Ranking

Odtwarzacz Shanlinga już się pojawiał na MuzoStajni przy okazji recenzji ich najniższego modelu: M0. Teraz czas na coś z wyższej półki, gdyż prosto z firmy Audeos trafił do mnie model flagowy, czyli Shanling M5s, wyceniony na niemałe 1.849 złotych. Konkurencja cenowa dla Opusa #1S, Shozy Aliena+ czy iBasso DX150, ale zdecydowanie nie tylko nawiązaniem budżetowym chce walczyć o klienta. Jako że ostatnio jest sporo rozbieżnych opinii co do Shanlinga M5s, to dorzucam swój kamyczek do ogródka https://muzostajnia.wordpress.com/2019/01/15/shanling-m5s/

A co , nie ma to jak kupić se nowe Nokie (hm czy aby na pewno nokia?)

No nie wiem, recenzenci to nie są do końca normalni ludzie. Ostatnio jeden bardzo znany recenzent sprzedał dom i pojechał do lasu mieszkać w vanie kurierskim.

Takie coś dziś znalazłem w kartonie 😎

Dodam zdjęcie zestawu flagowca DUNU, ponieważ prezentuje się "całkiem nieźle".

Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Jak się zgrywają, nie wiem, słuchawek nie znam a porównania do innych sprzętów niż Q12 nie mam. Ogólnie odbieram je trochę inaczej niż w opisach, np. na hifiphilosophy. Myślałem, że będą dużo bardziej ciepłe i masywne, z przyciemnioną górą - coś ala Ethery Flow. Jak dla mnie góry jest w sam raz, więcej bym chyba nie chciał. Dźwięk jest masywny, bas jest mocny, ale na pewno nie są to zamulone, miękkie słuchawki. Szybkie, precyzyjne ale muzykalne. Scena też jest sporo większa niż się spodziewałem, bliski pierwszy plan wystepuje ale nie w każdym utworze. Największe wrażenie na mnie robi bas oraz skala dźwięku, jest ogromna, dźwięk jest monumentalny. Nie wiem nawet czy nie większy niż w HE1000, które mają przecież gigantyczne przetworniki. Sprawdziłem na szybko i nie słyszę różnic po przekręcaniu padów. Co do otwierania się, mam egzemplarz testowy dystrybutora więc podejrzewam, że ma setki godzin na liczniku.

Słuchawek dokanałowych nie da się porównywać ze słuchawkami wokółusznymi. Można co najwyżej pisać o zbliżonym ogólnym charakterze, ale to tyle. Doki nigdy nie zastąpią dużych słuchawek z racji najprostszej i zarazem fundamentalnej cechy konstrukcyjnej. W słuchawkach wokółusznych, czy nawet nausznych, w odbiorze dźwięku bierze udział całe ucho, czyli ucho wewnętrzne i kanał słuchowy, gdzie dźwięk podlega dodatkowym odbiciom. I dopiero tak przetworzony przez tak sumarycznie traktowany narząd słuchu dociera do mózgu. Generalnie jest to sytuacja z grubsza zbliżona do tego jak słyszymy dźwięki w otaczającym na świecie. Pomijając sam, mniej lub bardziej płaski, kształt fali dźwiękowej z membrany, dźwięk zawsze przebiega przez kanał słuchowy, zanim dotrze do ucha wewnętrznego. W słuchawkach dokanałowych pomijany jest etap uczestnictwa kanału słuchowego w przetwarzaniu dźwięku. Dźwięk jest wprost "wstrzykiwany" do ucha. Niby niewielka różnica, ale mózg czuje, że coś jest nie tak, brak mu bodźców pomocniczych które normalnie biorą udział w dekodowaniu i kreowaniu sceny dźwiękowej. Więc efekt ostateczny nigdy nie będzie odpowiadał temu znanemu z dużych słuchawek. To jest fizycznie, dokładnie fizycznie bo fizyki się nie przeskoczy, niemożliwe. Najbardziej zbliżoną do ideału są konstrukcje słuchawek wokółusznych z membraną płaską (planarną). One potrafią wykreować środowisko dźwiękowe najbardziej zbliżone do naturalnego. Doki bronią się wyłącznie możliwą miniaturyzacją i wieloprzetwornikowością, która daje duże pole manewru komuś, kto wie jak z tego wycisnąć coś pozytywnego.

To ma więcej par Orfeuszy niż ja par spodni, i to wliczając też te od pidżamy

Po prostu dzień dziecka! DUNU DK-4001 i Rhapsodio RDB2gen 😍😍😍

Wycieków dźwięku nie ma, a izolacja wydaje się ok. Lepsza niż w DK-3001, a same słuchawki są bardziej wygodne. Hongkong to "prawie Chiny", więc podzielę się jeszcze fotką ciekawego Rhapsodio RDB2gen z kablem Pandora Dwarf i Epro horn-shaped tips: Nieco później dodam coś na temat Tenhz P4 Pro i T5 (oraz Kinera IDUN, bo zapomniałem)

Właśnie dotarły do mnie Headroomy oraz QianYuny, i o ile MS16 grają bardzo dobrze (jak na swoją cenę), tak Qiany69 (w swoim przedziale cenowym) robią to celująco. Moim zdaniem, 69tki robią dobrze wszystko to, co nie za bardzo wychodzi Monkom+, szkoda tylko, że kabel nie jest plecionką, ale za tę cenę jestem to w stanie wybaczyć . Więc jeśli ktoś z was lubi pchełki, a nie ma jeszcze Qianów69, to naprawdę polecam. Obecnie jest wyprzedaż i można je naprawdę tanio dostać (poza wyprzedażą, działa na nie też kod od @ryankgb ).

Do mnie już przyszły i jestem naprawdę mocno zaskoczony. Wygoda pierwsza klasa 👌. Co do brzmienia to odrazu po pierwszych odsłuchach w uszy rzuca się duża przestrzeń i świetna separacja. Mam wrażenie też, że potrzebują trochę mocniejszego źródła niż Shanling M0. Zaczynam porównania z MH1C 😏 Zamówiłem też drugą parę tym razem z Niemiec i sprawdzę czy będą jakieś różnice.

A nawet kupować można nie tylko przeglądać

Nie mam teraz czasu przeczytać od deski do deski, ale rzuciło mi się przy powierzchownym czytaniu w oczy: "Polską premierę miały na ostatnim AVS, gdzie grając z dzielonego zestawu Questyle i obok ze wzmacniacza ALO Audio Studio Six zrobiły niemałą furorę." No faktycznie, zrobiły aż taką furorę, że wiele osób (w tym ja) sobie zadawało pytanie, czy to kwestia wygrzania, czy czasem nie są zepsute

Rzadko tu zaglądam ale ciekawy jestem co tam później skrobniesz. Z tego co mi wiadomo - DUNU to jedna z Twoich ulubionych marek i wygląda na to, że u Ciebie dzisiaj Dzień Dziecka

Jak to DUNU ma w zwyczaju full wypas

https://www.audiofanatyk.pl/slownik-popularnych-pojec-audio/ https://forum.mp3store.pl/topic/84541-tworzenie-forumowego-słownika-pojęć-audio-pogadanka/

Mrice E300 grają (co najwyżej) nieźle w swej cenie. Stały się modelowym przykładem mega hype bez pokrycia. Miały grać jak dokanałówki za 100 czy nawet 1000$. Absolutnie tak nie jest. Na aliexpress trwa "zimowa wyprzedaż". Dużo tanich i dobrze grających słuchawek jest w niezłej cenie: -TENNMAK Dulcimer- -EINSEAR T2- -TRN V20- -MEMT X5s- -Yinyoo Pro- Te słuchawki powyżej to pierwsze z brzegu z tych, które według mnie grają dużo lepiej niż Mrice E300 (i są w podobnej cenie). Wszystkie z nich prezentują też wyższy poziom SQ niż KZ ATE, które mam i sobie cenię@pinkpowerdrummer - jeśli ma być tanio i daily to weź też pod uwagę choćby - Eisear T2.

Dzisiaj dostałem swoje Pierwsze wrażenia nawet pozytywne choć nie mam tu (w pracy) lepszego grajka i tipsy tylko dołączone do słuchawek, a one mi nigdy nie podchodziły. Więc zacząłem wygrzewać, wieczorem posłucham na innym sprzęcie i z innymi tipsami. Na pierwszy rzut ucha, góra jest bardziej wygładzona i wreszcie mnie nie drażni tak. Mam nadzieję, że może jeszcze się bardziej uspokoi.Pewnie i tak pójdą kiedyś dalej, ale przynajmniej nie żałuję że się zdecydowałem na zakup

Ale jak już zostaniesz słynnym recenzentem, to z licytacji swoich gaci pozyskasz środki na Orfiego.

Warszawski koncert Carbonów - supportem będzie... Sync24 Zapowiada się mega miód.

Sprzęt audio, to chyba ostatnia rzecz, w którą należy inwestować z myślą o zysku.

Nie napisałem, że nie słyszymy poniżej 100hz, tylko że mniej więcej od tego rejonu w dół, wykres wrażliwości słuchu ludzkiego ma charakterystykę wyraźnie spadkową. Gdybyśmy tego zakresu (100->16hz) wcale nie słyszeli, to oczywiście nie nazywalibyśmy tych częstotliwości dźwiękami tylko infradźwiękami. Poza tym możliwość rozpoznania faktury, barwy "audiofilskich niskich" nie zależy od tego jak dobrze słuchawki odtwarzają niskie częstotliwości, tylko raczej średnie i wysokie (i oto mi wcześniej chodziło) - to czy duże "C" pochodzi z tuby, czy z fagotu wiemy tylko dzięki ich harmonicznym, które znajdują się znacznie wyżej na skali. Same "niskie" to se mogą być co najwyżej mniej lub bardziej obszerne, krótsze lub dłuższe, ale faktury to w nich nie uświadczysz. Co do przesady - zgadzam się - pisanie całkiem serio na forum audio jest trochę nie na miejscu, więc potraktuj to jako jeden z moich nielicznych wyskoków; już się poprawiam, tym bardziej że przecież uwielbiam te nasze audiofilskie bajdurzenia.

Wystarczy spojrzec na rynek audio vintage, trupy z lat 80 ktore powinny kosztowac 1k sa wywindowane do paru tysiecy bo sa na to chetni. Nie idzmy ta droga.

DX150 z AMP8 gra większym dźwiękiem, a przynajmniej daje takie wrażenie - więcej mocy, bardziej rozbudowany bas i jest razem efektowne brzmienie, z mocniej zarysowanymi instrumentami i dalej sięgającą sceną. Ale to tak na szybko, za bardziej konkretne porównanie zabiorę się przy recenzji grajka. I od razu więcej słuchawek podepnę, bo na razie sprawdziłem na dwóch modelach: iBasso SR1 oraz Hifimany HE-400i.

@requal ależ polubić budżetowce jak najbardziej można, wręcz wskazane, tylko chodzi o często zupełnie nieprawdziwe porównania. Choć i Polska nie jest od nich wolna, z kultowym "Mrice E300 grają jak słuchawki za 1000 dolarów".

To jest moja opinia. Jak chcesz, to mogę Ci je pożyczyć, to sam się przekonasz jak grają po latach. A ja głupi byłem, że nie zakończyłem 13-sto miesięcznej przygody z Philips X1, BCL i Xonar ST. A bardzo podobało mi się to granie. I nie wiedzieć czemu, zacząłem szukać dziury w całym.

Czyli może te podróbki chińskie są lepsze od oryginału? Ja mam te dodawane do SBH52 assembled by Malaysia i niczym szczególnym nie wyróżniają się

Bierz Creative hs930 bo są lepsze od w/w Sony pod każdym względem, nawet niższa cena Sony nie rekompensuje różnic. No chyba że zależy Ci na literkach na słuchawkach.

Wiem... Chodzi mi o to po co one są. Poczytaj komentarze pod recenzją Pioneerów. https://hifiphilosophy.com/recenzja-pioneer-se-master1/?caly-artykul=1 Uprzedzając pytania, FA mam tylko na test... niestety.

To 755? Też zamówiłem dla porównania te z Ali. Super tez SpinFit biflange jako tipsy się zgrywają z tą konstrukcją i nie przenosi się aż tak mocno mikrofonowanie. Bardzo na plus.

To prawda, każdy kto docenia i lubi Chordy w ostatniej odslonie ( ale nie tylko) może się uważać za eksperta.

Rzeczywiście, masz rację. Teraz jeszcze mniej mi się chce wierzyć w zapewnienia producenta o 12 felernych egzmplarzach na całym świecie, toż to MP3Store chyba musiałby "wygrać w totka", żeby akurat trafić na 2 felerne egzemplarze w ich dystrubcji. Sorry, ale nie kupuję tego.

Mam Mh750 starczy mi.

Oczywiście, można https://forum.mp3store.pl/forum/185-sprzedam/

Genialna opcja. Szczególnie, że standardowy kabel jest bardzo dobry. 900 USD to oficjalna cena Tak, razem z Campfire Audio czy iBasso, marka DUNU jest zdecydowanie wśród moich ulubionych. Gdyby był tylko czas by usiąść i posłuchać w spokoju

Zanosi się, że poziom Campfire Audio Andromeda, Beyerdynamic Xelento czy AKG N5005, ale musi mi dać chwilę na ocenę.

nowoczesna, bez antenki wystającej, wyświetlacz z podświetleniem i do tego dotykowy, dotknąć można najmodniejsza sygnatura analogowa bez techniczności, nieprzesadzony bas i łagodna góra

SGS6 akurat nie jest najlepszym przykładem - grał dobrze, ale tylko dobrze jak na smartphone'a/ Nie miałem na myśli tego, że SGS4 gra źle. To dobrze grający smartphone, ale to jeszcze nie poziom dobrego DAPa. Jest dobrze i gra przyjemnie. Note 4 zaczął już walczyć rozdzielczością, sceną i tymi wspomnianymi "audiofilskimi niuansami" Wszystkie Galaxy S grały/grają dobrze i od S1 do S8 ewoluowały, aż zrównały się poziomem z dobrymi DAPami. Właśnie S8+ przekonał mnie, że mogę się pozbyć Questyle QP1R, XDP100, Sony WM1A czy Aliena+. Sony i Shozy grają lepiej niż S8+ (QP1R i XDP100 też), ale z moimi słuchawkami nie na tyle, żeby je zatrzymać. Co więcej, tonalnie, przez brak synergii dłuższe odsłuchy (a nie analiza dźwięku) były po prostu przyjemniejsze na S8+ bez świadomości że coś tracę. Bardzo dobre DAPy pewnie jeszcze jakiś czas będą lepsze dla wprawionego ucha. Ale poziom subtelności różnic między nimi a dobrymi telefonami, z roku na rok maleje. Dla mnie różnica już się zatarła na tyle, żeby po latach zacząć powoli rezygnować z ukochanego, choć kosztownego audio-hobby. Dla mnie to plus Żyjemy w czasach, w których można rozkoszować się audiofilskim poziomem dźwięku na zestawie telefon + słuchawki bluetooth (drogie słuchawki co prawda, ale zawsze).

Od dzisiaj jeszcze ja, chyba że @Mayster pomylił kolory...😉

Fajnie napisana recka, dobrze się czyta. Kolejny test dapa i kolejny raz zastanawiam się czy dostaniemy kiedyś "nowoczesny" sprzęt ze streamingiem, który zagra jak alien

Jeżeli ktoś pisze o jakości wyjścia słuchawkowego w smartphone'ach to nie ma na myśli słuchania przez bluetooth. Ocenianie telefonów bez wyjścia słuchawkowego raczej mija się z celem, bo czy producent dołączył adapter z zew. DACiem, czy nie - możesz równie dobrze podpiąć do niego inny (tak jak i do smartphone'ów z jackiem), więc to już nie ocena telefonu a zewnętrznego przetwornika. SGS4 należy do tych starszych konstrukcji. Naprawdę dobre audio w Samsungach zaczęło się od Note 4 i od tego czasu jakość wyjścia zazwyczaj utrzymuje się na naprawdę wysokim poziomie (najlepsze było chyba w S8/S8+, w S9+ i Note 9 jest podobnie, ale mam wrażenie że odrobinę gorzej). Wg mnie i moich doświadczeń, dobrze grające smartphone'y, potrafią zagrać lepiej niż wiele, wiele DAPów. Te niuanse o których napisałeś, mniej lub bardziej subtelne, ale są oczywiście. Przy czym dotyczy to porównania tych najlepszych pod względem audio smartphone'ów z tymi najlepszymi DAPami. Wszystko co napisałem ma zasadność w przypadku słuchawek, które smartphone jest w stanie dobrze wysterować i przy założeniu, że DAP czy smartphone ma względnie dobrą synergię z tymi słuchawkami.

Trochę przesadzasz z tym niesłyszeniem poniżej 100Hz, cała skala słyszalności zależy mocno od osobnika i zmienia się z czasem zawęrzając się, zgodzić się mogę jeżeli chodzi o poziom odbioru częstotliwości zwłaszcza niskich gdzie nasza wrażliwość jest dużo mniejsza niż przy cżestotliwościach wyższych. A do tego człowiek poszczególne częstotliwości odbiera różnie, Składając sobie całość razem.

Jak masz za niski poziom sygnału wejściowego (ad1 Spawna) to se wsadź ecc83 do Sinusa zamiast ecc82 (w nim akurat można), tylko że przydźwięk będziesz wtedy też lepiej słyszał. Zaś jeżeli chodzi Ci o klasyczny przedwzmacniacz aktywny, to nie wiem czy jeszcze taki gdzieś w ogóle kupisz, bo prawie wszystko na rynku to pasywki lub po prostu końcówki małej mocy z pasywką (potkiem). Aktywny przedwzmacniacz ma wstępnie kondycjonować a nie wzmacniać sygnał i nawet może mieć wzmocnienie poniżej jedności. No i jak wyżej napisał Neonlight, regulacja tonów i selektor źródeł to też działka przedwzmacniaczy.

Nie kupie kolejnych słuchawek, nie kupie kolejnych słuchawek, nie kupie kolejnych słuchawek, nie kupie... 😫

Często jest tak jak piszesz, ale nie zawsze (moim zdaniem, wspomniane przeze mnie SOMiCi są tego przykładem i dźwiękowo spokojnie łapią się w przedział 500-600zł). Trzeba pamiętać, że to sprzęt gra, a nie pieniądze. Zazwyczaj, w sposób mniejszy lub większy, droższy sprzęt jest lepszy, ale czasami bywa też tak, że droższy sprzęt jest po prostu droższy .

Jak już w jednym wątku wspomniałem, nowa choroba postępuje Moje poniższe zakupy z ok. 1,5 miesiąca a it01s + tipsy jeszcze zimne (dopiero co kurier wyszedł z domu ) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Taki sezon...