Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 16.05.2020 uwzględniając wszystkie działy
-
10 punktów
-
6 punktów
-
@dj1978 ja zamawiam płyty granitowe u tego sprzedawcy https://allegro.pl/uzytkownik/owca01?bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict43-uni-1-1-0513 z tym że ja zamawiam mejlowo bo są zamówienia indywidualne. W razie czego służę kontaktem. Pod cmentarzem też idzie się dogadać, tak daawno temu pierwszy raz zamówiłem podstawy pod kolumny! W kolorze wiśnowym! 🙂 @LuQi Dziękuję za uznanie 🙂 Pod płytą mam takie małe gumowe podstawki/nóżki 3M A speszyly for Ju:4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Tidal tak ma. To nie jest źródło muzyki, na którym można polegać w kwestii jakości materiału. Dlatego mimo przesiadki na pliki nie przestanę kupować płyt CD. Jak je zripuję dobrym programem, to wiem, co mam, plus kopia zapasowa na pewnym nośniku. Natomiast do zapoznawania się z nową muzą używam YT. Tam nawet w 4K można coś znaleźć i jakość dźwięku jest przednia. Do tego popularne tytuły są dostępne w wielu wersjach, bitrate, itp.4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
W pewnym sensie tak, po wielu latach prób (nieudany projekt Euphonium, nieudana spółka z Lime Ears) wziąłem się za temat bez żadnych wspólników osobiście i owocem jest nadchodząca marka Riveton (słuchawki) oraz druga, Goldvein (kable). Słuchawki powyżej mają przetwornik dynamiczny na basie i niskiej średnicy oraz trzy zbalansowane armatury na wysokiej średnicy i górze. Wystrojone są ciepło-neutralnie, więc jest połączenie przyjemności i prawdy. Grają przestrzennie, trójwymiarowo. Obudowa na zdjęciu jest testowa, bez logo, bo to prototyp. Kończymy właśnie design końcowy. Potwierdzam, Oriolus to jest game changer, szczególnie do słuchawek nausznych wymagających jednak nieco doładowania jak ATH L5000, pierwsza przenośna zbalansowana kieszonkowa lampa sprawia, że tor stacjonarny nareszcie przestaje być do szczęścia potrzebny! (SP2000 to klasa porównywalna z Hugo2, już SP1000 był niewiele słabszy i przekonał mnie do sprzedaży - mówię o testach samego DACa na KSE1500). Naprawdę świetny technicznie wzmacniacz wywołujący banana na twarzy.4 punkty
-
3 punkty
-
Widziałem ostatnio na forum parę opinii o wątpliwej jakości Plenue R2, a skoro mam okazję testować nowość Cowona, to napiszę parę słów o nim. Tym bardziej, że produkt prezentuje się naprawdę dobrze. Pisząc krótko: kawał dobrego DAP-a, który jest bardzo dobrze wykonany, ma prosty UI i - co najważniejsze - gra naprawdę dobrze. Po kolei: - metalowa rama bardzo solidna, ale nie jest bardzo ciężka, R2 idealnie mieści się w moich dłoniach, a obsługa jedną ręką jest łatwa (musiałem tylko wyłączyć automatyczne obracanie ekranu, bo działa aż za dobrze:) - jedyny element, który nie do końca mi się podoba to "plecki" z tworzywa o charakterystycznej fakturze. Wykorzystanie plastiku ma pewnie zagwarantować lepszy sygnał BT, a sam materiał wydaje się całkiem odporny, ale pod pokrywą jest wolna przestrzeń, co słychać, gdy lekko się postuka w tył; - ekran nie powala jakością (lepszy i tak niż w Shanling M5s), ale to AMOLED o całkiem dobrej widoczności w słońcu, więc nie jest źle; - system bardzo prosty i działa bardzo szybko (nawet skanowanie dużych kart). Obsługa jest intuicyjna, a liczba filtrów i efektów robi wrażenie. - naturalno-neutralne granie z niezłą ilością szczegółów, szeroką sceną o przyjemnej tonalności; - bas jest lekko podbity (nieco mniej niż w Shanling M6 i nieco więcej niż w DX160) i nie jest najtwardszy, ale jest dobrze kontrolowany i nieźle oddaje fakturę. Lekko ociepla brzmienie. - środek klarowny i szczegółowy z naturalnie oddanymi wokalami, odpowiednią masą instrumentów, ale gładki i przyjemny (bardziej organiczny niż w DX160 czy M6); - góra gładka i lekko przyciemniona, ale pozostaje całkiem szczegółowa i jest niezłe rozciągnięta (chociaż nie tak jak w M6 czy DX160). - scena całkiem szeroka z dobrze wyczuwalna głębią, brzmienie jest bardzo spójne przy zaskakująco dobrej separacji i niezłej rozdzielczości. - nie podpinałem nausznych, bo ich nie słucham, ale z radzi sobie bez problemu z dokami, które w niego wpinałem (CA Andromeda, Ultrasone Saphire/Ruby Sunrise, Itsfit Lab Fusion, Craft Ears Four, Lime Ears Aether R, DUNU Luna, DUNU DK-4001, Jomo Haka, Empire Ears Legend X, Oriveti OH500 i kilka innych); - naprawdę dobry czas pracy na baterii Ogólnie: fajna opcja dla fanów przyjemnego, lekko muzykalnego, ale przejrzystego i dobrego technicznie grania, które w zasadzie nigdy nie męczy. Pod kątem funkcjonalnym nie będzie rywalizował z Shanling M6, FiiO M11 czy iBasso DX160 (brak Androida), ale gdy TIDAL offline nie jest wymagany i bardziej liczy się czas pracy na pojedynczym ładowaniu, to zdecydowanie warto się z nim zapoznać. IMHO zasługuje bez dwóch zdań na własny wątek.3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Dzięki uprzejmości kolegi @marekhall weekendowy czas pandemii będą mi umilać AKG K7XX ora AKG DF240 Studio Monitor. Jeszcze raz pięknie dziękuję 🙂 Pzdr3 punkty
-
Przy wspólnym obiedzie rozmawiają katolik, protestant, muzułmanin i żyd. Katolik: - Jestem tak bogaty, że zamierzam kupić CitiBank. Protestant: - Ja jestem bardzo bogaty i kupię sobie General Motors. Muzułmanin: - Ja jestem bajecznie bogatym księciem... Kupię Microsoft. Zapadła cisza, wszyscy czekają co odpowie żyd. Ten spokojnie zamieszał kawę, oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek. Następnie popatrzył na pozostałych biesiadników i mówi: - A ja nie sprzedam.3 punkty
-
Siema! Na sprzedaż kolejno lecą: 1. Shure SRH1540 SPRZEDANE! 2. Sennheiser HD650 - stan praktycznie nowy, mają 5 miesięcy, z czego przegrały ok. 60h, komplet fabryczny, gwarancja +- 18 miesięcy, cena XXX z wliczonym paczkomatem. SPRZEDANE! 3. Beyerdynamic DT990Pro - fabrycznie nowe i nieużywane, 19.06 wyciągnięte z paczkomatu i od tej daty lecą 24 miesiące gwarancji, cena XXX z wliczonym paczkomatem. SPRZEDANE! 4. Beyerdynamic DT1770 Pro - stan idealny, brak śladów użytkowania, komplet fabryczny, ok. półtora roku gwarancji, cena XXX z wliczonym paczkomatem. SPRZEDANE! I to wsio, zdjęcia, więcej info na PW, zapraszam. Pozdrawiam neonlight2 punkty
-
Sorry jeśli (że) spoileruję. Westworld. William/Billy/Man In Black. Zaje***sty serial. Wykur**sty. Wywalony w kosmos i w ogóle. Panowie: Hopkins i Harris: pokłony. Niskie. Już to pisałem, ale jeśli ktoś wsiąkł swego czasu w "Matrix" to WW jest tak samo skrojony2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Moim zdaniem usłyszysz. Niepokojąco małe (a może jestem po prostu głuchy)... Ok a tak na poważnie to dla mnie różnice są słyszalne głównie w zakresie rozmiarów sceny, zwłaszcza jej głębii. SR25 jest przechylona bardziej w stronę muzykalnego grania. Separacja w Cube lepsza ale czy aż tak jak wskazuje cena? Słucham Normy i cały czas się kołyszę. Powiem tak: Normy słucham i nie chcę przestać, nie czuję potrzeby amplifikacji. KannCube jest fajny no dobra potężniejszy w brzmieniu ale SR25 ma świetny bas z konkretnym kopnięciem, średnica bliska ale nie przesłodzona. Góra super dynamiczna, detaliczna. Czy tutaj czegoś brakuje? Mi nie, ale w poniedziałek gdy oddam Normę pewnie jeszcze przytulę się do Kanna.2 punkty
-
2 punkty
-
@Najner To już teraz nie tylko będzie podział na zwolenników i hejterów Hawków/Owli, a jeszcze podział na pady, bosz....2 punkty
-
Wymieniłem zasilacz w SRM-252s i różnice mnie zaskoczyły. Mam ten standardowy malutki impulsowy 12v 0,5A, dodatkowo jeszcze wpięty w przetwornice napięcia 100v na 230v bo to wersja japońska. Zastąpiłem go liniowym 12v 1,5A na nasze 230V. Na impulsowym jest wyraźnie jaśniej, szczuplej, hiper precyzyjnie, punktowo, abstrakcyjnie więc szczegółowo z naciskiem na wyłuskiwanie detali ale jak to w elektrostatach bez wyostrzeń. Bas odczuwalny do midbasu, niżej już tylko słyszalny, mega precyzyjny i punktowy. Na liniowym jest grubiej, gęściej, cieplej, więcej się dzieje w dolnej częsci która to też sięga niżej i jest bardziej odczuwalna również poniżej midbasu. Bas jest pełniejszy, okrąglejszy i dłużej wybrzmiewa. Ogólnie grają normalniej, pełniej, bardziej naturalnie i poprawniej chociaż ta hiperprecyzja samurajskiego miecza którą czuć na impulsowym jest całkiem efektowna acz niezbyt uniwersalna i bardziej wybredna co do nagrań. Zdziwiło mnie to, że na niby mocniejszym liniowym muszę mocniej odkręcać potencjometr, aby subiektywnie mieć tą samą głośność. Wydaje mi się, że jest to spowodowane tym, że na impulsowym jest po prostu jaśniej. Jak by ktoś chciał sobie też wymienić zasilacz to niech pamięta, że stax ma odwróconą polaryzacje i niby każdy 12v zasilacz podejdzie ale najpierw trzeba by przelutować kabelki.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Ten Old Pulteney to propozycja o kolegi z innego forum, też niezłego "świra" (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) na punkcie whisky , coś takiego mi zaproponował w odpowiedzi na moją prośbą: "Widzę same peat mostery i sherry bomby Moim zdaniem brakuje Ci czegoś bardziej wytrawnego, może lekkiego torfu, może czegoś starszego...Ze swojej strony polecę pewniaki - Old Pulteney 17 (Clynelish 14), Springbank 12cs lub 15 (Ledaig 10, Kilkerran 12).Staruszkę wybierz sam, mam doświadczenie tylko z młodymi choć kilka babć na mnie czeka" Solista Ex-Cherry jeszcze nie (staram się osuszyć najpierw sample), z Solistów piłem jak dotąd (sample) Port Cask i mega pozytywnie mnie zaskoczył, dlatego w ostatnim zamówieniu, kupiłem flaszkę i idąc za ciosem wziąłem też i Ex-Bourbon'a (z nadzieją, że również będzie trzymał poziom Kavalan'ów z serii Solist). Lagę 16YO piłem, już pisałem o tym "parę" postów wcześniej z (sample'a na 2 razy) dlatego też i taka flaszka została zamówiona. i jest już w szafce. Ok, wczorajszy line-up spiłem część Sample’i 1. Balvenie 14yo Carribean 43% - służyła do kalibracji ale z racji ze ja strasznie lubię to trochę więcej mi się polało. Słodka, waniliowa, toffi, delikatna, tropikalne owoce, nie wiem banany chyba. Można płukać nią jamę ustną, finisz słodziutki, delikatny, słodki waniliowy,trochę karmelu czuć. Bardzo ja lubię. 2. Glentauchers 2010-2019 47,5% Carn Mor MMcK - nie wiem ale jakoś nie zrobiła ona na mnie wrażenia, czuć skórki, jabłka, trochę cynamonu, wanili, brązowego cukru, niby słodko ale jakoś tak nie do końca. Pijąc ja po Balvenie miałem troszkę niedosyt. Nie przypadła mi do gustu. 3. Kilkerran 8YO Oloroso Sherry re-charred - 57,1% - tu już nie ma przeproś, czuć ze jest moc i bogactwo, śliwki, wiśnie, dym z ogniska, troszkę wędzonki. Trochę miałem problem z utrzymaniem jej dłużej w paszczy ale robiła robotę konkretną. Finisz długi, dymny, torfowy ale nie taki znany z potworów z Islay. Są rodzynki, jest pieprznosc i bardzo rozgrzewająco. Chętnie bym kupił flaszkę tej konkretnej wersji. Niestety ciężko już dostać. 4. Laphroaig Select - wiem w porównaniu z powyższymi trochę ponury żart ale nie chciałem Islay wrzucać pomiędzy w/w no i już po spróbowaniu trochę „lepszych” Islay to ten wypadł bladziutko. No klimat zachowany jak 10 ale czuć ze jakiś taki delikatniejszy bardziej rozwodniony, na początek jak ktoś zaczyna może i sprawić frajdę i nie rzuca o ścianę, ale jak już się trochę lepszych flaszek upije to ten Select rozczarowywuje. Żałuje ze go na samym początku swojej przygody z SM nie wypiłem bo teraz to można powiedzieć na koniec, na raz i do zapomnienia. Dobrze ze tylko sample miałem bo z butelka bym się męczył. Nie sprawiałaby radości z picia.2 punkty
-
2 punkty
-
Jest kilka płyt duetów Charliego, chyba najlepszy to: Szkoda że już tylko płyty nam zostały....2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Blisko to zaślepka blokująca pozycję gąbki pałąka w Sennheiserach. Niestety praktycznie w ogóle nie da się ich dostać, ale od czego jest druk 3D2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@gumiak9 @audionanik No i dobrze, że są dwie pary różnych padów bo jak widać gusta mogą być skrajnie różne. W kwestiach technicznych jak czułość na zmiany toru się widzę wszyscy zgadzamy, a co do sygnatury czy nam pasuje czy nie to już zależy mocniej niż sądziłem od własnych upodobań. Bo że od toru i wielkości uszu to już raczej każdy wie Faktem niezaprzeczalnym jest, że Hawki/Owle nie są słuchawkami 'dla każdego' bo trzeba im znaleźć dobrą synergie, ale jak się ją już znajdzie to mogą stać się króliczkami, za którymi tyle się goni. I u mnie się stały1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Przy BT ma duże znaczenie która wersja. Np G7 THINQ /V30 do 15 m z TRN BT20S mają, a Shanling M0 już przy kilku metrach rwie (kodek aptX). Przy LDAC spada zasięg dość znacznie, ale to oczywista oczywistość bo 3x więcej danych musi być przesłanych w jednostce czasu.. Włączenie wifi 2,4 GHz jeszcze pogarsza sytuację bo obie technologie używają bardzo podobnych częstotliwości. Jeśli chce się używać zarówno wifi jak i BT to 5GHz to jedyne wyjście, żeby nie było zakłóceń.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Finał Westworld... Za je bi sty. Przewidywalny a i tak oglądając co chwilę myślałem, że jednak nie skończy się "tak jak myślałem" ale tak się skończył i to było za je bi ste. Polecam, zajawka kolejnego sezonu zapowiada odcinanie kuponów natomiast 3 sezony stanowią całkowitą, pełną i spójną całość. Polecam.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00