Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 08.02.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Po Shanlingu M8 nie mogło być inaczej : Shanling H7 🙂
    23 punktów
  2. Focal Bathys już w domu! 🙂
    20 punktów
  3. 18 punktów
  4. Jak to było? Wstrząśnięte nie mieszane? Liquid Links Martini
    13 punktów
  5. Coraz trudniejsze czasy i ciężko uzyskać darmową wysyłkę, ale syn pomógł ze swoją muzą. Nie wszystko się udało, bo dostępność też ostatnio słaba. Będzie słuchane
    12 punktów
  6. Drewno i metal... ES-R10 oraz AK SP2000 Copper 🎶😉 Dziękuję @Palpatineza możliwość wypróbowania pięknego wizualnie, a szczególnie sonicznie Astell Kerna!🙂👍🥇
    8 punktów
  7. Tak chwaliłem ZE3000 a tu wjechały FW5 i je niemal rozjechały.
    6 punktów
  8. Na piwach się kompletnie nie znam, ale opisy entuzjastów widzę równie poetyckie co w audio Tak więc w takim piwie należałoby spodziewać się: mocnej podbudowy słodowej (uczucie wysokiej pełni), wtrąceń owocowych czy żywicznych, uczucia „lepkości” czy też gęstości/gładkości w piwie W każdym razie na to się nastawiałem. Wybuchowa mieszanka. jakby ciut pozmieniać to mógłbym się nie zorientować Tak więc w takich słuchawkach należałoby spodziewać się: mocnej podbudowy basowej (uczucie wysokiej pełni), wtrąceń harmonicznych, uczucia „lepkości” czy też gęstości/gładkości dźwięku W każdym razie na to się nastawiałem. Wybuchowa mieszanka. hehehe
    6 punktów
  9. @hammerh34d Magma od Gojiry jak najbardziej to potrafi😉 Dzisiaj drobna odmiana w postaci Terminal Velocity Johna Petrucci🎶
    4 punkty
  10. Nowe ale stare lampy do kolekcji i zapas (5998). 6N8S /6SN7 /1578 MELZ (Tung-sol) JAN-CAHG-5998
    4 punkty
  11. Haha, no fajne mają pomysły jak zwiększyć cenę zmieniając oznaczenie
    3 punkty
  12. Dlaczego nie? Fora audio to są fora marzycielsko-humanistyczne. Podejścia technicznego jest w nich jak na lekarstwo. Dominuje magiczne. Biorąc pod uwagę jak głośno słucham, jakie mam słuchawki, jaką mam lub miałem elektronikę to z kalkulatora wychodzi max 1mW (a tak naprawdę 0,1mW dla 85dB). Gdybym był szaleńcem i chciał się zakatować dźwiękiem to byłoby około 2,5-3mW. To już daje ponad 100dB.
    3 punkty
  13. Najmocniejszy jest Snake Venom i do tego kosztuje odpowiednio A tu Ceny i zawartość alko w 10 najmocniejszych piwach
    2 punkty
  14. Wcześniej ST7 latały chyba po ~ 3300 zł na Ali, teraz z jakiegoś powodu cena poszła w górę. Tyle to na pewno nie warto płacić bo to będzie utopiona kasa (w sensie, jak nie podejdą to ciężko będzie odsprzedac za sensowne pieniądze), ale jak sie dorwie używkę tak jak chłopaki piszą poniżej 2k to zdecydowanie warto spróbować
    2 punkty
  15. 2 punkty
  16. Miałem możliwość ich odsłuchu przy zakupie Ananda BT. Będą dobre dla osoby sporo podróżującej natomiast brzmieniowo nie podeszły mi zupełnie. Jakieś takie ściśnięte i ciche w porównaniu do Ananda BT.
    1 punkt
  17. Ja jeszcze czekam na swój weekend testów z Violectric.
    1 punkt
  18. W ramach eksperymentu wprowadziłem w Bathysach ustawienia EQ z wątku na headfi. Jakby to powiedzieć...polecam a nawet zalecam! -2.5db/62Hz -2db/250 Hz +1.5db/1kHz +2db/4kHz +2.5db/16kHz Pięknie brzmią. Polecam w tym przypadku Sirens - Pearl Jam
    1 punkt
  19. Ja na -12 słuchałem tylko IEMów. Tak to wygląda z 1266.
    1 punkt
  20. Prywatnie mam podobny system, tylko pośrodku jest jeszcze meh. Tyle że w rozmowach z innymi trzeba jednak używać mniej subiektywnych ocen, bo moje dobre to może być c**jowe kogo innego.
    1 punkt
  21. Tak podają: Brewmeister "Snake Venom": 67,5% Rok później Brewmeister zaimponował jeszcze mocniejszym piwem: "Snake Venom" (jad węża). Jedna jego butelka zawiera tyle alkoholu co 15 kieliszków wódki. Zaleca się wypić ich nie więcej niż 35 za jednym posiedzeniem. Dla piwnych purystów i tak ten produkt się nie liczy, bo znów został wzbogacony etanolem. Na szczęście dla mnie sprawa jest prosta. Znakomite-może być-nie lubię. Podobnie ze słuchawkami czy innym audio. Dobre-c**jowe. Po co sobie utrudniać?
    1 punkt
  22. Sprzedam słuchawki thinksound ov21 mało używane w bardzo dobrym stanie ponieważ są jednak troche za male na moja głowe .kupione były jakoś w lipcu 2022r niestety zgubiłem paragon Cena 1500zł Preferuję odbiór osobisty Wrocław krzyki
    1 punkt
  23. Ale jest podlewany spirytem. To jest cenowa Susvara, a może Orfeusz wśród piw. 1. Nail Brewing’s Antarctic Nail Ale Cena: $800-$1815/500ml Zawartość alkoholu: 10% A mnie ciekawi, gdzie takie można znaleźć: Schwaben Bräu Das Naturtrübe - ocen-piwo.pl
    1 punkt
  24. Testy czas zacząć…lubimy się a pilot to dobrodziejstwo w moim przypadku. Mocy tyle, że jakieś kolumny pewnie by obsłużył bo ja takich wymagających słuchawek pod tą moc to nie miałem.😊
    1 punkt
  25. Susvara wśród piw to kosztuje z 60x tyle. Wielokrotnie wymrażana 60% alkoholu. Jakoś tak.
    1 punkt
  26. Dla mnie wokół, ale jest mniej miejsca niz w Bathysach
    1 punkt
  27. Mają ,2022 był bardzo dobry dla BT w słuchawkach. Z konkretnie tej samej półki cenowej to chyba B&W PX8, B&O H95 i Airpods Max. Apple nie słuchałem, ale PX8 grają naprawdę wyśmienicie, tyle że mają kompletnie inna prezentację także dla każdego cos dobrego. H95 też mają swoich fanów. Wyżej cenowo są jeszcze Levinsony i T+A(tych nie sprawdzałem, nie stac mnie . Niżej, bardzo udanym modelem z tego roku są nowe Sennki Momentum 4, naprawdę dobrze to gra, nie ten poziom co Bathys ale dobrze.
    1 punkt
  28. Finalnie kupiłem Bose NC 700 UC (certyfikowana pod MS Teams) i jestem na ten moment bardzo zadowolony. Sprawdzają się bardzo dobrze w pracy, na konferencjach Teams itp. Po pracy/do rozrywki jeszcze krótko żeby oceniać ale jest obiecująco i bardzo dobrze. Zdecydowanie bardziej mi pasuje sygnatura od np takich Sony XM5, dodatkowo mam wrażenie że jest ciut lepsza jakość ogólna (scena, separacja). Wygoda też na bardzo wysokim poziomie (mierzyłem w sklepach i o dziwo te Bose najwygodniejsze były dla mnie, nawet bardziej niż QC 45). Z wad na ten moment można wymienić krótki czas na baterii - tak jak podaje producent: do 20 godzin. No i cena za wersję UC. Gdyby ktoś potrzebował podobnego sprzętu to polecam.
    1 punkt
  29. @docentore https://pl.aliexpress.com/item/1005002900712128.html?spm=a2g0o.productlist.main.5.30843294SzuAA7&algo_pvid=10fbfef7-e19b-451c-bf5f-8a08c164d5df&algo_exp_id=10fbfef7-e19b-451c-bf5f-8a08c164d5df-2&pdp_ext_f={"sku_id"%3A"12000022682874396"}&pdp_npi=3%40dis!PLN!5072.81!4565.51!!!!!%402100ba4716758108482385461d075c!12000022682874396!sea!PL!1832005467&curPageLogUid=ui0iAk3kmsGm 4.500zł? To jaka to jest alternatywa do B2? Chyba, że chodzi o jakiś inny sklep.
    1 punkt
  30. Cell - [Onwards System CD1 #02] Auxin
    1 punkt
  31. Hiby RS2 naprawdę daje rade jako dac. Właśnie zalogowałem się w Krakowie, rozpakowałem plecak i nie zamierzam się ruszać z pokoju 😊.
    1 punkt
  32. @Tytus1988 smyczki też mają ogromny wpływ na dźwięk, grałem na kilku z wyższej półki (E. Sartory €10000, Vigneron €12000, J. Tubbs €15000 oraz na absolutnie doskonałym F.N. Voirin €25000) i różnica w dźwięku w porównaniu z moim Knopfem z 1865 była zawsze olbrzymia, a przecież Knopfy wcale małych pieniędzy nie kosztują, ja za mój płaciłem 3300 ojro. Myślę, że także słuchacze usłyszeliby różnicę, przede wszystkim dźwięk stawał się bardziej dociążony, głębszy i lepiej projektował. Z tego co pamiętam na tym porównaniu słychać wyraźnie różnicę między tanim no-name a Tourtem Tourta co prawda w rękach nie miałem, ale od jednego z profesorów słyszałem, że ma magiczny dźwięk i to niesamowite doświadczenie. A tak z drugiej strony, zanim ktoś poleci do sklepu w USA i wyda 200k zielonych na Tourta to Pinchas Zukerman mówił, że jego vintage smyczki nie interesują i gdyby miał tyle kasy, to kupiłby dom on gra na współczesnym amerykańcu, jednak warto dodać, że za taki smyk i tak trzeba wydać kilka tysięcy dolarów. Przy takiej prawej ręce zresztą może sobie grać na kiju, słyszałem kiedyś na warsztatach jak wziął fatalną altówkę i fatalny smyczek od studentki (wziął ze sobą akurat tylko skrzypce) i wydobył z niej taki dźwięk, jaki nie miał prawa się z tego instrumentu wydostać.
    1 punkt
  33. https://youtube.com/watch?v=t2BzlDNlEO0
    1 punkt
  34. Cześć, dawno mnie tu nie było, zatem tym razem - zacznijmy z nieco wyższej półki: "Astell&Kern SP3000 to najnowszy flagowy odtwarzacz przenośny znanej koreańskiej marki. Jest on, jak nietrudno się domyślić, bezpośrednim następcą modelu SP2000, stając się niejako automatycznie najdroższą propozycją w ofercie firmy. Zaznaczmy też już na wstępie, że mówimy tutaj o marce, która kilka lat temu de facto stworzyła rynek hi-endowych, drogich, a przy tym świetnie wykonanych i brzmieniowo mogących konkurować nawet ze sprzętem stacjonarnym odtwarzaczy przenośnych." Zapraszam: https://hifizone.pl/astellkern-sp3000-recenzja/ Ps. Pozwolicie, iż niebawem wrzucę tutaj "trochę" zaległych recenzji - może dla kogoś okażą się przydatne
    1 punkt
  35. 1 punkt
  36. Ostatnio popełniłem trzy kabelki słuchawkowe🙂 Konkretnie do słuchawek Audeze LCD-2, AKG Q701 i Focal Utopia. Kable na miedzi OCC poza ostatnim który zrobiłem na miedzi złoconej litej OCC w teflonie na wtykach Viborg (wtyczka rodowana 4 pin xlr z izolacją teflonową)
    1 punkt
  37. W sprawie wpływu amperów zasilania Can’a. Nie mam żadnych naukowych dowodów ani obliczeń tutaj, sam chętnie bym takie zobaczył. Sprawa rozchodzi się o słuchawki które poza niską/średnią skutecznością mają niską impedancje. Czyli istotne jest zarówno napięcie jak i prąd. W starszych konstrukcjach dynamicznych, słuchawki powiedzmy 120ohmowe brały maks 40mA prądu (k612), słuchawki 600ohmowe 15mA (dt880). Ważną składową było napięcie w napędzaniu, prądy takie nawet smartfony wypluwają. Ale dzisiaj gdy prawie każdy dongiel USB daje już 2V (skuteczność mamy wyrażana w dB/1V a dalej rośnie logarytmicznie wiec 2V to zwykle już destrukcja słuchu…pod warunkiem zapewnienia należytej składowej pradowej), a taki ToppingDX3pro+ czy ZenCan są w stanie na wysokim gain dać nawet 7V na wyjściu słuchawkowym, ważniejsza jest składowa prądowa w wypluwanej mocy. Głośność zapewniana przez wysokie napięcie ale niedostateczny prąd objawi się dźwiękiem lekkim, czasem nawet jazgotliwym (sytuacja ekstremalna ale możliwa - głośność jest osiągnięta tonami wysokimi, a te aby zagrały wymagają mniejszej mocy). ZenCan został pomierzony, że daje maks 1.1W dla 32ohm z zasilaczem 5V/2.4A (nie jest jednak ograniczany napięciowo, ale prądowo). To wiele i niewiele, zważając na wysokie napięcie jakie może wypluć i na milisekundowe apetyty współczesnych konstrukcji planarnych które mogą chcieć i 2W i 3W aby w pełni wybrzmieć (przy składowej prądowej 240-300mA). Zapewne słyszalne ubytki nie będą duże gdy wzmak może dać ten 1W czy 1.5W, ale można lepiej. I tylko dlatego odezwał się jego konstruktor - weźcie porządny zasilacz, najlepiej liniowe conajmniej 5V/5A a ten sprzęt technicznie nie będzie ograniczany i układ wewnętrzny zapewni nawet do 3W przy 32ohm = napędzi wszystko co jest na rynku słuchawkowym. Co nie znaczy że nie można lepiej, ale ten cholerny stockowy zasilacz był jak zbyt cienki kanał dolotowy w aucie, które ma 300km mocy, ale moment obrotowy jest zduszony o 50% przez jakieś oszczędności bez sensu. Większość nie zauważy, ale skoro sprzęt konstrukcyjnie może w wymagających sytuacjach zadziałać lepiej - po co go ograniczać? Zwróćcie uwagę na toppingi DX3+, DX5 i DX7pro+. Wszystkie dają maks 1.5W przy 32 ohm i ponad 200mW przy 300ohm. Wszystkie się wspaniale nadają do wysokoimpedancyjnych słuchawek dynamicznych i przeciętnie do wymagających słuchawek planarnych bo są „current limited” dla 50ohm i poniżej. Aby mieć więcej, trzeba wzmak osobny - taka polityka firmy, śrubują tylko parametry SINAD itp, których i tak nie słyszymy, jest większa funkcjonalność złącz itp. Ale w kwestiach czysto napędowych dx3pro+ (900zl)= dx7pro+ (3300zl) 🙂 ZenCan z jakimkolwiek DAC dającym 2V na wyjściu i odpowiednim zasilaniem jest w stanie dać znacznie więcej i tyle. Ale kombo E30/L30II też może dać 3W przy 32ohm, bez żadnych afer z zasilaniem 😉
    1 punkt
  38. Kolejny 4m wąż, tym razem solid core srebrzony. Jak widać bardzo głodny, bo pożera własny ogon I kolejny na srebrzonym solid core, tym razem 6 żył, więc zmieściło się w pojedynczym oplocie
    1 punkt
  39. Mamy mikrofony zewnętrzene od Antlion Audio. Nie testowałem ale podobno są bardzo dobre. Zerknij https://mp3store.pl/search?controller=search&search_query=antlion
    1 punkt
  40. Dobra to i ja dopiszę kilka słów. Jest mi bardzo miło, że mogliśmy się po raz kolejny spotkać. Szczególnie, że tym razem było nas dużo i pojawiły się nowe twarze i kolejne nowe urządzenia do przetestowania. Z pewnością mogę stwierdzić że nieobecni mogą tylko zazdrościć Jak zawsze szczególne podziękowania kieruję do gospodarzy czyli @Corvin74 oraz Q4Net bez których tych spotkań pewnie by nie było bo to jednak Piotrek wyszedł z inicjatywą wznowienia MiTy po latach. Dzięki Na szczególne podziękowania zasługuje również @BitWolf za profesjonalne zdjęcia, które mi udostępnił. Co do samego sprzętu to nie będę pisał o tym co już znałem a raczej o tym co miałem pierwszy raz w ręce: 1) Nowe słuchawki od Astella bardzo mi się spodobały. Nie byłem fanem wcześniejszych konstrukcji bo albo nie pasowały mi dźwiękiem albo ergonomią ale wreszcie trafili. AK ZERO Iem może i wyglądają w uszach dość "oryginalnie" ale fit i izolacja są świetne a jeszcze lepsze są wrażenia audio. Słuchawki są bardzo przestrzenne i zrównoważone nie brakuje im w zasadzie niczego. Cena z tego co wiem będzie adekwatna do ich możliwości więc to raczej też pozytywna wiadomość. Będą mogły stanowić alternatywę np. dla Nanny. Gdybym miał wybierać spomiędzy tych modeli miałbym trudny orzech do zgryzienia. 2) Erzetich Phobos - ze sprzętów uczestników Phobosy zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Słuchawki o pełnym, bardzo dynamicznym, "płynącym" brzmieniu, z jednej strony szybkie i detaliczne z drugiej strony nie przesadzone i absolutnie nie ostre. Super barwa. Przestrzeń również fajna. Niezwykły design, wyglądają jakby miały z 50 lat a z drugiej strony są pięknie zrobione i wygodne. Mam nadzieję że wkrótce dorobię się demówki, bo nie dają mi spokoju. Muszę je porównać z Ether Flow. 3) Robiny - jestem na nie, ale może dlatego, że wcześniej słuchałem dużo droższych słuchawek. Grały jak ze studni i plastikowo. Z DAP'a lepiej niz ze stacjonarki ale nadal źle. Może jakbym dał im drugą szansę w inny dzień bez punktów odniesienia to zmieniłbym zdanie ale na teraz jestem na nie. 4) Ibasso SR2 - z nimi mógłbym się zaprzyjaźnić, urzekły mnie spójnością i muzykalnością. Spośród słuchawek sendy i sivga i ibasso które leżały na tym stoliku to właśnie ibasso SR2 były tymi z którymi przyjemnie spędziłem dłuższą chwilę. Dobra opcja jakby komuś Sundara nie siadła i chciałby pełniejsze brzmienie. 5) Staxy - były dokładnie takie jakimi je zapamiętałem. Aksamitne, delikatne, łagodne i ekstremalnie dokładne. A przy tym chude. Super do koncertów, wokali, elektroniki wolałem nie odpalać. Elektrostaty chciałbym kiedyś móc postawić na biurku, żeby były i żeby raz kiedyś móc ich posłuchać. Raz jeszcze dziękuję wszystkim i wrzucam kilka fotek.
    1 punkt
  41. Coś jak Fostexy th610, dla jednych nausze, dla drugich wokółuszne
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności