wulkan Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 POMOCY!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FeX Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Ciekawe, ile testów ABX zrobił w życiu wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damix Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Nie rozumiem, nie chcesz brać udziału w dalszej dyskusji to nie zaglądaj do tematu, gdyż posty: "POmooocy" nic nie wnoszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 (edytowane) Damix-> Grunt, że mam niezły ubaw Ale masz rację, kończę uczestnictwo w tym temacie (szkoda mojego czasu), a autora przepraszam za jego zaśmiecenie. Edytowane 16 Lutego 2015 przez wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
untilited Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Damix-> Grunt, że mam niezły ubaw Ale masz rację, kończę uczestnictwo w tym temacie, a jego autora przepraszam za jego zaśmiecenie. Mam nadzieję, że wrócisz z recenzją tego kabla ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
westberg Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Panowie - te ceny z kosmosu są właśnie po to żeby zaspokoić złotouchych. Jeślibyście znaleźli sposób na wyjaśnienie, że kabel po prostu nie ma prawa tyle kosztować, to znaleźliby inne poprawiacze dźwięku za kilkadziesiąt tysi. Zwròćcie uwage na recenzje chociażby - naprawdę niewiele jest takich u pewnego pana, gdzie nie zaznaczy minimum dwa razy że ma klocki 50k+. To hobby to wyznacznik ich statusu i o to im głównie chodzi. Zawsze będą się pojawiały gadżety w cenie dobrego zestawu audio, bo są adresowane do takiej grupy odbiorców. To nie ma nic wspólnego z byciem racjonalnym. Potrzebują w tej cenie subiektywnych doznań i je dostają -nie ma co ich zbawiać na siłę, bo to walka z wkatrakami- najważniejsze że mają czego chcieli: SATYSFAKCJĘ. \Wszystko to prawda, tylko w powyższej wypowiedzi należy wprowadzić małą korektę: słowo "złotouchych" należy zastąpić słowem "złotozębych". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekR Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 (edytowane) Więc jeśli komuś sprawia to ogromną przyjemność i takie gonienie króliczka jest kogoś celem, to lepiej tego nie psuć. Wszystko to prawda, tylko słowo "gonienie" zastąpić słowem "golenie". I wtedy będzie ok, także z punktu widzenia sprzedawców audiofilskiej magii A cała marketingowa sztuka w tym, żeby golony czy tam strzyżony, chciał takowy być. Bo mu to sprawia przyjemność. Tytułowy kabel właśnie temu służy, a nie gonieniu jakiegokolwiek króliczka. Bo powinny być jakieś granice "gonienia". Edytowane 16 Lutego 2015 przez SlawekR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Był swego czasu taki okres, kiedy Lancer EVO X robił na Nurbirgringu Ferrari jak chciał Czy sprzedaż Ferrari przez to spadła? Nie musi być granic - sami pownniśmy je sobie wyznaczać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krz Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Więc jeśli komuś sprawia to ogromną przyjemność i takie gonienie króliczka jest kogoś celem, to lepiej tego nie psuć. Wszystko to prawda, tylko słowo "gonienie" zastąpić słowem "golenie". I wtedy będzie ok, także z punktu widzenia sprzedawców audiofilskiej magii A cała marketingowa sztuka w tym, żeby golony czy tam strzyżony, chciał takowy być. Bo mu to sprawia przyjemność. Tytułowy kabel właśnie temu służy, a nie gonieniu jakiegokolwiek króliczka. Bo powinny być jakieś granice "gonienia". Granica jest tam, ile dana osoba jest w stanie za coś zapłacić. Jeśli ma taką potrzebę i zachciankę, to chyba nic w tym złego. Mam nadzieję, że nie oczekujecie aby wszyscy producenci przestali na konsumentach zarabiać i wycenili swoje towary po kosztach produkcji, plus ewentualna marża (oczywiście nie więcej niż 1-2%) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooru Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Sławek - jak nie zgadzaliśmy się w temacie o HiRes tak tu mamy bardzo zbieżne zdanie. W pewnych aspektach skok technologiczny ma odzwierciedlenie w cenie. Spójrz na Twoje Staxy. Tu cena jak najbardziej ma odzwierciedlenie w jakości i technologii. A w pewnych aspektach jest wręcz okazyjna. Bo odchodzi wzmak, I cena nawet w kontekście takich HD650, Q701 jest powiedziałbym okazyjna ( bo te często potrzebują toru droższego niż cały Twój zestaw ). Tak samo jak Twój laptop. Nie przepadam za Aple, ale jednak MBP to świetnie wykonany produkt z genialną matrycą i czasem pracy na baterii. Jednak nie kupię go z względu na zamknięcie nawet dla dosyć zaawansowanego usera. Nikt mi nie wmówi, że krótki kawałek miedzi, srebra tylko fikuśnie konfekcjonowany jest warty zapłacenia takiej kasy. Krótko mówiąc jest to sprzęt, który kupią wyłącznie zombie, którzy bezkrytycznie ufają marketingowcom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FeX Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 (edytowane) A co powiesz na to, że na mnie większe wrażenie zrobiły TS-671 niż STAX SR-007, obydwie pary podpinane pod sprzęta Fatso. Cena nie jest żadnym wyznacznikiem jakości, bo nie da się określić bezwzględnej jakości czegokolwiek w segmencie audio. Edytowane 16 Lutego 2015 przez FeX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Tylko nie mylmy jakości z gustem. Bo "bardziej mi się podobało" może być również przy wyraźnie gorszym sprzęcie, bo droższy za suchy, ma za dużo basu, albo niewygodny i przeszkadza w odsłuchach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krz Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Albo żona Fatso w nocy majstruje przy Staxach, aby takie Takstary wypadały lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Albo coś się komuś bardziej podoba, czyli jednak i gustach się nie dyskutuje Naskrobane wirtualnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Za krótki odsłuch, nie swój materiał muzyczny, ekscytacja wywołana wizytą, nadmuchane oczekiwania etc. Ja u Mikołaja słuchałem onegdaj Rapture dac i Rapture amp - i guzik wiem z tego... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FeX Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 (edytowane) Tylko nie mylmy jakości z gustem. Bo "bardziej mi się podobało" może być również przy wyraźnie gorszym sprzęcie, bo droższy za suchy, ma za dużo basu, albo niewygodny i przeszkadza w odsłuchach. Dobrze, ale nie da się rozgraniczyć jakości i gustu. Stwierdzisz, że lepszej jakości jest dźwięk, który mniej Ci się podoba? Według mnie jakość wynika z tego, że dany produkt podoba się szerszemu gronu odsłuchvjących, dzięki czemu ma szersze poparcie swej charakterystyki brzmienia. Oczywiście mój odsłuch do obiektywnych nie należał, ale pierwsze wrażenie jednak pozostało Edytowane 16 Lutego 2015 przez FeX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Stwierdzisz, że lepszej jakości jest dźwięk, który mniej Ci się podoba? Jak różnica nie jest minimalna, to owszem, stwierdzę. Więcej szczegółów, lepsza przestrzeń itp. - to jest do wyłapania. A że np. balans tonalny sprawia, że wolę gorsze jakościowo słuchawki, to inna historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FeX Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Teraz rozgraniczasz balans tonalny do gustu, a przestrzeń i szczegółowość do jakości. Według mnie to wszystko idzie w parze. Ciężki temat, tak po za tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Za krótki odsłuch, nie swój materiał muzyczny, ekscytacja wywołana wizytą, nadmuchane oczekiwania etc. Ja u Mikołaja słuchałem onegdaj Rapture dac i Rapture amp - i guzik wiem z tego... O,to, to, to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FeX Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Za krótki odsłuch, nie swój materiał muzyczny, ekscytacja wywołana wizytą, nadmuchane oczekiwania etc. Ja u Mikołaja słuchałem onegdaj Rapture dac i Rapture amp - i guzik wiem z tego... O,to, to, to Tak, jak pisałem pierwsze wrażenie pozostaje w pamięci, a u mnie efekt wow jest pożądany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 U mnie też pozostają, ale np. co do Staxów ze względu na ; "Za krótki odsłuch, nie swój materiał muzyczny" - z czego szybko zdałem sobie sprawę, dałem im drugą szansę ( albo one mnie ) i tak oto w sygnaturce jest to co jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekR Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 (edytowane) Sławek - jak nie zgadzaliśmy się w temacie o HiRes tak tu mamy bardzo zbieżne zdanie. W pewnych aspektach skok technologiczny ma odzwierciedlenie w cenie. Spójrz na Twoje Staxy. Tu cena jak najbardziej ma odzwierciedlenie w jakości i technologii. A w pewnych aspektach jest wręcz okazyjna. Bo odchodzi wzmak, I cena nawet w kontekście takich HD650, Q701 jest powiedziałbym okazyjna ( bo te często potrzebują toru droższego niż cały Twój zestaw ). Tak samo jak Twój laptop. Nie przepadam za Aple, ale jednak MBP to świetnie wykonany produkt z genialną matrycą i czasem pracy na baterii. Jednak nie kupię go z względu na zamknięcie nawet dla dosyć zaawansowanego usera. Nikt mi nie wmówi, że krótki kawałek miedzi, srebra tylko fikuśnie konfekcjonowany jest warty zapłacenia takiej kasy. Krótko mówiąc jest to sprzęt, który kupią wyłącznie zombie, którzy bezkrytycznie ufają marketingowcom. W przypadku sprzętu Apple, faktycznie często działa marketingowo kreowana potrzeba posiadania i zmian. Aczkolwiek można mówić, że jednak w zamian otrzymujemy pewne specyficzne cechy, dość unikalne na tle rozwiązań alternatywnych. A, że są one później sprytnie wykorzystywane przez marketingowców do kreowania popytu, to już inna sprawa. Ale jednak trudno to zestawić z kawałkiem drutu, gdzie za nim stoi wyłącznie kreacja z pogranicza magii. Bo nie ma mowy ani o nieziemskich materiałach, ani o nieziemskiej technologii. Ba nawet nie ma tam mowy o nieziemskim designnie. No przynajmniej nie na poziom takiej eskalacji ceny. To w sumie ciekawe zjawisko socjologiczne. Bo jedyne co w tym dostrzegam, to mechanizm windowania ceny, w celu sprawienia wrażenia ekskluzywności. Inaczej niż w takim Apple, gdzie to wrażenie jest otrzymywane na podstawie określonych cech. A cena jest dopiero konsekwencją tegoż wrażenia i odcinaniem od niego kuponów. Tutaj jest inaczej, tutaj cena jest jednocześnie zyskiem, jak i motorem wrażenia "ekskluzywności" i chęci posiadania danego sprzętu. A co do mojego laptopa, to zaciekawiłeś mnie tym twierdzeniem, cytuję: "Jednak nie kupię go z względu na zamknięcie nawet dla dosyć zaawansowanego usera." W sumie nie wiem co miałeś na myśli. I brzmi to dla mnie niezwykle intrygująco, o jakim zamknięciu systemu wspominasz. Nie pomyliło Ci się coś aby z Ipadem? Znaczy nie pomyliłeś IOSa z MAC OSem? Gdzie w tym drugim przecież nikt Ci nic nie blokuje i nie zabrania instalować ze źródeł trzecich. Chętnie bym o tym podyskutował, ale zapewne w innym wątku dedykowanym. Albo przejdźmy na priva, to sobie wyjaśnimy w czym rzecz. Edytowane 16 Lutego 2015 przez SlawekR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Teraz rozgraniczasz balans tonalny do gustu, a przestrzeń i szczegółowość do jakości. Według mnie to wszystko idzie w parze. Ciężki temat, tak po za tym Według mnie, nie zrozumiałeś co przeczytałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooru Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Sławek - jak nie zgadzaliśmy się w temacie o HiRes tak tu mamy bardzo zbieżne zdanie. W pewnych aspektach skok technologiczny ma odzwierciedlenie w cenie. Spójrz na Twoje Staxy. Tu cena jak najbardziej ma odzwierciedlenie w jakości i technologii. A w pewnych aspektach jest wręcz okazyjna. Bo odchodzi wzmak, I cena nawet w kontekście takich HD650, Q701 jest powiedziałbym okazyjna ( bo te często potrzebują toru droższego niż cały Twój zestaw ). Tak samo jak Twój laptop. Nie przepadam za Aple, ale jednak MBP to świetnie wykonany produkt z genialną matrycą i czasem pracy na baterii. Jednak nie kupię go z względu na zamknięcie nawet dla dosyć zaawansowanego usera. Nikt mi nie wmówi, że krótki kawałek miedzi, srebra tylko fikuśnie konfekcjonowany jest warty zapłacenia takiej kasy. Krótko mówiąc jest to sprzęt, który kupią wyłącznie zombie, którzy bezkrytycznie ufają marketingowcom. W przypadku sprzętu Apple, faktycznie często działa marketingowo kreowana potrzeba posiadania i zmian. Aczkolwiek można mówić, że jednak w zamian otrzymujemy pewne specyficzne cechy, dość unikalne na tle rozwiązań alternatywnych. A, że są one później sprytnie wykorzystywane przez marketingowców do kreowania popytu, to już inna sprawa. Ale jednak trudno to zestawić z kawałkiem drutu, gdzie za nim stoi wyłącznie kreacja z pogranicza magii. Bo nie ma mowy ani o nieziemskich materiałach, ani o nieziemskiej technologii. Ba nawet nie ma tam mowy o nieziemskim designnie. No przynajmniej nie na poziom takiej eskalacji ceny. To w sumie ciekawe zjawisko socjologiczne. Bo jedyne co w tym dostrzegam, to mechanizm windowania ceny, w celu sprawienia wrażenia ekskluzywności. Inaczej niż w takim Apple, gdzie to wrażenie jest otrzymywane na podstawie określonych cech. A cena jest dopiero konsekwencją tegoż wrażenia i odcinaniem od niego kuponów. Tutaj jest inaczej, tutaj cena jest jednocześnie zyskiem, jak i motorem wrażenia "ekskluzywności" i chęci posiadania danego sprzętu. A co do mojego laptopa, to zaciekawiłeś mnie tym twierdzeniem, cytuję: "Jednak nie kupię go z względu na zamknięcie nawet dla dosyć zaawansowanego usera." W sumie nie wiem co miałeś na myśli. I brzmi to dla mnie niezwykle intrygująco, o jakim zamknięciu systemu wspominasz. Nie pomyliło Ci się coś aby z Ipadem? Znaczy nie pomyliłeś IOSa z MAC OSem? Gdzie w tym drugim przecież nikt Ci nic nie blokuje i nie zabrania instalować ze źródeł trzecich. Chętnie bym o tym podyskutował, ale zapewne w innym wątku dedykowanym. Albo przejdźmy na priva, to sobie wyjaśnimy w czym rzecz. Nie nie pomyliło. Nowe są skrajnie zintegrowane i z tego co pamiętam to wymiana dysku czy dołożenie ramu jest w zasadzie niemożliwe. A że za kupno wersji 16GB płaci się ok 4 razy więcej niż u innych producentów to ja podziękuje. W to miejsce wolę kupić linie premium od Sony, Della, HP. Kosztują trochę mniej ( co nie znaczy, że tanio ) a producent nie traktuje mnie jak dojną krowę. Choć jak pisałem MBP bardzo mi się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 Panowie o ile dobrze pamiętam to ugryzione jabłuszko sprzedaje telefony tak min. 6 krotnie powyżej kosztów produkcji, nie wspominając, że tak przyciska foxconna, że to co robi ze swoimi pracownikami to dopiero jest przekręt, więc etyczni to oni nie są, nie twierdzę że macbooki są takie, ale to prawda że z rozszerzeniem jest problem. Słuchawki i np. takie Staxy, Audeze czy też Edition to też trochę tak, że koszt produkcji to tak pewnie z 50% ceny, Fatso wydaje mi się że o tym na swoim blogu pisał, że jak się przekonał ile by kosztowało, to co produkuje to stwierdził że tak nie można i pełny szacun dla kolegi. Ale producenci tak nie robią i mamy to co mamy, DIY jest tańsze o te 2 do 3 razy od tego co byśmy dostali w sklepie, ot i cała brutalna prawda. A wracając do kabelka to bez przesady z kawałkiem miedzi, trochę technologii to tam wstawili, nie bronię ceny, ale pisanie o kawałku miedzi to też przesada w drugą stronę i o ile się nie mylę to tam nie ma miedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.