Skocz do zawartości

Wzmacniacz Objective 2 by Nwavguy – wyższy poziom rozważań.


Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co pamiętam to sam Nwavguy polecał NE5532 do O2 jako upgrade. Jednak ten system jest bardzo spójny - skoro O2 nie słychać to i zmiana opka nie będzie słyszalna, a trzeba jeszcze brać pod uwagę jego aplikacje.

 

No fakt opinie są sprzeczne. I czasem sobie tak myślę, czy aby ta druga strona nie słuchała w jakiś sposób skopanego O2. Chociaż bardziej bym stawiał na nieporozumienia + stronniczość. Wzmacniacz może być płaski, albo może być po prostu równy-monitorowy, może być szary, a może być po prostu nie podbarwiony. Może grać płytko, a może też po prostu grać dokładnie, nie rozdmu****ąc sceny. Ja doceniam O2 nie za to, że daje super mega hiper efekty, bo nie daje żadnych efektów i właśnie za to go cenie - tak mi muzyka najlepiej gra. Jeśli ktoś chce scenę muzyczną jak z Olsztyna do Warszawy mimo, że w nagraniu tego nie ma, albo chce mieć oddzielone gitary w albumach które zostały kupowato nagrane, to ja to rozumiem, potrafię to docenić. Bynajmniej nigdy nie twierdziłem, że słuchanie sprzętu (jeśli ktoś to lubi, a w dodatku sam potrafi grzebać w nim), jest złe i bez sensu. Po prostu jest jedna droga i jest druga droga. Sam też nie kroczę tylko ścieżką obiektywną, tylko po prosty jest ona dla mnie punktem wyjścia.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ja się nie w*******am w wasze iMody i LOD-y, ale miałem masę propozycji z tym, nawet próśb żebym to zaczął robić, ale to wasza brocha ja biorę to czego nikt nie chce robić albo to gdzie mogę świadczyć usługi na takim poziomie, którego nie muszę się wstydzić ani przed kimś tłumaczyć :)

 

Tobie tego samego życzę, a tak w ogóle przystopuj trochę audio nie ucieknie, a dzieci i żona też atencji wymagają :)

 

@Filas Tobie by się przydał Ty jesteś naczelnik nolife na forum :D

 

O tutaj mamy przykład.

 

1. masa propozycji dot. imodów - ile to jest ta masa? masz tendencję do wyolbrzymiania.

 

2. "ja biorę to czego nikt nie chce robić albo to gdzie mogę świadczyć usługi na takim poziomie, którego nie muszę się wstydzić ani przed kimś tłumaczyć" - to jest właśnie to, taka wypowiedź sugeruje, że Ty jesteś cacy i pro, inni to półgłówki i na bank zrobią to źle i same będą z tym problemy, brak im Twojej wiedzy/doświadczenia/ch... wie czego jeszcze.

 

3. dobre rady wujka dot. rodziny i dzieci - mając 23 lata nauczyłbyś się trochę pokory, po pierwsze nie masz doświadczenia w temacie - nie wypowiadaj się, po drugie weź pod uwagę, że jak ktoś przeżył te kilka lat więcej od Ciebie, to przynajmniej życiowo jest spore prawdopodobieństwo, że jest trochę bardziej doświadczony. Ale przecież to niemożliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do moderacji: Naprawdę tego marketingowego bełkotu o klonach Mikołaja nie da się wydzielić jako odrębny temat? Jakoś nie widzę związku z o2 a i ludzie którzy hordami pytają się mnie o opinię nt. wciskanych im na pw za 1500zł klonach łatwiej mogli by znaleźć te informacje.

 

 

//Posty dotyczące klona Lehmanna robionego przez Mikołaja przeniosłem do tego tematu - http://forum.mp3store.pl/topic/107152-klon-lehmann-black-cube-linear-by-mikolaj612/

 

Dziękuję, Panie Owco - MrB : ]

Edytowane przez MrBrainwash
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam o2 od paru dni. Może i nie jestem jakiś mega osłuchany, ale głuchy chyba też nie. Podłączyłem o2 do iPhone'a 4s przez wyjście słuchawkowe i na k550 różnica była dla mnie na granicy złudzenia. Podejrzewam czy z, czy bez o2 - w ślepym teście bym nie odróżnił.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Znalazłem recenzje z której wynikałoby że O2 brand =/= O2 DIY, mogą być nie równe. http://headfonics.com/2013/01/jds-labs-02-portable-amplifier-the-benchamrk/

 

Nie wiem, może jest sponsorowana, ale jeśli nie, to może znaczyć, że niektóre wypowiedzi znajdujące się w temacie mogą być podyktowane niezbyt dobrze złożonym egzemplarzem.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem że to laickie i lamerskie pytanie ale jak się nazywa w języku polskim to jakby gniazdo w które w o2 podłącza się baterie 9v. Najlepiej było by gdyby ktoś podał mi link do sklepu, lub czegoś podobnego. Ale musi być polski. Będę wdzięczny za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacisk albo gniazdo bateryjne? Powiedz dokładniej o co Ci chodzi, albo w czym leży problem.

Takie masz z Farnella wiec powinny być ogólnodostępne nawet w każdym lokalnym elektronicznym:

http://pl.farnell.com/keystone/593/battery-pcb-contact/dp/1702642?Ntt=Keystone+593

http://pl.farnell.com/keystone/594/battery-pcb-pos-contact/dp/1650706?Ntt=Keystone+594

Edytowane przez BamboszeK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to ze chce kupić te gniazda które się wlutowuje w PCB a sam nie mogłem tego znaleźć, pokazywały mi się tylko te na kablu. Dzięki za pomoc

 

Edytowane przez DziwnyAdam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem właśnie dlatego starałem się wszytko zamówić w jednym punkcie, bo znalazłem miejsce gdzie mają prawie wszystko oprócz właśnie takich glupot jak te piny bateri, wejście na ladowarke i galka od glosnosci. Ale teraz już wszystko wiem, zamówie elementy i ruszam do pracy. Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za los. Zawsze pod górę. Ale może uda się wyrwać gdzieś to właściwe

Da się to jakoś zastąpić nie używając tych nowych płytek. Może jakoś pociągnąć to po kabelkach czy cos takiego

Edytowane przez DziwnyAdam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 rok później...

Odświeżam wątek, bo cholernie mnie zainteresował.

Zainteresował na tyle, że chyba zamówię sobie gotowy wzmacniacza oparty na projekcie O2.

Przestałem już wierzyć argumentom i teoriom w dyskusjach o audio, jeżeli słowa te padają od osób które zajmują się produkcją bądź handlem sprzętem ;)

Objective2 wydaje mi się tak samo interesującym projektem, co Daphile.

 

 

Podstawa to dobry transport cyfrowy, a z komputera jest to trudne/kosztowne do osiagniecia. Odtwarzacze MP3 czesto pod tym wzgledem graja lepiej od systemow stacjonarnych. Wiem po sobie.

 

Tutaj to byłbym ostrożny z takim stwierdzeniem.

Co to znaczy, że dobry transport cyfrowy z komputera do jest trudne i kosztowne do osiągnięcia?

Chcesz powiedzieć, że można coś poprawić jeżeli chodzi o dźwięk w najprostszym terminalu za 100 pln z zainstalowanym Daphile, niż w dedykowanym do audio PC w obudowie klasy high-end??

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam wątek, bo cholernie mnie zainteresował.

Zainteresował na tyle, że chyba zamówię sobie gotowy wzmacniacza oparty na projekcie O2.

Przestałem już wierzyć argumentom i teoriom w dyskusjach o audio, jeżeli słowa te padają od osób które zajmują się produkcją bądź handlem sprzętem ;)

Co innego NvAvGUy. On niczego nie sprzedaje. Te panie weszły z tymi wzmacniaczami i z nimi wychodzą. Wiem, że nie ma znaczenia to, co napiszę - bo jestem z branży - ale słuchałem tego cuda niedawno. Zgodnie z oczekiwaniami, a nawet bardziej ten wzmacniacz zniekształca dźwięk. No ale - schemat z punktu widzenia audio ze wszech miar do bani, jednakowoż dobór komponentów. Oczywiście zachęcam do zakupu. Każdy powinien odrobić swoje lekcje (portfelem). I potem dziwić się, że Beyery T90 to takie straszne słuchawki, co się ich słuchać nie da. One pięknie wyciągają wszystkie ułomności O2 na wierzch. LCD2 dają się na O2 słuchać, ale do usłyszenia ich możliwości bardzo daleko. Niemniej, wspierajmy amerykańską religię audio gospodarkę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majkel, co mógłbyś innego napisać? :)

Ty nawet nie dopuszczasz do siebie myśli, że masa osób (w tym kilka spoza Polski) pisze Ci jak krowie na rowie - szczególnie na audiostereo.pl - , że Twoje wzmacniacze są lutowane jakbyś nigdy nie uczęszczał na praktyki lutownicze w technikum elektronicznym, no ale dla Ciebie jest wszystko ok i to oni się szepiają ;)

Ja już przerabiałem te lepiej grające wzmacniacze słuchawkowe i kabelki.

Ponownie nabrać się na to nie dam.

Po prostu czeka mnie sprzedaż PC i powrót do laptopa (póki co słucham z AIM SC808), a więc powrót do USB-DAC/AMP i powoli rozglądam się co by tu przytulić.

 

No ale skoro już grzebiesz we wzmacniaczach to mam pytanie.

Wiesz może, czy da radę przerobić O2, aby pełnił funkcję przedwzmacniacza?

Mam aktywne kolumny A7X i gdyby istniała możliwość, żebym z poziomu O2 mógł sterować głośnością zarówno słuchawek jak i kolumn to już pełnia szczęścia :D

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już przerabiałem te lepiej grające wzmacniacze słuchawkowe i kabelki.

Ponownie nabrać się na to nie dam.

 

Poszły lajki za szczerość. Też mam swoje doświadczenia ogólne w tych tematach, także również nabrałem z czasem ogromnej ostrożności do DI(F)Y i wolę teraz wydać na porządny wzmacniacz firmowy, niż szukać audiofilskiej krainy szczęścia za mniej. Ale też nie można z drugiej strony wszystkiego sprowadzać do jednego worka. Nie każdy sprzęt jest wart zakupu, tak samo nie każdy DIY jest zły.

 

A tak ogólnie to nie rozpoczynajmy kolejnej wojenki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majkel, co mógłbyś innego napisać? :)

Ty nawet nie dopuszczasz do siebie myśli, że masa osób (w tym kilka spoza Polski) pisze Ci jak krowie na rowie - szczególnie na audiostereo.pl - , że Twoje wzmacniacze są lutowane jakbyś nigdy nie uczęszczał na praktyki lutownicze w technikum elektronicznym, no ale dla Ciebie jest wszystko ok i to oni się szepiają ;)

Ja ten motyw znam doskonale i powtarzam - to jest sprzęt dla tych, którzy taki sposób wytwarzania akceptują i doceniają. Dla fanów ścieżek jest masa innych super produkcji. Jakbyś zobaczył jak polutował scalak w moim wzmacniaczu przedstawiciel komercyjnej firmy audio-estradowej z Krakowa, to byś się przekonał, że ja jednak lutuję lepiej. Po prostu tak się źle lutuje te układy do podstawek z drutami, a takich z małą PCB ja nie chcę. Mój wybór, moja oferta.

 

No ale skoro już grzebiesz we wzmacniaczach to mam pytanie.

Wiesz może, czy da radę przerobić O2, aby pełnił funkcję przedwzmacniacza?

Mam aktywne kolumny A7X i gdyby istniała możliwość, żebym z poziomu O2 mógł sterować głośnością zarówno słuchawek jak i kolumn to już pełnia szczęścia :D

Można.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja już przerabiałem te lepiej grające wzmacniacze słuchawkowe i kabelki.

Ponownie nabrać się na to nie dam.

 

Poszły lajki za szczerość. Też mam swoje doświadczenia ogólne w tych tematach, także również nabrałem z czasem ogromnej ostrożności do DI(F)Y i wolę teraz wydać na porządny wzmacniacz firmowy, niż szukać audiofilskiej krainy szczęścia za mniej. Ale też nie można z drugiej strony wszystkiego sprowadzać do jednego worka. Nie każdy sprzęt jest wart zakupu, tak samo nie każdy DIY jest zły.

 

A tak ogólnie to nie rozpoczynajmy kolejnej wojenki.

 

Pytanie, gdzie kończy się DIY, a zaczyna coś poważnego. Majkel prowadzi firmę i odpowiada za swój produkt tak samo prawnie, jak duże firmy. Majkel może i lutuje na pająka - ale pamiętajmy, że każdy kij ma dwa końce - jego prac nie przegląda potem osoba odpowiedzialna za optymalizację kosztów produkcji, a metoda lutowania P2P też ma swoje zalety, tylko w temacie trzeba siedzieć, a nie widzieć to co się chce. Ja myślę, że większość osób to się po prostu przejechało na "612", a nie wiem, czy jest sens pakować wszystkich do jednego wora. Ja też robię sprzęty i jak do tej pory ludzie są bardzo zadowoleni - niejednokrotnie wręcz nie chcą zmian, a co najwyżej upgrade i to nawet po odsłuchach, do których zachęcam - a jeżeli zdarzają się niezadowoleni, to są to ludzie, którzy kupili moją używkę DIY od kogoś i dziwią się, że magicznie nie ma tam rzeczy, których oni by oczekiwali. Zresztą, co się dziwić, jak pół forum szalało za "612" który był programistą, a brał się za elektronikę - to się nazywa owczy pęd i z całym szacunkiem nie wiem jak inni DIY'erzy, ale ja osobiście nie chciałbym, żeby Wasz wybór kogoś niekompetentnego odbijał się na całej dziedzinie, którą para się wielu pasjonatów, a nie tylko Januszy biznesu. A niechęć już i tak jest wystarczająco spora - do tego stopnia, że i takim zaangażowanym osobom sie czasem odechciewa, a często gęsto zdarza się, że to właśnie oni (my) zajmujemy się potem serwisem. Już o modowaniu nawet nie wspomnę, ile to razy poprawiani byli producenci.

 

A jak już przy producentach większych - też nie są święci. Nie od dziś znane są historie, gdzie CD'ki poważnych firm sprzedawane za grube pieniądze to były kopie 1:1 z inną obudową sprzętów za kilka stów. Nawet NuForce o ile dobrze kojarzę ma sporą różnicę w cenie DAC-80 i DAC-100, a różni je obecność 2 lub 4 tranzystorów (mam nadzieję, że nie pomyliłem nic). Także, cytując bardzo mądre słowa: "Cudze chwalicie, Swego nie znacie".

 

A co do samego O2 - fajny sprzęt, ale wbrew temu, co głosi wielu fanatyków nie jest to szczyt możliwości zarówno w temacie DAC'a, jak i wzmacniacza. Niemniej jest godny uwagi, chociażby ze względu na cenę i wysiłek konstruktora.

Edytowane przez Chickenek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności