Beyerdynamic Fanklub Beyerdynamic

[Compton]

3 minuty temu, vonBaron napisał:

Bas nie wydaje ci się przesadzony w T1?

IMO absolutnie nie.

Może S16 go tak wzdyma?

[vonBaron]

Pisałem do @Palpatine bo ponoć S6 cieplejszy od S16.

Ale po tym co słyszę z Etherami może tak być.

Edytowane 31 Października 2017 przez vonBaron

[saudio]

Ten kawałek jest jak nabardziej.
To prawda, T1 mają bardzo dobrą głębię.
Holografia też niezła, ale wolę tę z HE-4. Więc Eleary musza być naprawdę dobre!
Dzięki

One są super tylko ta wąskość przekazu, grają za bardzo w głowie, po HE1000 to klaustrofobia. Owszem nie szaleją na górze ale moim zdaniem jest spoko, gdyby scena była inna to miałby, je teraz na głowie, bo beryl to jednak .......

[vonBaron]

Z kablem BAL to będzie krótka piłka.
Jeżeli Balantine ogarnie bas i pozbędzie się sybilantów to zostaną a jeżeli nie no to cóż...

[Compton]

1 minutę temu, vonBaron napisał:

Z kablem BAL to będzie krótka piłka.
Jeżeli Balantine ogarnie bas i pozbędzie się sybilantów to zostaną a jeżeli nie no to cóż...

Na Brystonie po jacku z basem było całkiem ok. W sali od 1 do 6 to taka czwórka.

Lepszy wzmak poprawi kontrolę i wyrzeźbi faktury a przeBALowanie doda energii.

[Palpatine]

36 minut temu, vonBaron napisał:

Widzę że Eleary deklasują wszystko jak na razie. Ciekawe jak wypadną w starciu z Etherami.

Ciekawi mnie ten twardy bas w Elarach, jak wypada stopa w perkusji.

Bas nie wydaje ci się przesadzony w T1?

Deklasują? Na pewno nie. Jak przejrzysz listę to wg tego co wypisałem to 5 do 5 ze wskazaniem na Elear.

Tutaj gra rolę bardziej kwestia preferencji oraz gatunków muzycznych których słuchamy

27 minut temu, vonBaron napisał:

Pisałem do @Palpatine bo ponoć S6 cieplejszy od S16.

Ale po tym co słyszę z Etherami może tak być.

Ja S16 nie słyszałem, ale z @Karmazynowy porównywaliśmy do CMA400i i bas w S6 po prostu jest niższy i bardziej punktowy. Nie wiem czy jest go więcej jeśli chodzi o objętość.

26 minut temu, saudio napisał:

One są super tylko ta wąskość przekazu, grają za bardzo w głowie, po HE1000 to klaustrofobia. Owszem nie szaleją na górze ale moim zdaniem jest spoko, gdyby scena była inna to miałby, je teraz na głowie, bo beryl to jednak .......

Zgadza się, scena jest wąska. Z tego co czytam w Utopia też nie zaszaleli. Po HEK może to jest klaustrofobia, ale porównując do 7200 było blisko. Co jak na słuchawki otwarte jest oczywiście ogromną wadą.

@saudio o co chodzi z tym berylem?

Edytowane 31 Października 2017 przez Palpatine

[decees]

mysle ze saudio chcial napisac "beyer"

 

[Palpatine]

1 minutę temu, decees napisał:

mysle ze saudio chcial napisac "beyer"

 

Nie chodziło o drivery z berylu. Ale chyba na rynku Focal stosuje tą technologie więc zapewne chodziło o jakieś cechy przetwornika...

[saudio]

Chodziło o Utopijny beryl, a tak w ogóle to nie ma aż tak dużej różnicy w przekazie jak w cenie.

A wracając do T1 to jednak te 600 om stawia spore wymagania napięciowe dla wzmacniacza.

[nsk]

Chciał napisać, że trujący jest .

[saudio]

Trujący to on nie jest, on jest ....

[decees]

1 minutę temu, saudio napisał:

A wracając do T1 to jednak te 600 om stawia spore wymagania napięciowe dla wzmacniacza.

 

Nawet bardzo, sowy na Bursonie CV2+ grały przyzwoicie tak na lvl26 podczas gdy T1 były optymalne w okolicach lvl47 

[Palpatine]

Myślę, że po BAL nawet w S6 byłoby lepiej bo po SE jadę już ok lvl60. Ale najważniejsze jest to, że poznałem charakter samych słuchawek. Nastawiałem się, że będą ostrzejsze i bardziej będą sybilować. Tutaj dobre lampy byłyby fajne, aby złagodzić przełom średnicy z wysokimi.

Co ciekawe z pamięci HE500 wydają mi się jaśniejsze.

 

P. Ryka to czasem słyszy inaczej albo na jakimś kosmicznym sprzęcie bo w zaletach piszę:

http://hifiphilosophy.com/recenzja-focal-elear/?caly-artykul=1

• Rozległa scena o dobrej wysokości zawieszenia.
• 

Edytowane 31 Października 2017 przez Palpatine

[saudio]

Jego tor słuchawkowy jest na prawdę dobry, zwłaszcza ten motany Twinhead.

[vonBaron]

Tor torem ale czasem pisze kompletne bzdury.

[Palpatine]

2 minuty temu, saudio napisał:

Jego tor słuchawkowy jest na prawdę dobry, zwłaszcza ten motany Twinhead.

Ja tego nie neguję, ale czy on w Elearach potrafi stworzyć rozległą scenę? Jesli tak to czy w bardziej scenicznych słuchawkach nie powinien jeszcze bardziej jej poszerzać?

Edytowane 31 Października 2017 przez Palpatine

[audionanik]

Teraz, vonBaron napisał:

Tor torem ale czasem pisze kompletne bzdury.

Nie do końca, jego trzeba nauczyć się czytać.

Aby umiejętnie wybrnąć z opresji - między lojalnością wobec dystrybutora a uczciwością wobec czytelników musi się nieźle gimnastykować i wznosić na wyżyny ekwilibrystyki słownej; potem żeby odczytać takie figury retoryczne trzeba mieć klucz.

[saudio]

Nie pisze o szerokości tylko rozległości a ta jest też w głąb i na wysokość.

[vonBaron]

Tak btw co to jest to mityczne "czarne tło"?

[decees]

Brak szumów własnych na wzmacniaczu?

Doświadczyłem tego na DAC-100 i niskoomowych słuchawkach.

Edytowane 31 Października 2017 przez decees

[audionanik]

8 minut temu, vonBaron napisał:

Tak btw co to jest to mityczne "czarne tło"?

Imo brak planktonu dźwiękowego produkowanego przez tor w miejsce tego zawartego w sygnale źródłowym.

Edytowane 31 Października 2017 przez audionanik

[The Grand Wazoo]

2 godziny temu, vonBaron napisał:

Ciekawi mnie ten twardy bas w Elarach, jak wypada stopa w perkusji.

Bas nie wydaje ci się przesadzony w T1?

 

Perkusja w Elearach to bajka. Podobnie jak gitara akustyczna i klasyczna. Wracając do perkusji. Kiedy słuchałem utworu "Outhouse" (Arild Andersen) to nie mogłem uwierzyć w to co słyszę... Szybkość ataku, pogłosy, urywane dźwięki, otaczające głowę, trójwymiarowe, czułem się, jakbym siedział na koncercie w pierwszym rzędzie i głowę trzymał pomiędzy kolanami Paolo Vinacci grającego na perkusji (bez skojarzeń poproszę)  

Eleary są naturalne w odbiorze, ponieważ, niewiem czy to najlepsze porównanie, ale sprawiają wrażenie, jakbyśmy siedzieli przed monitorami bliskiego pola. Bardzo blisko, intymnie. To takie granie, bliskie, potężne, szybkie. Aż strach pomyśleć, co potrafią Utopie, które mają podobno nieporównywalnie szybszy przetwornik. 

Po Elearach inne słuchawki Fostexy, Beyery, Grado, grają, jakby ich dźwięk był zrobiony. Problem w tym, że Eleary po tych słuchawkach są trochę "nudne". I ta góra wydaje się rachityczna... 

Edytowane 31 Października 2017 przez The Grand Wazoo

[Palpatine]

Ja mam podobne spostrzeżenia. 

Jeden z marketingowych bełkotów reklamujących Eleary i Utopie było stwierdzenie, że dźwięk jaki starali się uzyskać to bycie w centrum pomiędzy dwoma głośnikami. Może to trochę przesadzone, ale czuć pewną manierę dźwięku ku temu stwierdzeniu.

[nsk]

Jak popatrzysz na budowę przetwornika to dosłownie jesteś między dwoma głośnikami, nie kłamali.

[Soundman1200]

Phi, czyli mała scena w Elearach, to lipa jak za tą cenę, zawsze jest jakiś kompromis...by w innych zakresach brylować, znam to na pamięć.

Ale że Eleary bardziej rozdzielcze od T1 rev2?...coś powątpiewam...

Dobry bas i...reszta taka sobie, znam to...może dopiero Clear zagrają jak potrzeba...