Skocz do zawartości

AKG K812 - nowy flagowiec od AKG


Karmazynowy

Rekomendowane odpowiedzi

Czemu miałaby się utrzymać taka cena jak za odgrzane k701 czyli k702? :D Przeca w domyśle mają być ponad k712 które kosztują koło 2000zł :D

Edytowane przez hris
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Referencyjne słuchawki AKG kosztować będą 1000 funtów/euro/dolarów i pojawią się w sprzedaży już w listopadzie.

 

No... to byłoby na tyle.

 

Czyżby Tesla zamiast Varimotion?

 

 

AKG_K812_headphones_exploded_view.jpg

Edytowane przez music freak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tesla to jednostka indukcji magnetycznej, Varimotion to technologia wytwarzania membrany.

 

Biję się w pierś i proszę o wybaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląd niezły, po samym wyglądzie muszli od wewnątrz myślę, że to może być nawiązanie walki z HD800 pod względem przestrzeni. Dobrze chociaż, że w tej recenzji podali trochę parametrów, skoro 53mm i 36ohm to przetworniki są inne niż K701, a nie tylko obudowa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację design oldskullowy, ale odświeżony, żeby prezentował się modnie w tych czasach. Właśnie wielkość oddalenie ucha od przetwornika wydaje mi się, że może wskazywać na dużą przestrzeń oraz komfort nawet jak ktoś ma odstające uszyska :)

Pałąk niczym jak w K540, miejmy nadzieję, że nie będą także pękać jak K520 i K540 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś nie miał lub nie śledził historii wzornictwa AKG na przestrzeni lat to potem może mieć takie wrażenia. Dla pozostałych osób jest to więcej niż przyjemny widok.

 

O, fajnie. Uwielbiam autorytatywne wypowiedzi i obiektywizację wszystkiego.

 

Czyli według Ciebie nie istnieją osoby, które mogą śledzić historię designu AKG i uważać K812 za wygląd oldschoolowy i nawet lekko nudny?

 

Już zabieram się za prześledzenie historii wzornictwa AKG, żeby szybko zmienić moje błędne zdanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja wypowiedź jest skierowana do wszystkich, a w nawiązaniu do mojego i obliviona zdania o oldschoolowości designu. Podzieliłeś forumowiczów (a właściwie ludzi - magiczna forma "ktoś") na tych, którzy się nie znają, bo nie śledzili designu i na tych, którzy to robili, więc wiedzą, że nie jest to design przestarzały. To wynika bezpośrednio z Twojej wypowiedzi, bo użyłeś takiej formy:

 

"Jeśli ktoś nie miał lub nie śledził" - wrzuciłeś część do jednego worka.

"Dla pozostałych osób jest to więcej niż przyjemny widok" - całą resztę do drugiego.

 

Postawiłeś się więc w punkcie, w którym możesz zadecydować za wszystkich w dziedzinie ich subiektywnego gustu. Zapytałem więc gdzie jestem ja? Bo design śledziłem, miałem część modeli w rękach i, uwaga, wyraziłem swoje zdanie.

 

Dlaczego miałem się nie wypowiedzieć? Czyżbym nie mógł wyrazić swojego zdania? Mogę to robić tylko wtedy gdy w poście napiszesz "Masz do tego prawo"?

 

Gdybyś napisał: "Śledziłem design i miałem sporo modeli, moim zdaniem design K812 nie jest przestarzały, tylko jest logiczną konsekwencją pewnej idei", to odpisałbym Ci: "Bardzo możliwe. Widać, że to spójna wizja".

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post pod postem, więc to chyba logiczne, że do Obliviona. Tylko Ty masz z tym problem, zupełnie jakbyś polował na moje posty i próbował mnie tępić na każdym kroku, a świat kręcił się tylko wokół Twojej osoby, z którą nie mam zbytnio ochoty rozmawiać w takiej formie. Temat jest o K812 a nie o użytkowniku maciux i jego personalnych problemach a'la MrB, więc bądź łaskaw zabrać je gdzie indziej.

 

Dlaczego miałem się nie wypowiedzieć? Czyżbym nie mógł wyrazić swojego zdania? Mogę to robić tylko wtedy gdy w poście napiszesz "Masz do tego prawo"?

 

Gdybyś napisał: "Śledziłem design i miałem sporo modeli, moim zdaniem design K812 nie jest przestarzały, tylko jest logiczną konsekwencją pewnej idei", to odpisałbym Ci: "Bardzo możliwe. Widać, że to spójna wizja".

 

Dlaczego odmawiasz mi prawa do wyrażenia swojego zdania? Czyżbym to raczej ja mógł to robić tylko wtedy gdy w poście napiszesz "Masz do tego prawo"?

 

Dziękuję za precyzyjne wytyczne jak mam poprawnie wypowiadać się na forum w zakresie tego co mogę a czego nie powinienem pisać. Przyznam się, że jakoś niespecjalnie interesuje mnie co byś odpisał, bo mój post nie był kierowany do Ciebie. A za postępujące stręczycielstwo w kierunku mojej osoby będę zmuszony raportować, bo blokujesz mi swobodę wypowiedzi w stosunku do innych użytkowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby znowu ktoś chciał robić burzę z szklanki wody ? ;)

 

Jak ktoś nie miał lub nie śledził historii wzornictwa AKG na przestrzeni lat to potem może mieć takie wrażenia. Dla pozostałych osób jest to więcej niż przyjemny widok.

Evil ja bym się nie dziwił na reakcje maciuxa, bo napisałeś tak ogólnie pijąc nie do końca wiadomo czego :) Mógłbyś napisać co sądzisz na ten temat niż tajemniczo odpowiadać, że trzeba się domyślać o co kaman ;) Bo to takie wrażenie sprawia, że oświeceni znawcy AKG wszystko wiedzą, innych zganią i nawet nie powiedzą jak jest, bo to mistyczna wiedza ;) A tak naprawdę subiektywizm oceny też istnieje i poza tym to tylko posty forumowe, a nie profesjonalny artykuł, w których trzeba się dobrze zastanowić na każdym słowem, by nie popełnić gaf.

 

Ja jak się im całym przyglądam to widzę rzeczy, które według mnie wyglądają nowocześnie, choćby obwódka z pałąka na muszli + gniazdo jack pod kątem wydaje mi się wpisywać w nowe trendy.

 

 

Jeśli chodzi o ergonomię to mnie osobiście cieszy, że materiał, który będzie spoczywał na główce nie ma ani wypustek, ani nie będzie sprawiał żadnego nacisku na głowę tj. to ma miejsce w K550, gdzie ciężar słuchawek lokuje się na środku głowy, a cienkie obszycie materiałowe pałąka u osób wrażliwych sprawia po czasie ucisk czaszki.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evil, wspominałem Ci już, że bardzo drażni mnie autorytatywna forma Twoich wypowiedzi. Nie jest to żadna osobista walka, tylko pewna krzywdząca według mnie forma językowa jakiej używasz. To drugi raz gdy zabrałem zdanie, bo uważam, że przesadzasz w osądach. Jestem bardzo wyczulony na język i sposób kreowania wypowiedzi - bardzo nie lubię, gdy ktoś swój subiektywny punkt widzenia przekłada na aksjomat. Wyraziłeś swoje zdanie w formie uniwersalizującej - poczułem się urażony, że nie ma mnie w Twoim światopoglądzie. Nie mieściłem się nigdzie w Twojej segregacji melomanów, chciałem sprawdzić czy się nie mylę.

 

Po prostu brakuje w Twoich wypowiedziach PR-u, depersonalizujesz użytkowników taką, a nie inną formą jaką się do nich zwracasz. Nie dziw się, że odezwałem się na Twój post o obiektywizacji gustów, wyraziłeś w nim ogólne zdanie, które dotyczyło również mnie - chciałem przedstawić swoje zdanie w temacie obiektywizacji subiektywnych gustów dotyczących AKG K812.

 

Szkoda, że odbierasz to jako prześladowanie (stręczycielstwo to chyba złe słowo). Jeśli tak to odbierasz postaram się nie czytać Twoich postów, ale uwielbiam czytać wypowiedzi forumowiczów, więc będzie to dla mnie trudne.

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby znowu ktoś chciał robić burzę z szklanki wody ? ;)

 

Jak ktoś nie miał lub nie śledził historii wzornictwa AKG na przestrzeni lat to potem może mieć takie wrażenia. Dla pozostałych osób jest to więcej niż przyjemny widok.

Evil ja bym się nie dziwił na reakcje maciuxa, bo napisałeś tak ogólnie pijąc nie do końca wiadomo czego :) Mógłbyś napisać co sądzisz na ten temat niż tajemniczo odpowiadać, że trzeba się domyślać o co kaman ;) Bo to takie wrażenie sprawia, że oświeceni znawcy AKG wszystko wiedzą, innych zganią i nawet nie powiedzą jak jest, bo to mistyczna wiedza ;) A tak naprawdę subiektywizm oceny też istnieje i poza tym to tylko posty forumowe, a nie profesjonalny artykuł, w których trzeba się dobrze zastanowić na każdym słowem, by nie popełnić gaf.

 

Ja jak się im całym przyglądam to widzę rzeczy, które według mnie wyglądają nowocześnie, choćby obwódka z pałąka na muszli + gniazdo jack pod kątem wydaje mi się wpisywać w nowe trendy.

 

 

Jeśli chodzi o ergonomię to mnie osobiście cieszy, że materiał, który będzie spoczywał na główce nie ma ani wypustek, ani nie będzie sprawiał żadnego nacisku na głowę tj. to ma miejsce w K550, gdzie ciężar słuchawek lokuje się na środku głowy, a cienkie obszycie materiałowe pałąka u osób wrażliwych sprawia po czasie ucisk czaszki.

 

 

Ależ nie ma problemu z rozwinięciem mojej wypowiedzi. Nie widzę też abym kogokolwiek ganił ani odmawiał oceny. Wzornictwo to niestety bardzo niewdzięczny temat i o gustach powszechnie wiadomo, że się nie dyskutuje.

Część osób obecnie niestety podchodzi do sprzętu tak, jak do wszelkiej maści fasion headphones - testowałem ostatnio trochę takich modeli i stąd moje zdanie na ten temat, które uwzględnia i patrzenie na stronę nowoczesności, materiałów itp. oraz nawiązywanie do takich modeli jak K340 ESD czy K501, które z nostalgią przewijają się mi przed oczami na head-fi, jeśli czegoś tam u nich szukam.

 

Ale ucisk czaszki w K550 od padów? Szczerze nie spotkałem się z takimi opiniami, a sam jestem wrażliwy na nacisk na skronie. Te słuchawki zapewniają jeden z lepszych, tj. wygodniejszych, sposobów noszenia i mniejszych docisków niż np. HD600, które ponoć są wygodne (ponoć - dla mnie nie były). Gdy ściągałem 600-tki i zakładałem K550 wyrwało mi się "Boże, nareszcie". Od tamtej pory nazywam je per "imadło", choć zaraz pojawi się oskarżenie, że przesadzam, że uniwersalizuję, że w ogóle zabieram głos, że żyję, że...

 

 

 

Evil, wspominałem Ci już, że bardzo drażni mnie autorytatywna forma Twoich wypowiedzi. Nie jest to żadna osobista walka, tylko pewna krzywdząca według mnie forma językowa jakiej używasz. To drugi raz gdy zabrałem zdanie, bo uważam, że przesadzasz w osądach. Jestem bardzo wyczulony na język i sposób kreowania wypowiedzi - bardzo nie lubię, gdy ktoś swój subiektywny punkt widzenia przekłada na aksjomat. Wyraziłeś swoje zdanie w formie uniwersalizującej - poczułem się urażony, że nie ma mnie w Twoim światopoglądzie. Nie mieściłem się nigdzie w Twojej segregacji melomanów, chciałem sprawdzić czy się nie mylę.

 

Po prostu brakuje w Twoich wypowiedziach PR-u, depersonalizujesz użytkowników taką, a nie inną formą jaką się do nich zwracasz. Nie dziw się, że odezwałem się na Twój post o obiektywizacji gustów, wyraziłeś w nim ogólne zdanie, które dotyczyło również mnie - chciałem przedstawić swoje zdanie w temacie obiektywizacji subiektywnych gustów dotyczących AKG K812.

 

Szkoda, że odbierasz to jako stręczycielstwo. Jeśli tak to odbierasz postaram się nie czytać Twoich postów, ale uwielbiam czytać wypowiedzi forumowiczów, więc będzie to dla mnie trudne.

 

 

Mnie drażni bawienie się w MrB i czepianie się na siłę. Zgadzam się czasami z tym co piszesz, nie zgadzam zaś z większością Twoich recenzji i głoszonych tez, ale nie chodzę i nie bawię się w stręczycielstwo maniakalne. Wygląda to jak osobista walka i odbieram to dokładnie jak osobistą walkę, pisząc o tym że nią nie jest to, co wyprawiasz, to autonegacja w świetle zwrotu "bardzo drażni mnie autorytatywna forma Twoich wypowiedzi". Jeśli masz jakiś problem, to miejscem jego rozwiązania powinno być PW lub obustronna funkcja Ignore, zaoszczędzę przynajmniej trochę czasu na kogoś, kto zarzuca innym reklamę i pisanie pod sprzedaż, na całe szczęście mam jeszcze tyle w sobie przyzwoitości, że nie będę odpowiadać publicznie oszczerstwem na oszczerstwo.

 

 

Przykro mi że piszę to, co myślę, a nie pod publikę, ale nie lubię marketingu i PR-u, bo pracuję zawodowo w branży, która na tym operuje. Nie oczekuj zatem, że zacznę robić sobie z wypowiedzi na mp3store autopromocję własnej osoby, takie rzeczy nie przedstawiają dla mnie zbyt dużej wartości. Nie przewiduję też niestety zmiany swojego języka, którego depersonalizacja jest dla mnie dobrym punktem wyjściowym do ostatecznej personalizacji, a skoro tak bardzo jesteś na niego wyczulony, to jednak proponowałbym zacząć od siebie, bo ostatnio czytałem pod swoim adresem dosyć obraźliwe insynuacje z Twojej strony i to raczej ja i sklep od którego otrzymałem sprzęt do testów powinniśmy czuć się obrażeni.

 

 

Po prostu nazywam rzeczy po imieniu. Jeśli tak to byłbym wdzięczny, zaoszczędzi mi to klawiatury.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby znowu ktoś chciał robić burzę z szklanki wody ? ;)

 

Jak ktoś nie miał lub nie śledził historii wzornictwa AKG na przestrzeni lat to potem może mieć takie wrażenia. Dla pozostałych osób jest to więcej niż przyjemny widok.

Evil ja bym się nie dziwił na reakcje maciuxa, bo napisałeś tak ogólnie pijąc nie do końca wiadomo czego :) Mógłbyś napisać co sądzisz na ten temat niż tajemniczo odpowiadać, że trzeba się domyślać o co kaman ;) Bo to takie wrażenie sprawia, że oświeceni znawcy AKG wszystko wiedzą, innych zganią i nawet nie powiedzą jak jest, bo to mistyczna wiedza ;) A tak naprawdę subiektywizm oceny też istnieje i poza tym to tylko posty forumowe, a nie profesjonalny artykuł, w których trzeba się dobrze zastanowić na każdym słowem, by nie popełnić gaf.

 

Ja jak się im całym przyglądam to widzę rzeczy, które według mnie wyglądają nowocześnie, choćby obwódka z pałąka na muszli + gniazdo jack pod kątem wydaje mi się wpisywać w nowe trendy.

 

 

Jeśli chodzi o ergonomię to mnie osobiście cieszy, że materiał, który będzie spoczywał na główce nie ma ani wypustek, ani nie będzie sprawiał żadnego nacisku na głowę tj. to ma miejsce w K550, gdzie ciężar słuchawek lokuje się na środku głowy, a cienkie obszycie materiałowe pałąka u osób wrażliwych sprawia po czasie ucisk czaszki.

 

 

Rzeczywiście sposób mocowania kopułek wygląda całkiem świeżo, ale one wyglądają jak żywcem przeniesione z K501 i innych starszych modeli serii. Chyba widać też gumeczki zabezpieczające, bo taki pierścień musi mieć dobre ograniczenie, by nie uszkadzać kopułek.

 

Evil, chciałem do Ciebie właśnie napisać PW, żeby to wszystko wyjaśnić i skończyć temat. Widzę jednak, że żałujesz na to klawiatury, więc zostawmy to tak jak jest.

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że "odpowiednim kanałem" za te 1000$ jeszcze się być może opłaca kombinować :).

 

 

Evil, chciałem do Ciebie właśnie napisać PW, żeby to wszystko wyjaśnić i skończyć temat. Widzę jednak, że żałujesz na to klawiatury, więc zostawmy to tak jak jest.

 

Popatrz na długość mojej wypowiedzi - jak widać nie żałuję, zwłaszcza jeśli Ty również nie żałujesz i właśnie tą warunkowość zawarłem w swojej wypowiedzi zostawiając Ci wybór: masz problem w stosunku do mojej osoby, nie na odwrót, więc albo double ignore i oszczędzamy obaj czas, albo próbujemy porozmawiać i zgłębić problem, który Ci moja osoba wyraźnie stwarza. Decyzję pozostawiam w Twoich rękach, bez żadnych konsekwencji z nią związanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EvilKillaruna

"Ale ucisk czaszki w K550 od padów? Szczerze nie spotkałem się z takimi opiniami, a sam jestem wrażliwy na nacisk na skronie. Te słuchawki zapewniają jeden z lepszych, tj. wygodniejszych, sposobów noszenia i mniejszych docisków niż np. HD600, które ponoć są wygodne (ponoć - dla mnie nie były). Gdy ściągałem 600-tki i zakładałem K550 wyrwało mi się "Boże, nareszcie". Od tamtej pory nazywam je per "imadło", choć zaraz pojawi się oskarżenie, że przesadzam, że uniwersalizuję, że w ogóle zabieram głos, że żyję, że..."

Chodzi mi o nacisk górnej części pałąka na środek czaszki, a nie muszli - gąbki faktycznie nie wywierają ucisku na głowę, docisk do głowy jest bardzo mały (co nie jest dobre dla osób z przeciętną i małą głową, gdyż nie zapewnia dostatecznego docisku i bas jest osłabiony). Co do pałąka to uciska mnie po dość krótkim czasie w głowę, że obcowanie z K550 nie należy w moim przypadku do tak przyjemnych jak się mówi - czytałem trochę na innych forach, nie jest wyjątkiem, po prostu niektóre osoby mają wrażliwy środek głowy na nacisk od ciężaru słuchawek. Podobnie było z CAL, dla wielu osób mega wygodne, a mi się wżynały w czachę, tylko, że dopiero po dłuższym czasie.
Ja swoje k550 dogiąłem trochę, żeby wzmocnić docisk gąbek do głowy, dzięki czemu pojawił się bas. Dodatkowo zabieg ten spowodował, że zmniejszył się nacisk na środek głowy, ale wciąż nie jest idealne, mógłbym je czymś obszyć lub przyklejić folię babęlkową, ale to byłoby zbyt masakryczne wizualnie :D
Co do docisku padów na boki głowy to też za tym nie przepadam, podobnie jak na Sennki to także na beyery niektórzy narzekają, że mają mocny ucisk, szczególnie wersje Pro. Mi nawet ucisk w Fidelio X1, uważanych za megawygodne z początku trochę dawał o sobie znać, ale dzisiaj jest ok, może się przyzwyczaiłem, może słuchawki się odrobinę wyrobiły lub pady zmiękły.
Ze słuchawek jakie znam najwygodniejsze były K540 i PX360, praktycznie żadnego nieprzyjemnego ucisku na jakąkolwiek część głowy w nich nie było.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Oblivion

 

Hmm, nigdy mnie ten element szczerze w tych słuchawkach nie uwierał i nie powodował dyskomfortu, może jestem w tej drugiej części. Ale przyznam się, że troszkę problemów potrafiły mi sprawiać Q701 na początku. Gdy ma się na głowie trochę więcej włosów, to zjawisko jest zerowe.
Ale bardzo dobrze że o tym wspominasz, bo do tej pory było mi to obce. K550 wykorzystuję średnio 6-8h dziennie w pracy, chyba że mam akurat ochotę na jakieś amraturki lub napalenie w biurze energizerem od STAXów. Mam odstające nieco uszy i sporej wielkości głowę, więc teoretycznie wszelkie problemy nie powinny być mi obce. Tymczasem okazuje się inaczej.
Podpowiem coś - opaska na pałąku jest w nich przyklejona na czarny mazisty klej, więc możliwe jest jej oderwanie i przyklejenie czegoś zastępczego w całkiem estetyczny sposób. Można spróbować zrobić tak ze zwykłą gąbką czarną nawet.
Dla mnie osobiście najwygodniejsze pod względem rozkładu masy i sił były, są i będą STAXowe Lambdy. Pod względem pojemności na uszy - definitywnie Q701 lub ponownie Lambdy na customowych padach.

 

Czekam na nie jak Syryjczyk na US Army...

 

10/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności