Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 07.02.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
13 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
Porównałem sobie trochę więcej Radiance vs Bathys po kabelku (dlaczego słuchawki muszą być włączone po kablu, wtf Focal?!). Przy bezpośrednim porównaniu jest jednak zasadnicza różnica w jakości SQ na korzyść Radiance. Czuć, że to wyższa półka, chociaż strojenie jest trochę inne. Radiance są bardziej szczegółowe, mniej ciepłe, mają lepsze zejście i zdecydowanie lepszą separację i więcej oddechu. Bathys są cieplejsze, mają zdecydowanie więcej midbasu, przez to brzmienie jest bezpieczniejsze i łaskawsze dla słabszych realizacji (z Radiance bywa tu różnie). Jest też jakaś taka ciemność gdzieś w średnicy Bathysów, czego nie ma w Radiance. Oczywiście słuchawki mają inne zastosowania, więc ciężko wymagać żeby BT stały na tym samym poziomie. Patrząc tylko w kategorii BT, Bathys zaliczylbym do ścisłego top obok Pand (których już nie mam i nie mam jak porównać). Zrozumiałe jest też, że wybrali bezpieczniejsze i bardziej konsumenckie strojenie ale nadal ze sznytem słuchawek hifi.5 punktów
-
5 punktów
-
Teraz zwróciłem uwagę, że podaliśmy datę do kiedy trwa preorder, ale już daty wysyłek nie Jak zakończy się preorder to powinny od producenta od razu wylecieć (akurat wtedy mieli mieć wszystkie kolory dostępne), więc obstawiam wysyłki między 16, a 20 lutego.4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Wow! Oriole to przenośne słuchawki od Sivga z zamkniętymi komorami przetworników. Cec**ją się drewniano-metalową konstrukcją, zostały wyposażone w 50-mm przetworniki dynamiczne i mają brzmieć w sposób naturalny, zrównoważony i precyzyjny. Otwarte Sivga SV023 zachwyciły mnie niemal w każdym aspekcie, więc z przyjemnością zabrałem się za test nowego modelu, czyli tytułowych Oriole – słuchawek mobilnych, ale na przekór trendom przewodowych. Wszystko wskazuje jednak na to, że Oriole to niejako 2w1, bo słuchawki powinny sprawdzić się także w zastosowaniach stacjonarnych. Mowa w końcu o modelu wokółusznym z dużymi, 32-omowymi przetwornikami. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by używać ich zarówno z odtwarzaczami, jak i stacjonarnymi torami... https://kropka.audio/test/sluchawki/sivga-oriole-recenzja/3 punkty
-
YinYoo ST7 są dostępne nówki na AliExpress. Do tego to jest potwierdzony OEM Shuoer EJ07, recenzje tych jest pod dostatkiem. Do reszty - B2 w oryginale oemraz w wersji Dusk wytrzymały u mnie tydzień. S12 mam do dziś.2 punkty
-
wracając do tematu z wątku, jak ktoś myśli o oszczędzeniu zasobów pamięci to polecam ten launcher bo bierze tylko 250 KB, dodatkowo warto wyłączyć sklep Play https://play.google.com/store/apps/details?id=com.atomicadd.tinylauncher&gl=US2 punkty
-
Moje biurko jest nad wyraz skromne w porównaniu do pokazywanych wcześniej. Ale jak, że zrobiłem porządek (tak to jest porządek) to pokażę. Rzadko tu bywam, raczej jak gram albo piszę raport dla szefa, bo częściej przy laptopie siedzę z Q3. Słuchawek nie ma, bo ostatnio wzięło mnie na słuchanie na widocznych Bose. Ogólnie ten K5 to używany jest może 3 godziny tygodniowo, chyba, że mam w co grać.2 punkty
-
@Tytus1988 smyczki też mają ogromny wpływ na dźwięk, grałem na kilku z wyższej półki (E. Sartory €10000, Vigneron €12000, J. Tubbs €15000 oraz na absolutnie doskonałym F.N. Voirin €25000) i różnica w dźwięku w porównaniu z moim Knopfem z 1865 była zawsze olbrzymia, a przecież Knopfy wcale małych pieniędzy nie kosztują, ja za mój płaciłem 3300 ojro. Myślę, że także słuchacze usłyszeliby różnicę, przede wszystkim dźwięk stawał się bardziej dociążony, głębszy i lepiej projektował. Z tego co pamiętam na tym porównaniu słychać wyraźnie różnicę między tanim no-name a Tourtem Tourta co prawda w rękach nie miałem, ale od jednego z profesorów słyszałem, że ma magiczny dźwięk i to niesamowite doświadczenie. A tak z drugiej strony, zanim ktoś poleci do sklepu w USA i wyda 200k zielonych na Tourta to Pinchas Zukerman mówił, że jego vintage smyczki nie interesują i gdyby miał tyle kasy, to kupiłby dom on gra na współczesnym amerykańcu, jednak warto dodać, że za taki smyk i tak trzeba wydać kilka tysięcy dolarów. Przy takiej prawej ręce zresztą może sobie grać na kiju, słyszałem kiedyś na warsztatach jak wziął fatalną altówkę i fatalny smyczek od studentki (wziął ze sobą akurat tylko skrzypce) i wydobył z niej taki dźwięk, jaki nie miał prawa się z tego instrumentu wydostać.2 punkty
-
Jak jesteś w stanie dołożyć to za 339 $ jest Tempotec V6 bezpośrednio od producenta. Tam są kości AKM więc Velvet Sound dostajesz w komplecie. Mam od miesiąca i nie żałuję zakupu, będzie ze mną dłużej2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Ferrum niczym specjalnym mnie nie zachwyciło, niczym nie chwycilo za serce...a może prędzej ucho. Za to Violectric. Wspaniały wzmacniacz.2 punkty
-
2 punkty
-
@jouhou Wczoraj słuchałem Aoniców 50 ( ciekawe, że mam je już ponad miesiąc a bateria nadal nieźle trzyma na pierwszym ładowaniu, kilka szkoleń i wieczornych odsłuchów ) i ich brzmienie jest nieco szczuplejsze, nie tak pełne jak w Bathysach. Są też chyba odrobinkę twardsze. Mają dobrą przestrzeń, dobrą dynamikę i rozdzielczość. To też są dobre słuchawki o równym brzmieniu. Dobrze się na nich słucha i są bardzo wygodne. Są cichsze niż Focale. Po kablu nie słuchałem Aoniców. A może powinienem? 😉1 punkt
-
Kupiłem SP2K. Krótka charakterystyka: doskonały kontakt, szybka decyzja, jeszcze szybsza wysyłka, paczka świetnie zapakowana, a zawartość nienaruszona i w wyśmienitym stanie. Liczę na kolejne udane wspólne transakcje .👍1 punkt
-
Pomimo że kiedyś ostro mnie negowałeś... To ci odpowiem pod względem rozmowy. Jeśli ios airpods do rozmow super, pro maja anc dla mikrofonu ale lepiej rozmwia sie na podsach 2. Jeśli reszta OS to soundcore liberty 2 i 4. 2 w śmiesznej cenie a 4 wspierają dwa urządzenia jednocześnie. 3pro to nie wypał. Budsypro nie sprawdzałem, polityka jak w applu tylko swoje wspiera. Agresywna polityka sprzedażowa mnie zniechęciła do tej marki. 1000xm4 maja spore kopułki i zwyczajnie kwestia czasu traciły seal i izolacje która opiera sie też o ich tipsy hybrydowe. Wysłane przy użyciu Tapatalka Jeszcze jeda kwestia po przetestowaniu 10 modeli od 200 do 1400 widzę że nie ma udanego kompromisu albo muzyka albo rozmowa. Wiec i tak lepiej mieć więcej niz 1 pare. Istotne aby mogły pracować mono do rozmowy wystarczy, rozładujesz odkładasz bierzesz drugą i dalej caalll. Tu jabra marka typowo telefoniczna odpada, lewa nie działa bez prawej. Wysłane przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
1 punkt
-
Mojo 2, to nie byłby krok do przodu, tylko w bok. Pod względem brzmienia do tysiąca nic lepszego do tysiąca nie znajdziesz. Tu tylko i wyłącznie dongle lub trochę większe klocki DAC/AMP.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Jakie słuchawki ma to pędzić? Tak się składa, że miałem Aliena, a teraz mam Mojo2 i Hiby R3 Pro Saber, więc w teorii mógłbym coś sensownie doradzić na podstawie swoich doświadczeń, natomiast w tym pytaniu jest dużo zmiennych. Problemem może być to, że pomimo upływu lat uważam brzmienie Aliena za topowe granie, ale technika tak poszła do przodu, że pamięć może mi płatać figle. Trzeba by było teraz porównać te urządzenia 1:1. Na pewno Mojo2 gra lepiej od Hiby R3 Pro, ale nie wiem, czy gra na poziomie Aliena. Można też pójść w Sony A45/A55 z modowanym softem i to będzie granie bardzo wysokiej jakości, ale różniące się od Aliena (bardziej miękkie), na pewno nieposiadające nowoczesnego interfejsu. Z drugiej strony - nie oszukujemy się, mamy 2023 rok, inflacja na świecie zapierdziela, 1000 zł to nie jest w dzisiejszych czasach kwota zapewniająca takie granie, jak dobrych kilka lat temu Alien. Edit: myślę, że w tej kasie najlepiej by było pójść w dobrego dongla, którego podłączysz pod telefon - będziesz miał nowoczesny interfejs i bardzo dobre granie. Na Twoim miejscu bym spróbował Earmen Colibri (chyba mój ulubiony) i Questyle M15, oba grają super.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
No! To rozumiem :). Gratulacje. Każdy zakup elektrostatów to jest jednak święto Gratulacje!1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Też po przetestowaniu wielu kombinacji zostałem przy WM1Z + MX3, przy czym wolę jednak tryb normal zamiast Plus V2 mode - wydaje mi się, że V2 podbija górę i odchudza deko średnicę1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Paw S2 jest świetny jeśli szukamy gładkiego, ale nadal dobrego technicznie grania. Moim zdaniem jest wyraźny progres względem S1, chociaż jedynki słuchałem dość dawno, więc trochę z pamięci oceniam1 punkt
-
1 punkt
-
Zgodzę się z @MrSheepem co do wszystkich plusów DC03 Pro oraz, że technicznie bardzo dobry plus, moim zdaniem, z dobrą przestrzenią i separacją. W tym aspekcie nie ustępujący droższym konkurentom (m15, colibri). Dla mnie nie był tak bardzo odchudzający, ale także nie moje brzmienie. Dopytywałem o dongla w tym temacie i kilka razy padła podpowiedź, abym spróbował Questyle m15. Dzięki @kuropowi miałem taką możliwość. W paczce również znalazł się m12, Earmen sparrow oraz colibri. Miałem swoje dongle madness Wszystkie telefonowe przedłużacze słuchałem z Raptgo Hook X oraz Yanyin Canon (ustawienie przełączników neutralne, bez podbić). Punktem odniesienia i sygnaturą, do której jestem przyzwyczajony, jest Sony a45 z softem WM1Z. Zespoły, które dobrze oddają klimat słuchanej przeze mnie muzyki, to Coldplay, Radiohead, Sigur Ros, The National, The Lumineers. Nie oznacza to, że nie słucham innej. Jednak w pierwszej kolejności "sprawdzam" sprzęt na wyżej wymienionych. Korzystając ze smartfona, puszczałem pliki FLAC poprzez UAPP. Na Sony były te same pliki FLAC. W ogóle nie skupiałem się na streamingu. Nie będę opisywał dźwięku, bo nie za bardzo czuję się w tym pewny i kompetentny. Zwłaszcze, że sprzęt został wielokrotnie opisany. Tylko kilka słów o wrażeniach. Szczególnie dlatego, że dostałem od Was konkretne wskazanie i dobrze, żeby nie zostało to bez żadnej odpowiedzi Pierwsze moje pytanie, które miałem w głowie, było takie: Czy m15 lub Colibri zagrają lepiej niż Sony? Otóż nie, nie zagrały lepiej. Dla mnie był to ten sam poziom. Różnica była w kwestii prezentacji basu (więcej lub mniej), odległości wokali (bliżej lub dalej), subtelnych różnic w głębi. Jesli przyjąć, że dźwięk zmodowanego Sony a45 prezentuje mniej więcej dźwięk Sony WM1Z (dapa za kilka tysięcy), to należy się tylko cieszyć, że dongle jemu nie ustępują i fajnych dożyliśmy czasów Dla mnie osobiście bardziej podobało się brzmienie m15 niż colibri. Tego pierwszego dongla odebrałem jako spokojniejszego (jakkolwiek można to odebrać). Ciekawe było to, że m12 od m15 nie dzieliła taka różnica dźwiękowa jakby sugerowała to cena. Jeśli nie potrzeba zapasu mocy i wyjścia zbalansowanego (a w moim przypadku nie jest to konieczne, ponieważ obie pary iemów dobrze idą z SE), m12 brzmiał baaardzo podobnie. I jest to mój faworyt brzmienia plus stosunek ceny do jakości. Earmen sparrow wypadł w moich uszach najsłabiej w odniesieniu nie tylko do droższej konkurencji (m15 i colibri), ale również do m12. Przede wszystkim był mniej rozdzielczy i po prostu ciasny w porówaniu z wcześniejszymi donglami. Słuchałem na nim muzyki zdecydowanie najmniej. W roli dongla nadal będę używał Sony a45, kórego podłaczam do tel. poprzez firmowy kabel i przejściówkę (w domu) albo na zewnątrz po BT, bo Sony ma LDAC, więc tragedii nie ma, a nawet jest bardzo dobrze. Usłyszałem, że największą zmianę robią słuchawki. Wiem, że to banał, ale musiałem znowu tego doświadczyć, bo zafiksowałem się na źródle i strasznie byłem ciekaw topowych dongli. Questyle m12 zapisuje w pamięci. Na najbliższej micie wiem, że @zdzichon weźmie xduoo link 2 bal, którego jestem również ciekaw. Powoli odhaczam pięciogwiazdkowce Andy'ego Mam miłe wsponienia z Lotoo Paw s1, dlatego też s2 za mną chodzi. Może gdzieś go posłucham. Zobaczymy. Dziękowałem w PW, podziękowania również tutaj dla @kuropa.1 punkt
-
Moi drodzy miło mi poinformować że w ramach licytacji na 31. WOŚP wystawiliśmy na aukcje nasze FIBAE 4 i 6 w wersji uniwersalnej. https://allegro.pl/oferta/sluchawki-sceniczne-custom-art-fibae-4-uniwersalne-13218515325 https://allegro.pl/oferta/sluchawki-sceniczne-custom-art-fibae-6-uniwersalne-13218708277 Licytujemy od 1zł bez minimalnej. Aukcja ma w 100% charakter charytatywny - tzn. cała kwota (a nie tylko zysk) będzie przekazana na WOŚP!1 punkt
-
1 punkt
-
Czyli Twoje Ifi Zeny (i pokrewne) to też są kiepskie produkty? Tak samo Hifimany Edition XS, Nighthawki i inne sprzęty, które w zasadzie co chwilę lądują na giełdzie? Nie, rzeczy wrzucane często w giełdę nie są kiepskie, jak zasugerował @LeonidK. Po prostu oznacza to, że posiada je wiele osób, szczególnie w takim hobby, jak nasze, gdzie mało kto wytrzymuje z danym sprzętem dłuższy czas i one na giełdzie rotują. A już kompletnie osobną kwestią jest fakt, że S12 mogą nie podejść, bo jak każdy inny sprzęt audio, to bardzo subiektywna sprawa - z tym się zgadzam i być może Koledze po prostu nie podeszły, spoko. Ale pisanie od razu, że to zły produkt z powodu częstego lądowania na giełdzie to zwyczajne spłycanie tematu.1 punkt
-
Sorki, bzdury. Dużo ludzi je sprzedaje dlatego, że lubi kupować nowe rzeczy i żonglować sprzętem, a nie dlatego, że są słabe. Ja mam swoje S12 od wielu miesięcy i korzystam często, nie mam zamiaru się pozbywać. Kolega spoza forum, któremu je pożyczyłem kupił je na drugi dzień i również ma do dzisiaj. Duża ich ilość na giełdzie świadczy też o sporej ilości sprzedanych sztuk, a nie o tym, że są złe.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00