Ranking

Dawno nie miałem aż tyle frajdy ze słuchania muzyki. N6II(E01) + EE Vantage + Ego Champagne.

Tak pisałem, że nie dam w ciemno tyle za KZ, ale takie poruszenie wywołują, że zamówiłem KZ ASX i KZ ASF do kompletu Zobaczymy co to będzie

Tytułem wstępu mogę rzec jedno - stockowa taśma to skandal, potwarz i hańba pod każdym względem. Dźwiękowo, użytkowo... po prostu tragedia i makabra. ZMF OFC to absolutne, ABSOLUTNE minimum do tych słuchawek, choć jestem pewien, że skalują się świetnie z jeszcze lepszymi kablami. Na razie wstępne wrażenia z obcowania w parze z Bursonem C3X Performance, ale przyjemności trzeba dawkować i zostawić trochę tematów do dyskusji na później ;D ZMF Aeolus - są po prostu śliczne. I zaskakująco lekkie w ręku, zaś na głowie praktycznie ich nie czuć nie licząc dość mocno, ale jeszcze nie boleśnie, napierających na czaszkę padów. Póki co słuchałem z perforowaną skórą i tylko z taśmą, więc bankowo będzie jeszcze lepiej po zmianie na OFC. Zmianę padów na Suede też zostawiłem na później, bo póki co wolę je lepiej poznać w jednej konfiguracji, żeby mieć bardziej wartościowy i pełniejszy punkt odniesienia do kolejnych zmian jakie mogą zajść. Dźwiękowo zaskoczyły mnie i to wyłącznie w pozytywny sposób. Do końca nie wiedziałem czego się spodziewać, ale nie da się o nich powiedzieć złego słowa nawet w kontekście wysokiej ceny. Kufer, wykonanie, wygląd - wszystko krzyczy premium poza tą nieszczęsną taśmą. I tak, będę tyrał ZMF za ten kabel. Regulacja pałąka wymaga odrobiny wprawy i odpowiedniej siły, żeby nagle nie rozsunąć go nieco za mocno, ale wynagradza to kozackim wyglądem. Ogólnie estetyka mocno na plus. No i jest jedna rzecz, o której chyba dotąd nikt nie napisał. ZAPACH. Kuźwa, jak to pachnie po otwarciu kufra, to szok. Coś niezwykłego i zarazem niesamowitego. Kurna, nawet po wyciągnięciu z kufra, drewno dalej pachnie drewnem i lakierem ❤️ Brzmieniem jednocześnie wpisują się w moje oczekiwania, ale też poza nie wykraczają. Zanim w ogóle pojawiły się w oficjalnej dystrybucji trochę się naczytałem na temat ZMF i brzmienia poszczególnych modeli, a gdzieś w głowie w ogóle utrwalił mi się dziwny tok myślenia, że na pewno Aeolus to sporo niższy model od Eikon/Auteur. Z jakiegoś powodu w ogóle uważałem je za produkt z niższej półki i to nawet nie przez pryzmat ceny, no bo w końcu co może driver z membraną z TPE przeciw Biocelulozie? Niniejszym oświadczam, że takie twierdzenie jest najzwyczajniej kretyńskie i nie pokrywa się z rzeczywistością. Wizualnie i zapachowo Aeolus obiecują dużo i jak to mówią, dźwiękowo "they deliver". And they deliver a lot. Ogólnie rzecz ujmując jest to brzmienie lekko ocieplone i naturalne w tembrze, bliskie tonalnej równowagi z kilkoma akcentami w paśmie. Bas jest sprężysty, dobrze zrównoważony między miękkością, a impaktem uderzenia i BARDZO wiele zależy od nagrania. Całościowo wyczuwalny akcent położony jest na mid-bas, co dodaje funu, podkreśla muzykalność i ociepla brzmienie. Sub-bas jest mniej prominenty, mniej obfity choć z pewnością hamuje go częściowo kabel, który morduje skraje pasma. Kiedy jednak trzeba, potrafi zawibrować zaskakująco nisko i długo, a nawet zwyczajnie przywalić tak konkretnie, że nie ma pola do dyskusji. Średnica to jest dla mnie prawdziwa perła tych słuchawek i gwiazda przekazu. Bliska, cholernie czysta, naturalna i eufoniczna. Pierwsze co w ucho się rzuca to niesamowita klarowność wokali - męskich i damskich - które powalają mnie tym, jak niesamowicie swobodnie, naturalnie, czysto i swobodnie brzmią. Czy napisałem dwa razy swobodnie? xD Po prostu brzmią tak niesamowicie lekko, tak kompletnie bez wysiłku, że jedyne czego się chce, to przerzucać kolejne piosenki. W sumie czego bym nie rzucił, wywołuje we mnie zachwyt. Gitary, instrumenty smyczkowe, czy klawiszowe - to jest dla mnie uczta dla uszu. Przy tym wszystkim żadnych ostrości, żadnych syknięć, a mimo to wszystko wydaje się tak idealnie wręcz zdefiniowane i naturalnie żywe, że aż hipnotyzuje. Góra jest z kolei z gatunku tych łagodniejszych, choć nie jest całkowicie gładka. W niższym sopranie jest subtelny akcent, ta szczypta blasku, która poprawia klarowność i rozświetla przekaz. Jest taka odrobina ostrości w talerzach perkusyjnych, ale nie mająca nic wspólnego z ostrością przesadzoną, czy kłującą, która wskazywałaby na nadmierne podbicie tego zakresu. Sama góra potem już jest gładsza, ale dobrze rozciągnięta i nie mam wrażenia, żeby coś tu uciekało. Technicznie jest dla mnie lepiej, niż dobrze. Pierwszy plan bliski, ale całościowo jest szeroko, jest też naprawdę dobra, choć nie jakaś mega powalająca głębia. Do tego czuć różnicowanie na wysokość, a jak nagranie to umożliwia, to dźwięki potrafią dobiegać nawet z tyłu głowy. Przede wszystkim holografia, precyzja i bardzo duże bryły instrumentów - to jest coś naprawdę świetnego. Dynamika również robi duże wrażenie i mówię to w odniesieniu do tej padliny nazywanej kablem. Jednym słowem - wow. Nie wiem, cóż więcej mogę napisać na obecną chwilę. Wiem, że trochę chaotycznie i nieskładnie, ale nie są to słuchawki pozwalające na chłodną analizę, bo wzbudzają za wiele emocji. Teraz czas na dłuższą zabawę z Eikonami

Śmiech przez łzy. 100 percent prawdy. Na szczęscie wódka ma 40.

Nie będę Ci polecał słuchawek w tym budżecie, bo zwyczajnie się nie znam na wokółusznych (słuchałem kilku topowych modeli, ale zbyt krótko, pobieżnie), ale dam Ci radę - w takiej kasie bardzo często droższy (nawet 2x) wcale nie oznacza lepszy Często to są bardzo dobre słuchawki, po prostu różne, skierowane do innego odbiorcy, a czasem płaci się po prostu masę kasy za znaczek na pudełku.

>Wzmacniacz nowy, nie wyjmowany z pudełka >Zdjęcie wzmacniacza wyjętego z pudełka

A do tego powinny być dobre. Próbowałeś może na te koszmary olejek CBD? Mi to pomogło na inną rzecz i polecam. Kilka dni brania kropel 3 razy dziennie by nasycić organizm i działa. pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.

A to znacie? Prosto z Indiegogo przyjechało. Dla porównania wielkości leży Sony na nich. Bezprzewodowe maleństwa do spania. pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.

KZ ASX KZ ASF TRI Through 4 Core 5N Single Crystal Copper Silver Plated

Zenith El Primero Striking 10th (limitowany).

Zdjęcia nie moje , ale kolega pozwolił upublicznić . Przypadkiem zgadaliśmy się jak sprzedawałem kabel forzy

http://en.shanling.com/article-Fall2020.html Powiem tak, jestem zajarany ze wreszcie ktoś poszedł w Soniony przy tym zalewie Knowlesów @Mayster piszę się na testowy egzemplarz AE3

Jakiś player HiFimana miał zbalansowane wyjście 3,5mm. Co do działania na sprzętach z gniazdkiem 3,5m TRS, lub smartfonach 3,5mm TRRS, to tylko przez przejściówkę. No chyba, że trafisz na taki player (TRS) który styk od masy ma umiejscowiony w takim miejscu, że "złapie" zarówno masę od prawego jak i lewego kanału.

Z tym ,że dx160 nie przebije nawet m11 to bym się nie do końca zgodzil. Są różne gusty i np @Najner wolał klasyczna m11 nad dx160,ale również nad m11 pro jak dobrze kojarzę. Mi z kolei dx160 bardziej przypadł do gustu niż m11 ,a tym bardziej niż Pro. Jak chcesz lepszego dapa to popatrz na shanlingi m6/6pro, hiby R6 ,ale też jest ak se100 w fajnej cenie w mp3store. Co do zestawu to bardziej skupilbym się na szukaniu synergii ,niż konkretnie cenie ,bo jak wyżej wspomniano tańsze ,rzadko znaczy wyraźnie "gorsze"😉

Na testy dostałem Tellurium Q Black DIamond XLR, kabel w porównaniu do moich Black Cat 3202 jest mniej muzykalny ale ma lepszą scenę, bardzo dobre i bliższe wokale, świetny szybki i mocny bas, ciut większą rozdzielczość. Dzięki Michał, zacne IC!

Ło - to pewnie moje:) dzięki i pozdrawiam serdecznie Misza

Oj miałem u siebie jakiś czas temu K612 i HD600 jednocześnie i pod względem equalizacji, to one były całkiem blisko. Różnica największa była w czymś innym, HD600 grały dźwiękiem punktowym, a K612 plamą. Przecież to są zupełnie inne nauszniki, o innym kształcie i z innego materiału i różnica w dźwięku między nimi jest olbrzymia W zeszłym roku kupowałem nowe w Konsbudzie (polski dystrybutor Beyerdynamic) i nie było problemu. Zresztą z tego co widzę, to nadal na Allegro sprzedają: https://allegro.pl/oferta/911348-beyerdynamic-nauszniki-gabki-do-modelu-t90-7519510179

KBEar pracuje nad nowymi, topowymi IEM-ami BElieve z przetwornikiem berylowym. Trochę info na temat samego materiału. Tu parę wykresów i info z facebooka KBEar, że jeszcze przyjdzie trochę na nie poczekać. Gdzieś tam przeczytałem, że mają kosztować nieco ponad 100$, ale nie wiem ile w tym prawdy.

Macie wincy złota.

Ja operuję głównie na 2.5 TRRS balans i zwykle 3.5 [emoji846] Nie mam żadnego dapa który by obsłużył inne wtyki/standardy. Lasilem się kiedyś na coś z pentacon ale ostatecznie wybrałem maksymalnie portable rozwiązanie czyli AP80PRO [emoji6] Sent from my iPhone using Tapatalk

Sprzedawca nie odpisał mi na wiadomość dotyczącą tych słuchawek, plus bardzo niska cena więc ludzie pewnie bali się kupować. Ja swój egzemplarz zwróciłem bez testów bo nie było chętnych na odkup wrazie czego.

Bo ja wiem? W sumie lubiłem jak grały. A co, jak po modach nie podejdą? 223.

Balans bieli do poprawki😄

Będzie okazja, aby przerobić na balans u @espe0

Bardzo polecam nowy update do pocketbooków. HD3 w końcu działa na tyle żwawo, że przestałem tęsknić za Kindle.

Tak, X3.

W zasadzie planar, czyli płaski tyczy się jedynie techniki wykonania przetwornika, czyli płaskiej membrany: i tak mamy słuchawki planarne w dwóch technologiach: ortodynamiczne lub magnetostatyczne (orthodymanic lub magnetostatic) i elektrostatyczne (electrostatic). U nas potocznie się przyjęło, że planary to ortho/magnetostatyczne słuchawki, co nie do końca opisuje ich technologię a jedynie technikę wykonania przetwornika.

Sporo tu zostało powiedziane ostatnio o T90, zatem wrzucam wykres z porównania HD800 @EvilKillaruna i moich T90 Mała uwaga: HD800 stock, T90 są przerobione na balans i pomiary były robione na kablu z pełnej miedzi, natomiast akustycznie muszle nie były modowane.

No tak.. wczoraj słuchałem... tylko nie zczaiłem dziś „Rising”.. @Tytus1988 też dziękuje za to polecenie , super płyta... ale ja dziś się zakochałem w tej muzyce z Ghost of Thusima... już zamawiam premierowe wydanie na vinylu @LuQi polecam jeszcze to:

No więc doszły te Zealot B5. Jakość wykonania jak na swoją cenę całkiem dobra, dobrze spasowane elementy, tylko wrażenie trochę tandetnego plastiku (na szczęście jest polakierowany). Jakość elektroniki na dobrym poziomie, nic nie szumi, jest BT4 które obsługuje lepsze kodeki niż standardowy (i słychać zmianę po zmodowaniu). Co do ergonomii to bardzo zbliżona do Sony MDR-1A, na których są wzorowane. Ucho średnio mieści się w padzie, ale po zaaplikowaniu podkładek z gąbki z tyłu i od spodu jest już całkiem dobrze. Teraz jeśli chodzi o dźwięk, to fabrycznie jest słabo. Przetwornik praktycznie "fruwa" w powietrzu, jest bardzo słabo zdampingowany, do tego są 4 otwory łączące komorę muszli z uchem. Przekłada się to na bezbasie, zwłaszcza niskiego basu brak i taką "wrzeszczącą" pudełkową średnicę, oraz małą ilość góry. Po zaaplikowaniu modu, który polega głównie na uszczelnieniu dziur i dużo mocniejszym zdampingowaniu przetwornika dźwięk robi się poukładany, pasma wracają na swoje miejsce (jest bas i to dość konkretny), średnica przestaje być pudełkowa i wrzeszcząca, pojawia się dobrze rozciągnięta góra pasma. Ogólnie brzmienie rozrywkowe, dość uniwersalne, szczegółowe.

Westone 3 + mmcx:

Przecież to nie moja ankieta 🙄 Ani autorki, ani autora nawet nie znam. Ktoś poprosił, żeby pomóc w wypełnieniu, to wypełniłem, nic to nie kosztowało oprócz 15 minut. Za to absolutnie nie rozumiem komentarza Rafacia, który na podstawie kilku pytań w góry ocenił czy ktoś powinien dostać tytuł magistra, czy nie.

Lubię takie klimaty

Na ostatniej stronie jest wyjaśnione co jest celem badania i nie są to same odpowiedzi per se. Po za tym nie wiesz jaką część całej pracy magisterskiej stanowi analiza tych odpowiedzi, więc może trochę mniej oceniania, a trochę więcej życzliwości i wzajemnego szacunku?

Chciałem w tym miejscu ostrzec wszystkich kolegów replikantów, że to na 100% jest internetowa wersja testu Voight-Kampffa. Jeśli już wypełniłeś - ewakuuj się natychmiast - runnerzy są już w drodze!

Heco Precision 300😄

Grodziska APA dzisiaj z rana na lekkiego kaca. Całkiem przyjemna i lekka. Łomża miodowe wieczorem, taki sikacz - oj daleko jej do Piwa na miodzie gryczanym 😉 Comesy na lepszy wieczór, na razie nie lezakowane

U mnie do Andro InAirs.

Weekendowe zakupy. DX220 i Unique Melody MEST

https://open.spotify.com/track/2swA2ZSQ71Uffrjw9oIgTt?si=Yf45EFVIQJOTEORpAP8hzw