Skocz do zawartości

Schiit i ich nowe produkty na rynku


mykupyku

Rekomendowane odpowiedzi

To dziwne, co piszecie, bo ja i trzy inne osoby stwierdzily, ze M-DAC to przecietne urzadzenie, a wzmacniacz sluchawkowy tez doopy nie urywa, tym bardziej w pierwotnej cenie tj. ok. 4kzl. ;).

 

Ps.

LCD-2 z M-DAC-a.. wolne zarty ;).

Edytowane przez PENDRAGON
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie mogłem się doszukać niczego specjalnego w M-DACu. S16 już jest ciekawszy, i jakościowo i mocowo, a jakie ceny mają oba urządzenia to chyba wiadomo...

 

Mjolnir 2 z odpowiednim DACiem powinien być kapitalny, też się szykuję na niego. Natomiast z bardziej budżetowych wzmaków zbalansowanych, pojawił się też Matrix HPA-3B. Będę go chciał sprawdzić za jakiś czas, szczególnie z 2x OPA301. Może być świetny np pod Audeze, tylko jakiegoś DACa rozsądnego i tor można w dobrych pieniądzach stworzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrafię docenić wiele, często skrajnie różnych, typów brzmień i nie o preferencje, a samą jakość czy wspomnianą moc chodzi. Rzeczą, która dodatkowo neguje to przypuszczenie jest sam fakt, że oba te urządzenia są bardzo tonalnie podobne i poruszam tylko jakość i moc w stosunku do ceny. M-DAC nadgania nieco connectivity oraz pilotem.

 

Tymczasem wracając do tematu... Z dostępnością Mjolnira 2 będzie ciężko, z tego co mi wiadomo mają opóźnienia w dostawach części. Z cyklu 'wypuszczamy produkt, a potem się zobaczy'... :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam go dopiero od 11. Spokojnie. Ale Gungnira trzeba koniecznie zmodowac. M-dac odstaje na +

Z tego co piszesz, przynajmniej dla mnie wynika, że modować trzeba M-DACa. :) Jak go pamiętam, to to jest właśnie dobry potencjalny pacjent, bo jego to trzeba głównie "umuzykalnić".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gungnir multibit to inna klasa. I na tym ma polegać modowanie.

 

A co do M-Dac - on nie ma mało mocy. On ma Gain 0. Wystarczy to zmienić i moc się pojawia. Mnie się bardzo podoba z T1.2. Nie ma w nim nic z braku muzykalności. Właśnie leci duże stereo z niego i nie mam żadnych zastrzeżeń.Do zestawu Schiita zasiądę na poważnie jak mnie domownicy spać pójdą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fatso, na stronie Schiita "pisze", że przy instalacji płytki Multibita trzeba zmienić też FW.

"For this upgrade, your Gungnir needs to have its motherboard firmware updated by us, or by an authorized service center such as Electromod in the UK. This requires a specific programming device with an RJ12 connector, as well as software."

Masz też dostęp do oprogramowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dziwne, co piszecie, bo ja i trzy inne osoby stwierdzily, ze M-DAC to przecietne urzadzenie, a wzmacniacz sluchawkowy tez doopy nie urywa, tym bardziej w pierwotnej cenie tj. ok. 4kzl. ;).

 

Ps.

LCD-2 z M-DAC-a.. wolne zarty ;).

 

Nie napisałem, że to dobra synergia, a dało się tego słuchać. Dźwięk DAC to dla mnie drugorzędna sprawa. Od zawsze wyraźne zmiany były słyszalne jak zmieniałem kolumny, słuchawki. Dalej DAC, wzmacniacz, ciut kable (choć to nie moja bajka akurat).

Mjolnir 2 z LISST to dla mnie koniec poszukiwań - słuchałem go ze wszystkimi słuchawkami Audeze (prócz LCD-4).

M-DAC vs Gungnir to bezapelacyjnie Audiolab. Przyjemności z Multibit nie miałem, a szkoda bo ponoć jest świetny. Nie wiem czy w ogóle w PL jest dostępny do odsłuchu zresztą cena około 6600 zł to już nie ta półka cenowa i porównawcza. Ja osobiście wolę rotować słuchawkami i kolumnami, chyba że coś jest bliskie ideałowi (chociaż to chyba nie możliwe w tej dziedzinie) wtedy można się pobawić w wymianę lamp itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z opisów na headfi wychodzi ze bifrost multi brzmi wręcz identycznie. Mi podpasowało jego granie ( vs z chordem 2qute > shiit byl ciekawszy>> dynamika ). Gungnir tylko ze względu na balans mnie interesuje bo po single w mj2 tez mocy na styk z he6.

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyż mj2 na singlu ma 2W/32 Ohm, to trochę mało (dlatego trochę, gdyż kilka wzmacniaczy mają mniej albo podobną wartość, a są w stanie poprawnie wysterować He-6). Jeśli Gungnir Multibit gra tak samo jak Bifrost Multibit to można się spodziewać ciekawego urządzenie, gdzie bas będzie bardzo dobrze kontrolowany, wysokie będzie więcej i będą bardziej rozdzielcze, przez to chyba idzie do przodu dynamika, czyli świetne dla wzmacniaczy, które muszą mieć trzymane w ryzach bas oraz mają dobrze nasycone średnie, jak np. Bakkony. Dla mnie połączenie Bifrosta Mutibita z Bakoonem HPA-01m jest to najlepszy tor pod słuchawki He-6, a zarazem bardzo uniwersalny tor, gdyż Audeze też się bardzo dobrze na nim słuchało czy Beyerdynamicy DT880 Pro. Więć tutaj Michał gungnir multibit może dać Ci trochę większą kontrolę dźwięku, ale i tak bym tu zaczekał kiedy AM będize miał gungnira multibita albo wtedy kiedy Fatso już go zmoduje.

 

 

Co do modyfikacji Schiitów to nie zapomnijcie że robicie to na własną odpowiedzialność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałbym pytania co do Lyra 2:

 

1. W przypadku wykorzystywania toru niezbalansowanego będzie lepszym rozwiązaniem w kontekście mocy od Mj2?

Lr 2 6W/32 Ohm vs Mj2 2W/32.

2. Scena, holografia dużo słabsza niż Mj2 czy różnice na granicy percepcji?

3. Szumi ze skutecznymi IEM-ami?

4. Warto zainwestować w LISST-y, słuchał Ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1) LR2 będzie tutaj lepszym i tańszym rozwiązaniem w przypadku toru niezbalansowanego
ad2) nie porównywałem tak tego, ale w mj2 wyjście single jest raczej dodane tak no doczepnego
ad3) do mj2 nie zalecam wkładać IEMów, chyba że ktoś chce mieć po słuchu, niby to jest tylko 2W mocy, ale to jest aż nadto za dużo dla IEMów, a on nie ma gaina. Co do lyr2 to gain na low i się słucha, a szumy zależą od egzemplarza a także co się wyda niektóry głupie od jakości sieci elektrycznej w domu/mieszkankiu
ad4) na LISST jest duży spadek dynamiki, gra gęstym dźwiękiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 nie zauważyłem różnic pomiędzy Lyr a MJ2 na takich samych lampach

Ad2. patrz pkt.1

Ad3. Szumi tak jak lampy których użyjesz. Więc generalnie od bardzo, do bardzo bardzo.

Ad4. Kaszana. Dobre lampy są dobre i tyle.

 

@Misiekkb - MJ2 ma przełącznik Gain z przodu koło potka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dodam że próbowałem Lea i low gain na mj2. Było daleko od subtelności. Ten AMP to brutal i tak też podaje moc.

Lyr jakiś zgoła inny w temacie iem też nie będzie.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lyr szumiał (tylko niektóre egzemplarze szumiały mniej), a Lyr2 prawie nie szumi - zależy od lamp i jakości sieci - moje /raczej tanie / Siemensy nie szumią, a jak dorzucić niezły/podstawowy sensowny/ zasilacz i kabelek to nic nie szumi, i da się nawet podłączyć Pandory, które mają 8 omów... a IEM 16 omów dobrej jakości po prostu grają na low gain i 1/3 potencjometru /pandora tak samo/, szum na np. RHA 750 jest bardzo delikatny i słyszalny w ciszy, brumienie pojawia się bardzo ciche przy potencjometrze powyżej 80/100 - ale nikt normalny tak nie słucha, bo mu te 6W uszy rozwali - w sumie to nawet nie wiem ile jest mocy przy 8 i 16 omów, bo 6 jest przy 32... tylko to trochę bez sensu słuchać takich słuchawek na Lyrze - planary dostają życiodajną energię przy tej mocy i wtedy zaczyna się zabawa

Edytowane przez mykupyku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bifrost na multibicie świetny był. Teraz już wiem ze i on cześć roboty robił z dynamika. Fatso jakie lampy masz w mj2 ? Co polecasz by zdecydowanie poprawić te stokowe ?

 

zdecydowanie, i niewiele droższe od Mjolnira, za to para :)https://www.tubedepot.com/products/siemens-halske-cca

Dzięki Wszystkim za odpowiedzi.

 

 

Mykupyku, jasna sprawa, to sprzęt do "dużych dział", ale jeśli byłby uniwersalny - tym lepiej dla niego. Swoją drogą ciekaw jestem jak zagrałyby z nim FAD Pandora IV - którym mocowo wystarczy mała nokia.

 

Lyr2 na pewno jest bardziej uniwersalny niż Mjolnir2, ale Lyra też bym uniwersalnym nie nazwał - takich Pandor IV z nim nie słucham, bo po prostu lepiej brzmią już z przenośnego grajka czy wzmaka... mam wrażenie że łatwość ich napędzenia... na mocniejszych sprzętach utrudnia ich wysterowanie, a znowu na słabszych/mniejszych sprzętach nie pokazują wszystkiego niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności