Skocz do zawartości

Philips Fidelio X1


Icecoldart

Rekomendowane odpowiedzi

Jak u d2000 jest podobnie z góra jak w dt 770 to chyba już nie mam wątpliwości,że wezmę beyery dzięki za rady. :D

W tych Fidelio jest spory zapas góry, ostatnio sobie doequalizowałem 8-16k i góra nagle kradnie show, że tak powiem, jest bardzo krystalicznie i "gradowo", zero zniekształceń. Jak jesteś equalizerowym purystą, to faktycznie lepiej od razu wziąć docelowe, niemniej myślę, że X1 mają potencjał do zadowolenia każdego po lekkim popchnięciu tu czy tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fidelio X1 - o tym jak dobrze wymienić Sennheisery HD600 na Philipsa

 

Powiem tak słucham tych słuchawek dopiero od kilku godzin, ale już pierwsze wrażenie zrobiły na mnie ogromne. Jakość, wygląd i sposób wykonania jest perfekcyjny, bez dwóch zdań czuje się że są to słuchawki za cenę ponad 1000zł. Odnośnie dźwięku jest tu wszystko czego mi brakowało bądź przeszkadzało w HD600, lepiej wypełniający bass, nie kujące i męczące wysokie tony, po prostu sama przyjemność ze słuchania aż się nie chce ich ściągać. Komfort równie dobry jak w przypadku Sennheisera mimo że słuchawki są cięższe nie czuć tego na głowie. Zestaw gra u mnie z Audiotrak Dr Dac 2 DX z opa2604 w sekcji słuchawkowej i opa2107 w sekcji daca. Muszę powiedzieć że jestem bardzo zadowolony biorąc pod uwagę że zapłaciłem ze nie 700zł jest to idealny zakup, chociaż po przesłuchaniu dałbym za nie nawet 1000zł bo są dla mnie więcej warte niż HD600, które przy Philipsach wyglądają jak plastikowe zabawki. Tak więc wielki plus za jakość wykonania, użyte materiały i przede wszystkim dźwięk który bardzo podchodzi pod moje preferencje. Oczywiście cały czas je wygrzewam i pewnie jeszcze mnie zaskoczą, ewentualnie w przyszłości pomyślę nad wymianą kabla chociaż oryginalny jest świetnie wykonany i raczej prędko go nie zmienię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fidelio X1 - o tym jak dobrze wymienić Sennheisery HD600 na Philipsa

...

Oczywiście cały czas je wygrzewam i pewnie jeszcze mnie zaskoczą, ewentualnie w przyszłości pomyślę nad wymianą kabla chociaż oryginalny jest świetnie wykonany i raczej prędko go nie zmienię.

Witam,

też tak myślałem, bo oryginalny kabel wygląda zacnie, jednak...

Postanowiłem sobie zamówić tego polecanego Prolinka Classic, tak tylko dla sprawdzenia.

Po podmianie, w pierwszych taktach odrazu dało się odczuć rozjaśnienie barwy (przez co wydawało się, że dźwięk stał się bardziej płaski), ale postanowiłem jakis czas słuchać muzyki właśnie na nim.

Po kilkunastu godzinach słuchania (kilka dni) podpiąłem spowrotem oryginalny kabel i jakież było moje zdziwienie?

Kabel Prolinka pomimo wrażenia rozjaśnienia, gra lepiej.

W oryginalnym kabelku nagle zaczęło mi brakować sporanów, miałem wrażenie, że uciekła część szczegółów, a dźwięk był jakby cięższy.

Ja jestem pewny, że do oryginalnego kabelka, pomimo ładnego wyglądu, już nie wrócę :)

Tobie też polecam spróbować, nawet jak Ci się nie spodoba, to tylko kilkanaście zł.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie stoję przed wyborem kabelka, warto kupować coś lepszego od prolinka?

 

Dodam że obecnie z X1 używam jakiegoś tam kabelka jack-jack którego znalazłem w domu (no-name, nie wiadomego pochodzenia), którego odpowiednio skróciłem, ale brzydal z niego straszny, co ciekawe już on zauważalnie gra lepiej od oryginalnego kabelka.

 

Z ciekawości zmierzyłem impedancje słuchawką z różnymi kabelkami: oryginalny - 36 ohmów, brzydki pocięty no-name - 33 ohmy. Więc jak widać różnica nie tylko jest słyszalna, ale ma także odzwierciedlenie w impedancji słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o prolinka - to tak gra inaczej. Dla mnie jest zdecydowanie głośniejszy, to chyba właśnie wynika z "oporności" która na stockowym jest dość duża. Zacząłem jednak porównywać je gdy poziom głośności jest wyrównany (przy prolinku podgłaśniam trochę) i różnic nie słyszę żadnych. Tak samo jak nie słyszę różnic między moim chińczykiem i prolinkiem.

 

Jeśli chcesz walnąć sobie porządny kabel to spróbuj po prostu cordiala, albo van damma 4rożyłowego. Dla mnie to max co trzeba do szczęścia ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nowego kabelka to zależy mi troszkę na walorach estetycznych (byle by tak nie szpecił jak ten niebieski no-name :P).

 

Jak dla mnie no-name vs stock to nie tylko głośniejsze granie, ale tak jak by no-name miał lepsze wypełnienie (nie wiem jak to inaczej określić), ale na 100% to nie tylko głośność.

 

I chyba takie cosik sobie trzasnę: http://sklep.rms.pl/index.php?p2209,kabel-jack-3-5mm-stereo-jack-3-5mm-stereo-cordial-cfs-1-5-www-1-5m

 

Dzięks za podpowiedź ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana głośności powoduje szereg zmian w dźwięku. Poszukaj sobie na forum. Jest o tym cały temat. ;)

 

Ten kabel co podałeś jest nie głupi ;). Chociaż ja sam osobiście wolę dłuższe kable. Taki kabel miałem właśnie na myśli ale możesz pomyśleć o wersji DIY z oplotem :) Będzie ładniej wyglądał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie ta cała bitwa na kable jest trochę przesadzona, nie jestem aż tak wrażliwy na subtelne zmiany w dźwięku i nie sądzę by nowy kabel miał aż tak zmienić moje postrzeganie muzyki na tych słuchawkach, Zresztą po co zmieniać dobry i nowy kabel. Cieszy mnie dźwięk jaki płynie z tych słuchawek i nie mam już zamiaru popadać w kolejną psychoze i zacząć zastanawiać się jaki kabel byłby najlepszy i który co zmienia. Po prostu cieszę się dźwiękiem X1 takim na jaki zostały zaprojektowane i to mi wystarczy w zupełności.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem tego Cordiala 1,5m w tym samym sklepie. Powiem tak: za 42zł nie znajdzie się niczego lepszego. Różnicy chyba tylko głuchy nie usłyszy lub ten co jej za żadne skarby nie będzie chciał usłyszeć.. A jest ogromna. Ostatnią taaaką zmianę uszłyszałem po zmianie stocka z HD650 na właśnie Cordiala. Dodatkowo kabelek jest naprawdę porządnie wykonany, pomimo PVC bardzo miękki, jack świetnie "siedzi" w słuchawce.

 

BTW: kabel stockowy wylądował w graciarni na poddaszu :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten stockowy ma dużą oporność i gra cicho w stosunku do innych kabli. Mi się wydaje, że cordial jest po prostu w jakiś sposób bardzo głośny, dlatego słychać wyraźną różnicę na plus. Albo istnieje jakieś inne wytłumaczenie dlaczego gra "lepiej". Jego działanie określiłbym jako "odmulenie" i to nie tylko na tych słuchawkach. Miałem go w 3 parach i zawsze grał jakoś tak jasno.

 

Ja nie czuje potrzeby wymieniania stockowego :) Tylko bardziej muszę gałkę rozkręcić na wzmakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem tego Cordiala 1,5m w tym samym sklepie. Powiem tak: za 42zł nie znajdzie się niczego lepszego. Różnicy chyba tylko głuchy nie usłyszy lub ten co jej za żadne skarby nie będzie chciał usłyszeć.. A jest ogromna. Ostatnią taaaką zmianę uszłyszałem po zmianie stocka z HD650 na właśnie Cordiala. Dodatkowo kabelek jest naprawdę porządnie wykonany, pomimo PVC bardzo miękki, jack świetnie "siedzi" w słuchawce.

 

BTW: kabel stockowy wylądował w graciarni na poddaszu :)

Mógłbyś opisać nieco na temat zmian dźwiękowych, szczególnie pod kątem niskie/średnie/wysokie?

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś opisać nieco na temat zmian dźwiękowych, szczególnie pod kątem niskie/średnie/wysokie?

 

No i tu mamy problem Houston :blink: bo ja kompletnie nie potrafię pisać o dźwięku :(

 

To co napisał MrBrainwash jest chyba najtrafniejsze. Dźwięk jest "odmulony" jakby usunąć koc wiszący pomiedzy źródłem dźwięku a uchem. Na HD650 efekt jest piorunujący. W X1 jest też duży ale już nie tak.

 

Bas nadal dominuje ale jest go na tyle mniej, że już tak nie drażni (coś jak A-HD2000 po recablingu cordialem). Góra zdecydowanie lepsza (już nie wymaga doequalizowania), nie męcząca ale wyraźna (przez usunięcie woalu)

 

Wg mnie słuchawki na stocku grające na "V" teraz grają jakby na "v" :D ale FUN nadal występuje w odpiwedniej ilości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wiem to też można takie złożyć, jak nie umiesz czy nie masz sprzętu, to kilka osób na forum się czymś takim zajmuje i niekoniecznie na cordialu, można się jeszcze zastanowić nad DHC Nucleotide, Conducfil Sonolene 3014, Canare Starquad L-4E5C lub ..6C.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DHC zdecydowanie nie, pozostałe są bardzo OK.

A czemu zdecydowanie nie? Jak coś piszesz przydałoby się uzasadnić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabel, ktory jest w izolacji, nie powinien śniedzieć. Dodatkowo, maiałem kilka poprawek kabla z DHC, bo kabel pękał albo dostawał przerw w sygnale.

Ostatnio przylutowałem sobie zasilanie z DHC, przy 2W grzał się przewód. A nie powinien...

 

Po prostu jakoś tak nie podoba mi się ten kabel i wyraziłem swoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten stockowy ma dużą oporność i gra cicho w stosunku do innych kabli. Mi się wydaje, że cordial jest po prostu w jakiś sposób bardzo głośny, dlatego słychać wyraźną różnicę na plus. Albo istnieje jakieś inne wytłumaczenie dlaczego gra "lepiej". Jego działanie określiłbym jako "odmulenie" i to nie tylko na tych słuchawkach. Miałem go w 3 parach i zawsze grał jakoś tak jasno.

 

Ja nie czuje potrzeby wymieniania stockowego :) Tylko bardziej muszę gałkę rozkręcić na wzmakach.

Wydaje mi się, że to kwestia, że Cordial jest z miedzi+izolacja, a te prolinki za 6zł czy standard kable to dużo gorsza jakość. Możesz sobie sprawdzić na Canare czy conducfilu czy też taki będzie efekt. Myślę, że tak. Zaś na jeszcze lepszym przewodniku - srebrze, jeszcze bardziej balans przesunie się w górę pasma i basu tym samym będzie jeszcze mniej. Czyli może być, że ktoś będzie wolał standardowy kabel, jeśli woli więcej basu kosztem wyrazistości.

Zaś im ciszej "gra" kabel to według mnie jest to współmiernie z niższą jakością, przynajmniej jeśli kabel wycisza, to też powinien pogarszać jakość, tak mi się wydaje.

 

 

@Fatso

dzięki za spostrzeżenia o DHC, a tak w ogóle którego Ty cordiala używasz do rekablingu?

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Panowie, a jakich ewentualnie używacie przejściówek na dużego jacka do wzmacniacza?

ja posiadam jakąś "pozłacaną" za 5 zł i zastanwaiam się czy jej jakość może mieć wpływa na dźwięk, czy to już raczej marginalna sprawa?

 

Dz za odp :)

 

Przejściówka może mieć wpływ na dźwięk - najtańsze chińskie badziewia zdecydowanie go psują. Jeżeli Twoja do takowych się nie zalicza to nie ma problemu ;)

 

 

 

Od kilku dni posiadam te słuchawki i też sobie chwalę. Zastanawiam się nad takim oto kabelkiem http://sklep.rms.pl/index.php?p2210,kabel-jack-3-5mm-stereo-jack-3-5mm-stereo-cordial-cfs-3-www-3m co o tym sądzicie ?

 

Przeczytałeś chociaż ten wątek? Masz opis tego kabla stronę wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności