Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych

[GryfPomorski]

Jak Gryf posłucha HE1000 to całą trójkę słuchawek z sygnaturki będzie sprzedawać.

HE1000 to jakby mix tych trzech słuchawek w jednych...

 

Albo sobie je kupić do kolekcji... Jakoś mi szkoda sprzedawać jakichkolwiek słuchawek. Plenarne granie bardzo lubię.

[crysis94]

Miałem na myśli kompromis między Miki_w1 a mną.

Co do zaawansowania przetwornika, to mnie akurat z nóg nie zwala. Po odsłuchu yamah yh 100 też jakoś nie widzę powodu, aby"dościgać" tego typu konstrukcje.

Driver jest świetny... ino buda, damping, pady są średnie, więc trzeba poprawić samemu

[miki_w1]

Miałem na myśli kompromis między Miki_w1 a mną.

Co do zaawansowania przetwornika, to mnie akurat z nóg nie zwala. Po odsłuchu yamah yh 100 też jakoś nie widzę powodu, aby"dościgać" tego typu konstrukcje.

Posłuchaj YH1000 albo mocno zmodowanych YH100. Niemodowane YH100 na mnie wrażenia nie zrobiły, ba posiadane kiedyś przeze mnie HP3 bardziej mi się podobały.

 

Wśród współcześnie produkowanych słuchawek to "niepłaski" driver mają chyba tylko Oppo (rozwiązanie jak w ruskich klonach) albo ciekawostka w MrSpeakers Ether - driver prostokątny a'la Fostex, ale niepłaski jak Yamaha. Jestem ciekaw na ile to modyfikacja drivera T50RP, a na ile własna konstrukcja.

[Soundman1200]

 

Jak Gryf posłucha HE1000 to całą trójkę słuchawek z sygnaturki będzie sprzedawać.

HE1000 to jakby mix tych trzech słuchawek w jednych...

 

Albo sobie je kupić do kolekcji... Jakoś mi szkoda sprzedawać jakichkolwiek słuchawek. Plenarne granie bardzo lubię.

 

HE1000 to takie słuchawki po których odsłuchu szczękę się zbiera, ale niestety nie nadają się do każdej muzyki,przynajmniej dla mnie.

Więc oczywiście żartowałem z tym pozbyciem się wielkiej trójcy z sygnaturki Gryfie, możesz spać spokojnie.

[szwagiero]

 

Płaska ze wzorkiem, niedoskonale płaska - taki tam kompromis

 

To nie jest żaden kompromis, tylko bardzo zaawansowany przetwornik Yamahy, który w dalszym ciągu jest niedościgniony konstrukcyjnie i zdecydowanie nie jest płaski ani "ze wzorkiem"

Miałem na myśli kompromis między Miki_w1 a mną.

Co do zaawansowania przetwornika, to mnie akurat z nóg nie zwala. Po odsłuchu yamah yh 100 też jakoś nie widzę powodu, aby"dościgać" tego typu konstrukcje.

 

 

Przetwornik Yamah ogranicza tak jak napisał crisis94 głównie obudowa. Dodatkowo również użyte magnesy, co już jest spowodowane faktem, że w tej kwestii technologia poszła do przodu. Natomiast zdecydowanie jeśli chodzi o przetwornik - nic się nie ruszyło. Zdecydowanie kluczowe znaczenie ma również to, z czego się tych słuchawek słucha - dzisiejsze planary są "łatwiejsze" w prowadzeniu.

No to tego jeszcze nie było

https://www.audeze.com/products/sine-series/isine10-ear-headphones

 

Audeze oczywiście kłamie, że są to pierwsze planarne słuchawki dokanałowe. Znowu - pierwsza była Yamaha ze swoimi YH-5M.

 

[asmagus]

Były kiedyś na alledrogo o ile dobrze pamiętam, chyba poniżej 100 zł Ale to było przed modą na vintage w audio. Coś jak z lampami NOS, które śmigały po 10 zł jeszcze w pierwszej dekadzie XXI wieku a teraz zera trudno policzyć i to w euro

[miki_w1]

Ktoś wie, czy dostępne są jakieś szczegółowe informacje o driverach Yamahy? Dokładne zdjęcia, koncepty itp. Na czymś ruskie musiały się opierać To zakładając, że byłby chętny coś podobnego wyprodukować przy użyciu współczesnej technologii. Czyli pofalowana membrana (nie mylarowa) zrobiona na CNC, silny magnes (>1T), okrągły driver.

Edytowane 8 Września 2016 przez miki_w1

[asmagus]

Na audiohobby już było to wałkowane przez kolegów super dokładnie. Takiej wiedzy nie ma chyba nigdzie indziej. Nawet eksperymenty były.

[miki_w1]

Na audiohobby już było to wałkowane przez kolegów super dokładnie. Takiej wiedzy nie ma chyba nigdzie indziej. Nawet eksperymenty były.

To wiem, pytanie czy udało by się coś od kolegów z ah uzyskać. Bo tam założeniem był polski produkt, a w tym przypadku produkcja byłaby w Kanadzie. Polska byłaby produkcja reszty, bo dałbym to Michałowi do zrobienia

Edytowane 8 Września 2016 przez miki_w1

[asmagus]

Wielka część byłą publicznie dostępna. Zagadaj z kolegą szwagiero ma tu na forum mp3 konto i przejrzyj wcześniej ten wątek na AH http://audiohobby.pl/index.php?topic=2027.0 - o ile mnie pamięć nie myli w nim właśnie było sporo szczegółów.

[kony74]

Ja tak z innej beczki. Wszędzie słychać zachwyt nad jakością dźwięku słuchawek planarnych, a jak one wypadają pod względem awaryjności? Wiele można znaleźć o nagminnie padających driverach w Audeze, czasem w Hifimanach. Jakie macie doświadczenia, zwłaszcza z tymi dwoma producentami bo szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się wydawać kilku tysięcy na coś co po roku czy dwóch nada się do kosza albo naprawy za kolejne tysiące?

[Compton]

Wiele można znaleźć o nagminnie padających driverach w Audeze, czasem w Hifimanach. Jakie macie doświadczenia, zwłaszcza z tymi dwoma producentami bo szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się wydawać kilku tysięcy na coś co po roku czy dwóch nada się do kosza albo naprawy za kolejne tysiące?

IMO sie nie opłaca iść w planary. Słuchawki dynamiczne z przedziału 500-2000 zł produkuja znacznie lepszy dźwięk, niż kilkuktornie droższe planary. Są lepiej wykonane i bardziej trwałe i poza tym grają z byle czego.

[crysis94]

Ja tak z innej beczki. Wszędzie słychać zachwyt nad jakością dźwięku słuchawek planarnych, a jak one wypadają pod względem awaryjności? Wiele można znaleźć o nagminnie padających driverach w Audeze, czasem w Hifimanach. Jakie macie doświadczenia, zwłaszcza z tymi dwoma producentami bo szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się wydawać kilku tysięcy na coś co po roku czy dwóch nada się do kosza albo naprawy za kolejne tysiące?

W wysokich HiFiManach ja nie słyszałem o żadnych przypadkach. W Audeze o jednym.

 

A u Yamahy (YH-100, YH-1000) działają po 40 lat i problemów nie ma.

---

Wiele można znaleźć o nagminnie padających driverach w Audeze, czasem w Hifimanach. Jakie macie doświadczenia, zwłaszcza z tymi dwoma producentami bo szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się wydawać kilku tysięcy na coś co po roku czy dwóch nada się do kosza albo naprawy za kolejne tysiące?

IMO sie nie opłaca iść w planary. Słuchawki dynamiczne z przedziału 500-2000 zł produkuja znacznie lepszy dźwięk, niż kilkuktornie droższe planary. Są lepiej wykonane i bardziej trwałe i poza tym grają z byle czego.

[paratykus]

Awaryjność planarów ?

Moje HE-5LE siedzące w budzie Michauczoka śmigają jak młody Winnetou po preriii ...

Jaka tam znowu awaryjność ??? Moje wnuki będą ich po mnie słuchać ...

[kony74]

 

Wiele można znaleźć o nagminnie padających driverach w Audeze, czasem w Hifimanach. Jakie macie doświadczenia, zwłaszcza z tymi dwoma producentami bo szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się wydawać kilku tysięcy na coś co po roku czy dwóch nada się do kosza albo naprawy za kolejne tysiące?

IMO sie nie opłaca iść w planary. Słuchawki dynamiczne z przedziału 500-2000 zł produkuja znacznie lepszy dźwięk, niż kilkuktornie droższe planary. Są lepiej wykonane i bardziej trwałe i poza tym grają z byle czego.

 

od razu humor mi się poprawił.

[bakus1233]

Gdzie znalazłeś informacje o padających driverach w audeze? Ja nie znam takich przypadków. Hifimany te stare miały jedynie słabe pałąki i czasami odrywały się slidery z plastikiem.

 

Jeszcze jeden post i będzie 50

[majkel]

LCD-2F padły przy mnie w jednym kanale. Przypadki awarii Audeze 2 i 3 były opisywane swego czasu na Head-Fi. Producent sobie poradził z awaryjnością słabych serii przetworników, przy okazji zmieniając dźwięk na mniej interesujący. HiFiManowi dopiero HE1000 v1 wyszły awaryjne. Modele HE-4 po HE-6 chyba są nie do zarżnięcia w nominalnych warunkach pracy.

 

Spalić przetwornik planarny jest ogólnie ciężko, ale jak producent źle zaprojektuje przejście z zacisku przewodu na ścieżkę membrany, to w tym miejscu może się przerwać przejście elektryczne, i coś mi się wydaje, że tak nawaliły te Audeze, ale nie sprawdzaliśmy z kolegą. Na pewno była przerwa w obwodzie na mierniku. Zresztą produktu tej firmy z serii LCD nie kupiłbym też z innego powodu - patenty montażowe są źle dobrane. Nakrętki wpustowe potrafią się zerwać w otworze ze względu na za małe łopatki na przykład. Kabel "tasiemka" potrafi przerywać. Do LCD-2 v1 był dobry, normalny kabel. Nie wiem poco zmienili. Pewnie, żeby taniej było.

 

Jak iść w planary, to albo HE-6 i mocny wzmacniacz, albo Yamaha YH100 czy tam YH1000 i do tych pierwszych też raczej mocny wzmacniacz. Te ostatnie grały nawet z dziury mojego CD Technics zrobionej na scalaku.

[kony74]

Gdzie znalazłeś informacje o padających driverach w audeze? Ja nie znam takich przypadków. Hifimany te stare miały jedynie słabe pałąki i czasami odrywały się slidery z plastikiem.

 

Jeszcze jeden post i będzie 50

Zawsze można kogoś posądzić o nabijanie postów.

 

Byłem/jestem napalony na LCD2 i tak sobie wgooglowałem 'Audeze problem' a potem 'Audeze driver failure' i trochę lektury było.

[EvilKillaruna]

Ja znam. Są mało wrażliwe na traktujące je prądem stałym wzmacniacze oraz ciśnienie powietrza powstające w środku muszli przy zakładaniu. Dlatego w LCD-4 zastosowali teraz pierścień przepuszczający powietrze, do którego klejone są nausznice.

 

Poza tym STAX Lambda / Omega etc. to również słuchawki planarne. Na upartego K1000 i HD800 także. Planarność to zjawisko związane z falą akustyczną, chyba czytałem nawet w innych recenzjach swego czasu, że ludzie używają tego określenia trochę nieprawidłowo. Stąd wolę pisać o słuchawkach magnetostatycznych.

 

PS. Na razie nie widziałem nabijania u kony74, ale sprawdzę .

Edytowane 10 Września 2016 przez EvilKillaruna

[miki_w1]

Były przypadki padających driverów w Audeze na hedfaju. Audeze drogo sobie kazało płacić za naprawę pogwarancyjną. Po oburzeniu forumowiczów obniżyli ceny i teraz np. do LCD2 250$ za naprawę/wymianę pary driverów.

[nsk]

Najlepsza akcja to i tak była jak w międzyczasie jak było dużo przypadków wadliwych driverów to wyszła informacja jak okradli magazyn ze słuchawkami.

[Soundman1200]

Nie wiem czemu Majkel tak uprzedzony do Audeze, ja bardzo je chwalę pod względem jakości wykonania i wytrzymałości.

Miałem dwa razy LCD2 ,raz z Fazorem raz bez, oraz dwa razy LCD3 , ta sama sytuacja...i zero problemów.

Jedyne do czego ,poza wagą, mogę się przyczepić to nagminne odkręcanie się śrubek przy regulacji rozstawu pałąka,

z każdy modelem tak miałem. Tak to pancerna budowa i solidność elementów słuchawek Audeze na piątkę.

[EvilKillaruna]

Podejrzewam, że wiem skąd się to bierze i akurat teraz, jeśli oczywiście moje domysły są prawidłowe. Ale co do jakości wykonania Audeze - potwierdzam. Miałem na własność LCD-2F i LCD-3, parokrotnie X i XC, a od tygodnia męczę LCD-4, na temat których mogę się wreszcie wypowiadać na bazie własnych odsłuchów, a nie wyczytanych charakterystyk . Proof:

 

 

Waga doskwierała mi bardzo mocno głównie przy XC. Przy 2F narzekałem na wypełnienie gąbkowe opaski pałąka, ale tam pomagała mi własnoręcznie zrobiona. Aktualnie podarowana została przeze mnie przyjacielowi, który nie wyobraża sobie bez niej użytkowanie swoich dwójek, a co mnie bardzo zresztą cieszy.

[Soundman1200]

No ładnie,Majkela wzmak wykończył Audeze LCD2

[asmagus]

Majkela wzmaki wykończyły CHYBA więcej słuchawek swego czasu, dawno dawno temu, gdy jeszcze słuchawki za 1000$ wydawały się kosmicznie drogie, z tego co wiem z winy użytkowników bawiących się wtyczkami w wyjściu słuchawkowym podczas gdy muzyczka grała

 

W temacie planarów... dla każdego to co mu bliskie. Nie wiem jak dobre są planary w kategoriach bezwzględnych ale chyba są najczęściej odsprzedawanymi słuchawkami z tych "drogich" kategorii cenowych. Jak na H-F dałem ogłoszenie, że oddam D7000 za coś dobrego to na 20 ofert chyba 15 było Audeze i HI-FI MAN ... ciekawe.