Skocz do zawartości

AKG k550 - Made by P.R.C


aallen

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Czekam na to obiecane porównanie z K540, ale się chyba nie doczekam. ;)

Jaki to ma bas? Taki jak w HD 380 pro? Mniej? Jak mniej, to nie są to słuchawki dla mnie.

 

BTW Pracujecie w polskim parlamencie, że macie pieniądze na te wszystkie zabawki? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już poruszyliście ten temat to ciśnie mi się na usta Negură Bunget płyta Om:

 

 

Sry, nie mogłem się powstrzymać ;d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod jakim względem ? Zupełnie różne słuchawki, naprawdę, nie ma co porównywać. IMO K550 nie dorastają do pięt Q701, ale co to za porównania zupełnie innych konstrukcji o niemałej rozbieżności cenowej, oraz OGROMNIE różnych wymaganiach sprzętowych, gdzie K550 właściwie pełnię swoich możliwości osiągają z iPoda, a Q701 potrzebują mocnego wzmaka i odpowiednio dobrego źródła. Z iPoda lepiej zagra zamknięty model, ale pytając o Q701 pewnie masz trochę więcej sprzętu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam Q701 (nie wiem czy czymś różnią się od K701). Miałem K701, jak również wszystkie inne z tej serii od K400 oraz K340. Nie demonizowałbym ich tak :) Z dziurki mojego CD grają całkiem całkiem. Wiem, że dużo się mówi o ich napędzeniu, ale słuchałem ich z naprawdę wielu rzeczy, lampy, hybrydy, tranzystora, włączając w to te "legendarnie synergiczne" :P I mniej więcej wiem co się może poprawić, a co nie :)

Natomiast przejrzałem trochę wątków o K550 i opinie są skrajnie sprzeczne. Głównie chodzi mi o takie rzeczy jak separacja instrumentów, czy jest na poziomie K701? Podobno K550 mają czarniejsze tło, K701 nie są pod tym względem mistrzami (przynajmniej na tle elektrostatów). Podobno też scena jest głębsza niż w K701. No i czy K550 dodają od siebie jakieś pogłosy jak to często bywa w konstrukcjach zamkniętych?

Dlaczego uważasz, że K550 są dużo gorsze od Q701?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne masz znacznie większe rozeznanie w produktach AKG niż ja :) Postaram się jednak odpowiedzieć dokładnie na Twoje pytania.

 

 

Q701, z opinii, ponoć różnią się od K701 trochę większym basem i łagodniejszym przejściem średnica-góra. Słuchałem ich w niedogodnych warunkach z zupełnie niesynergicznego iModa+iBasso D4, a zrobiły na mnie " WOW ! ". Opinie mówią, że bardzo wiele zależy od toru, więc śmiem sądzić, że może być co najmniej jeszcze trochę lepiej, niż to co słyszałem. Z drugiej strony, o K550 mówi się, że pełnię możliwości osiągają już z iPoda. Słuchałem ich na takim samym zestawie co Q701, tym razem w dogodnych warunkach, na spokojnie. Dźwięk jakościowo niczym nie różnił się od tego z dziurki iPoda Video, jedynie trochę charakterystyką.

 

Nie miałem okazji bezpośredniego porównania, ale scena, powietrze, szczegółowość Q701 nie daje szans K550. Te drugie to wciąż dobre słuchawki, ale IMO nie stoją na tak wysokim poziomie. Ich najlepszą zaletą jest łatwa napędzalność. Tak więc świetny zestaw można mieć już za 1000-1100zł(K550 + iPod Video), z czego Q701 same w sobie kosztują więcej, nie mówiąc już o chociażby dodatkowym CD w optymistycznym przypadku, czy bardziej pesymistycznym - CD / DAC + AMP.

 

Drugą ogromną zaletą K550 jest ich zamknięta konstrukcja. Na rynku jest bardzo niewiele słuchawek zamkniętych tej klasy (500-1500zł) o takiej(niezbyt basowej) charakterystyce brzmienia (Brainwavz MH5, SRH940 i tyle?).

 

Jak już pisałem, nie miałem okazji bezpośredniego porównania. Do separacji K550 nie miałem żadnych zastrzeżeń. Spodziewać się jednak mogę jej lepszego poziomu w K/Q701, ze względu na otwartą konstrukcję -> szeroką scenę, która sprzyja lepszej separacji ;)

 

Tak, racja, K550 mają takie przyciemnione tło, nie są tak jasne jak drugi model. Dla mnie to jednak bardziej ich wada, niż zaleta. Nie lubię tego, IMO to mało naturalne ;)

 

Pogłosów nie pamiętam.

Edytowane przez wrq
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję konfrontować moje K550 z Q701. Za źródło robiły: iPod Classic, Creative X-Fi HD i Pioneer PD-S 705. Moje odczucia są następujące: w każdym z przesłuchiwanych połączeń K550 pasowały mi bardziej. Q701 zaprezentowały co prawda głebszą scenę, jednak dla mnie na tym kończą się ich przewagi. Podczas mojej sesji K550 schodziły zdecydowanie niżej, natomiast średnica i wyższe rejestry klasyfikuję na podobnym poziomie. Jakość wykonania Q701 pozostawiła pewien niedosyt. W moim odczuciu te słuchawki mają zbyt wiele plastiku jak na swoją cenę. Owszem materiał jest dobrej jakości, ale to wciąż plastik. Ponadto wtyki użyte przez AKG w Quincych to jakieś nieporozumienie. AKG udowodniło, że można lepiej w tańszych o kilka setek orzełków K550.

Podczas testów słuchałem Toola (Lateralus), Buena Vista Social Club (OST), Sting (The Soul Cages), Massive Attack (100th window), George Michael (Songs from the last century), Metallica (Master of puppets), Depeche Mode (Songs of faith and devotion), Mastodon (The hunter) czy Opeth (Damnation).

Edytowane przez Gotycki_Zdun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod K701 czy Q701 musisz mieć źródło. Byle dziurka nie wystarczy. K550 sa zestrojone pod ipody i tu wypadaja świetnie. Niestety sprawa sie odwraca gdy mamy do dyspozycji dobry wzmacniacz słuchawkowy - K701 zmiatają wtedy K550. Jako portable z np z ipodami K550 sa bardzo dobre i na pewno lepiej się sprawdzą od konkurenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinię. Ciekawę, czy moja byłaby taka sama podczas tych testów :lol: (kwestię gustów mam na myśli)

 

Ale chciałem się tylko uczepić tych "plastików". Wiele osób marudzi na plastik, chcieliby same "audiofilskie" materiały, najlepiej drewno, ew. stal. A np. Kevlar też jest mało audiofilski ? Wszystko to przeca tworzywa sztuczne...

Edytowane przez wrq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, może dzisiaj też uda mi się zapoznać z tymi K550.

Ja myślę, że pod repertuar kolegi Gotycki_Zdun po prostu K701 nie są ideałem, niezależnie od reszty toru. Grają zbyt zwiewnie i delikatnie. Choć bas w K701 mi się podoba. Jest punktowy i z niezłym impaktem.

 

Co do materiałów, to ja od słuchawek za 1000 wymagam dobrego wykonania. Np. Sony robi obudowy wyższych modeli słuchawek z magnesium, Audio-Technica też. Na pewno AKG pod tym względem nie zachwyca...

Edytowane przez Kuba_622
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję konfrontować moje K550 z Q701. Za źródło robiły: iPod Classic, Creative X-Fi HD i Pioneer PD-S 705.

IMHO, zadne z tych zrodel nie bylo w stanie wydobyc mozliwosci Q701 dlatego wynik porownania mnie tutaj nie dziwi.

 

Tylko tych źródeł używam i dokładnie takiej muzyki słucham. Nie odzieram Q701 z potencjału, którego u mnie nie zaprezentowały, ale też nie mogłem jego wykorzystać na sprzęcie którego nie mam. Tym samym K550 wpisało się bardziej w gust na miarę możliwości.

 

Dzięki za opinię. Ciekawę, czy moja byłaby taka sama podczas tych testów :lol: (kwestię gustów mam na myśli)

 

Ale chciałem się tylko uczepić tych "plastików". Wiele osób marudzi na plastik, chcieliby same "audiofilskie" materiały, najlepiej drewno, ew. stal. A np. Kevlar też jest mało audiofilski ? Wszystko to przeca tworzywa sztuczne...

 

Tworzywa też można potraktować wspólnym mianownikiem zwanym dalej gust. W ramach mojego pojmowania estetyki, w kontekście relacji cena/jakość materiałów - szczególnie zestawiszy użytym magnezem, stalą szczotkowaną, gumowanym ABSem i świetnym wtykiem w K550, Q701 dostały KO w zaledwie 1 i 1/2 Nejmana.

Nie przekonuję do swego światopoglądu wiedząc, że jeden lubi ogórki, a drugi ogrodnika córki... ^_^

Edytowane przez Gotycki_Zdun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję konfrontować moje K550 z Q701. Za źródło robiły: iPod Classic, Creative X-Fi HD i Pioneer PD-S 705.

IMHO, zadne z tych zrodel nie bylo w stanie wydobyc mozliwosci Q701 dlatego wynik porownania mnie tutaj nie dziwi.

 

Tylko tych źródeł używam i dokładnie takiej muzyki słucham. Nie odzieram Q701 z potencjału, którego u mnie nie zaprezentowały, ale też nie mogłem jego wykorzystać na sprzęcie którego nie mam. Tym samym K550 wpisało się bardziej w gust na miarę możliwości.

 

Chcialem tylko zaznaczyc, ze przy takim porownaniu, nie mozna oceniac, ktore sluchawki sa lepsze, a ktore gorsze. To tak jak bym powiedzial, ze Golf TDI jest lepszym samochodem niz Ferrari bo po zalaniu obu dieslem Golf rozpedza sie do 150km/h a Ferrari nawet nie chce zapalic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja pozwole sobie odpowiedzieć na swoje własne pytanie :) Oczywiście nikogo nie zamierzam do niczego przekonywać ani niczego udowadniać. Ot, po prostu moje luźne uwagi :)

Byłem dzisiaj w sklepie ze szczerą chęcią zakupu K550. Pierwsze wrażenie bardzo dobre - słuchawki na zdjęciach jakoś specjalnie mi się nie podobały, ale na żywo wyglądają bardzo dobrze. Wykonanie, jakość materiałów, bez zastrzeżeń. Wygoda tak samo. Natomiast dźwięk - tu nie jest różowo... Jakiejkolwiek przewagi nad Q701 nie znalazłem, bo nie wiem czy ten ich mulący bas można uznać za przewagę. Jeśli chodzi o czarne tło czy o budowanie sceny... One grają po prostu "głucho", takie określenie mi przyszło do głowy podczas słuchania. W Staxach przestrzeń jest "żywa", w K550 "martwa" (sorry za pseudopoetyckie wynurzenia a'la Pacuła, ale każdy kto porówna sam to bez problemu wychwyci). Jeżeli przyjąć, że konkretne słuchawki odwzorowują konkretne warunki akustyczne, Q701/Staxy Lambda to sala koncertowa, Stax 003/Omega 2 to zadymiony klub jazzowy, K550 to komora bezdechowa. Jak ktoś lubi słuchać z czegoś takiego muzyki to ok., ja sobie daruję.

 

Natomiast co do Q701. Nie wiem, czy to jakaś autosugestia, ale poprawa w stosunku do K701 wyadła mi się zauważalne ( ale nie miałem K701 żeby bezpośrednio proównać). Słuchałem z jakiegoś taniego wzmaka i bas był bardzo dobry. Dźwięk nie wydał mi się odchudzony. Słuchałem utworu jazzowego który dobrze znam i który wielokrotnie słyszałem na żywo i Q701 zagrały bardzo przekonująco. Na chwile założyłem DT880Pro (które miałem kiedyś w domu, kupiłem je po tym, jak w bezpośrednim porównaniu ośmieszyły HD650). DT880Pro zagrały otwartym dźwiękiem z dużą sceną, ale po chwili słuchania widać było, że ta "otwartość" dotyczy tylko góry pasma, brakowało mi też rozdzielczości. Szybkie przejście na Q701 pokazało, że AKG lepiej oddają barwę instrumentów.

Generalnie Q701 to najlepsze słuchawki dynamiczne jakie kiedykolwiek słyszałem, włączając w to "tysiącdolarowce" - ktoś może bardziej lubić PS1000 za PRaT albo HD800 z bardziej rozbudowaną scenę, ale Q701 grają całościowo wyśmienicie i mają swój czar.

No i wydaje mi się, że zagrały trochę lepiej od moich K701, a tor pod nie miałem raczej nienajgorszy.

 

Tak na koniec dodam, że w muzyce której głównie słucham (rock progresywny typu Van der Graaf Generator, Jethro Tull, King Crimson itp.) wybór słuchawek wcale nie ma aż takiego znaczenia - w sumie trochę głupio to przyznać po zmarnowianiu dużej ilości czasu na zabawę ze sprzętem audio ;) Ale K550 na pewno bym nie chciał.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności