Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.07.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Niejeden producent mógłby się uszyć od MMR jak opakować słuchawki Gae Bolg.
    19 punktów
  2. SP1000M - ehhh jak to gra, głowa mała, nie mogę się skupić na pracy. Parametryczny, globalny EQ, jakość wykonania, kultura działania, serwisy streamingowe... Cena katalogowa chora, ale na szczęście udało się wyrwać w dobrym pieniądzu (wielkie dzięki, @all999❤️) - najlepiej wydane pieniądze na sprzęt audio w moim życiu.
    9 punktów
  3. Cześć, Tym razem leci na sprzedaż moja kolekcja, którą nie zamierzałem sprzedawać... niestety życie ułożyło się trochę w innym kierunku jak się spodziewałem. Słuchawki są wystawione na aukcji allegro lokalnie. Niestety nie zamierzam wystawiać słuchawek za "pół darmo" dla kogoś kto uważa, że taka cena mu się "należy" więc wiadomości użytkowników typowych Januszy od razu blokuję. Negocjacja ceny nie istnieje, jedynie w przypadku wysyłki, którą mogę opłacić INPOST. Zacznę od LCD-X oraz wstawię link do aukcji, na której są zdjęcia. Z góry przepraszam moderatorów za nie wstawienie zdjęć na aukcji, jednak uważam to za zbyteczne jeśli jest ich już tyle na aukcji. Audeze LCD-X - Moje ulubione słuchawki, ulubiony model... miałem ich 3 pary i wiem, jak się zmieniały. Moja pochodzi z rewizji 2018r według mnie jest to najlepsza rewizja, ponieważ w następnej słuchawki zostały odchudzone o 2 żeberka w fazorze, mam na to dowody w postaci zdjęć (dodane) oraz chudsze pady, które jak mniemam miały być po prostu wygodniejsze, jednak w rzeczywistości jest to po prostu sięgnięcie po oszczędność firmy, pady w środku są po prostu pustawe i ewidentnie tylko wyciągneli z nich gąbki, nie jest to przyjemne. Moja ma pełne grube pady. LINK: https://allegrolokalnie.pl/oferta/audeze-lcdx Dźwięk nowszych wersji z chudszym fazorem, nie jest już tak magiczny. LCD-X grają zupełnie inaczej. Do słuchawek jak widać na aukcji, sprzedam osobno kabelek 4.4mm bardzo solidny, stojak oraz specjalne drewniane dekle w celu transformacji Xy na XC Kolejne słuchawki to legendarne FOSTEX TH-900 wersja pierwsza MK I. Słuchawki są w świetnym stanie, muszle nie są porysowane, jedyne zużycie widać na padach. Jednak na aukcji są do kupienia osobno nowe pady do nich od firmy Yaxi, które szczerze polecam, jak dla mnie najlepsze pady z wszystkich dostępnych. Dodam jeszcze, że miałem wersję MK2 dla porównania i dla mnie totalnie nie było różnic, jednak jestem jednym z tych, który nie inwestuje w złote kable oraz ich nie słucha. Do sprzedania osobno przejściówka ze sluchawek sennheiser. LINK: https://allegrolokalnie.pl/oferta/fostex-th900-mk1 Audioquest Nighthawk Słuchawki, które zna chyba każdy dłuższy użytkownik forum Powiem o nich tyle co znany Zeos: Strange, bizarre, unique, amazing? I really like these. That is why they are here in this list. Huge price drop if you are bored with all other headphones. LINK: https://allegrolokalnie.pl/oferta/audioquest-nighthawk-ay7 Pełny zestaw. Sennheiser hd650 nowa wersja Link: https://allegrolokalnie.pl/oferta/sennheiser-hd-650-nowy-model Kabelek szary 4.4mm dodatkowo za 50zł tylko przy kupnie słuchawek. Playstation 4 pro Nie używana od czasu premiery ps5. Pasta na procesorze wymieniona na thermal grizzly conductonaut- dzięki czemu konsola pracuje o wiele ciszej, testy można zobaczyć na yt, jest to jedyna pasta, która zmniejsza temperaturę pracy konsoli. Jeden oryginalny pad. 3 gry. Cena 900zł https://allegrolokalnie.pl/oferta/playstation-4-pro-conductonaut Na koniec serdecznie zapraszam każdego użytkownika do siebie na kawę, który zamierza kupić jeden z modeli, przy okazji chętnie podyskutuję i dam przesłuchać inne słuchawki, które wystawione nie są.
    4 punkty
  4. Kiedyś to się czytało..
    4 punkty
  5. Zasłużenie? Laser w oczy dla bramkarza reprezentacji Danii. Karny podyktowany sędzia główny zaś nie raczył ruszyć 4 liter do monitora i przylukać powtórek. Ale zacznijmy od początku. Klękanie!!!!! Sport to nie polityka. Zaś piłkarze z wysp za wszelką cenę narzucali pewien pogląd/urojenie. UEFA zakazała takich akcji ale oni mieli/mają to tam gdzie słońce nie zachodzi. Hymn. Gwizdanie podczas śpiewania hymnu reprezentacji Niemiec i Danii. Na to nie mam komentarza. Takie zachowanie to dla mnie walkower. Zabawne widzieliście jak Szkoci świętowali zwycięstwo Italii? https://www.onet.pl/sport/onetsport/euro-2020-krzyki-klaksony-i-euforia-szkoci-swietuja-porazke-anglikow/ydcwxdg,d87b6cc4
    4 punkty
  6. Okazało się, że w UK chamami są nie tylko kibice, ale i część piłkarzy. Anglicy nie zasłużyli nawet na finał. Z tym zdejmowaniem medali wiocha na maksa. Fajnie, że. Włosi wygrali. I to jeszcze na wyjeździe. Głupio, gdy gospodarz wygrywa. Zresztą to poroniony pomysł był, że nie grali na neutralnym gruncie.
    4 punkty
  7. bo muzyka łagodzi obyczaje Niestety Kasza (miłośnik Wagnera) zrobił nalot na wątek
    3 punkty
  8. Od jakiegoś czasu używam CCA-CSN, zdecydowanie nie są to złe słuchawki, lepsza niż EDX, ZSTX czy DQ6, równiejsze, normalniejsze strojenie. Przetworniki chyba są te same, co w ZSTX, ale armaturowy nie jest w tulejce, tylko głębiej i to słychać, wyższa średnica i soprany są łagodniejsze. Nadal nie są to idealnie gładkie słuchawki, jest pewien problem z syczącym "s" (pik w okolicach 5kHz), ale nie jest źle. W porównaniu do moich innych słuchawek - Etymotic ER3XR są o wiele lepsze pod każdym względem, co nie jest zaskoczeniem. Natomiast z Galaxy Buds Plus już nie jest tak łatwo, oba modele to zbliżony poziom, na wielu utworach wolałem CCA-CSN, do tego CCA lepiej mi leżą w uszach niż Samsungi. W skrócie - ocena to solidne 3 w skali szkolnej Można kupić te CSN i z nimi nieźle żyć, choć jak ktoś ma już szufladę pełną innych słuchawek, to bym sobie kupowaniem jeszcze tych głowy nie zawracał
    3 punkty
  9. Dziękuję za podzielenie się wrażeniami z odsłuchu!👍 Zgadzam się, że Hawki nie są słuchawkami z efektem wow, ale chyba to jest cecha, którą z czasem coraz bardziej doceniam. Zgadzam się z @Peruli @Artorias, że przy większym wzmocnieniu brzmią lepiej (na pewno na brak basu nie można narzekać, a także niuanse nagrań są lepiej uchwytne, porownywalnie z bardziej scenicznymi, napowietrzonymi TH610, bo przekaz jest czystszy), a po dokonanych w ostatnich miesiącach porównaniach w różnych konfiguracjach rzekłbym, iż zwyczajniej, w pozytywnym znaczeniu, bez zbyt dużej skłonności do pogłosu (zależy to oczywiście od nagrania). Cieszę się, że już wkrótce powrócą do mnie z podróży, bo trochę się za nimi stęskniłem @deftones9w mocniejszych klimatach lepiej sprawdzają się słuchawki o bardziej energetycznym brzmieniu, jak Audio Techniki (lub w charakterze ich szkoły, jak choćby Technicsy T700, do których podchodziłem na początku z pewnymi obawami po przeczytaniu opinii na ich temat), Focale oraz AKG (szczególnie flagowe modele). T1V2 też niestety kontynuują tradycję poprzednika. Hawki mają peak w okolicach 5kHz, co sprawia, że 'eski' też są słyszalne, ale chyba mniej wyraźnie. Sprawdzę to w najbliższym tygodniu. @neonlight p. Piotra Rykę można cenić na pewno ze względu na Jego duże osłuchanie ze sprzętem różnej klasy. Osobiście lubię również Jego opisy, które często pokrywają się z moimi spostrzeżeniami. @MrBrainwashzgadzam się, że przyjemność z odsłuchu jest najważniejsza, a różnorodność słuchawek umożliwia każdemu odnalezienie pary, która będzie najlepiej spełniała jego oczekiwania w danej konfiguracji oraz ulubionych gatunkach muzycznych🎶 🎧🎶😁
    3 punkty
  10. https://tidal.com/browse/album/189691632
    3 punkty
  11. 3 punkty
  12. Trochę się u mnie pozmieniało na przestrzeni miesięcy. Pojawił się stack Zen DAC + CAN z IC 4.4 od AF, MSR7, a ostatnio też HD650 na miedzi od Jimmiego (dopiero co rozstałem się z HD600, żeby za chwilę mieć ofertę zamiany na HD650 - czy świat chce mi coś powiedzieć? ). I tak to leci...
    3 punkty
  13. Przedstawię jeden koronny argument dla Administracji. Nie zamykajcie takich wątków, bo jak nie ma gdzie popychać pierdół to jest mniej wejść na stronę ... Dobranoc.
    2 punkty
  14. Swoją drogą to byłby dobry temat w dziale "muzyka" "Piosenki które Twój sąsiad musi polubić"
    2 punkty
  15. Bo CWAŁ WALKIRII jest niezniszczalny. Za jego pomocą oduczyłem sąsiada słuchać głośno zenkow martynikow itp. Po 2,5 godziny zapętlonego CWAŁu więcej nie słyszałem majteczek w kropeczki itp
    2 punkty
  16. 2 punkty
  17. Dzisiaj jak czas pozwoli, będę testował V590Pro. Z wymienionych z pewnością mogę zarekomendować US4, US5 raczej znacznie przekroczy budżet. Dobra używka nie jest zła. Ta z naszego komisu akurat jest jak nowa.
    2 punkty
  18. https://tidal.com/track/24872865
    2 punkty
  19. Ja też już finalnie coś podejrzewam ale oczywiście mylić się mogę.
    2 punkty
  20. To nie te słuchawki Mogę zdradzić, że mnie podoba się brzmienie tych niewymienionych z nazwy słuchawek. To można potraktować jako wskazówkę Miałem na myśli klasyczne drewniaki, ale wszystkie uważam za ładne. W przypadku reprodukcji dźwięku ta wyjątkowość sprawdza się dobrze, np. w muzyce filmowej i na żadnych słuchawkach nie lubię poniższego albumu tak jak na Hawkach (także na W5000 jest ciekawie), których bas wypada na nim spektakularnie pod względem akustyki przy wyższym wzmocnieniu... chociaż w rzeczywistości nie ma go zbyt dużo Dla mnie ich najmocniejszą stroną jest to, że nie popadają w przegrzewanie średnicy, co zdarzało się między innymi na zestawianych u mnie z nimi bezpośrednio Eikonach oraz ATH-W10VTG. Dzięki temu miały najbardziej naturalne wokale. https://tidal.com/track/183012649 Zgadzam się, że mając Hawki zawsze warto mieć przynajmniej drugą parę o bardziej neutralnym charakterze, która okaże się uniwersalniejsza, chociaż nie tak wyjątkowa w niektórych albumach, jak na AQ Nico już jest przygotowany😁 A tak na poważnie, to dyskusja toczy się trochę z przymrużeniem oka i chyba tak to wszyscy odbieramy. Przynajmniej mam taką nadzieję W końcu każdy ma prawo do swoich własnych spostrzeżeń, a inni powinni to uszanować. Jest to tylko sprzęt audio, który ma sprawiać muzyczną radość, a nie prowadzić do waśni. Tym bardziej, że nie ma (przynajmniej na taki nie trafiłem do tej pory) sprzętu idealnego i każdy ma mniejsze lub większe wady. Osobiście cenię opinie @MrBrainwasha, czy @neonlighta, których bardzo lubię, jak również Was Wszystkich Drodzy Koledzy Życzę miłego dnia!🌞
    2 punkty
  21. Nie wiem jak późniejsze wypusty, ale mialem Carbony kupione tuż po premierze i to były drewniaki pomalowane na czarno. Jak zdjęło się pady to można było podejrzeć fakturę i stare malowanie. Zreszta przekładając pady oraz kabel z drewniaków do carbonow otrzymujemy te same brzmienie. W mojej opinii nie było dwóch różnych rewizji a jedynie inna stylistyka, inne pady i kabel.
    2 punkty
  22. @Qaz12dziękuję za zapytanie! Niestety, nie miałem możliwości dokonać porównania Meze z Hifimanami HE1000SE, których nie słuchałem. Miałem natomiast Arye, a także możliwość bezpośredniego porównania wspomnianych słuchawek z FAD D8000. W stosunku do Finali Meze mają szerszą, choć płytszą scenę z bardziej oddalonym pierwszym planem oraz wynikającą z tego mniejszą jego bezpośredniością, intensywnością. Przy wyższych głośnościach na D8000 bardziej zaznacza się midbas niż w bardziej liniowych w tym zakresie pasma Meze. Średnicę określiłbym jako odrobinę cieplejszą, porównywalnie czystą, a soprany jako delikatniejsze. Atak dźwięku na Meze jest łagodniejszy. Natomiast Arye, które miałem możliwość testować w ubiegłym roku zapamiętałem jako słuchawki o wyśmienitej rozdzielczości i ogólnej czystości dźwięku. W tych aspektach na pewno mogłyby okazać się lepsze. Sceny mogłyby okazać się porównywalne, z trochę bliższą średnicą na Aryach, ale poczucie przestrzeni, powietrza wypełniającego przestrzenie między nimi... na Aryach byłoby lepsze. Zdecydowanie była na nich mocniej zaakcentowana góra pasma (względem bezpośrednio zestawionych D8k i na pewno byłaby taka w porównaniu z Meze), która charakteryzowała się większą otwartością, a także selektywnością. Poza tym niósł się zdecydowanie wyżej, chociaż nie aż tak jak na zestawionych bezpośrednio z nimi AKG K1000. Charakter basu w Aryach zapamiętałem jako bardzo neutralny, czysty, liniowy i taki będzie względem Empyreanow mniej obfity, szczególnie w obszarze midbasu z porównywalnie dobrym zejściem, chociaż na Meze potężniej wybrzmiewały niższe oktawy zarówno na organach, jak i fortepianach koncertowych. Empyreany ten obszar pasma posiadały bardziej mięsisty, lepiej wypełniony niż Arye. Natomiast na nich wspomniane instrumenty były oddawane z większą złożonością harmoniczną, lepszą mikrodynamiką i odrobinę barwniej. Obydwie pary charakteryzowały się łagodniejszym charakterem, mniejszą bezpośredniością, łagodniej ukazując transjenty, skoki dynamiki od D8000. HEKi są podobno od Aryi bardziej sceniczne, prawie jak HD800 i posiadają jeszcze lepszą holografię. Jeśli tak jest, byłyby lepsze od świetnych swoją drogą Empyreanów w tym aspekcie. Według mnie warto wypróbować jedną, jak i drugą parę, aby podjąć następnie ostateczną decyzję, które słuchawki najlepiej spełnią oczekiwania oraz spiszą się w torze.
    2 punkty
  23. Umieram z ciekawości!
    2 punkty
  24. @Undertaker w sumie to dzięki Tobie przyszła mi ciekawa refleksja do głowy. Mi się NH podobały, dobrze się na nich słuchało. Tylko to działało na takiej samej zasadzie jak w przypadku Superlux HD330, które podobnie nie dają najwierniejszego dźwięku. Czasem fajnie posłuchać czegoś z poduchą basową. Rozumiem też, że nie każdemu podejdą bardziej neutralne słuchawki z ich otwartością i powietrzem. Jednak upodobania mają znaczenie. Tak samo można jakiś bardzo miękki głęboki fotel preferować bardziej niż ergonomiczne krzesło.
    2 punkty
  25. Metronomes practice their timing using Robert Fripp
    2 punkty
  26. @Undertaker od kilku postów brzmisz jak trzeźwy audioholik. Oczyma wyobraźni już widzę jak siedzisz podczas sesji terapeutycznej w kole, wśród innych uzależnionych i opowiadasz im „swoją historię”.
    2 punkty
  27. Cześć, generalnie m350 jest dziwne. 1 - mało kto je ma i coś może o nich powiedzieć (mam od około miesiąca). 2 - sluchawki baaardzo zależne od gumek/pianek. Na piankach comply mnie zabijały gora, grały dziko. Pelna, wypełniona i miła średnica i dół. Gora niestety albo stety możliwa do modyfikacji. Na gumkach final e jest dużo lepiej. Graja równiej (mimo, że to v-ki). Wciąż gora może zaboleć. Na gumkach oryginalnych jest w moim odczuciu najbezpieczniej. 3 - komfort zależny od anatomi ucha, szeroki noozle, po dłuższym czasie w upale hooki za uszami przeszkadzają. Generalnie ciekawe sluchawki w moim odczuciu bardzo atrakcyjnie wycenione. Przez nie zacząłem myśleć o wyższych, podobnych modelach np i3 i i4 od Audeze. Miłego słuchania. Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka
    2 punkty
  28. Ja to się dziwię że komuś jakieś słuchawki grają coś więcej niż jest w nagraniu albo z drugiej strony coś z nagrania wycinają. Jakiekolwiek słuchawki jakie miałem grają mi te same rzeczy jak takie Philipsy za 50 zł z dawnych czasów dziś już nieprodukowane. Zmienia się oczywiście sposób prezentacji, wielkość sceny/źródeł pozornych, holografia, barwa i te sprawy, ale generalnie wszystko słychać. Nie wiem, może jak ktoś słucha muzyki bardzo głośno-koncertowo, to słuch się męczy i wycina jakieś zakresy dla ochrony. Z tym torem i wygrzewaniem też bym nie przesadzał, ja porównywałem dwie pary Hawków i żadnego wygrzewania nie było. W jednej nawet pady były deczko styrane/wyrobione (choć bez ubytków) i obie pary grały tak samo. Jeśli chodzi o tor to słuchałem ich zarówno na dzielonej audiofilskiej stacjonarce z odpicowanym zasilaniem i generalnie z elektroniką to też nie ma co przesadzać, bo ja myślałem że jak kupię sobie Bursona to nagle usłyszę coś czego nie słyszałem - takiego wała, pomimo tego że sam sprzęt zacny Moje Hawki grają normalnie i w sumie nie wiem co w nich oprócz charakterystycznej akustyki miałoby być "dla słyszących inaczej", no ale jak tam sobie chcecie. Pełne pasmo od niskiego basu po wysokie gdzie większość słuchawek patrząc po wykresach ma szybciej odcięcie niby.
    2 punkty
  29. 2 punkty
  30. Macie pięknych czworonożnych przyjaciół. Dziękuję za podzielenie się ich zdjęciami!👍 @Esjotprzyznaję, że koty trochę tak mają Nico kazał mi zamieścić takie swoje selfie 😉😺
    2 punkty
  31. @Jad szopa I co, kupujesz tego SAP2? Napiszę krótko: będąc człowiekiem nie do końca zadowolonym ze swojego toru słuchawkowego udzielałem się na tym forum... aż do momentu zakupu SAP2 (grudzień 2018). Teraz zaglądam tu sporadycznie, raczej z sentymentu - po zakupie SAP2 mogę wreszcie skupić się na muzyce, nie na sprzęcie. To jest po prostu cudo - gra już prawie 3 lata u mnie i wciąż jestem pod wrażeniem. Tylko jedna uwaga: bardzo mocny wzmacniacz, pod słuchawki wysokoomowe. Mam AKG K530 o impedancji 55 ohm, SPL 102 dB - musiałem dokupić iFi Audio Ear Buddy, żeby można było sensownie ustawić głośność na niskim poziomie.
    1 punkt
  32. Ach te trzęsiłapki
    1 punkt
  33. do spania absolutnie bezkonkurencyjne final audio a4000/3000 - waga zero, nic nie wystaje, nic się nie rozpycha w kanale
    1 punkt
  34. amp12 - dla mnie progres i krok w bok - trochę w stronę dawnej, mniej analogowej i ocieplonej sygnatury firmowej iBasso - oczywiście dx300 wciąż daleko do technicznego grania serii "200" w stosunku do amp11mk1 - więcej głębi, przestrzeni, wypełnienia dołu, dynamiki, czarnego tła, zyskuje separacja i organizacja sceny, mniej ocieplenia, analogowości dostajemy jeszcze czarne etui identyczne jak niebieskie, czarny case fajny wymiana to minuta roboty, chyba że ktoś trzęsiłapka lub podgryza paznokiety
    1 punkt
  35. 1 punkt
  36. Dokładnie, Brystona sobie odpuść na starcie. Co do V550 Pro to radzę sprawdzić dany model przed kupnem żeby nie było że Ci regulacja głośności trzeszczy.
    1 punkt
  37. Też mi się to rzuciło w oczy. Chociaż by z ujęcia kamery wyszli...
    1 punkt
  38. Śliczności. 😍 Zakupiłem dwie (w bardzo dobrych pieniądzach) na zaś, w obawie, że za parę lat już ich nie będzie - jak to mówią "przezorny zawsze ubezpieczony". 😆
    1 punkt
  39. Widzę że kociaki faktycznie mają większe parcie na szkło i nie tylko😁. Dla równowagi kolejna część mojej opowieści. Trochę retrospektywnie i może za szeroko, ale co tam. Drugi nasz obecny domownik. Morris,rasa mieszana, trikolor. Trafiił do nas trochę mniej niż rok wcześniej niż Melania o której pisałem wcześniej. Adoptowany z pełną świadomością i odpowiedzialnością. Przed adopcjią tego psiaka ( X 2014)"zameldowane pod adresem" były dwa czworonogi- Misza i Nuka i wiedzielismy wtedy że przejscie Nuki po 18 latach na " tęczowe łąki" to kwestia dni a nie tygodni czy miesìęcy. Morris zawitał w nasz progi już po odejściu Nuki. Jak pozwolicie historia Miszy i Nuki trochę później. Morris .Ile lat - a kto to wie tak naprawdę? Podobno do schronu trafić miał jakieś cztery lata wcześniej i tak mu jakoś przeleciało. W wyniku kilku zbiegów okoliczności po kilku dniach od adopcji Miszy i odejścia Nuki trafia pod nasz dach. Psiak niespotykanie zrównoważony, spokojny, ciągnący w stronę człowieka ponad miarę,trochę wtedy wycofany. Mieliśmy kilka problemów chociażby takich prozaicznych z pozoru jak wchodzenie po schodach. Po czasie i dużym zaangażowaniun naszym jak i zaprzyjaźnionej behawiorystki psiak wyszedł na prostą. Wspomnę też o tym że Morris uczestniczył, uczestniczy w terapiach lękowych u ludzi wobec psów. Fotki po adopcji i prawie obecnie😁 Widzę że kociaki faktycznie mają większe parcie na szkło i nie tylko😁. Dla równowagi kolejna część mojej opowieści. Trochę retrospektywnie i może za szeroko, ale co tam. Drugi nasz obecny domownik. Morris,rasa mieszana, trikolor. Trafiił do nas trochę mniej niż rok wcześniej niż Melania o której pisałem wcześniej. Adoptowany z pełną świadomością i odpowiedzialnością. Przed adopcjią tego psiaka ( X 2014)"zameldowane pod adresem" były dwa czworonogi- Misza i Nuka i wiedzielismy wtedy że przejscie Nuki po 18 latach na " tęczowe łąki" to kwestia dni a nie tygodni czy miesìęcy. Morris zawitał w nasz progi już po odejściu Nuki. Jak pozwolicie historia Miszy i Nuki trochę później. Morris .Ile lat - a kto to wie tak naprawdę? Podobno do schronu trafić miał jakieś cztery lata wcześniej i tak mu jakoś przeleciało. W wyniku kilku zbiegów okoliczności po kilku dniach od adopcji Miszy i odejścia Nuki trafia pod nasz dach. Psiak niespotykanie zrównoważony, spokojny, ciągnący w stronę człowieka ponad miarę,trochę wtedy wycofany. Mieliśmy kilka problemów chociażby takich prozaicznych z pozoru jak wchodzenie po schodach. Po czasie i dużym zaangażowaniun naszym jak i zaprzyjaźnionej behawiorystki psiak wyszedł na prostą. Wspomnę też o tym że Morris uczestniczył, uczestniczy w terapiach lękowych u ludzi wobec psów. Fotki po adopcji i prawie obecnie😁
    1 punkt
  40. Mały update. 1) przenośne HiFi -> Q5k + EQ + HE-4XX 2) radość w drodze -> samsung@AKG / TRN-MT1 / KZ-EDx [mniejsza i większa v-ka, ani jakość dźwięku ani tonalność nie są idealne, ale nie boje się, że zniszczę, albo zgubię, a muzyka gra wystarczająco klarownie i przyjemnie] 3) Wireless -> EarFun Free Pro OE [komfort noszenia i przyjemna tonalność dostarczająca muzyce dużo klarowności, możliwości techniczne, ani akustyka nie powalają, ale też i nie przeszkadzają w odbiorze muzyki] 4) na wylocie -> HD650 [Świetne, ale miałem problem je sobie uzasadnić mając HD58x, a teraz mam Sundara które może nie mają.thle powietrza i naturalności, ale ogólnie jest dużo podobnych cech i 5% więcej jakości] 5) nowy top -> Sundara + EQ [Neutralna barwa, mało akustycznego narzutu, wysokie SQ, DT1990 nie wygryzą, ale są na swój własny planarny sposób kompletne] 6) dalej cieszą -> Beyerdynamic, Sennheiser, Philips [na tym etapie to już niezawodna klasyka]
    1 punkt
  41. SHP9500 dostały ringi umożliwiające montaż padów, dzięki którym mają bas I jeszcze dopieszczony mod w M&J GL-1 i kabelek zbalansowany do nich.
    1 punkt
  42. @espe0 zgadzam się, że powinni ich koniecznie zabrać z sobą👍 Świetne kawałki... sprawdzę także ich pozostałe albumy. Dzięki! Z mojej strony tegoroczny album Maere od Harakiri For The Sky. https://tidal.com/album/155630662 Fragment recenzji Łukasza Jakubiaka dotyczący tego albumu: https://muzycznahiperprzestrzen.pl/2021/02/harakiri-for-the-sky-2021-maere/ "(...)Maere to jak dotąd najlepsza wizytówka Austriaków. Niemal doskonała fuzja ekstremy i postgatunkowej melodyki; agresji i liryzmu; swoistego yang i yin. Ale to nie pierwszy raz, kiedy ktoś stara się połączyć te dwie – wydawałoby się – odległe poetyki. Przeważnie jednak ta granica była, mniej lub bardziej, naginana. Takiemu Alcest bliżej jest do post-rocka, z kolei amerykański Vukari skłania się chętniej w stronę black metalu. Harakiri for the Sky po mistrzowsku syntetyzuje obydwa nurty. W tym pędzącym szaleństwie grupa znajduje miejsce na przestrzeń i melodię, a to umiejętność trudna do okiełznania. Maere stroni zarówno od tandety, jak i powtarzalności – to przemyślany, bardzo kompetentny materiał. Oczywiście nie każdemu będzie odpowiadał depresyjny charakter tekstów, ale dla samej muzyki warto się wewnętrznie sponiewierać. Tytułowa zmora może więc spowodować bezdech, na szczęście bardziej z zachwytu niż przyduszenia. Żeby nie było, ostrzeżenie padło."
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności