Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych

[x86]

7 godzin temu, jacmiszcz92 napisał:

W pudelku z hifimanami dostalem xlr, jack 6,3 i 4,4…

Plusik dla HiFiMana za dołączanie dwóch kabli w zestawie ale jak dotąd nie używałem żadnego. Najlepiej wspominam te od HEXv2 a najgorsze obecne od HE6SEv2. Zawsze są jakieś użytkowe lub praktyczne niedoskonałości delikatnie mówiąc. Też uważam, że HiFiMan powinien pójść droga innych producentów tej klasy i umożliwiać wybór jaki konkretnie kabel ma być w zestawie.

[Qaz12]

Mi HEXv2 najlepiej grały z fabrycznymi kablami, na innych traciły holografię i głębię sceny

[euter]

29 minut temu, Qaz12 napisał:

na innych traciły holografię i głębię sceny

 

Jakie to były kable?

[Gość]

5 godzin temu, marco-polo napisał:

Fajnie byłoby gdyby te drogie słuchawki były produkowane na wymiar głowy aby były jak najbardziej komfortowe i na dodatek żeby pady nie nachodziły na uszy i nie uciskały.

Jak dla mnie to wystarczyloby zrobic regulowana szerokosc opaski. Jedyne ktore ledwo zakrywaja mi uszy to akg 271 mk ii

7 godzin temu, bakus1233 napisał:

@jacmiszcz92a widzisz, tak się oburzyłeś na mój komentarz a tutaj się potwierdza to co napisałem 😊serio, nie ma co produkować bez sensu syfu, który i tak będzie leżał.  

Kablofile to jednak mniejszosc. Nawet wsrod audiofili

[MichalZZZ]

21 minut temu, jacmiszcz92 napisał:

 

Kablofile to jednak mniejszosc. Nawet wsrod audiofili

Tego nie zmierzymy, ale mógłbyś się mocno zdziwić  Z moich obserwacji wynika, że przy tych nieco droższych słuchawkach większość ludzi jednak wymienia kable.

 

Druga rzecz. Jak ktoś pisze, że stockowe Hifimana zagrały lepiej niż jakieś inne, to dajesz lajka (patrz powyżej), czyli akceptujesz jednak różnice w graniu kabli. A jak ktoś pisze o kablach, że robią różnice, to się dziwisz i robisz wielkie oczy. Coś tu jest jak na moje nie halo i zalatuje hipokryzją drogi kolego Nie żebym się czepiał o głupie serduszka, ale wypada być konewentnym we własnym przekonaniu.

 

31 minut temu, jacmiszcz92 napisał:

Jak dla mnie to wystarczyloby zrobic regulowana szerokosc opaski. 

Wystarczyloby, ale zawsze lepiej jest mieć dwa pałąki moim zdaniem. Jak się jeden gdzies obije czy zużyje, to zawsze można założyć drugi

[bakus1233]

54 minuty temu, jacmiszcz92 napisał:

Jak dla mnie to wystarczyloby zrobic regulowana szerokosc opaski. Jedyne ktore ledwo zakrywaja mi uszy to akg 271 mk ii

Kablofile to jednak mniejszosc. Nawet wsrod audiofili

Masz jakieś statystyki/badania naukowe na to?

[Play]

[mention=39198]jacmiszcz92[/mention]
 
No wow, niesamowite  I o czym to niby świadczy? Mnie i tak nie interesują stockowe kable. Zazwyczaj i tak lądują odrazu w pudle na strychu. To tak jakbym ja napisał - a ja dostałem możliwość dobrania sobie jeszcze jednego szerszego pałąka, a do tego w stocku miałem porządny travel case i białe rękawiczki Bez sensu co nie? Bo co Cię to obchodzi. Nic. Tak jak mnie nie obchodzi zbędny dodatkowy stockowy kabelek. 
 
W pudełku z Hifimanami też dostałeś ich słynną "jakość" słuchawek, które wg. wielu nie są warte połowe ich ceny. Jak widać Audeze i Hifiman sobie mogą pod tym względem podać rękę, bo idą łeb w łeb  
 
Najważniejsze jednak, że my właściciele jesteśmy zadowoleni z produktu (Ty z Hifimanów, ja z Audeze) i grają nam tak, że wywala z przysłowiowych kapci.
 
 

Czemu nie interesują cię stockowe kable?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Gość]

Po prostu audiofile, ktorzy nie sa jednoczesnie kablofilami nie traca czasu na takie rozwazania. Calkiem slusznie

[MichalZZZ]

7 minut temu, Play napisał:

Czemu nie interesują cię stockowe kable?

Bo zazwyczaj jak zmieniam na inne, to słyszę lepszą jakość brzmienia, to raz. Dwa lubię się bawić w zmiany i tak już mam, że wywalam wszystko co stockowe i zastępuje te rzeczy wyszukanymi - sprawia mi to radochę

Edytowane 16 Lutego 2022 przez MichalZZZ

[Gość]

To nie tak. Po prostu tym przewodom od hifimana nic nie dolega. A ze daja kilka z roznymi wtyczkami, to nie ma potrzeby zakupu

[Qaz12]

3 godziny temu, euter napisał:

 

Jakie to były kable?

Coś z solid core, nie pamiętam dokładnie

[Praedo]

Hifiman daje szrot nie kable
Użyczę do sprawdzenia swój zrobiony w domu. A nawet dwa różne wezmę.
Jeden o zbalansowanym brzmieniu a drugi o bogatym i porównam chętnie z oryginalnymi od hifiman.
Pozdro !

Wysłane z mojego IN2020 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

Do HiFimanów przewód powinien być przede wszystkim... lekki. Wtyki trzymają delikatnie mówiąc dość luźno. Swojego XLR nigdy nie wypinałem

[euter]

8 godzin temu, Qaz12 napisał:

Coś z solid core, nie pamiętam dokładnie

 

To "coś" musiało być bardzo słabe, skoro przegrało z drutem od Hihimana.

11 godzin temu, Qaz12 napisał:

Mi HEXv2 najlepiej grały z fabrycznymi kablami, na innych traciły holografię i głębię sceny

 

Swoją droga Twój wpis brzmi tak, jakbyś porównywał różne kable, a nie tylko to "coś" z kablem stockowym...

[majkel]

Autentyczny syf to stockowe kable od HE500 i HE-6. te warkoczyki, srebrnego i miedzianego koloru odpowiednio. Conducfil 3014 jest od nich sporo lepszy - właśnie pojawia się głębia sceny i uczciwa, przyjemna średnica, a nie rozświetlony jazgot jak z miedziaka albo dźwiękowe mydliny bez koloru z tego od HE500. 

 

Co do stockowego do HE1000se to się nie wypowiem, bo słuchałem tylko z nim po XLR. Na tej podstawie stwierdziłem, że wolę swoje słuchawki (nie HiFiMany, więc kabel też nie), i skończyły się porównania zanim się zaczęły. Tak tylko wspominam dla podtrzymania obecnego poziomu dyskusji. 

[Perul]

11 godzin temu, majkel napisał:

Autentyczny syf to stockowe kable od HE500 i HE-6. te warkoczyki, srebrnego i miedzianego koloru odpowiednio. Conducfil 3014 jest od nich sporo lepszy - właśnie pojawia się głębia sceny i uczciwa, przyjemna średnica, a nie rozświetlony jazgot jak z miedziaka albo dźwiękowe mydliny bez koloru z tego od HE500. 

Ten "rozświetlony jazgot" po prostu nie pasuje do tych słuchawek, co nie znaczy, że z innymi (ciemnymi) słuchawkami te kable też by źle grały. Mam HE500 i kabel jest (jak na fabryczne kable) solidnie wykonany, niestety mocno sztywny, i pod tym względem to na pewno można by było lepiej.

[bleck55]

W focalach listen są 3 kable co z tego jak 2 leżą od nowości w kartonie a trzeci użyłem raz są tak sztywne że się do wieszania prania nadają co najwyżej

[Praedo]

Do focali nawet spoko na canare kabel się spisywał

Wysłane z mojego IN2020 przy użyciu Tapatalka

[Tytus1988]

 

Joshua Valour i jego pierwsze spostrzeżenia na temat Meze Elite🎶

[x86]

" Perun Rock " dobrze, że to tylko wschodni projekt DIY 🤣 :

[hammerh34d]

To są ogrzewacze do uszu?...
Wygląda jak jakieś dwie farelki spięte kablem...

[majkel]

2 godziny temu, hammerh34d napisał:

To są ogrzewacze do uszu?...
Wygląda jak jakieś dwie farelki spięte kablem...

 

Jak dla mnie to gość wziął na muszle obudowy walkmana kasetowego.

[vonBaron]

 

Podziękowania dla @kurop i @Firegon!

Muszę przyznać że to najwygodniejsze Audeze jakie miałem na głowie, odchudzenie przyniosło dobry skutek i mogę w nich komfortowo siedzieć nawet kilka godzin, jedynie nacisk muszli jest dość duży ale nic strasznego.

Co do dźwięku to na początku miałem dość mieszane odczucia na fabrycznym kablu i kablu Argentum grały chudo i dość krzykliwie, grają odwrotnie niż LCD-4, basu jest mało (już Utopie miały go więcej), wyższa średnica bywa krzykliwa. scena jest średnio-mała i bardzo bliska. Dźwięk zmienił się na lepsze po podłączeniu kabla DHC Piron, bas nabrał masy, jest go więcej, również średnica stała się potężniejsza, grają gładziej, nie są już krzykliwe, co ważne soprany pozostały dźwięczne ale jednocześnie łagodne. Niestety nie zauważyłem zmian w scenie czy holografii, jest tu co najwyżej ok. Na plus mogę zaliczyć szybkość i dynamikę, tutaj jest to top słuchawek planarnych, rozdzielczość i detal również jest na bardzo dobrym poziomie, myślę że nie ustępują w tym względzie Abyssom 1266, niestety tylko w tym względzie bo w reszcie aspektów są wyraźnie słabsze a w niektórych jak bas, scena czy holografia LCD-5 dostają lanie od 1266. Na ten moment wolałbym kupić jeszcze raz Utopie niż wykładać więcej kasy na nowy produkt Audeze. Utopie z pudełka brzmią dla mnie po prostu lepiej, tonalność jest lepsza, nie trzeba ich korygować kablem bo już na fabrycznym grają dobrze. Podobno LCD-5 dostają drugi oddech po EQ, możliwe ale ja z tego nie korzystam.

[MichalZZZ]

Ja też jeszcze nie skorzystałem z opcji EQualizowania tych słuchawek, a sporo osób mówi, że po takim zabiegu nie mają sobie równych. Muszę się w końcu za to zabrać i zobaczyć ile w tym prawdy.

 

Osobiscie nie wiem jak grają na stockowym kablu, bo go nawet nie odpakowałem i poszedł odrazu z walizką na strych, w każdym razie w moim prywatnym egzemplarzu nie zauważyłem żadnej krzykliwej strony średnicy tych słuchawek. Być może ma na to wpływ bardzo dobry kabel jaki do nich użytkuje. 

 

@vonBaron daj im pograć jeszcze parędziesiąt godzin, żeby się wygrzały, bo może to być przyczyną tej krzykliwości o której wspominasz. Masz je zdaje się totalnie funkiel nówki.  Podejrzewam, że się ułożą.

 

Co do tego, które są lepsze czy 1266 czy LCD5, to napewno są inne. Audeze bardziej średnicowe, grające bliższą, namacalną średnicą, natomiast 1266 to taka bardziej Vka. Mimo wszystko jakbym miał ocenić jakość dźwięku jako ogół tych słuchawek, to Abyssy są nieznacznie lepszymi sluchawkami i to jest fakt. Wiem co mówię, bo mam te i te i często sobie nimi rotuje. Jestem zauroczony jednymi jak i drugimi. Częściej jednam słucham Abyssów, które uważam, za absolutny top topów. Dla mnie Game Over jeżeli chodzi o słuchawki

 

 

Edytowane 10 Marca 2022 przez MichalZZZ

[tommir]

Equalizacja ma przyszłość , a słuchawki Audeze nadają się do niej wybitnie. Chociaż LCD-5 jeszcze nie słuchałem.

Nigdy nie stosowałem do czasu zainwestowania w Roon'a. LCD-2 troszkę poprawiłem, ale kosmetycznie tylko, VC już znaczenia bardziej, na polu XC poległem... Ale LCD-4z po przepuszczeniu przez EQ Roon'a stają się zupełnie innymi słuchawkami. Z takich, które były rozczarowaniem takimi, że nie potrafiłbym się teraz bez nich obejść.