Skocz do zawartości

Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych


Baele

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Undertaker napisał:

Co do cmokania to mógłbym w sumie napisać jakim przeogromnym dźwiękiem grają co to nim tylko najlepsze "plenarne" (sory Spawn :D) słuchafony grać potrafią;

 

30 minut temu, audionanik napisał:

he he

 

Widze że jestem obiektem niewybrednych kpin i żartów ale niestety niewiem o co chodzi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 hours ago, MichalZZZ said:

Jakby co, to mogę sprzedać flagowy Argentum w wersji SE duży jack. Stan jak nówka. Podobnie mam flagowy FAW użyty może z 10 razy, więc stan również perfekcyjny. Do Phobosów będzie pasował (w sensie wtyków). Muszę się ogarnąć, żeby zacząć to wszystko sprzedawać, bo się zbiera i leżą mi takie klamoty nieużywane. W razie co pw. 👍

Taz mam FAW teraz i chce zmienic. SE troche mi nie pasuje, bo nie uzywam wogole, jedynie balans. Mam BHA-1, wiec SE odpada w tym wzmaku plus mam takie zboczenie, ze wszystko co moge to po xlr lece ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Undertaker napisał:

Bo ja je tak dla picu w sumie wystawiłem

Ja też moje drewniaki tak wystawię chyba. Z audeze to x mi się jako tako podobały, ale to za ciężkie bydlę dla mnie.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monolith mam te dwie wersje co można te dekielki usunąć chyba M560 nie pamiętam dokładnie i mam te M1060.

Hifiman HE400i oraz Fostexy T60RP wersja plastikowa i drewniana.

Chyba to wszystkie planary więc chyba mi wystarczy planarów bo przecież aż tak się nie różnią a te drogie jak słyszałem jak grają to wcale mi się nie podobają na przykład Meze Empyrean czy jakoś tak.

Monoprice M1070 czy tak mocno się różnią od poprzedników, możliwe ale czy to aż takie drastyczne zauważalne WOW?

I dodatkowo LCD2C polecane przez was.

Zapomniałem dodać EL-8 Audeze.

 

Edytowane przez marco-polo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, audionanik napisał:

Słuchałem kilkanaście par lcd2 i było różnie, ale jednak zawsze lepiej niż m1070 (niż  m1570 też).

 

Fakt, Monolithy lepsze raczej też nie są, natomiast w swoich cenach (szczególnie na promo) są super i do tego mega wygodne, choć tak sobie przylegają do głowy. Pod tym względem są jak Hawki można powiedzieć, lewitują pomimo swojej wagi. 

 

3 godziny temu, audionanik napisał:

To jest akurat atut. Wyczynowe granie nudzi się i jest nienaturalne na dokładkę.

 

 

No tak, z Odezi sprawa ma się tak że im dłużej się ich słucha to tym lepsze się wydają, bo pierwszego wrażenia na pewno nie wiadomo jakiego nie wywołują. 

 

3 godziny temu, audionanik napisał:

Czego chcieć więcej?

 

 

W sumie to sam nie wiem, chyba tylko gonienia króliczka. Z drugiej strony ja lubię mocny wykop na basie, delikatnie stonowaną średnicę (szczególnie wyższą) i "wklejone" w całość wysokie tony nawet kosztem zakresu dynamicznego. Odezi raczej nie krępują dźwięku o ile ich nie porównać do jakichś Bajerów T1v1 np. 

 

3 godziny temu, audionanik napisał:

No nie są super wygodne, a kątowe pady nie poprawią sytuacji; ale też nie ma co histerować.

 

 

Da się z nimi żyć tylko po prostu te przerwy co jakiś czas i gra gitara. 

 

3 godziny temu, audionanik napisał:

Ten ich dizajn a'la kowalstwo artystyczne zawsze mi się podobał; gorzej było już z samym wykonaniem (niechlujne i nieprzemyślane); może się wyrobili z czasem.

 

Z punktu widzenia inżyniera się nie wypowiem bo ja humanista bardziej, sam pałąk w sumie piękny nie jest ale całość robi raczej dobre wrażenie. Waga wagą, ale nic nie trzeszczy, klika i tak dalej, jedynie co to regulacja na tych śrubach dość topornie chodzi ale przynajmniej może nie będzie jeździć samopas z czasem. 

 

3 godziny temu, audionanik napisał:

Ogólnie to jak się trafi dobry egzemplarz, to warto se zostawić. Miałem kiedyś okazję porównywać 3 egzemplarze i każdy grał zupełnie inaczej:D. Ze wszystkich które w ogóle słyszałem, to dwie sztuki grały, na bardzo wysokim poziomie, jedne mi się kompletnie nie podobały, a reszta grała conajmniej dobrze.

 

Też słyszałem te legendy o braku powtarzalności, widać więcej w nich prawdy niż by się mogło wydawać bo jeden forumowicz też mi pisał że ostatnio jak posłuchał sobie takich jednych po wymianie drajwerów to tak średnio z tym dźwiękiem tam było eufemistycznie pisząc. Ja żadnych innych nie słuchałem ale w mojej ocenie te konkretne nie są jakoś sporo lepsze od Monolithów, może deczko czystsze całościowo i bardziej takie wymuskane, dopracowane. 

 

3 godziny temu, audionanik napisał:

A skoro jesteśmy przy plenarach (sorry Spawn), to Under, pora na Pikpoki - te to dopiero niewyczynowo grają!..ale najlepiej i najwilgotniej na świecie i jeszcze są super wygodne. 

 

Całkiem możliwe. Ale dla mnie obecnie za dużo dutków sobie za nie wołają, musiałbym się odmrozić finansowo i to solidnie a ostatnio upał straszny :D Niemniej jednak i Pigwy, i Robiny mi się bardzo podobają.

3 godziny temu, audionanik napisał:

…ok, masz zaliczone

 

 

aj.gif

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje wszystkie fascynacje planarami to uzyskanie odpowiedzi czy są warte swej ceny i możliwości jakie dają.

Ogólnie mogę powiedzieć że dynamiczne drivery są łatwiejsze do modowania w każdych prawie słuchawkach i można łatwiej do nich dopasować kabelek. Planary są cieższe od słuchawek dynamicznych.

Także tego jak mam dobry humor i naprawdę chęć na planary to sobie posłucham bo po dłuższym czasie jednak kark i kręgi szyjne dają mi we znaki.

W większości używam słuchawek dynamicznych różnego typu ale najczęściej wokół-uszne.

Dlatego planarne są ok co do padów i ich wielkości plus jak i u dynamicznych, chociaż często w tych wszystkich markowych dynamicznych trzeba wymieniać pady albo kabel bo są standardowo tandetne.

Nie wiem czy jest tutaj tematyka Planary vs dynamiczne plusy i minusy.

Ogólnie planarne jak i dynamiczne są warte uwagi każdego audiofila nie chodzi mi o konesera drogiego sprzętu.

Chodzi po prostu o porównanie i wyciągnięcie wniosków w co tak na prawdę zainwestować?

Bo jeżeli planarne dla niektórych są cool a dla niektórych zabawką to lepiej te grosiki zainwestować w jakiś tor lub dac albo kabelek,lampkę czy op-amp gdzie zauważysz tą różnicę w dźwięku.

Fajna zabawa dla audiofila. Można wyciągnąć wnioski co i jak wpływa na dźwięk co spowoduje trafienie w 10 co moje uszy lubią.

Fakt nie stać mnie na te drogie luksusy ale jeżeli zadowala mnie dźwięk w premium wersji to jak w luksusie mają zagrać lepiej to sądzę że jakbym polepszył te wszystkie w luksusowym trybie to zauważalność byłaby na rozwoju technologii komputerowej gdzie wachania przeważnie są od 3% do 5%. Niezauważalne. Dodatkowo dodajmy jakieś + i - w każdym produkcie.

Planarne mają plus bo mają odpinane kable jak i dynamiczne ale w planarnych jakość kabli jest lepiej zbudowana.

Planarne mają większą scenę i są bardziej napowietrzone.

Jeżeli mój post jest w nieodpowiednim miejscu to proszę o przeniesienie lub utworzenie tematu planar vs dynamiczne i własne doświadczenia czy przemyślenia.

Co do iemów dousznych to nie miałem planarnych ponieważ nie przepadam za tymi wkładanymi do ucha czy "powieszone na uchu". Mam ich pełną szufladę + całe pudełko plastikowe. Fajnie się prezentują iemy z fajnym kabelkiem do garnituru takie iemy to bardziej wyjściowe bo nie rzucają się tak mocno w oczy. Ogólnie niektóre wyglądają kultowo z designu i łatwiej je zamaskować wraz z kabelkiem pod koszulką kabelek spięte z tyłu jak np. Shure SE215 i kabelek czarny do kieszeni do Daca lub do saszetki na pasek i koszula na wierzch i nic nie widać co tam pod koszulką widnieje. Na przejażdżkę rowerem lub wędrówki po górach w sam raz.

Jeżeli chodzi o wszelakie bateryjne to pewnie dla niektórych są spoko - Ja jestem zwolennikiem po kabelku. 

Baterie ciągle trzeba ładować i w czasie użytkowania ich trzeba je częściej ładować i użytkowanie się skraca albo po prostu trzeba otworzyć coś i zakupić nową baterię. 

Mam coś na baterie jakieś słuchawki i pełno daców oraz lampkę.

Jakieś takie doświadczenie z internetem że po kablu to internet lepszy niż po wifi.

 

Jeżeli chodzi o system operacyjny to czasem używam linuxa z pipewire.

Na windzie to MPC-HC,VLC AIMP jakaś stara wersja.

Możecie polecić jakiś fajny audio player na obydwa systemy. 

Rhytmbox standardowo jest chyba na linuxie a na windzie standardowo media player.

Do androida to pewnie Tidal albo Spotify.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem w stanie zrozumieć o czym piszesz wczesniej, wiec odniose sie do "fajny audio player".

Stacjonarnie sprawdź Roona. Gra pliki, tidala i quobuza, integracja jest przezroczysta całkowicie. Moim zdaniem jest spox, choć dość kosztowny.
Mobilnie będzie trudniej. Roon ciągle nie ma funkcjonalności mobilnej i w sumie to logiczne biorąc pod uwagę zasadę jego działania. USB Audio Player Pro to jakaś alternatywa na androida, bo umie pliki i streamingi, choć zdecydowanie nie tak fajnie jak roon, ale biorąc pod uwagę funkcjonalność to nawet natywna appka tidala wypada imho lepiej, nawet biorąc pod uwagę chamskie wpychanie wszędzie rapujących pipoli of kolor (czy też wypadała, bo nie mam tidala od 2+ lat). No ale pozwala na transmisję plików/srreamingu w natywnym formacie, bez psucia ich przez androida, więc raczej warto spróbować. Nie jest bardzo drogi IMO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/19/2022 at 9:18 PM, Name44 said:

Ja w swoich Phobosach nie usłyszałem wielkiej zmiany, pokochałem je od pierwszych dźwięków i nadal trwam w swoim uczuciu do nich 🙂 Bardzo dobrze reagują na zmianę okablowania ale to z pewnością wiesz 🙂 

Z tego co udalo mi sie znalezc, to ponoc najlepszym wyborem do Phobos jest mieszanka copper i silver.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Name44 said:

@Shakhal Jeśli uda Ci się już zakupić jakiś kabel do Phobosów to chętnie się z Tobą wymienię na testy. Jeśli to oczywiście będzie możliwe i będziesz zainteresowany.

Na razie kupilem model flagowy FAW Noir Hybrid HPC XLR 4pin tak na chwile, za jakis czas kupie cos z lepszego. Nie wiem czy Forza bedzie Ciebie interesowala. Jak kabel mi dojdzie, to moge dac do testow sam copper Forzy, ktory teraz uzywam, ale tez 4pin xlr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla przestrogi dla osób kupujących nawet nisko omowe planary o wysokiej skuteczności. Nie dajcie się zwieść, że sa łatwe do napędzenia jak dynamiki z takimi parametrami. Planary to planary. Obojętnie jakie. Wymagają nie tylko klasy, ale też prądu. Takie Ether Flow 1.1, niektórzy piszą, że są łatwe do napędzenia. Że co? To dlaczego nie grają w ogóle z takiego iFi Gryphon a, iDSD Micro czy nawet Astella SP1000? Założę się, że nawet topowe stacjonary do 3k, jak jakieś Toppingi, SMSLe, Aune S6 nie pociągną nawet w 50% takich słuchawek. Mówię to z doświadczenia i wiedzy jak grają Ethery z Hugo 2 / Coplanda lub iFi iCAN Pro w stosunku do np. topowego teraz iFi Gryphona. Z takiego źródła grają dosłownie na pół gwizdka. DAC/AMP za co najmniej 5-6 tysięcy potrzebny. Niestety taka jest prawda. 

Edytowane przez Gracjan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Gracjan napisał:

Tak dla przestrogi dla osób kupujących nawet nisko omowe planary o wysokiej skuteczności. Nie dajcie się zwieść, że sa łatwe do napędzenia jak dynamiki z takimi parametrami. Planary to planary. Obojętnie jakie. Wymagają nie tylko klasy, ale też prądu.

To już wałkowane było wiele razy, ale mimo to niektórzy dalej uważają, że napędzą planary kartoflem, więc warto o tym przypominać.

 

40 minut temu, Gracjan napisał:

Że co? To dlaczego nie grają w ogóle z takiego iFi Gryphon a, iDSD Micro czy nawet Astella SP1000? Założę się, że nawet topowe stacjonary do 3k, jak jakieś Toppingi, SMSLe, Aune S6 nie pociągną nawet w 50% takich słuchawek.

A czym się objawia ten brak napędzenia? U mnie Gryphon bezproblemowo napędza planary Sivga P2 (32ohm/98dB). Ethery nie powinny być dużo cięższe do napędzenia. Oczywiście korzystam z 4.4mm.

W P2 jest to co ma być, dynamika, zejście, dociążenie, wypełnienie, rozdzielczość i dobra scena. Zastanawiam się dlaczego z EF miałby być problem przy sprzętach, które dają 1W lub więcej dla 32ohm.

Nie przeczę, że może rzeczywiście potrzebują rasowej stacjonarki, choć słyszałem, że Amerykańce sobie w nich chadzają po ulicy i napędzają ze sprzętów przenośnych. Ryka też wspomniał, że mocniejsze sprzęty portable dadzą sobie z nimi radę.

Nie ukrywam, że trochę mnie zmartwiłeś, bo EF są dalej gdzieś w kręgu moich potencjalnych nabytków, ale Gryfek zostaje, za dobrze mi to gra (Zwłaszcza z P2). Będę musiał sam to zweryfikować któregoś dnia w salonie.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Gracjan napisał:

Tak dla przestrogi dla osób kupujących nawet nisko omowe planary o wysokiej skuteczności. Nie dajcie się zwieść, że sa łatwe do napędzenia jak dynamiki z takimi parametrami. Planary to planary. Obojętnie jakie. Wymagają nie tylko klasy, ale też prądu. Takie Ether Flow 1.1, niektórzy piszą, że są łatwe do napędzenia. Że co? To dlaczego nie grają w ogóle z takiego iFi Gryphon a, iDSD Micro czy nawet Astella SP1000? Założę się, że nawet topowe stacjonary do 3k, jak jakieś Toppingi, SMSLe, Aune S6 nie pociągną nawet w 50% takich słuchawek. Mówię to z doświadczenia i wiedzy jak grają Ethery z Hugo 2 / Coplanda lub iFi iCAN Pro w stosunku do np. topowego teraz iFi Gryphona. Z takiego źródła grają dosłownie na pół gwizdka. DAC/AMP za co najmniej 5-6 tysięcy potrzebny. Niestety taka jest prawda. 

No nie wiem, mi Ethery grały bardzo dobrze ze względnie mocnego DAPa. Moje Abyssy wręcz płyną z takiego CA1000 czy Kann Cube.

Edytowane przez vonBaron
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Artorias napisał:

To już wałkowane było wiele razy, ale mimo to niektórzy dalej uważają, że napędzą planary kartoflem, więc warto o tym przypominać.

 

A czym się objawia ten brak napędzenia? U mnie Gryphon bezproblemowo napędza planary Sivga P2 (32ohm/98dB). Ethery nie powinny być dużo cięższe do napędzenia. Oczywiście korzystam z 4.4mm.

W P2 jest to co ma być, dynamika, zejście, dociążenie, wypełnienie, rozdzielczość i dobra scena. Zastanawiam się dlaczego z EF miałby być problem przy sprzętach, które dają 1W lub więcej dla 32ohm.

Nie przeczę, że może rzeczywiście potrzebują rasowej stacjonarki, choć słyszałem, że Amerykańce sobie w nich chadzają po ulicy i napędzają ze sprzętów przenośnych. Ryka też wspomniał, że mocniejsze sprzęty portable dadzą sobie z nimi radę.

Nie ukrywam, że trochę mnie zmartwiłeś, bo EF są dalej gdzieś w kręgu moich potencjalnych nabytków, ale Gryfek zostaje, za dobrze mi to gra (Zwłaszcza z P2). Będę musiał sam to zweryfikować któregoś dnia w salonie.

Przede wszystkim w Gryphonie względem takiego Hugo 2 odczuwałem ślamazarny bas, bez zejścia, z lekko przymulona góra i średnica, bez takiego czarnego tła jak w H2. No i scena strasznie skurczona. Mimo to uważam Gryphona za klasę. To jak brzmiał z Andromedami to totalny sztos. Zgranie mistrzowskie. 

 

46 minut temu, vonBaron napisał:

No nie wiem, mi Ethery grały bardzo dobrze ze względnie mocnego DAPa. Moje Abyssy wręcz płyną z takiego CA1000 czy Kann Cube.

Za niedługo w MP3store odsłucham moje Ethery z CA1000 i to zweryfikuję. Sprzedawca też mówi, że ten Astell to miazga, ale zobaczymy. Narazie jak dla mnie to bardzo dobre stacjonary i Hugo 2 koszą wszystko co nie ma aż takiej mocy i jakości. 

Chociaż no dobra, przesadziłem. DAPy absolutnie świetnie nadają się do IEMów i dynamików, to tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Gracjan napisał:

Tak dla przestrogi dla osób kupujących nawet nisko omowe planary o wysokiej skuteczności. Nie dajcie się zwieść, że sa łatwe do napędzenia jak dynamiki z takimi parametrami. Planary to planary. Obojętnie jakie. Wymagają nie tylko klasy, ale też prądu. Takie Ether Flow 1.1, niektórzy piszą, że są łatwe do napędzenia. Że co? To dlaczego nie grają w ogóle z takiego iFi Gryphon a, iDSD Micro czy nawet Astella SP1000? Założę się, że nawet topowe stacjonary do 3k, jak jakieś Toppingi, SMSLe, Aune S6 nie pociągną nawet w 50% takich słuchawek. Mówię to z doświadczenia i wiedzy jak grają Ethery z Hugo 2 / Coplanda lub iFi iCAN Pro w stosunku do np. topowego teraz iFi Gryphona. Z takiego źródła grają dosłownie na pół gwizdka. DAC/AMP za co najmniej 5-6 tysięcy potrzebny. Niestety taka jest prawda. 

Rządzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w czym skłamałem. Jeśli twierdzisz, że jest inaczej, to posłuchaj tych słuchawek chociażby na Hugo 2, a potem przejdź na DAC/AMP do 3 tysi, to myślę, że przyznasz mi rację. :)

Ostatnio słuchałem ich z iDSD Micro, to mimo że uważam go za jeden z najbardziej udanych w swojej cenie, to Hugo 2 go po prostu niszczy. Ethery grają na 50% swoich możliwości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, euter napisał:

@Gracjan Przecież to kwestia synergii, a nie mocy. Hugo2 i Gryphon to niejako swoje przeciwieństwa, jeśli idzie o sygnaturę dźwięku, jaki proponują.

Jakoś Copland gra podobnie do Gryphona sygnatura, a wyciska z Etherów prawie że wszystkie soki. Nie napisałem nigdzie, że synergia nie jest ważna, ale że Ethery reagują mocno na klasę DAC/AMP i jego moc. I przecież nie jest to żadna nowość. Napisałem to tylko po to, żeby później u innych osób nie było zdziwienia, że Ethery sieją tragiczną góra albo mają skurczona scenę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gracjan A jak ten Gryphon u Ciebie jest spięty? Może tu leży problem. U mnie leci ze streamera po coaxial/spdif (https://chord.co.uk/pl/nagrody/group-test-winner-chord-clearway-digital-hi-fi-choice-409-april-2016/).

Streamer wpięty w listę filtrującą oraz iPowerXa, wiec sygnał ultra czysty.

Wiem, że pewnie jestem jedyną osobą, która używa go w ten sposób, ale wolę tak, niż po USB, zwłaszcza z wątpliwego źródła lub zaszumionych portów w PC. Nie mam też zaufania do tych tanich kabelków USB-C, które daje producent.

 

W każdym razie u mnie gra on bardzo czysto, rozdzielczo i z przyzwoitą sceną, nawet na planarach. Jeśli chodzi o górę, to moim zdaniem jest to jedno z lepszych pasm w Gryphonie.

Nie ma dużej różnicy względem stacjonarki, chociaż w pewnych aspektach Gryphon z nią przegrywa. Dobra stacjonarka, szczególnie w konfiguracji dual mono/quad mono generuje bardziej złożoną i naturalniejszą scenę, potrafi też wpompować więcej muzyki (lepiej wypełnić przestrzeń), zejść niżej, lepiej wyłapać mikro detale itp. Mimo wszystko u mnie w tych wszystkich aspektach Gryphon się broni bardzo dzielnie, w kilku przegrywa faktycznie (szczególnie bas, który jest miękki i przyjemny, ale mało zróżnicowany), ale pojawia się na nim efekt "płynnej średnicy" w P2, co nie wystąpiło w żadnej innej konfiguracji z tymi słuchawkami, więc muzykalność i brak cyfrowości, to bardzo duży atut tego sprzętu. Trochę tego przerobiłem, na czele z Qutestami, Matrixami itd. Gryphon ma pewne braki techniczne, zwłaszcza na tle sprzętów droższych i bardziej stacjonarnych, ale nie powinno być aż tak słabo jak piszesz. Myślę, że bardzo prędko sprawdzę na nim EF, a później podepnę pod coś droższego i mocniejszego :) Może faktycznie wybitnie się nie zgrało pod kątem synergii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Artorias napisał:

@Gracjan A jak ten Gryphon u Ciebie jest spięty? Może tu leży problem. U mnie leci ze streamera po coaxial/spdif (https://chord.co.uk/pl/nagrody/group-test-winner-chord-clearway-digital-hi-fi-choice-409-april-2016/).

Streamer wpięty w listę filtrującą oraz iPowerXa, wiec sygnał ultra czysty.

Wiem, że pewnie jestem jedyną osobą, która używa go w ten sposób, ale wolę tak, niż po USB, zwłaszcza z wątpliwego źródła lub zaszumionych portów w PC. Nie mam też zaufania do tych tanich kabelków USB-C, które daje producent.

 

W każdym razie u mnie gra on bardzo czysto, rozdzielczo i z przyzwoitą sceną, nawet na planarach. Jeśli chodzi o górę, to moim zdaniem jest to jedno z lepszych pasm w Gryphonie.

Nie ma dużej różnicy względem stacjonarki, chociaż w pewnych aspektach Gryphon z nią przegrywa. Dobra stacjonarka, szczególnie w konfiguracji dual mono/quad mono generuje bardziej złożoną i naturalniejszą scenę, potrafi też wpompować więcej muzyki (lepiej wypełnić przestrzeń), zejść niżej, lepiej wyłapać mikro detale itp. Mimo wszystko u mnie w tych wszystkich aspektach Gryphon się broni bardzo dzielnie, w kilku przegrywa faktycznie (szczególnie bas, który jest miękki i przyjemny, ale mało zróżnicowany), ale pojawia się na nim efekt "płynnej średnicy" w P2, co nie wystąpiło w żadnej innej konfiguracji z tymi słuchawkami, więc muzykalność i brak cyfrowości, to bardzo duży atut tego sprzętu. Trochę tego przerobiłem, na czele z Qutestami, Matrixami itd. Gryphon ma pewne braki techniczne, zwłaszcza na tle sprzętów droższych i bardziej stacjonarnych, ale nie powinno być aż tak słabo jak piszesz. Myślę, że bardzo prędko sprawdzę na nim EF, a później podepnę pod coś droższego i mocniejszego :) Może faktycznie wybitnie się nie zgrało pod kątem synergii.

U mnie Gryphon był wpięty po USB, więc może w tym problem.? 

Dla mnie Gryphon grał przekozacko z Andromedami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Gracjan napisał:

U mnie Gryphon był wpięty po USB, więc może w tym problem.? 

Tego nie wiem, ale u mnie zmiany na plus nie były subtelne, a znaczące.

Pewnie też sporo dobrego zrobiło Allo DigiOne, który został zaprojektowany do tego, by dać możliwie najlepszej jakości sygnał. To wszystko jednak wymaga trochę zachodu i zabawy, a efekt może być różny zależnie od konfiguracji i naszych wymagań.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności