Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 27.11.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Podobno warto spełniać marzenia, więc postanowiłem spełnić swoje Te słuchawki chodziły za mną od dobrych kilku lat, w końcu nadarzyła się okazja na zakup sztuki z drugiej ręki na Head-Fi, po 4 miesiącach oczekiwania (wysyłka z USA + reshell) w końcu są u mnie - Ultimate Ears Reference Monitor w obudowach uniwersalnych, reshell wykonany przez Craft Ears Model już nieprodukowany, zastąpiony przez gorsze (niepotrzebnie wygładzone i cieplejsze) Reference Remastered. Nawet po tylu latach od premiery doskonale rozumiem ich legendarny status. Grają jak rasowe monitory studyjne z wysokiej półki, a przy tym nie nudno. Najlepsza średnica i oddanie planów jakie słyszałem w dokanałówkach. Pojawiły się od czasu UERM słuchawki jeszcze lepsze technicznie (MEST, Ara, Andromeda, IER-Z1R to kilka przykładów), ale balans tonalny trafia idealnie w moje gusta, jest to dokładnie to czego poszukiwałem
    18 punktów
  2. Sony a45 i Oriveti OH300 Poranny spacer
    10 punktów
  3. Ultimate Ears Reference Monitor po balansie z Sony WM1A (soft Walkman One)
    9 punktów
  4. I mi się w końcu przytrafiła okazja posłuchać tytułowych Corsszone CZ-1 dzięki uprzejmości naszego kolegi @Tytus1988 Dzięki niezmiernie, bo to bardzo ciekawe i intrygujące słuchawki.
    8 punktów
  5. Dziewiczy XS3, wczoraj dojechał. Zadowolenie czuję. I dalej czekam aż w końcu mp3store sprzeda mi Focal Clear Mg... Panowie, proszę o kontakt na priv i tym razem dobre wiadomości
    8 punktów
  6. Muszę przyznać, iż udana z nich para 😊
    7 punktów
  7. Odebrałem dziś od Mp3Store: Chyba się bardzo polubimy, tylko jeszcze balans od Perula koniecznie
    6 punktów
  8. Ależ mi się BTR5 2021 polubił z Dorado, normalnie baja 👍 iFi za to mniej, fajny sprzęcik ale raczej pod bardziej neutralne / analityczne słuchawki. Do funowych doków nie polecam, bo robi się muł, kocyk, jak zwał tak zwał. No i wbrew opisom w reckach jaki to on super wykonany, to ja mam wrażenie jakby miał się zaraz rozlecieć - w domyślnej cenie chyba nie polecam. A do tego nie ma żadnego klipsa, ani to nigdzie przyczepić, ani przypiąć. Zostaje słuchać w wyrku lub wrzucić w kieszeń 😕
    5 punktów
  9. Ja też mam blak frajdej
    5 punktów
  10. Hej przed samą 18 przyjechał kurier i patrzcie co przywiózł... Ze względu na planowane wypożyczenia chętnych na testy nowych Phobosów proszę o zapowiadanie się przed przybyciem. Jutro można się załapać na miejscu ale tylko 10-12:00 max 12:30. Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
    4 punkty
  11. Hej To właściwie kolejna część poprzedniego porównania z Lampucery i Chorda Qutest. W tym temacie będzie również ogólne podsumowanie. Przypomnę mój tor. Kolumny DIY Hurricane, słuchawki HiFiman HE560, wzmacniacz T+A PA1500r, interkonekt Duelund, głośnikowe domofonowe, transport pliki z PCta. Akustyka przyjazna w 11m2, dużo absorberów i rożnych rozpraszaczy. Testowane konwertery Asus Xonar ST (OPA627x2 i AD825) Lampucera DAC Chord Qutest + zasilacz liniowy Denafpris Ares 2 Asus Xonar ST (OPA627x2 i AD825) vs Denafpris Ares 2 Bas - W przypadku najtańszych rozwiązań powiem Wam, że byłem bardzo mile zaskoczony jakością dołu w karcie dźwiękowej Asusa, przerobiłem kilkanaście tanich przetworników i ten Xonar ma niezły rozmach i rozdzielczość, gdy porównałem go do dużo droższego Aresa 2 to dosyć blado wypadła karta dźwiękowa. Mocno się rzuca na ucho wypłaszczony, wręcz płytki bas, Xonar ma gorsze dociążenie, sporo więcej brudu przez co bas jest mniej czytelny, przyczepił bym się do wygładzenia, wypełnienia, dynamiki. Denafpris daje dużo wyższą kulturę basu, zauważymy świetną gładkość, nie najgorszą rozdzielczość, bardzo fajne wypełnienie, z wad w Aresie mniej podoba mi się bułowaty charakter, niestety ale są lekkie tendencje do buły na basie, jak już się czepiam to fajnie jak by niskie tony były mocniej zróżnicowane, napowietrzone, zarysowane. Te wady powstają na pewno z pogrubionej kreski, ogólnie całe pasmo Denafpris ma grubo rysowane, ilość basu jest też większa, przez co robi się czasem ciasny, gęsty basowy przekaz. Xonar ST przy nim gra wychudzonym dźwiękiem, więc jak szukamy solidnego dociążenie to Ares może nam się spodobać. Średnie tony - Wyraźna przewaga dla Aresa 2, powoli mógł bym mówić o "pogromie" i Xonar nie był w stanie nic zwalczyć na jego korzyść, w Aresie mamy o wiele lepsze wypełnienie, świetną gładkość, sama barwa średnicy jest naturalniejsza, ale też idzie w podbarwiony środek pasma, zaś Xonar ST idzie w jasność i lekkość. Tam gdzie karta dźwiękowa Asusa wpadała w wyostrzenia np w wokalach, to Ares bardzo kulturalnie i miękko traktował wyższą średnicę przyciemniając ją, w dalszym ciągu mamy podobną sytuacje jak z basem, czyli zaokrąglone i trochę miękkie granie u Defnaprisa. Obiekty czy wokale mają lepszą głębię, mocniej oddają trójwymiarowość, bardzo wyraźna różnica jest też w spójności pasm, [plastyce barw, Xonar przy Aresie gra jak by spora część składowych utworu była rozsypana i nie do końca tworzyła jedną całość, na pewno tutaj ma sporo do gadania równiejsza gładka wyższa średnica i wysokie tony. Góra pasma - W skrócie pisząc Xonar rozjaśnia dodatkowo wysokie a Ares 2 ma dwa tryby przez które możemy jeszcze przyciemnić wysokie, ja używałem tego trybu (jak sie nie mylę NOS) ponieważ przy jaśniejszej górce (OS) kolumny czy słuchawki delikatnie za mocno grały sopranem. Dzięki 2 trybom Ares mógł grać sporo ciemniej i przy nim Xonar miał ostry, jasny, cyfrowy nalot z nierównościami na górze. Denafpris w górze pasma nie zaskoczył mnie i dalej ciągnie swój trend, jest bardzo gładko, gęsto, dobre wypełnienie, niezła rozdzielczość, lecz brakuje mi większego błysku i transparentności, oddechu góry. Scena - Jeszcze pół roku temu byłem bardzo zadowolony z Xonara ST, spośród tych tanich rozwiązań karta dźwiękowa generowała pokaźna sporą scenę, nie źle też budowała plany w głąb, słowo klucz "w najtańszych rozwiązaniach" krótko pisząc Denafpris bez problemu przebija kartę Asusa w holografii, wielkości sceny, jest w każdym kierunku poprawa, Xonar najbardziej według mnie mógł się pochwalić sceną na szerokość ale reszta bez fajerwerków, co prawda drogi Ares 2 też nie jest mistrzem w przestrzenności w swojej klasie o czym później. Lokalizacja wyraźnie lepsza w Aresie, mamy więcej powietrza w głąb, ale nie zawsze czułem że Denafpris zagra czyściej, gdzieś ma swój charakterystyczne przybrudzone tło, pewnie bierze się dlatego że kontury są pogrubione i jest gęsto. Asus Xonar co jakiś czas przypominał że tez potrafi porównywalnie czysto grać, miał akurat prościej bo cienką kreską rysował dźwięki i ogółem jest zwiewny lekki. Asus również potrafi grać tzw. ścianą dźwięku co jest domeną tanich konwerterów. Najbliższe plany w Xonarze są grane bliżej słuchacza, a najdalsze jeszcze mocniej oddalone u Aresa 2, wychodzi że głębia sceny wyraźnie uległa poprawie. Podsumowując Xonara ST i Aresa 2 Osłuchany zawodnik od razu zauważy od pierwszego utworu, że w Xonarze całość dzieła muzycznego jest w jakiejś rozsypce, nie zaznamy takiej spójności, zszycia pasm, wygładzenia, kultury, wypełnienia, klimatu a to już duże predyspozycje, by dużo droższy Denafpris się wybronił o ile ktoś lubi taki charakter grania, jeżeli ktoś poszukuje takiego brzmienia, może być dla niego nawet zbawieniem. Teraz pora na godnego rywala Denafpris Ares 2 vs Lampucera DAC Bas - Ogółem Ares 2 może się pochwalić lepszym dociążeniem, basu jest nieco więcej, ma charakter lekko bułowaty, wyraźnie zaokrąglony, gładki, podoba mi się w tym DACu wypełnienie które jest ładne na całym paśmie, natomiast gorzej ocenił bym szczegółowość dołu, jego precyzję, szybkość, zróżnicowanie, zarys, zazwyczaj też dół pasma z mniejszej odległości do nas dociera, nie jest to duża różnica ale jednak. Technicznie bas w Lampucerze stawiam wyżej, bo oprócz nieco słabszego wypełnienia i wygładzenia jest bardzo rytmiczny, zróżnicowany, ma świetną precyzję plus jego zadziorny, efektywny charakter robi według mnie ciekawsze widowisko, chociaż to tez kwestia gustu bo Ares 2 nie jest zły tylko bardziej spokojny. Średnie tony - Uważam że środek pasma to największy atut Arsa 2 i w tym przypadku Lampucera nie koniecznie musi wygrywać na tym polu, Denafpris w dalszym ciągu króluje wypełnieniem i gładkością, jest też bardziej podbarwiony, lampucera efektowna i w niskiej średnicy chyba cieplejsza, ale też ma więcej powietrza na scenie dzięki czemu wokale mają więcej luzu i oddechu. W utworach Black Sabbath które miałem w DSD średnica oraz jej podbarwienie z Aresa 2 bardzo mi się podobała, przy Lampucerze jest deczko za bardzo stonowana. W dalszym ciągu jak wyżej pisałem Denafpris będzie bardziej spokojny, miękki, misiowaty, podoba mi się w nim spójność pasm, czy inaczej mówiąc zszycie, raczej ocenił bym wyżej ten aspekt od Lampucery. Wysokie tony - Nie specjalnie jestem do nich przekonany w droższym Aresie, niestety ale za często narzucają swój uproszczony styl grania, są średnio rozdzielcze, mają gładkie miękkie wykończenie, brakuje trochę zróżnicowania, doświetlenia czy błysku, mogły by być tez lepiej napowietrzone, przestrzenne. Są co prawda 2 tryby NOS i OS, ten pierwszy odpowiada za przyciemnienie góry, musiałem ją właśnie przyciemnić, bo w moim systemie neutralna ale niezbyt rozdzielcza, gęsta góra jest niezbyt przyjemna. Na tym polu Lampucera wyraźnie lepiej odgrywa górę pasma, mamy fajną rozdzielczość, przestrzeń, zróżnicowanie, oddech i przede wszystkich potrafi lepiej błyszczeć. Scena - Wyżej już trochę spoilerowałem co różni scenicznie oba DACe i zbyt wiele nie ma sensu powtarzać, Lampucera ma więcej powietrza, wielkościowo jest szerzej, wyżej i głębiej, chociaż "Aresowi" najbliżej było by przy szerokości sceny, na minus przy dalszych planach Denafpris gdzieś potrafi mocniej rozmywać obiekty, jest w sumie gęsty i nie zawsze to działa na plus ale żeby nie było tak źle, nie uważam aby Ares miał niewielką scenę bo jest bardzo przyzwoicie. Dynamika w obu DACach bardzo podobna, bardziej specyficzna barwa według mnie w Aresie, jest dobrze dociążony, kolorowy w średnicy i troszkę mało doświetlony, błyskotliwy na górze. Podsumowując Przejście z Xonara ST na Defnaprisa Aresa 2 może być dla wielu osób zbawieniem, takiej plastyki, spójności i barwy można szukać latami. Gdy mamy do wyboru Lampucere czy Defnaprisa jest spory dylemat, zależy bardziej od charakteru i barwy, Lampucera lepsza technicznie, zarysowana ich charakterna, ale nie da Wam takiego wypełnienia, spójności (dźwięki na scenie wręcz płyną) oraz wygładzenia. Chort Qutest przy Lampucerze ogólnie lepszy, jak ktoś szuka spokojnego ale wyrafinowanego, bardzo przestrzennego DACa z świetnym wypełnieniem to super wybór, problem się zaczyna gdy ktoś chce mocno rytmicznych, ostrzejszych klimatów to Lampucera może go przekonać. Nie miałem za to bezpośredniego porównania Defnaprisa z Chordem, ale jak można wywnioskować Chord będzie sporo lepszy technicznie, z łatwością odegra każdy gatunek przy możliwie niezłej separacji, gdzie gęsty i mocno dociążony Ares 2 będzie się trochę dusił. To w sumie tyle ^^ Pozdrawiam
    4 punkty
  12. Wczoraj Black Friday... a dzisiaj...😉
    4 punkty
  13. Efekt moich ostatnich łowów, DT770 prolight + sound Edition 2005. 16 lat przetrwały w kapsule czasu i wyglądają, jak nowe. Również welurowe pady i poduszka pałąka. Grają podobnie do zwykłych pro 250 om. Co ciekawe w dotyku muszle wydają się ameliniumowe 😁
    4 punkty
  14. A ja dziś taki wynalazek piję. Bez rewelacji, ale też nie odrzuca
    3 punkty
  15. Liberty Air 2 Pro [emoji23][emoji23][emoji23] Kabooom!
    3 punkty
  16. Sundary. Zgłoś się po odbiór sluchawek do kolegi @GhalMaraz
    3 punkty
  17. Bo GL2000 są wielkie Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
    3 punkty
  18. Po Freyach nabytych latem kolejne ze stajni Kinery Q&A Adonis już się z nimi polubiłem a zakup był wczoraj u @kurop (dzięki)
    3 punkty
  19. Stały zestaw podróżny- nawet nie wypakowuję go ostatnio z plecaka po powrocie.
    3 punkty
  20. A&Ultima SP2000 / UM Mest MK2 / Fanatum Eisodos
    3 punkty
  21. Ale to normalka. Niedawno porównywałem swoje świeżo zakupione AKG K271 MkII z Beyerdynamic T5p. I dokładnie, jak Ty piszesz: różnica na korzyść T5p słyszalna, ale jakieś kilka procent lepiej. Różnica w cenie: T5p prawie 8-9 razy droższe. Słuchałem w ostatni wtorek sporo modeli słuchawek (plus T5p przy odbiorze K271 w salonie) - różnice w brzmieniu oczywiste, ale nie zawsze odzwierciedlające cenę. Różnice jakości: w okolicach kilku (w porywach do 10) procent. Sprzęt towarzyszący w salonie nie jest temu winien, to nie jest niska półka.
    2 punkty
  22. Wtyki za 50% ceny słuchawek [emoji85][emoji87][emoji23] [emoji23][emoji23][emoji23] Kabooom!
    2 punkty
  23. 2 punkty
  24. Z pazurem grał mi Zen DAC Signature v.1, więc może to ten kierunek?! Z drugiej strony, Ed. X v.2 tak grają, są trochę ospałe, nie sądzę, żebyś z nich zrobił wulkany energii.
    2 punkty
  25. Mam już obie pary słuchawek od poniedziałku, trochę sobie przesłuchałem obu modeli i moje spostrzeżenia są następujące - Nie będę się rozwodził czy Sundary czy DT1990 bardziej mi odpowiadają i jakie są między nimi różnice, tym bardziej, że za mało jeszcze ich przesłuchałem by podjąć ostateczną decyzję. Ale to co mi się rzuciło w oczy, a w zasadzie w uszy, to że... Kopara mi nie opadła. Słychać, że obie pary są lepsze od K240 i progres jest pod każdym kątem, łącznie z wygodą, ale... No kurde, za takie pieniądze spodziewałem się ogromnej różnicy, że odkryję dźwięk na nowo, a tymczasem jest trochę lepiej pod każdym względem i w sumie tyle, nic specjalnego. Nie wiem na ile to wina mojego K3s a na ile słuchawek, ale na chwilę obecną nie mam jak tego sprawdzić. Myślałem o podpięciu do Zena ale to padło na poziomie niewiele lepszym od integr, więc raczej nie ma sensu.
    2 punkty
  26. Użytkownik z mniejszym doswiadczeniem dziękuję
    2 punkty
  27. @NuYam , u mnie akurat zmiany były dość subtelne. Trochę lepsze wypełnienie dźwięku, ciut lepsza głębia. Większe różnice słyszałam bawiąc się różnymi kablami. Ale to już pewnie każdy musi sam sprawdzić u siebie. Ja przygarnęłabym, ale nie w takiej cenie. Gotówkę ulokowałam w kolejnych słuchawkach
    2 punkty
  28. Testowałem kilka kabli głośnikowych w swoim systemie: tellurium qblack II, ricable, qed xt evolution, qed reference revelation, kacsa, van de hul hybrid sc122, cardas 101, struss i postanowiłem dalej testować bo zależało mi na kablu najbardziej naturalnym. Kabel glosnikowy mam w systemie i jestem zadowolony acz kolwiek dopiero rozgrzewa sie kabel qed reference revolution i zaczyna zmieniac swoje brzmienie.
    2 punkty
  29. Wrzucam tutaj bo GL2000 po modzie @Perul to nowe słuchawki. Kolega wymyślił dystanse do padów i zmusił je do grania również na średnicy. Mod odwracalny - tylko po co. Czekam na jakiś meet by móc je porównać, a co- nawet z HD800 Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka Ok, tak po kilku utworach- he6se są jaśniejsze, bardziej analityczne, schodzą niżej i lepiej kontrolują bas, ale taki fun jaki dają Goldplanar trzyma je na głowie i każe tylko przełączać następny utwór, inny rodzaj muzyki i dalej i dalej Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
    2 punkty
  30. Ostatnio wymieniłem K701 (ze starości umarły) na K702, a dzisiaj starego taniego DACa na PCM5102 zastąpił SMSL M500. Jeszcze nie wiem co z widocznym na zdjęciu FCLem zrobię.
    2 punkty
  31. Dziś oficjalnie opuszczam klub nowicjusza słuchawek dokanałowych ponieważ dotarła do mnie paczka prosto z Chin i moja kolekcja powiększa się do aż 3 IEMów (😀). Chciałem poznać dzwięk pojedyńczego dynamika oraz samych armatur i wybór padł na Kato i DT600, mam nadzieję że uda mi się dostrzec różnicę między różnymi konfiguracjami. Jako bonus DC05 do przetestowania jak bardzo poprawi się dzwięk ze smartfona. Zaraz zabieram się za pierwsze odsłuchy 😉.
    2 punkty
  32. Takie cudeńka dzisiaj do mnie dotarły, jeżeli wyszukiwarka nie kłamie jestem pierwszą osobą która wspomina cokolwiek o Audiosense DT600. Mogę wkrótce zrobić porównanie do Kato i FH5.
    2 punkty
  33. Skąd bierze się przekonanie o konieczności używania sprzętu z potężnym basem do metalu. Wynika to chyba z kompletnego niezrozumienia istoty tej muzyki.
    2 punkty
  34. @MrBrainwash Obiecuję wrócić za jakiś czas i odpowiedzieć na Twoje pytania ale nie w tym momencie. Dokładnie. Podpisuję się pod tym co napisałeś. Wszystko zależy co kto szuka. Ich brzmienie może wydawać się niszowe ale na swój sposób są wybitne. Większość osób pewno wybrałoby 6x tańsze M1060C nad HEXami bo m.in. są bardziej efektownie grające.
    1 punkt
  35. @MrBrainwash Zdziwiłbyś się, jak można taniej i o wiele lepiej ukształtować brzmienie HEXów Wybitne słuchawki ale z SP200 to jest beznadziejne połączenie będąc szczerym. Bez teoretyzowania czysta praktyka
    1 punkt
  36. . Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  37. 1 punkt
  38. Jeden z nielicznych kowerów, które stawiam znacznie wyżej niż oryginał.
    1 punkt
  39. Hej, Z góry przepraszam, jeżeli tego typu ogłoszenie jest nie dozwolone lub nie powinno znaleźć się w tym miejsu. W takim przypadku proszę o informację. Tak jak w temacie, chętnie dołączę się do jakiegoś planu współdzielonego Spotify lub Tidal.
    1 punkt
  40. + "Szybsi, niż wściekli" + "Czaki Czan w akcji" = pomieszanie z poplątaniem, podlane sosem muzycznym z Auto-Tunem. 😆
    1 punkt
  41. Super Charger 3A- spasował Upgrade dla Soloist 3XP. Podziękowania dla @Mayster
    1 punkt
  42. Ciężkie to, ale ciekawe w smaku, jednak więcej, niż jedno, nie dałbym rady - walczę. 😁👍
    1 punkt
  43. @Palpatine Piłem w wakacje gdzieś w plenerze i już wtedy szału nie robił, ale w lidlowej cenie ciężko było na niego narzekać. Ogólnie debiut mieli całkiem udany, ale potem coś poszło nie tak. Jakby ktoś chciał spróbować coś z leśnych klimatów, ale bez jakichś ekstremów to polecam to piwo.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności