadać rozlazły jest i miękki.

T90 to już inna bajka, zejść mogą na prawdę nisko, bas idealnie teksturowy, sprężysty oraz szybki.

Przy T90 to T150 wydają się grać jak zamulone, a przecież też mi się bardzo podobają...he,he.

Spodziewałem się że T90 będą bardzo jasne i góra mnie zabije swoją ostrością.

Okazało się że Rapture łagodzi je i chyba ściemnia, tak że stają się zjadliwe....mało tego są muzykalne jak mało które słuchawki.

Trzeba tylko im dać szansę a także gęsty wzmak nabyć.

 

Edytowane przez maciej3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Rapture jest ciemnym wzmakiem?

 

Bo IMHO jest najbardziej transparentnym wzmacniaczem z jakim miałem do czynienia. Owszem, ma w swoim brzmieniu trochę ciepła, ot, taki tranzystor grający typowo lampową manierą, coś łączącego szybkość tranzystora z ciepłem lampy, ale żeby od razu "ciemny"... :unsure:

 

A swoją drogą to tymi T90 mnie zaintrygowaliście.

 

Kolejny hype? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kolejny hype? ;)

nie w tej półce cenowej, chyba że zejdą z pół tysiąca ;)

 

 

 

Mhm :)

 

To Rapture jest ciemnym wzmakiem?

 

Bo IMHO jest najbardziej transparentnym wzmacniaczem z jakim miałem do czynienia. Owszem, ma w swoim brzmieniu trochę ciepła, ot, taki tranzystor grający typowo lampową manierą, coś łączącego szybkość tranzystora z ciepłem lampy, ale żeby od razu "ciemny"... :unsure:

 

A swoją drogą to tymi T90 mnie zaintrygowaliście.

 

Kolejny hype? ;)

 

Nie miałem okazji posłuchać. Pewnie transparentny, ale z mocną postawą basową jeśli tak można nazwać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie miałem okazji posłuchać. Pewnie transparentny, ale z mocną postawą basową jeśli tak można nazwać?

 

 

 

Nie. Rapture nie uwypukla niczego jeśli chodzi o niskie rejestry. To samo tyczy się zresztą średnich i wysokich. Ten wzmak niczego nie koloryzuje, tak naprawdę to tylko wzmacnia, to, co mu podaje DAC, klonuje z niego sygnał i (logiczne) wzmacnia go. Tyle, że mając RA już blisko rok to nie jest dla mnie jednak typowy tranzystor - szybki, suchy, "cyfrowy". On gra... Inaczej, to jest tranzystor, ale tu i tam potrafi złagodzić to i owo ;). Czyli tak nie do końca typowy tranzystor. I tak naprawdę trudno jego brzmienie jednoznacznie określić. Bo do tej swojej szybkości dodaje taką lampową, "bursztynową" poświatę. Ale na pewno nie jest ciemny.

 

BTW: jeśli uda się w końcu spotkać na jakimś meecie, to na 99% go wezmę żeby można go było skonfrontować z innymi wzmakami i żeby osoby nim zainteresowane miały możliwość jego odsłuchu.

 

:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się boję, że na moim combo ta góra T90 będzie rażąca, ale zobaczymy...

 

Ewentualnie zostaje mi zakup czegoś pokroju Heed Canamp, bo Rapture'a ciężko dostać, a używany chodzi często w cenie nowego, zupełnie jak Technicsy F30/F1.

 

 

Miki (z premedytacją) nie składa już RA. Ma inne projekty, priorytety... ;)

 

I nie dziw się, że Ci, którzy załapali się na RA nie chcą go sprzedawać, bo to coś, co w cenie 2-3k gra jak sprzęt przynajmniej dwa razy droższy. I żeby nie było, że: chwalę się/wywołuję flame (wojenki na temat RA już przerabialiśmy kilka miesięcy temu). Konstrukcja i brzmienie naprawdę bardzo dobre. Spokojnie poziom Bakoona, Bursona. Chciał udowodnić, że jest w stanie zaprojektować wysokiej klasy amp/zbudować go? Zrobił to. Miało być 30 sztuk RA, wyszło bodajże 18. I nie ze względu na brak chętnych. Po prostu Mateusz już taki jest. Zrobiłem, udowodniłem, lecę dalej. Był (jest) 1, dosłownie: 'jeden" następca RA - RA2, którego właścicielem jest Evil.

 

Wierz mi,że jakbyś miał RAto tak szybko byś się go nie pozbył. Chyba, że zmieniłbyś nicka na Undertaker ;)

Edytowane przez Thomm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thomm, Ty wpadnij do mnie z tym Rapture, bo widzę, że masz dużo daleko posuniętych teorii i porównań, które dla mnie, człowieka fizycznie obeznanego ze wszystkim, co opisujesz - są niepojęte. Przykładowo - poziom Bakoona, a Bursona, to wyraźnie różne poziomy. Teoria na temat Mikołaja też błędna. Korespondowałem z gościem swego czasu dużo, będzie tego z kilka stron PW. Ja sobie jego wycofanie się tłumaczę w zupełnie inny sposób, może coś co FeX sugeruje, ale też mam swoją teorię. Na pewno udowodnił, że można się wbić z czymś tam i na jakiś tam czas zrobić wokół tego hype. Tak wypromowane produkty są w mocnej przewadze, jeśli chodzi o rynek audio, ale to jest temat na dłuższą pogawędkę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fex

 

Ależ ja nie twierdzę, że RA jest jakimś muzycznym state of art. Ja po prostu (w ramach własnych, prywatnych odsłuchów) uważam, że konstrukcja Mikołaja nie ma się czego wstydzić przed wyżej wymienionymi przeze mnie konstrukcjami Bursona np. Ale jeśli sprzęt za 2-3k brzmi tak jak ten, "markowy" za 6-8k, to...

 

Tak, wiem. Kuba sprzedaje RA2 - jedyny, dostępny egzemplarz (o ile mi wiadomo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thomm, Ty wpadnij do mnie z tym Rapture, bo widzę, że masz dużo daleko posuniętych teorii i porównań, które dla mnie, człowieka fizycznie obeznanego ze wszystkim, co opisujesz - są niepojęte. Przykładowo - poziom Bakoona, a Bursona, to wyraźnie różne poziomy. Teoria na temat Mikołaja też błędna. Korespondowałem z gościem swego czasu dużo, będzie tego z kilka stron PW. Ja sobie jego wycofanie się tłumaczę w zupełnie inny sposób, może coś co FeX sugeruje, ale też mam swoją teorię. Na pewno udowodnił, że można się wbić z czymś tam i na jakiś tam czas zrobić wokół tego hype. Tak wypromowane produkty są w mocnej przewadze, jeśli chodzi o rynek audio, ale to jest temat na dłuższą pogawędkę.

 

 

Owszem, RA to dla mnie poziom Bursona, Bakoona. I chyba nie tylko ja tak wysoko RA oceniam, skoro Piotr Ryka równie wysoko go ocenił na tle tych wzmacniaczy przez mnie wymienionych, w tym również Twojej konstrukcji.

 

Michale, tak naprawdę o przewadze jednej konstrukcji nad drugą decydują niuanse, duperele, tudzież "zmysł własnej referencji". Którą (jak zapewne wiesz) każdy z nas ma indywidualną. Trochę mnie tylko dziwi to,że wspominając o RA pierwszy raz od dosłownie kilku miesięcy po kilku minutach nagle" wcinasz się" w mój post (pozostałe ignorując). Tak jakbyś na sam dźwięk słowa "Rapture" dostawał białej gorączki. Ale okej, nie moje zmartwienie, nie moja sprawa.

 

Kraków, Zawiercie - 50km. Zgadamy się za jakiś czas, tylko niech nasze grafiki się zgrają. I posłuchasz sobie RA. Bo wierz mi, że ja chętnie podam Tobie rękę, tak samo jak chętnie podam ją Miłoszowi czy Mateuszowi. Bo jednakowoż Was szanuję za Wasz wkład w tzw. szeroko pojęte audio. A ja sobie chętnie posłucham Sonic Pearl/Headonica (jeśli mi rzecz jasna na to pozwolisz). I porównam je do RA.

Do Bursona i Bakoona porównywał chyba tylko sam twórca RA. Nie słyszałem od nikogo innego.

Ryka. Piotr Ryka. W komentarzach do testu RA (prototypu). I był wstrząśnięty. Nie zmieszany.

Edytowane przez Thomm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już dawno przestałem odbierać jego recenzje, jako odnośnik do czegokolwiek.

 

Ale skoro twierdzisz, że tylko Miki stawiał RA na równi/wyżej niż produkty Bakoona/Bursona to to samo robi Ryka. I podałem Ci konkretny przykład do którego nie raczysz się odnieść mętnie się tłumacząc, ze "przestałem odbierać jego recenzje jako odnośnik do czegokolwiek". Nice... Mnie też się nie podoba "kwiecistość" pisania Ryki. Ale... ale nagle on, Evil, i inni mający do czynienia z RA twierdzą, że to wzmak poziomu innych, "trochę" droższych konstrukcji. Przypadek? Jacek Przypadek? Lokatorzy?

 

DT990 Ed. Essence ST RCA, RA, "Use Your Illusion 1&2" Gn'R.

Edytowane przez Thomm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Ryki recenzje zawsze mam nieodparte wrażenie, że na siłę stara się nadać każdej recenzji bardzo pozytywny ton. Zalety opisuje, jak tylko się da kwieciście, a wady to takie drobnostki, o których można zapomnieć, można rzec wspomina o nich. Mówię tu o wszystkich popełnionych przez niego tekstach.

 

Nie mówię, że to słaby sprzęt, ale mam wrażenie, że ktoś dokonał porównania, a potem wszyscy poważają to samo.

Edytowane przez FeX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ra zdecydowanie to poziom burson soloist, a osobiscie bardziej mi podchodzil. Zdexydowanie wyzej od wszelkich klonow.

Naromiast owszem jest nieco przyciemnionym wzmakiem, headonic rowniejszy czy viole v281. Nfb28 ktory nadal jest przyciemniony kapke jest rowniejszy.

Bursona czy bakoona nie porownywalem...

Ale to chyba nie o tym temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Majkel

 

Robimy test "face to face", Headonic vs. RA? Plus DT990 Ed/Q701 Z tym, że od razu zaznaczam: roszczę sobie prawa do publikacji (jak najbardziej subiektywnej) na łamach Muzostajni.

 

Deal? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Publikacja na muzo tego pojedynku juz jest :)

 

 

Wiem Grubbby wiem...

 

Ale ja chętne bym się spotkał z Michałem tak realnie i tak realnie porównał RA do Headonica. A potem niech On i ja opublikujemy wrażenia z odsłuchów.

 

Jak najbardziej subiektywne.

 

:)

:google:

 

 

Manu???

 

:D

 

Manuel "el Manu el". El Muzostajnia Manuel.,

;)

Edytowane przez Thomm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności