Beyerdynamic Fanklub Beyerdynamic

[all999]

Macie tak różne odczucia odnośnie DT150, że chyba muszę je sprawdzić...

[miki_w1]

Widzisz, dla mnie dt990 sa bardziej muzykalne niz dt150. Te drugie uwazam ze maja wieksza Vke i chudszy srodek. Taki suchawy. Dodatkowo maja problemy moim zdaniem rozkladania planow wglab.

Podobaly mi sie poki nie porownalem AB leb w leb. Wtedy te wady wyszly.

dt990 sa moim zdaniem trudniejsze do napedzenia i dobrania synergii... a na prawde lampa im sluzy. Wiec tu w zaleznosci od toru faktycznie mozna je roznie odebrac...

O właśnie, i Twój opis zgadza mi się z notatkami z DT150 na E18. Środek suchy, rozlany bas, scena szeroka ale nie głęboka. Przy znacznie mocniejszym wzmaku zagrały środkiem słodszym i gęstszym od 990 250 ohm i z pamięci 600 ohm. Na czym DT150 słuchałeś? Ogólnie z Twoich wypowiedzi to masz podobny gust co ja.

[tybysh]

DT-150 mają żywą średnicę, nie suchą, przy dobrej jakości (i odpowiedniej mocy) wzmacniaczu. Natomiast scena faktycznie jest szersza niż głębsza, ale w sumie to jeszcze nie miałem na głowie słuchawek z bardzo głęboką sceną.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez tybysh

[grubbby]

Moze i maja zywa, ale stosunkowo do dt990 zwlaszcza 600ohm bardziej sucha.

Ph25.2, fcl, RA... czyli te wzmacniacze sa za slabe do dt150 powiadacie?

Pytanie jak porownywaliscie do dt990 to do czego je podpinaliscie?

I jeszcze jedno, sorka ale z pamieci to sie nie liczy. Z pamieci to tez mi sie dt150 nawet podobaly. A porownanie AB wyrzucilo wady jak na dlonii...

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez grubbby

[tybysh]

Ja nie porównywałem do DT990 a żałuję, pewnie fajne słuchawki. Piszę tylko z własnego doświadczenia, że średnicy nie mają suchej, na moim sprzęcie i wg mnie Sucha średnica i góra jest po podłączeniu do Fioo E09k, ale jeżeli u Ciebie na RA była sucha to trochę dziwne - albo mamy różną definicję słowa "sucha średnica" albo po prostu DT990 mają ją żywszą. W takim razie HD650 też mają suchą średnicę (bo lepszej od DT-150 jej wg mnie nie mają)?

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez tybysh

[wrq]

Eh, ja też już od paru lat mam chętkę posłuchać DT150 - porównać je przede wszystkim do ulubionych DT250 Z naszej społeczności chyba tylko @Perul miał obydwa modele.

[grubbby]

to mamy inne definicje bo hd650 dobrze napedzone maja srednice barwniejsza, bardziej oleista... owszem dt990 maja zywsza.

Sucha srednica - najbardziej mi sie nasuwa to skojarzenie jak slysze nosowe czy tez gardlowe wokale...

 

poza tym nie pisalem ze maja sucha srednice... a w tym porownaniu maja bardziej sucha. to tez dosc wazny aspekt

[miki_w1]

Moze i maja zywa, ale stosunkowo do dt990 zwlaszcza 600ohm bardziej sucha.

Ph25.2, fcl, RA... czyli te wzmacniacze sa za slabe do dt150 powiadacie?

Pytanie jak porownywaliscie do dt990 to do czego je podpinaliscie?

I jeszcze jedno, sorka ale z pamieci to sie nie liczy. Z pamieci to tez mi sie dt150 nawet podobaly. A porownanie AB wyrzucilo wady jak na dlonii...

Jak pisałem, porównywałem DT150 do DT990 Ed 250Ohm i z pamięci do DT990 600Ohm. Czyli z tymi pierwszymi bezpośrednio, a z drugimi z pamięci. Znając różnicę m. średnicą 250ohm a 600ohm, to dt150 powinny wypaść lepiej. Ale to nie jest pewne. W porównaniu do wersji Edition 250 to DT150 mają średnicę z większym kopem, żywszą, bardziej jak w planarach, więcej jej niskich rejestrów, w tym zestawieniu do 990ki wypadają sucho. Chciałbym bezpośrednio porównać 990 600ohm vs dt150.

 

Także, jak pisałem, podpinałem pod Pandę. Po odsłuchu dt150, 990 i jeszcze moich SennGrado sprzedałem 990ki Kupić zamierzam DT150 ew. dt770 ew 900 600ohm i na drzewo z nimi, tj drewniane zamknięte muszle im dorobić.

 

Hmm nosowe wokale są przy nadmiarze wyższej średnicy. Tego DT150 nie mają, przynajmniej na torze na którym słuchałem: foobar (wasapi) + uae23 + Panda.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez miki_w1

[grubbby]

wszystko kwestia subiektywna

jak mowilem dla mnie dt150 gaja wieksza Vka (przy dobrze wysterowanych tez dt990) - wiec owszem mieska na dole jest - ale gorszej kontroli dla mnie. Srednica potem sie odchudza, aby dac jasniejsze gorne swoje partie. I suche w mojej definicji, bardziej odchudzone wokale gotowe

i jeszcze jedna wazna kwestia - mialem swieze dt150. Elektrycznie wygrzaly sie na 100%, ale na glowie nie byly jakos dlugo wiec pady byly nowka sztuka. To ma bardzo duzy wplyw i na ich odbior i na odbior dt990!

[tybysh]

Ja już DT-150 słuchałem na wszystkim oprócz wzmacniacza dyskretnego w klasie A (swoją drogą zaczynam go budować, części już idą z allegro ) i wiem, że ta sucha średnica, o której pisze grubby potrafi się na DT-150 pojawić ale na słabym wzmaku, u mnie nie ma absolutnie żadnego "bólu" w średnicy i górze.

 

DT-150 i HD650 porównywałem na mocnej lampie, jedyna różnica w średnicy jaką wyłapałem z właścicielem HD650 to to, że na niektórych nagraniach wokale są trochę głośniejsze i bliżej twarzy niz na DT-150, natomiast kontrolą i zejściem basu DT-150 zjadły sennki. Kumpel do mnie wpadnie w następnym tygodniu, może go namówię aby zabrał swoje HD650 to jeszcze raz porównam na czymś lepszym/innym niż Darkvoice

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez tybysh

[Gość Soundman1200]

Suche wokale to mają HD800, DT150 to mają soczyste, zmysłowe, nasycone, energetyczne wokale.....jedynie TH900 i Audeze mają lepsze.

[Arhat]

W sumie, to moja opinia chyba w żaden sposób nie będzie pomocna, bo po tych sztukowanych szczątkach oryginalnych padów, można było się spodziewać, że po wymianie będą brzmiały znów rewelacyjnie i właśnie tak je odbieram-miód cud i wianki niewidki.
Brzmią tak jak pan Beyerdynamic przykazał... miałem pewne obawy co do basu, ale jest zwarty i mięsisty- taki jak lubię.
Tu drobna uwaga, TD150 kupowałem w ciemno z przylepioną(na AudioStereo i EiS) obiegową opinią słuchawek studyjnych/referencyjnych/analitycznych.
I nie zawiodłem się(miałem też szczęście że okazały się "kompatybilne" pod tym względem z HDSP 9632).
Natomiast takie cechy jak silna separacja sceny/instrumentarium dyskwalifikuje je( na moim torze, rzecz jasna) jako słuchawki do słuchania relaksacyjnego muzyki. Są zbyt angażujące na konkretnych planach(dochodzi jeszcze kwestia bezpośrednio podanego przekazu prawie wprost na twarz/ucho, czy jak kto woli- kwestia głębokości sceny) by móc ogarnąć całość.

Do tego w wersji ze standardowymi padami przestały to być dla mnie słuchawki wygodne(wielu by pewnie stwierdziło, że one nigdy nie były wygodne) do wielogodzinnych odsłuchów.

Obecnie, jeszcze po dodatkowym rozgięciu pałąka, komfort jest nieporównywalny.Pewnie jeszcze lepsze byłyby pady półokrągłe takie jak do DT100 ale to już może następnym razem...

 

Oczywiście DT150 są tak plastyczne, że na innych torach(ale to już mocno "na bogato") mogą stać się muzykalne- ale pewnikiem do samego delektowania się muzyką znalazłoby się wiele innych "łatwiejszych" i nawet tańszych słuchawek, jak choćby tak tu zachwalane SHP9500, nad których kupnem sam się zastanawiam.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez Arhat

[miki_w1]

Rozumiem, niestety całe forum jest subiektywne

Tylko pytanie skąd ta Vka się wzięła. Dla niektórych góry DT150 jest zdecydowanie za mało, wysokie smyki czy talerze jednak na 990kach bardziej są wyraziste nawet 600ohm. Bas się zgadza, ale góra?

[tybysh]

Arhat - jaki masz tor? DT-150 grają tak aksamitnie, że mozna ich słuchać przez 24h bez ściągania ich z głowy;) One właśnie bardziej mi pasują do relaksu niż do studia. Natomiast podłączone do chińskiego E09k wysuszają się, na wyższych poziomach głośności robią się nieprzyjemne.

 

Co do padów i wygody to już chyba kwestia indywidualna, dla mnie są niesamowicie wygodne. Fakt - po kilku godzinach jak podmieniam je na TS-671 to czuję wyraźnie, że jednak TSy mniej ściskają głowę ale po kilku godzinach w takstarach zaczynają mnie uwierać w małżowinę uszną (okrągłe pady), DT-150 mógłbym i przez tydzień nie zdejmować

 

 

Rozumiem, niestety całe forum jest subiektywne

Tylko pytanie skąd ta Vka się wzięła. Dla niektórych góry DT150 jest zdecydowanie za mało, wysokie smyki czy talerze jednak na 990kach bardziej są wyraziste nawet 600ohm. Bas się zgadza, ale góra?

 

Potwierdzam, Vka może i jest ale taka udawana, góra jest trochę schowana, nie mocno ale wg mnie dominuje midbas i średnica, najniższy bas trochę osłabiony ale schodzi na sam dół, natomiast takie talerze perkusji potrafią być trochę na drugim planie.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez tybysh

[Gość Soundman1200]

A ja z ciekawości zmieniłem pady na welurowe...i cały niestety urok i klasa DT150 znikła. Czyn prędzej z powrotem założyłem firmowe skórzanopodobne...

Jedynie na firmowych padach bas jest w miarę dobry i przekaz nasycony i gęsty, na welurach robią się słuchawki za 600zł....na padach firmowych słuchawki Hi-End....

[Arhat]

Arhat - jaki masz tor? DT-150 grają tak aksamitnie, że mozna ich słuchać przez 24h bez ściągania ich z głowy;) One właśnie bardziej mi pasują do relaksu niż do studia. Natomiast podłączone do chińskiego E09k wysuszają się, na wyższych poziomach głośności robią się nieprzyjemne.

 

Mój tor jest prosty jak drut... truckster ESP LTD/audioDMP3/HDSP 9632/BO9632XLRMKH/DT150 ewentualnie wpięty w łańcuch piec Marshalla Valvestate 8100+ jakiś efekt, bramka szumów i takie tam...

To jest, jak widać, tor do grania/robienia muzyki- i w tym się DT150 sprawdzają genialnie, ale samej muzyki słucham(a właściwie słuchałem) na starych Alesisach- teraz właśnie jestem na etapie wyboru: albo jakieś muzykalne słuchawki, albo wejść w jakiś konkretny sprzęt stacjonarny.

Wygra ten pojedynek chyba wersja oszczędnościowa i mniej kontrowersyjna dla innych domowników...

 

PS "Aksamitne brzmienie", o ile przez to rozumiemy to samo, jest dyskwalifikujące dla słuchawek monitorujących, imho.

Ja muszę widzieć każdą "zmarszczkę"/ słyszeć każdy alikwot na materiale wyjściowym, zwłaszcza dysharmoniczny- bez nałożonych filtrów z dźwiękowego Photoshopa.

BTW, są ludzie którzy modują tę kartę(vide head-fi.org ) i ponoć wtedy nabiera ona charakteru wybitnie audiofilskiego, ale mnie pasuje tak jak jest.

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez Arhat

[MrBrainwash]

Wuu Wuu, to się porobiło %-) Proszę ławę przysięgłych o wydanie ostatecznego werdyktu

 

Co do kwestii optymalnego napędzenia słuchawek to w odpowiednim temacie na tym forum wkleiłem pomocną tabelkę z obliczeniami. E18 nie ma szans odpowiednio wysterować DT-150, sprzęt portable nie ma odpowiedniego napięcia, a jeżeli ma to jest ono pewnie zrealizowane przez konwerter dc/dc a to raczej nie jest korzystne dla dźwięku.

 

Dwa miechy mnie na forum nie było. Czy to coś czego nie wiem? Prosiłbym o link.

 

Swoją drogą w jaki sposób zmieniły się możliwości mocowe po zmianie kondensatora i rezystora? Czy skoro takie elementy robią tak dużą różnicę, to o czym my tu mówimy?

[miki_w1]

 

 

Swoją drogą w jaki sposób zmieniły się możliwości mocowe po zmianie kondensatora i rezystora? Czy skoro takie elementy robią tak dużą różnicę, to o czym my tu mówimy?

Jeśli nie zmieniła się wartość rezystora to się nie zmieniła moc. Kolega pisał raczej o sygnaturze dźwięku. Jego wzmak z tego co widziałem powstaje od dłuższego czasu na różnych komponentach. Poprzednie wersje moc miały OK ale niekoniecznie synergię z dt150.

[tybysh]

Swoją drogą w jaki sposób zmieniły się możliwości mocowe po zmianie kondensatora i rezystora? Czy skoro takie elementy robią tak dużą różnicę, to o czym my tu mówimy?

 

Moc ta sama, brzmienie trochę inne. Synergia z DT-150 zawsze była na AD8397 zasilanej z akumulatorów, kwestia tylko co się bardziej lubi. Poprzedni wzmak grał cieplej, nadawał się też pod TS-671, aktualny jest zbyt mało dociążony w dole aby wydobyć "to coś" z TS-671 (choć jest i tak dobrze), natomiast do DT-150 jest miodzio. Trochę dziwne, że jeden czy dwa elementy mają aż taki wpływ na dźwięk ale tak to już jest, trzeba budować, testować i słuchać

 

 

 

Dwa miechy mnie na forum nie było. Czy to coś czego nie wiem? Prosiłbym o link.

http://forum.mp3store.pl/topic/102636-wszystko-o-poprawnym-wysterowaniu-napdzeniu-suchawek/page-16#entry1166172

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez tybysh

[PENDRAGON]

Eh, ja też już od paru lat mam chętkę posłuchać DT150 - porównać je przede wszystkim do ulubionych DT250 Z naszej społeczności chyba tylko @Perul miał obydwa modele.

A ja je mialem na poczatku przygody z sluchawkami, porownywalem z innymi Beyer-ami i ostatecznie wybralem wlasnie DT150. Miedzy innymi dlatego, ze wszystko brzmi na nich co najmniej bardzo dobrze,

niby studyjne, a nie kalecza i nie mecza. Zastanawialem sie jeszcze nad DT250-kami, ktore maja blizsza srednice, ale tez mniejsza przestrzen.

 

Jednak po paru latach, stesknilem sie za oboma modelami i nabylem od Perul-a DT250, a z Allegro DT150. Tak ze zapowiada sie ciekawe porownanie studyjnych klasykow, zobaczymy, czy stara milosc nie

zardzewiala .

[MrBrainwash]

Ok. Taraz prawie kumam. Czyli nie mając odpowiedniego napięcia, to mimo, że będzie głośno grać, to będzie mulić? Bo takie 990 pro to z laptopa mi ładnie już grały, ale 150tki jako te bardziej basowe to moga być też bardziej wymagające?

 

No to pat, bo stacjonarnie do wzmaka nie chce mi się przykuwać. Wydawać kasy na wzmaka też mi się na razie nie chce. Ciekawe jak u all999 zagrają...

[FeX]

Nie zdziwiłbym się gdyby takie DT-150 z laptopa już zagrały. Wczoraj słuchałem DT990Pro z lapka i nie było lipy.

[maciej3]

150tki są jeszcze bardziej basowe od 990Pro?

[tybysh]

Wszystko trzeba sprawdzić organoleptycznie, zobaczymy jak zagrają u all999. U mnie bezpośrednio z telefonu grają dobrze, odpowiedni wzmacniacz jest potrzebny aby napędzić je w 100% na maksymalnej głośności. Słabszy sprzęt powinien dać radę, zakładając dobrą synergię.

 

Specjalnie dla Was podłączyłem DT-150 bezpośrednio pod Nokię Lumię 530 i włączyłem Manowara - da się spokojnie słuchać Trochę basu mniej, scena wydaje się węższa ale tragedii nie ma.

Swoją drogą - trzeba być odważnym żeby w nich na miasto wyjść

Edytowane 1 Lutego 2015 przez tybysh

[maciej3]

Kolega podpina Ety MC5 pod Lumie 920 oraz 930 i twierdzi, że jest słabo z głośnością pomimo dobrej skuteczności. Tu podobna i jeszcze 250ohm i gra.