Skocz do zawartości

AudioQuest NightHawk


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, śledzę ten wątek uważnie z tego względu , że swego czasu zastawiałem się, które słuchawki kupić, czy NH, czy he-500.

Wybrałem te drugie i nie żałuję, bo nie są dostępne w sprzedaży , zatem cena używanych rośnie ( teoretycznie ).

Zastanawiam się nieustannie, czy ta choroba zwana audiomaniactwem nie zabrnęła u mnie za daleko. He-500 dają naprawdę wiele radości ze słuchania i nie wątpię, że NH dają jej jeszcze więcej. Ale czy na tyle dużo, by wydawać pieniądze? Szczególnie te, których się nie ma?

 

 

Słuchałem w salonie sprzętu stacjonarnego - głośniki, wzmacniacz, przedwzmacniacz itp za ponad 100 tys zł. Potem wróciłem do domu, posłuchałem swego i uznałem, że różnice są tak nieistotne, że niewarte uwagi, tym bardziej pieniędzy.

Mam za dużo wolnego czasu, więc takie dywagacje mogę sobie snuć. Powiem tak. Odkąd zaufałem Majkelowi i mam jego tor, słuchawki , które wielokrotnie chciałem sprzedać, ale mi się nie udało ( mowa o Ultrasone hfe 2400) na szczęście ich sprzedać, zagrały tak genialnie , że resztka włosów, a mam ich mało, wierzcie mi, chciała opuścić mą czaszkę i skryć się pod pachami, bo tam mi ciągle rosną. Hfe 2400 zagrały genialnie !! Nie dużo gorzej od he-500.

 

Co tak naprawdę zmieni to , że będę miał większą przyjemność ze słuchania? tak naprawdę niewiele. Bo prawdziwe szczęście i radość jest gdzie indziej...

Przychylam się do wpisu lolomanolo.

 

Poza tym, wiesz ... Dopóki nie pojawią się jakieś Prawdziwe Odkrycia w dziedzinie audio ( mam tutaj na myśli rewolucyjne odkrycia typu np. zastąpienie lampy naftowej prze żarówkę ) to lepiej dla naszych portfeli będzie usiąść na dooopie i Słuchać Muzyki, takiej jakiej lubimy...

 

Świat audio kręci się w koło jak bąk z przetrąconym krzyżem wokół starych kotletów, które ciągle odświeża wmawiając nam co rusz, że "nasz produkt to prawdziwa rewolucja".

 

Prawdziwa rewolucja to była październikowa ( tak, tak, wiem, że to było w listopadzie ), a to co nam producenci wmawiają jako rewolucje to tylko kilka osób pod parlamentem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki audiouprzejmości all999 słuchałem/am hołków:

 

i mi się podobają - mam wrażenie jakiegoś dziwnego mariażu dynamików z planarami... w dole i średnicy

chociaż nie mają mocnej/ostrej góry tylko wkomponowaną w całość, to sygnatura się broni, ciekawa barwa, dobra rozdzielczość, bas jest świetny, choć mocny to napowietrzony i sprężysty, szybko się zwija tam gdzie trzeba i jest odpowiednio odseparowany, a do tego super brzmi średnica - muzykalna i analogowa - w ogóle całościowo są bardzo muzykalne i analogowe, i do tego grają dobrze prawie ze wszystkiego co dobrze gra, są super wygodne i dość uniwersalne - grają różne gatunki

i jeszcze złapali złoty środek - grają relaksująca a jednocześnie angażująco, delikatnie i dynamicznie, no to fajne jest

jedynie konstrukcja wydaje się, że nie przetrwa zbyt wielu lat, te metalowe słupeczki wsporników muszli...

no i muszle zamiast pachnieć drewnem walą jakimś nawozem...

hawki all999 pograły ponoć sporo godzin i już brzmią jak powinny

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki nie pojawią się jakieś Prawdziwe Odkrycia w dziedzinie audio ( mam tutaj na myśli rewolucyjne odkrycia typu np. zastąpienie lampy naftowej prze żarówkę ) to lepiej dla naszych portfeli będzie usiąść na dooopie i Słuchać Muzyki, takiej jakiej lubimy...

 

Zgadza sie, Holki to zadna rewolucja, ale trzeba przyznac, ze projekt dosc innowacyjny. Pomijajac lane drewno, siateczke drukowana 3D i konstrukcje/samoregulacje palaka (genialna wygona!) to przetwornik rozni sie od tych w innych dynamikach. O ile firmy jak sony stosowaly juz wczesniej bioceluloze to AQ chyba jako pierwszy zastosowal gumowe zawieszenie zewnetrznej czesci membrany? Nie jestem pewien, ale nie slyszlem o tym wczesniej. Powierzchnia i wychylenie ruchomej czesci membrany sa wieksze i pewnie dlatego, tak jak mykupyku, mi tez sie wydaje, ze maja w sobie jakis pierwiastek planarny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam te bardzo interesujące wywody, analizy, porównania, to mam chęć polecieć do sklepu i natychmiast kupić. Nakręca mnie ten wątek jak wiatrak. Najgorsze jest to, że wszystkim wierzę. Ciekawe tylko, jak długo swe chęci utrzymam w ryzach. NH mają świetną nazwę przede wszystkim. Kto nie chciałby wbić się w górę i polecieć jak Ikar?

Pal sześć, że wyrżnie się prosto na pysk... Liczą się emocje...

 

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak, forum to potężne koło zamachowe tego kręćka. Czasem mechanizmy społeczne, którym wszyscy podlegamy jako zwierzęta stadne, biorą górę nad zdrowym rozsądkiem...i trochę zapominamy o naszych rzeczywistych/prawdziwych upodobaniach/gustach.


Spodobały mi się kontrowersyjne słuchawki, to se pomyślałem, będę miał spokój z forum. A tu licho nie śpi - komuś się spodobają - cieszę się; ktoś im pociśnie - też się cieszę :woot:, bo lubię się przekomarzać...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam te bardzo interesujące wywody, analizy, porównania, to mam chęć polecieć do sklepu i natychmiast kupić. Nakręca mnie ten wątek jak wiatrak. Najgorsze jest to, że wszystkim wierzę. Ciekawe tylko, jak długo swe chęci utrzymam w ryzach. NH mają świetną nazwę przede wszystkim. Kto nie chciałby wbić się w górę i polecieć jak Ikar?

Pal sześć, że wyrżnie się prosto na pysk... Liczą się emocje...

 

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

do jazzu to bym sobie je odpuścił, mają taką dziurę w wyższej średnicy że masakra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie dziura tylko wycofanie, żeby nie masakrowało nam słuchu z odległości 1cm.

bez znaczenia jak to nazwiesz

tam jest muzyka, a NH masakrują gdzie indziej

żeby to uprościć to takie przeciwieństwo etów :)

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak, forum to potężne koło zamachowe tego kręćka. Czasem mechanizmy społeczne, którym wszyscy podlegamy jako zwierzęta stadne, biorą górę nad zdrowym rozsądkiem...i trochę zapominamy o naszych rzeczywistych/prawdziwych upodobaniach/gustach...

Ja na szczęście ten etap mam już za sobą :) , co nie oznacza, że bym sobie hołków nie posłuchał, ale w celu zaspokojenia ciekawości, a nie chęci ich posiadania.

Chciałbym też porównać z Fidelio X1, bo chyba mają podobną sygnaturę (no może X1 mniej średnich mają, aczkolwiek na czymś mocniejszym sporo tu zyskują). Poza tym to naprawdę fajne słuchawki jak się trochę do nich przyzwyczai i z tego co piszecie przyzwyczajenie trwa raczej krócej niż w przypadku NH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak, forum to potężne koło zamachowe tego kręćka. Czasem mechanizmy społeczne, którym wszyscy podlegamy jako zwierzęta stadne, biorą górę nad zdrowym rozsądkiem...

Tak, szczególnie to widać, jak z komisu schodzą niektóre sprzęta po wyższych cenach niż można dostać ze sklepu.

Jest hajp, są emocje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To nie dziura tylko wycofanie, żeby nie masakrowało nam słuchu z odległości 1cm.

bez znaczenia jak to nazwiesz

tam jest muzyka, a NH masakrują gdzie indziej

żeby to uprościć to takie przeciwieństwo etów :)

 

- Nie bez znaczenia jak się to nazwie, nawet bardzo nie. Słyszałem wiele słuchawek, które nie miały wycofanego tego zakresu, ale był on wybrakowany, zapiaszczony, chropowaty, na jedno kopyto, mało rozdzielczy, wzbudzał się jednostajnie i tak samo przy wszystkich odtwarzanych instrumentach. No daje to na pierwszy rzut ucha uczucie jasności, niektórym nawet przejrzystości, normalnie cool(wa mać). Równy przebieg ciśnienia akustycznego w decybelach dla poszczególnych częstotliwości to mało, bardzo mało informacji o jakości dźwięku.To prawie żadna informacja zważywszy, że za rozpoznawanie instrumentów odpowiada nie zawartość/głośność składowych dźwięku, a czasy, w których następuje kolejno narastanie poszczególnych harmonicznych. Np. w przypadku skrzypiec, o ile dobrze pamiętam, najpierw narasta trzecia. Gdyby ujednolicić owe czasy dla wszystkich harmonicznych w instrumentach, to ucho ludzkie nie rozpoznałoby, który instrument gra.

W wyższej średnicy jest muzyka powiadasz - och jak słusznie prawisz i właśnie, niech to będzie muzyka, a nie darcie ryja. Tu hołki dają radę, bo wycofanie jest, ale jest też pełna informacja o tym zakresie, bez wyżej wymienionych braków. Innymi słowy głośniej nie znaczy lepiej; jak ktoś głośniej mówi, to nie znaczy, że mądrzej i ciekawiej. Ponadto, atakowanie z odległości centymetra, narządu słuchu zakresem, na który jest on najbardziej wrażliwy (ewolucja a nie indywidualna cecha! między innymi chodzi o rozpoznawanie głosek w ludzkiej mowie), to ani normalne, ani naturalne, ani też komfortowe. To, że jesteśmy ogłuszeni standardowo brzmiącymi słuchawkami nie znaczy, że inni muszą to tolerować.

"Hołki masakrują gdzie indziej" - tak mają przewalony przełom basu i średnicy, ale to nie jest zakres, który masakruje ludzkie ucho; poza tym łatwo temu zaradzić (patrz wpisy wyżej).

 

 

Taaak, forum to potężne koło zamachowe tego kręćka. Czasem mechanizmy społeczne, którym wszyscy podlegamy jako zwierzęta stadne, biorą górę nad zdrowym rozsądkiem...

Tak, szczególnie to widać, jak z komisu schodzą niektóre sprzęta po wyższych cenach niż można dostać ze sklepu.

Jest hajp, są emocje.

 

Chyba za słabo śledzę nasz komis, bo nie kojarzę takiej akcji :woot:. Nie o to dokładnie chodziło właściwie w moim poście, ale tys piknie.

Edytowane przez audionanik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audionanik - takim przypadkiem, wielokrotnym, są shp9500. Był hype, była zbiorówka po okazyjnej cenie i kilka par zeszło w komisie w okolicach tejże ceny lub wyżej.

A odnośnie etów - wiele zależy od nas samych. Ja teraz słucham opery na hf3 - darcia ryja nie odnotowałem. Co nie zmienia faktu, że czasem lubię od nich odpocząć przy r70x.

Generalnie widzę, że nawet pomimo zdefiniowania mojego gustu w stronę etów właśnie, potrzebuję przeciwwagi, przez co stado króliczków trzymam większe niżby nakazywał rozsądek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W wyższej średnicy jest muzyka powiadasz - och jak słusznie prawisz i właśnie, niech to będzie muzyka, a nie darcie ryja. Tu hołki dają radę, bo wycofanie jest, ale jest też pełna informacja o tym zakresie, bez wyżej wymienionych braków.

"darcie ryja" do czego jakich słuchawek "pijesz"?

 

wycofanie muzyki to przekłamanie tego co chciał pokazać artysta - sorry

jeżeli coś jest na pierwszym planie to ma być, nachalne wybijanie rytmu które ma być tłem tutaj masakruje, wszystko jest odwrócone do góry nogami.

No ale artyści "projektujący" np ety się nie znają na muzyce.

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pograly ponad 40h. O ile dalej dol mocno zaakceptnowany, mocno mruczy wyzszy dol, zalewajac troche tym scene, tak dajac jej poglosowosc malego klubiku, o tyle zaczal wychodzic nizszy dol i zaczal separcowac lepiej stope perkusji. Srodek dalej ciemniejszy ale fajny, gleboki. Gora wcale nie ciemna, bo rozciagnieta, lagodna, analogowa. Bardzo fajna z precyzyjna lokalziacja. Braki troche w wyzszej srednicy. Gitary zbyt masywne, brakuje pazura i w akustycznych i elektrycznych.
Powoduje to jednak nadal slabsza rozdzielczosc niz w he500 i gorsza holografie. Scena jakby urosla, rozprzestrzenila sie ale nadal nei ma tak czystego powietrza miedzy intrumentami. Ta poglosowosc i mruczenie dolu w gestych utworach daje zadymienie takie, a w maloskladowych powieksza instrumenty zmniejszajac przestrzen miedzy nimi. I poki co do tych drugich gatunkow bym je przypisywal. Troszke tez te pomruki daja wrazenie grania wlasnie z oddali z malego klubowego tuneliku ;) acz w sumie nie tak malego bo jak pisalem scena zaczela rosnac i o ile bylo dla mnei wasko i troche ciasno to juz nie mam takiego wrazenia. A tylko tego powietrza wstosunku do HE500, tej czystosci mi troche jeszcze brakuje.
Bo w metalu, szybkim gdzie sie dzieje, w wiekszych skladach to o ile ok - nie gubi sie to zachowujac juz fajna holografie, na prawde jak sie glowa przyzwyczai do poglosow to jest super. O tyle mruczenie tego basu wyzszego moze przeszkadzac. W metalu i ciezszym roku zwlaszcza bo ciagnie sie on przez caly utwor.
Nie meczy mnie to - nawet to lubie, ale wplywa negatywnie na rozdzielczosc, szczegolowosc i holografie w stosunku do HE500.
Musze im dac jeszcze szanse jak sie rozgrzeja te 300h... bo kurcze ta sygnature kupuje i jeszcze troche i bede chcial je miec :) Ciekawi mnie ich porownanie z Philipsami X1 / X2. Bo podobna sygnatura mi sie wydaje, ale z lepsza, bardziej rozciagnieta, obecna , rozdzielcza i holoograficzna gora - w stosunku do X1 bo X2 nie mialem.

 

ja teraz je oddaje... mam nadzieje ze i'll be back :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"darcie ryja" do czego jakich słuchawek "pijesz"?

 

 

Korków nie używam (oprócz tych do wina), więc spokojnie, nie piję do etów :)

 

wycofanie muzyki to przekłamanie tego co chciał pokazać artysta - sorry

jeżeli coś jest na pierwszym planie to ma być, nachalne wybijanie rytmu które ma być tłem tutaj masakruje, wszystko jest odwrócone do góry nogami.

No ale artyści "projektujący" np ety się nie znają na muzyce.

 

Kurdę, szykowałem się do merytorycznej, uszczypliwej riposty, ale to jest takie słodkie, że spuściłeś ze mnie powietrze :D.

Taaak, Gabriela Sabatini zaprojektowała perfumy, Quincy Jones słuchawki AKG... :woot:

Grubby, miałem na głowie trzy różne pary he500 (różniły się nieco między sobą) i żadna nie miała lepszej holografii i rozdzielczości od wygrzanych ;) hołków.

To pierwsze pal sześć, głównie zależy indywidualnej obróbki w mózgu, sztucznych informacji o przestrzeni, jest jego (tzn. mózgu) wytworem (szczególnie w przypadku słuchawek). Ale rozdzielczość i czystość dźwięku??? Nie, nie, nie; he500 lubią se co nieco podzwonić na górze i nie są taaak rozdzielcze. Jesteś fanem he500 od dawna, ubóstwiasz je, hhmmm...Twój egzemplarz jest mocno podejrzany :D:P:ph34r:.

Edytowane przez audionanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności