Skocz do zawartości

Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych


Baele

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat 2C i 3F miałem i trójki wspominam lepiej, więc rozumiem o czym mówisz. W każdym razie nie wątpię, że trójki w zależności od źródła potrafią zagrać lepiej bądź gorzej. U mnie grały z tego co pamiętam z Bursona C3XP i Pathosa Aurium + Matrix X Sabre Pro MQA. Nie jestem też przekonany co do słuszności ich parowania z pełnymi lampami. Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. One same w sobie są już odrobinę cieplej grające, podkoloryzowane i mocno średnicowe, więc z lampą może być już za dużo tego dobrego, no ale co kto lubi - wiadomo. Być może dokładając do tego jasne źródło tak źle nie jest jak mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampki to mają do siebie że zabijają metaliczny dźwięk które mają tranzystorowe. Zmiękczają "S" i czuć taką chmurkę ciepła takiej otoczki. Dlatego wrażenia muzyczne mam na co dzień i wiem że mój słuch nadal jest w stanie odróżnić dźwięk a dzisiaj Fostex T60RP bo mam właśnie dzisiaj na nie ochotę jak na zimne piwko z lodówki - dobrze schłodzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Tommy66 napisał:

@MichalZZZ,to tak jak by porównywać 2C z 3F.

Niemniej zapewniam Cię że 3F mają sssspory potencjał na dopieszczenie . Potrafią zagrać podobnie do 4z, oraz na nie gorszym poziomie niż 4z  z ,,przypadkowego'' toru.

Akurat na poziomie LCD4z to nie tylko 3f potrafią zagrać, ale Ethery Flow 1.1 również, które to z kolei nie są ani gorsze ani lepsze od LCD3. Fenomen tkwi w innym brzmieniu, a 4z są moim zdaniem trochę przeszacowane cenowo. LCD5 kosztują ledwie może z 2 tysiaki więcej, a grają o niebo lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gracjan Porównywałem 3F z 4z na Burku 3XR i dla mnie różnica klas była oczywista. 4z z3xr to był dla mnie sufit.

Co prawda popełniłem szkolny błąd nie biorąc kabla stock do 3f, a na tym najlepiej grają mnie 3ki z 3r. ale i tak daleko im do 4z z 3xr. który to z pamięci gra jak 3r.

 

Jakież było moje zdziwienie na następny dzień, gdy odkryłem że 3ki potrafią zagrać znacznie szybciej, czyściej z o wiele lepszą holografią i bez mała neutralnie na lampie. 

Wyciągnął je tak niesamowicie  świetny Ic + [jak się niedawno przekonałem] Dac dobrany w punkt.

 

Muzykę odbierałem niemal fizycznie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Tommy66 napisał:

@Gracjan Porównywałem 3F z 4z na Burku 3XR i dla mnie różnica klas była oczywista. 4z z3xr to był dla mnie sufit.

Co prawda popełniłem szkolny błąd nie biorąc kabla stock do 3f, a na tym najlepiej grają mnie 3ki z 3r. ale i tak daleko im do 4z z 3xr. który to z pamięci gra jak 3r.

 

Jakież było moje zdziwienie na następny dzień, gdy odkryłem że 3ki potrafią zagrać znacznie szybciej, czyściej z o wiele lepszą holografią i bez mała neutralnie na lampie. 

Wyciągnął je tak niesamowicie  świetny Ic + [jak się niedawno przekonałem] Dac dobrany w punkt.

 

Muzykę odbierałem niemal fizycznie.

 

 

Dla mnie 4z trochę były już zbyt ciemne w negatywnym sensie. Lubię ciemne brzmienie (mam EF 1.1). Klasa 4z jest cholernie wysoka, tego im nie odbieram. Aczkolwiek różnica jakości względem Ether Flow prawie niedostrzegalna dla mnie. Słuchałeś może lcd5? Te to dopiero grają na kompletnie innym levelu, imho. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gracjan Lcd5 nie słuchałem. Staram się nie sprawdzać sprzętów na które mnie potencjalnie nie stać.

4z założyłem na czerep tak trochę z przekory ,nie wierząc że zrobią na mnie aż takie wrażenie.

 

Na dzień dzisiejszy do szczęścia brakuje mi Oppo Ha-1 +  Hijiri HGP , chociaż jest cień szansy że obejdzie się bez tego ostatniego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/19/2022 at 9:18 PM, Name44 said:

Ja w swoich Phobosach nie usłyszałem wielkiej zmiany, pokochałem je od pierwszych dźwięków i nadal trwam w swoim uczuciu do nich 🙂 Bardzo dobrze reagują na zmianę okablowania ale to z pewnością wiesz 🙂 

Kabel wymienilem, ale jest za slaby do nich i musze cos lepszego im sprawic, ;)

Zastanawiam sie tez jakby sprawily sie pady cos w stylu audeze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mial ktos doswiadczenie z tymi kablami Cable4?  Czy jest sens dolozyc i wziac Entreq Challenger?

 

Szukam dla Phobos.

 

http://www.cable4.eu/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Shakhal napisał:

Mial ktos doswiadczenie z tymi kablami Cable4?  Czy jest sens dolozyc i wziac Entreq Challenger?

 

Szukam dla Phobos.

 

http://www.cable4.eu/

@lsd bardzo je polecał z tego co pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby co, to mogę sprzedać flagowy Argentum w wersji SE duży jack. Stan jak nówka. Podobnie mam flagowy FAW użyty może z 10 razy, więc stan również perfekcyjny. Do Phobosów będzie pasował (w sensie wtyków). Muszę się ogarnąć, żeby zacząć to wszystko sprzedawać, bo się zbiera i leżą mi takie klamoty nieużywane. W razie co pw. 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Spawn napisał:

Jeśli mówimy o tym samym to też jestem zniesmaczony. Nawet nie było miesiąca miodowego kiedy to się cmoka i wszystko się podoba a tu już rozwód. 

Rozwód z kablami czy słuchawkami bo nie znalazłem wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spawn napisał:

Jeśli mówimy o tym samym to też jestem zniesmaczony. Nawet nie było miesiąca miodowego kiedy to się cmoka i wszystko się podoba a tu już rozwód. 

 

Nawet się nie zdobył na rutynowy post w ogólnie przyjętym stylu, pełen standardowego zachwytu... i już po kilku dniach do komisu. To jest niezgodne z ogólnie przyjętymi, zwyczajowymi zasadami Forum. 

Żeby choć napisał, że fretka sąsiadki zeszła i zbierają teraz wspólnie kasę na pogrzeb...a tu nic...

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, audionanik napisał:

 

Nawet się nie zdobył na rutynowy post w ogólnie przyjętym stylu, pełen standardowego zachwytu... i już po kilku dniach do komisu. To jest niezgodne z ogólnie przyjętymi, zwyczajowymi zasadami Forum. 

Żeby choć napisał, że fretka sąsiadki zeszła i zbierają teraz wspólnie kasę na pogrzeb...a tu nic...

No, wstyd! Aż mam ochote je kupić i pocmokać za niego. Tylko cholera jasna, po co mi kolejne słuchawki?

Edytowane przez Spawn
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Spawn napisał:

Ja jestem zniesmaczony wystawieniem w komisie lcd2 ;)

No widzisz ja też częściej używam dynamicznych słuchawek niż planarnych. 

W zależności na co mam ochotę to z waszych wszelakich tematów jakie słuchawki do jakiej muzyki.

Pamiętam że Fostexy do elektroniki. Nie pamiętam czy tutaj była tematyka jakie słuchawki do jakiego typu muzyki - ogólnie rzecz biorąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja je tak dla picu w sumie wystawiłem, żeby sobie stały w komisie i żeby mnie nie cisnęło potem że "może mogłem wystawić i kupiłbym sobie te Ultrasone?" :D No i to też nie do końca je tak bo coś mimo wszystko o nich pisałem z tego co pamiętam.

 

Co do cmokania to mógłbym w sumie napisać jakim przeogromnym dźwiękiem grają co to nim tylko najlepsze "plenarne" (sory Spawn :D) słuchafony grać potrafią; jednakże dzień wcześniej słuchałem Monolithów M1070 z identyko kablem jak w Odezi (tylko wtyki inne) i po nich nie było przepaści. Bas tyłka nie urywa, wysokich tyle ile potrzeba, średnica ok. Takie normalne granie po prostu. Ni mniej, ni więcej :D Swego czasu większe wrażenie zrobiły na mnie Aeony Closed z wkładkami z 1 ząbkiem ale one aż tak swobodnie nie grały jednak. 

Atutem Odezi w porównaniu do innych moich słuchawek jest to że jak się ich dłużej posłucha, to po przesiadce na inne zauważa się a) podbity bas, b) skondensowaną przestrzeń c) różne kompromisy d) darcie japy na wyższej średnicy. Minus za brak wyczynowości w żadnym aspekcie gdzie takie Bajery T1v1 wwiercały się tym swoim teslowym sopranem referencyjności a Ultrasy Edition 9 miały najlepszego kopa na midbasie. 

 

Więc jak już założę te duże i dość ciężkie w sumie Odezi (pady mają idealny docisk ale pałąk wrzyna się w czerep) to słucham tak z godzinę/dwie do momentu kiedy to muszę sobie tę koronę cierniową na chwilę zdjąć z bani (ale wystarczy na kilka sekund). Pady zajedwabiste, choć Monolithy też mają zdaje się owczą skórę. 

Wykonanie jak dla mnie prima sort -> niby od kowala ale spasowane super i to drewno na połysk robi wrażenie, aż szkoda ręcami bez rękawiczek ich dotykać. Grille bajeranckie. 

 

Co jeszcze - dość przyjemna barwa dźwięku i ogólnie są minimalnie wygładzone. 

Edytowane przez Undertaker
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Undertaker napisał:

"plenarne" (sory Spawn :D)

he he

 

29 minut temu, Undertaker napisał:

słuchałem Monolithów M1070 z identyko kablem jak w Odezi (tylko wtyki inne) i po nich nie było przepaści

Słuchałem kilkanaście par lcd2 i było różnie, ale jednak zawsze lepiej niż m1070 (niż  m1570 też).

 

31 minut temu, Undertaker napisał:

Takie normalne granie po prostu

To jest akurat atut. Wyczynowe granie nudzi się i jest nienaturalne na dokładkę.

 

33 minuty temu, Undertaker napisał:

Bas tyłka nie urywa, wysokich tyle ile potrzeba, średnica ok.

Czego chcieć więcej?

 

34 minuty temu, Undertaker napisał:

jak się ich dłużej posłucha, to po przesiadce na inne zauważa się a) podbity bas, b) skondensowaną przestrzeń c) różne kompromisy d) darcie japy na wyższej średnicy.

właśnie

 

35 minut temu, Undertaker napisał:

muszę sobie tę koronę cierniową na chwilę zdjąć z bani

 

34 minuty temu, Undertaker napisał:

duże i dość ciężkie w sumie Odezi

 

35 minut temu, Undertaker napisał:

pałąk wrzyna się w czerep

No nie są super wygodne, a kątowe pady nie poprawią sytuacji; ale też nie ma co histerować.

 

39 minut temu, Undertaker napisał:

Wykonanie jak dla mnie prima sort -> niby od kowala ale spasowane super i to drewno na połysk robi wrażenie, aż szkoda ręcami bez rękawiczek ich dotykać. Grille bajeranckie. 

Ten ich dizajn a'la kowalstwo artystyczne zawsze mi się podobał; gorzej było już z samym wykonaniem (niechlujne i nieprzemyślane); może się wyrobili z czasem.

 

Ogólnie to jak się trafi dobry egzemplarz, to warto se zostawić. Miałem kiedyś okazję porównywać 3 egzemplarze i każdy grał zupełnie inaczej:D. Ze wszystkich które w ogóle słyszałem, to dwie sztuki grały, na bardzo wysokim poziomie, jedne mi się kompletnie nie podobały, a reszta grała conajmniej dobrze.

A skoro jesteśmy przy plenarach (sorry Spawn), to Under, pora na Pikpoki - te to dopiero niewyczynowo grają!..ale najlepiej i najwilgotniej na świecie i jeszcze są super wygodne. 

Godzinę temu, Undertaker napisał:

Bo ja je tak dla picu w sumie wystawiłem

…ok, masz zaliczone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności