Skocz do zawartości

mod - O2 Headphone Amp


retter

Rekomendowane odpowiedzi

Pada tu dużo porównań do cmoya. Jakby to był jakiś zarzut. Ale taki MxM to jak dla mnie też taki trochę bardziej udany cmoy. ;) A wszyscy jakiś czas temu się tu podniecali nim, szczególnie jeśli był starannie dopracowany. A o2 właśnie jest jakoś tak bardziej dopracowany mxm. I chyba dobrze, że wyszło coś takiego. Konkurencją dla o2 nie jest klon lehmanna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne określenie "objawy świeżego absolwenta", :lol: coś w tym jest, ludzie w pewnym wieku i z doświadczeniem przestają głosić swoją nieomylność

 

Mam wrażenie, że kilka osób piszących w tym temacie w roli eksperta powinno przeczytać to zdanie z 10 razy, a jak nie zrozumieją to do skutku.

Na obrone NwAvGuy - jakoś do tej pory nikt nie przyjął rękawicy i nie popełniono ślepych testów, aby roznieść teorie tego pana w pył. Natomiast to co napisał Majkel - Prawda - Sprzęt dobry jakościowo sam się obroni.Jak się komuś podoba modowanie - hulaj dusza, jak lubi niemodowany O2 też super, Jeśli potrzebuje cyferek na poparcie swoich zakupów to i dla takiego jest miejsce na rynku. Człowiek rozsądny posłucha i wybierze co mu pasuje.

 

Ja wymieniłem O2 na RSA Predatora - nie wiem czy p. Ray Samuels jest jakimś guru-sruru, ale wg mnie zrobił rzecz genialną. Od dawna też wiem, że chcę Black Perla od Majkela, bo również uważam to za swojego rodzaju przełomowy sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście, że O2 został zainspirowany Cmoyem - jedną z jego odmian NwAvGuy kupił, pomierzył i okazało się, że był w nim potencjał. Dlatego też chyba użył w O2 JRC 4556... (http://nwavguy.blogspot.com/2011/05/cmoy-ebay-headphone-amp.html)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie nie rozumiem porównywania O2 z innymi wzmakami.

 

Przecież to jest urządzenie transparentne. Wzmacnia podawany sygnał - takie jego zadanie, taki cel miał twórca. W czym jest gorszy/lepszy od innego? W ilości mocy? W transparentności?

 

Bo porównywanie urządzenia transparentnego do koloryzujących jest trochę bez sensu. Albo wolisz amp, który nie ma swojego brzmienia, albo odwrotnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Predator dla mnie jest lepszy. Transparentne mam FIIO E09+E07 :). W O2 przeszkadzały mi 2 rzeczy:

1. Jak na sprzęt stołowy, gniazdo ładowania na przednim panelu to jakiś żart

2. Jak na sprzęt przenośny, niemożność włączenia go jak napięcie baterii spadnie poniżej 15V (czyli po jakichś 15minutach słuchania) to również żart.

 

Więc wole Predatora, który ma gniazdo ładowania z tyłu i działa na baterii 60 godzin. No i uzupełnia mi paletę brzmień w sprzęcie domowym, dla ewentualnych odsłuchów, porównań itepe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Predator dla mnie jest lepszy. Transparentne mam FIIO E09+E07 :). W O2 przeszkadzały mi 2 rzeczy:

1. Jak na sprzęt stołowy, gniazdo ładowania na przednim panelu to jakiś żart

2. Jak na sprzęt przenośny, niemożność włączenia go jak napięcie baterii spadnie poniżej 15V (czyli po jakichś 15minutach słuchania) to również żart.

 

Więc wole Predatora, który ma gniazdo ładowania z tyłu i działa na baterii 60 godzin. No i uzupełnia mi paletę brzmień w sprzęcie domowym, dla ewentualnych odsłuchów, porównań itepe.

Co do gniazd to prawda, ale E09k z E07k to transparentne nie są. Co wychodzi w bezpośrednim porównaniu z ODAC i O2 - FiiO ścinają soprany i bas, głębię i szerokość sceny :)

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie nie rozumiem porównywania O2 z innymi wzmakami.

 

Przecież to jest urządzenie transparentne. Wzmacnia podawany sygnał - takie jego zadanie, taki cel miał twórca. W czym jest gorszy/lepszy od innego? W ilości mocy? W transparentności?

 

Bo porównywanie urządzenia transparentnego do koloryzujących jest trochę bez sensu. Albo wolisz amp, który nie ma swojego brzmienia, albo odwrotnie :)

Czytałeś na necie za co ganią o2?

Np. na headfonii pisze:

"So is this the ultimate small sized amplifier then, I hear you ask? No, not to me I’m afraid. For my personal liking the bass part, even though its quality and depth is very good, is missing some punch and impact. But the bass isn’t the only thing bothering me actually, there also is something bothering me with the mids . They sound a bit thin to me to be honest, I just feel like I am missing out on something using the O2. It isn’t bad sounding, and I’m sure lot’s of people love it, but I’m not one of them, I’m missing something to enjoy what I’m hearing. Now the level in which this bothers me depends alot on the headphone used. With the Sennheiser HD650, I even experimented with EQ’ing to get to make it to sound as it usually does with a whole bunch of other amps, but I quickly abandoned that attempt."

"It’s a good amp but it has its own character, neutrality being its absolute focus and compared to other amps the before mentioned bass and mids just aren’t as nice. In its defense, a DIY’er should be able to build the O2 for around $50, and for that money it is impressive. "

"I think the part where Lieven describes the technical aspects of the sound are spot on and I wholeheartedly agree. Very low noise floor, very clean sound, very black background, clear and distinct instrument separation — all these superb qualities as long as you’re on the low gain setting. I also agree that while the bass reaches down very low (for a portable amp), it lacks impact and punch. Asking for more impact and punch is not the same as asking for a bass boost. You can have a good neutral bass presentation like the O2, but with a stronger impact when the music calls for it — this is what the O2 is missing. The mids are moderately thin in comparison to amps like the C421 or the Fiio E10/E11/E17 that Lieven and me both liked, and some of my friends also reported the treble to be a little bright though I didn’t feel this to be the case. For the most part, I think L and me are hearing the same thing."

źródło: http://www.headfonia.com/nwavguys-objective-2-by-jdslabs-and-epiphany-acoustics/2/

 

Czyli według powyższej recenzji o2 nie jest transparentny, lecz ma swój charakter, choć jest nastawiony przede wszystkim na neutralność, brakuje mu impaktu i uderzenia, ma chudą średnicę (także wrażenie jakby czegoś brakowało) i jest kiepski dla wielu słuchawek i jest oceniony jako mniej muzykalny niż np. cmoy., ale technicznie jest bardzo dobry, ale czuć, że np. Schiit Asgard to "większy" sprzęt.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sry Maciux, ale na tym co mam nie zauważyłem takich anomalii. Dla mnie jest to b. neutralny tor.

Nie zauwazylem tez obcinania sceny i głębi, ale jeśli już coś to scena i głębia nie jest cechą wzmaka transparetnego, tylko źródła które podpinasz - ten wzmak NIE MA PRAWA DODAĆ NIC OD SIEBIE :) Na tym polega transparentność. Wiem jak brzmi iMod z lineouta (mam słuchawki ktore podłączone w ten sposób brzmią dobrze) i wiek jak potem brzmiało FIIO i O2 - dla mnie FIIO ma więcej neutralności niż O2 - który jest b. dobrym wzmakiem, ale jednak wady wypisane przeze mnie wyzej spowodowaly ze go nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sry Maciux, ale na tym co mam nie zauważyłem takich anomalii. Dla mnie jest to b. neutralny tor.

Nie zauwazylem tez obcinania sceny i głębi, ale jeśli już coś to scena i głębia nie jest cechą wzmaka transparetnego, tylko źródła które podpinasz - ten wzmak NIE MA PRAWA DODAĆ NIC OD SIEBIE :) Na tym polega transparentność. Wiem jak brzmi iMod z lineouta (mam słuchawki ktore podłączone w ten sposób brzmią dobrze) i wiek jak potem brzmiało FIIO i O2 - dla mnie FIIO ma więcej neutralności niż O2 - który jest b. dobrym wzmakiem, ale jednak wady wypisane przeze mnie wyzej spowodowaly ze go nie mam.

 

W każdej recce E09k jest mowa o tym samym - E09k jest bardzo surowy i jego neutralność jest na siłę (np. techfanatyk). W rzeczywistości sprowadza wszystko do tego samego poziomu. Nie ważne czy podłączysz Clipa czy ODACa albo E07k - wszystko jest bardzo płaskie i bardzo mocno kontrolowane, lekko zduszone. To jest łatwe do wychwycenia porównując E17 z E09k do ODACa z O2. Ten pierwszy jest bardzo sztywny i ścina bas i soprany. Zresztą to widać nawet na wykresach - wyraźny dołek po obu stronach. Pracuję teraz nad testem porównawczym.

Otóż E09k dodaje od siebie i to sporo - neutralność na siłę i dopompowanie sceny, co szczególnie łatwo wychwycić przy podłączanie E7, E07k czy E17. Te DAC/AMP dostają wyraźnie przestrzeni - głębi i szerokości, znika ich kondensacja, więc E09k jak najbardziej dodaje od siebie (i odejmuje).

 

Nie zrozum mnie źle, bardzo lubię ten zestaw (E17 z E09k), mam go cały czas pod ręką - używa go moja dziewczyna. Jednak nie nazwę go bardziej neutralnym niż O2 - jest surowy i techniczny. O2 jest swobodne - i to wyraźnie słychać, że znika z toru.

 

Np. Nie mogłem odróżnić E17 podłączonego pod O2 z samym E17 - O2 zniknął. Zmian praktycznie nie było. Natomiast podłączenie Clipa+ powoduje już potężne zmiany w przestrzeni - w związku z dużą ilością mocy. Podłączałem nawet bezpośrednio pod ODACa 32 Ohmowe AKG K422 - po podłączeniu do O2 z ODAC przy takim samym poziomie głośności nie było żadnej różnicy. Jestem w pełni przekonany, że O2 jest transparentny.

 

Ogólnie nie rozumiem porównywania O2 z innymi wzmakami.

 

Przecież to jest urządzenie transparentne. Wzmacnia podawany sygnał - takie jego zadanie, taki cel miał twórca. W czym jest gorszy/lepszy od innego? W ilości mocy? W transparentności?

 

Bo porównywanie urządzenia transparentnego do koloryzujących jest trochę bez sensu. Albo wolisz amp, który nie ma swojego brzmienia, albo odwrotnie :)

Czytałeś na necie za co ganią o2?

Np. na headfonii pisze:

"So is this the ultimate small sized amplifier then, I hear you ask? No, not to me I’m afraid. For my personal liking the bass part, even though its quality and depth is very good, is missing some punch and impact. But the bass isn’t the only thing bothering me actually, there also is something bothering me with the mids . They sound a bit thin to me to be honest, I just feel like I am missing out on something using the O2. It isn’t bad sounding, and I’m sure lot’s of people love it, but I’m not one of them, I’m missing something to enjoy what I’m hearing. Now the level in which this bothers me depends alot on the headphone used. With the Sennheiser HD650, I even experimented with EQ’ing to get to make it to sound as it usually does with a whole bunch of other amps, but I quickly abandoned that attempt."

"It’s a good amp but it has its own character, neutrality being its absolute focus and compared to other amps the before mentioned bass and mids just aren’t as nice. In its defense, a DIY’er should be able to build the O2 for around $50, and for that money it is impressive. "

"I think the part where Lieven describes the technical aspects of the sound are spot on and I wholeheartedly agree. Very low noise floor, very clean sound, very black background, clear and distinct instrument separation — all these superb qualities as long as you’re on the low gain setting. I also agree that while the bass reaches down very low (for a portable amp), it lacks impact and punch. Asking for more impact and punch is not the same as asking for a bass boost. You can have a good neutral bass presentation like the O2, but with a stronger impact when the music calls for it — this is what the O2 is missing. The mids are moderately thin in comparison to amps like the C421 or the Fiio E10/E11/E17 that Lieven and me both liked, and some of my friends also reported the treble to be a little bright though I didn’t feel this to be the case. For the most part, I think L and me are hearing the same thing."

źródło: http://www.headfonia.com/nwavguys-objective-2-by-jdslabs-and-epiphany-acoustics/2/

 

Czyli według powyższej recenzji o2 nie jest transparentny, lecz ma swój charakter, choć jest nastawiony przede wszystkim na neutralność, brakuje mu impaktu i uderzenia, ma chudą średnicę (także wrażenie jakby czegoś brakowało) i jest kiepski dla wielu słuchawek i jest oceniony jako mniej muzykalny niż np. cmoy., ale technicznie jest bardzo dobry, ale czuć, że np. Schiit Asgard to "większy" sprzęt.

NwAvGuy nawet komentował gdzieś tę reckę. Traktuję opisy Mike'a często z przymrużeniem oka - sporo u niego niekonsekwencji. Był też jakiś konflikt na linii headfonia - NwAvGuy, więc to różnie wychodzi.

Jak pisałem wyżej sprawdzałem transparentność O2. Staram się też w miarę możliwości przeprowadzać ślepe testy.

 

Zresztą pozwólcie, że skończę test - niedługo się pojawi i tam możemy podyskutować więcej, bo kilka z kwestii poruszanych tutaj staram się tam rozwinąć :)

 

Edit: Tak gwoli ścisłości. Nie jestem obrońcą NwAvGuy'a. Nie stoję po żadnej ze stron barykady - nie zależy mi na tym, żeby wszyscy "przeszli na moją religię" - żeby wszyscy kupowali ODACi i O2. Wiem, że nie wszystkim się spodoba transparentność - zdarzają się sytuacje, że słuchawki aż proszą się o koloryzowanie. Dla wielu dźwięk może być za bardzo swobodny.

 

Jednak chcę wyrazić szacunek dla tego co zrobił twórca. Pomijając wszystkie walki, konflikty z Schittem, to jak bardzo namieszał NwAvGuy. To po prostu rewelacyjne urządzenia za stosunkowo małe pieniądze - w końcu O2 i ODAC są znacznie tańsze niż E17 z E09k. Jestem mu autentycznie wdzięczny, że już nie muszę się przejmować specyfiką toru i mogę skupić się na muzyce i na słuchawkach oraz mieć dobry punkt odniesienia.

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale O2 nie jest i nigdy nie będzie transparentny, bo takie coś w audio nie istnieje :)

 

Wszystko ma swój charakter i basta, O2 może najwyżej udawać jego brak, dlatego takie gadanie o kant dupę rozbić.

 

Wzmaki stacjonarne FiiO zawsze będą grać jak grają, dopóki na pokładzie jest TPA6120A2 to niestety za wiele się nie zmieni, ta kostka bardzo mocno definiuje brzmienie wzmacniaczy na niej opartych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o jakim konflitcie headfonii z NwAvGuy mówisz. Lieven z headfonii podziela opinie o o2, a nie tylko Mike ma o nim takie, a nie inne zdanie. Osobiście recce nic nie zarzucam, bo jest spora, są opisy jak zgrywa się z danymi słuchawkami itp. Zauważ, że Mike lubi sprzęty muzykalne, nie jest zwolennikiem K701 czy DT880, więc jego taki, a nie inny stosunek do o2 nie powinien Cię dziwić. Jednak wskazanie na brak uderzenia i impaktu basu wydaje się poważną wadą wzmacniacza.

 

To całe gadanie o transparentności i wysokiej jakości jest dla mnie zastanawiające, zresztą nawet na forum naszym nie wszyscy uważają go za coś dobrego, np. mikolaj612 już pisał, że rewelacja to nie jest.

Jeśli chodzi o ODAC'a to oprócz zachwytów na zagranicznym necie też widziałem sporo krytyki, sporo komentarzy, gdzie niektórzy piszą, że wolą konkurencyjne DACi nawet nie droższe niż ten odac, który dla nich ma np. chudszą średnicę niż konkurencja itp.

Mam pytanie jakie wzmacniacze jeszcze słuchałeś oprócz produktów Fiio?

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie według mnie O2 i ODAC nie są ani muzykalne ani analityczne. Jeśli słuchawki są funowe to dokładnie tak zabrzmią - zgodnie ze swoją specyfiką. Na headfonii też nie porównali tego do innego toru transparentnego, a odnosili się do innych wzmacniaczy. Nie wiem czy zarzucenie O2 słabego impaktu basu to jego wada czy po prostu specyfika źródła albo charakterystyka innego wzmaka.

 

Tutaj NwAvGuy polemizuje z Headfonią: http://nwavguy.blogspot.com/2012/04/what-we-hear.html

 

Niestety miałem kontakt głównie z FiiO - i moim głównym punktem odniesienia jest tutaj E09k z E17 (spdif i USB). Rozumiem, że nie mam tutaj wielkiego doświadczenia. Mam w planach bezpośrednie porównanie do Icona. Z wielką chęcią porównałbym je do Benchmarka - i nawet zrobił ślepe testy, których tak wszyscy się boją.

 

Z O2 i ODAC jest taki problem, że NwAvGuy je trochę przegadał, zgadzam się z tym. Ludzie spodziewają się cudów. Sam przy pierwszych odsłuchach się mocno zaskoczyłem, bo spodziewałem się nie wiadomo czego, a dostałem po prostu neutralność i swobodę. Dopiero po czasie zrozumiałem, że to dokładnie to czego chciałem. Nie zależy mi na koloryzacji, dobieraniu toru pod słuchawki. Nie lubię parowania źródeł, poszukiwania synergii. Przyjmuję po tym co pisał twórca i co widzę na wykresach, że mam do czynienia z torem transparentnym (albo prawie, jak kto woli) - pozostaje tylko dobór słuchawek i słuchanie muzyki.

 

Jednak uważam, że to są urządzenia transparentne (moje testy to w sumie potwierdzają - na moje ucho, czyli dla mnie), więc porównywanie do innych urządzeń to w rzeczywistości pisanie o ich odmiennej specyfice i wybór wedle swoich preferencji.

Tak samo jak pisanie o brzmieniu O2 - to pisanie o brzmieniu słuchawek i źródła.

 

Czyli albo wolimy transparentność, albo nie.

Edytowane przez maciux
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty oblivion słuchałeś ODACa czy O2? Bo wydaje mi się że wszystko piszesz na podstawie wypowiedzi innych.
maciuxowi chodzi chyba o to:

 

 

BACK TO HEADFONIA’S REVIEW: Knowing the O2 measures well creates an unavoidable bias that it might be too “sterile” which implies, as Lieven said, it could be “missing something” or sound “thin”. His brain involuntarily, when he knows he’s listening to the O2, would filter his hearing to deliver the expected “sterile” sound. Someone could set up a blind test between the O2 and a measurably transparent amp Lieven really likes, and he would no longer be able to tell the amps apart because his brain wouldn’t know what to expect. Conversely, you could set up a test where Lieven compares the O2 in a sighted test to a more favored amp but in reality he’s always listening to the O2. Because he’s expecting to hear differences he would--even though he’s really listening to the same amp. He would hear what he expects from each amp. This isn’t unique to Lieven or Headfonia. We all suffer from this bias.

z http://nwavguy.blogspot.com/2012/04/what-we-hear.html

 

Zastanawia mnie tylko dlaczego najpierw piszą że jest to bardzo przeciętny sprzęt a potem nagle okazuje się produktem roku :o

 

Nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać, bo i tak czego tutaj nie napiszemy każdy zostanie przy swoim ;)

 

 

Edit

Damn, maciux mnie ubiegł.

Edytowane przez BamboszeK
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo z gościem jest tak, nie zrobił niczego nowego, takie konstrukcje jak jego to chinczycy klepią od lat, albo inni konstruktorzy, u nas także.

 

Podstawowa różnica polega na tym, że facet ma bloga i pisze (często ******ły) oraz "obala mity" jakoby OPAMP nie grały, porobi jakieś bzdurne pomiary, coś tam wytłumaczy i nagle ma falę zwolenników.

 

Walka z mitami też większego sensu nie ma, podobnie rysowanie konkurencji, bo coś tam, musze przyznać, że takie wtórne FiiO ma bardziej zaawansowane produkty niż on :)

Gość jest dlatego popularny (wraz ze sprzętem) bo robi wokół niego szum, szum jest także wokół jego osoby jeszcze z czasów kiedy bloga nie miał, facet po prostu próbuje na nowo wynaleźć kołó i przez to jest zamieszanie, pisanie pierdół, że każdy OPAMP brzmi tak samo jest tak samo pomylone jak twierdzenie, że O2 jest transparentny, może w ABX opamp nie odróżnię na tyle, by określić model, ale nie znaczy to tez, że każdy jest ten sam.

 

Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę ale gość ma Senki HD650 oraz Denona D2000, słuchawki wybitnie koloryzujące na swój sposób, dalekie od wierności oraz transparentności, więc na jakiej podstawie określa, że jego sprzęt taki jest, kiedy słuchawki tego absolutnie nie umożliwiąją, niech kupi monitory sobie jakieś, a nie sra się z miernikiem i wykresami, które same z siebie nic nie znaczą.

 

Kolejna sprawa, że sam O2 wzmak naprawdę nic wyjątkowego, prosta konstrukcja bazująca na CMOY, niczym ponad standard się nie wybija, brak tam jakiejkolwiek rewolucji, czy choćby jakiś wybitnych elementów składowych (nie muszą wcale być drogie), kolejne wady to już sama konstrukcja, to ma być portable ? To po co wszystko jest na elementach przewlekanych, które zajmują DUŻO miejsca zamiast na SMD ? Po co jest realizowane DC w środku AMP-a, kiedy wystarczyło zastosować zasilacz DC, od razu odpada naprawdę sporo elementów z PCB, a dwa stabilizatory napięc można było zastąpić innymi dwoma w SMD (ASM1117 lub podobnym) albo nawet sztuczną masą. Wtyk zasilania z przodu to już totalny debilizm jest.

 

Przy budowie SMD, zdecydowanie mniejszy by był ten wzmak i wtedy nawet by był prawdziwym portable, a tak to jest najwyżej mobilny i nic więcej :)

 

Na tym polega różnica między gościem a resztą świata czy chińską manufakturą, która nic nie pisze w necie, nie ma przeważnie stronki, a jej sprzęt rzadko jest recenzowany, a często okazuje się perełką.

 

O2 to dla mnie taki prototyp, ew. odpowiedź kolesia, że coś tam z pomocą innych umie poskładać i nawet to gra przyzwoicie i działa, ale kilkukrotnie po drodze facet rozminął się z praktyką i tym co naobiecywał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciux

 

Masz rację do tego przegadania, kiedyś czytałem jego tony opisów, pisał jak to o2 jest lepsze od dużo droższych wzmaków i że inni się tym zgadzali co słuchali. Problemem jest dla mnie, że nie ma jeszcze bezpośrednich porównań z tymi droższymi wzmakami przez inne osoby niż autor.. Chciałbym widzieć reckę project86, on również jest zwolennikiem neutralnego brzmienia toru, uważa, że tor powinien pokazywać jak grają słuchawki, a nie je kolorować.

 

Ponoć Stoner Acoustics: UD100 DAC (sama kostka Sabre praktycznie) brzmi identycznie jak ODAC - wg ClieOS, a on sporo przesłuchał i recenzował. Więc by wychodziło, że ODAC NwAvGuy to sam chip + RCA... i płacenie za ładną i solidną obudowę, co akurat nie koniecznie jest minusem, bo jak wiadomo obudowa groszy nie kosztuje. Jeśli chodzi o odac to wydaje się, że za wyzszą cenę idzie lepiej, do tej pory wszystkie opinie co widziałem, wyżej oceniano dragonfly.

 

I na marginesie chciałem dodać, że to co piszę wynika z chęci wyjaśnienia pewnych kwestii, a nie negatywnego podejścia do sprzętów, których jeszcze nie słuchałem ;) Po prostu jeszcze porównań z innymi sprzętami nie było wystarczająco w przypadku o2 i czekam na większe info w necie, jeśli się pojawi. Chociaż jest jedna ciekawa recenzja, w której zajmuje pierwsze miejsce w porównaniu z wzmakami portable http://www.inearmatters.net/2012/08/the-sub-200-portable-amps-shootout-118.html

 

Jeszcze dodam, że jak ktoś chciałbym taniej odaca, to istnieje jest coś takiego na Sabre tym samym, jak Hifimediy SABRE USB DAC, tutaj o nim http://www.head-fi.org/t/626632/tiny-dac-big-sound-impression-of-stoner-acoustics-ud100-vs-odac/135#post_8837442 (by wynikało, że nie jest gorszy niż ODAC, a nawet ma możliwość podłączenia słuchawek, choć jak wiadomo mocy nie za dużo, lecz minusem niezbyt atrakcyjna obudowa i brak gniazd RCA)

 

@BamboszeK

 

Nie słuchałem, właśnie w poście tym, o tym napisałem zresztą. Dla mnie te teksty co cytujesz to trochę jakby sekta nawiedzonych pisała, i za wszelką cenę broniła swoich sprzętów zarzucając innym , że na pewno źle słyszą i interpretują, bo ich sprzęt ma najlepsze pomiary :P Lepiej jakby NwAvGuy zajął się nie komentowaniem wszystkiego, a ulepszaniem swojego sprzętu, ale na to się chyba nie zanosi.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oDAC/UD100/Hifimediy - dobre DACi za dobrą cenę, nikt chyba nie twierdzi, że nie ma już nic lepszego. Aczkolwiek by cieszyć się muzyką są już chyba zadowalające,

 

Co do ampa o2. To muszę się jeszcze bardziej osłuchać. Lecz teraz mogę powiedzieć, że ten kij ma 2 końce. Jestem jak na razie zadowolony. Napiszę później dłuższy tekst. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikołaj dobrze mówi NVAVGUY kreuje się na jakiegoś wielkiego Guru, gdzie wszyscy inni to po prostu debile. Oprócz tego, że wyznacznikiem dla niego są jedynie pomiary, z których naprawdę ciężko jest coś wywnioskować, to gość nie ma kompletnie pojęcia o audio. Poczytajcie sobie dokładnie jego "recenzje" innych sprzętów, najczęściej sam pisze, ze nie jest w stanie odróżnić DACa lub wzmaka od swojego toru. Zestaw słuchawek do testów tez ma świetny.

 

W sprawie dźwięku jego sprzętów Dla wielu dźwięk który niczym się nie wybija, jest raczej nudy oraz bez muzykalności jest uważany za neutralny, analityczny oraz naturalny. Tylko, ze muzyka live wcale nie jest wyprana z uczuć tak jak jest to w sprzęcie NVAVGUY'a. Ani jego wzmak, ani DAC to nie są cuda techniki na jakie je autor kreuje. Wzmak to zwykle dwa stopnie na opampach z kilkoma niepotrzebnymi dodatkami które psują dźwięk a sam dac to zwykła aplikacja sabre9023 zasilana jedynie z USB z kiepskim odbiornikiem USB. No ale widać, ze wiele osób jednak woli ufać jakiemuś oszołomowi, zamiast własnym uszom. ;)

 

Co do TPA6120A2- Jeżeli ta kostka nie odbiega mocno parametrami od THS6012, to po prostu zbyt kiepskie zasilanie ma. Przy takich osiągach baaardzo liczy się zasilanie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Patryk jak dobrze wiesz, a wiem, że wiesz bo i ja wiem :D

TPA6120A2 to układ, który może i ma prostą aplikację i jest powszechny, ale dobranie do niego towarzysta (dobrego) oraz dobre zasilanie, naprawdę potrafią sprawić, że ten ukłąd nie gra sucho i ostro :)

 

Ale takie FiiO tego nie wie, bo i w tej cenie nie muszą tego wiedzieć, a układ naprawdę sporo potrafi wnieść dobrego za niewielkie pieniądze.

 

Aplikacja Sabre chyba w większości przypadków jest jak z referencji (datasheet) tutaj nikt na nowo koła nie odkrywa, ale układ USB, coż Tenor TE0722L to jest kicha do potęgi, broni się ceną i parametrami.

 

Sabre jest ograniczone nie tylko przez ten układ USB ale także ono samo z siebie z wymaga bardzo roztropnego doboru kondensatorów a nawet OPAMP-ów, a to kosztuje już poważniejsze pieniądze, nie pisząc już o zegarze, który w jego przypadku to nie jakieś tam kilka mhz a min. 80Mhz a mile widziane więcej (np: 100 w górę) o możliwie maksymalnej precyzji (PPM).

 

To jest sprzęt poskładany nie tyle z głową (bo nie jest) a po prostu przeniesienie wiedzy zdobytej podczas czytania PDF-ów na gotowe urządzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lovely Cube do mnie przyjedzie będę porównywać :)

 

Patryk to jest raczej inna kwestia. To nie jest kwestia zaufania tylko tego, że w tym przedziale cenowym 50-150$ mało jest rzetelnych konstrukcji? A osoby które mogłyby coś zmienić zamiast tworzyć i rozpowszechniać swoją pracę to ograniczają się tylko do komentowania, że to i tamto można byłoby zrobić lepiej. A jak robią coś na boku i wyjdzie im coś naprawdę fajnego - to co? Chowają i bronią tajemnice konstrukcji, patentują ją, a swoje wyroby sprzedają za bajońskie dla polskiego zjadacza sumy. (nie jest tak przypadkiem z black pearl?) Może i jest tak jak piszesz, ale jak na moje ucho to za te 50 dolarów o2 gra świetnie, a raczej nie gra... bo wg. kabel połączeniowy bardziej wpływa na dźwięk niż sam o2. I nie potrzebuje do tego pomiarów aby to stwierdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr wynika to z tego, że płacisz poniękąd nie za elementy i gotowy produkt, a za czas, wiedzę oraz ewentualnie gwarancję osoby, która go robi, gwarancję można odbierać dwojako, jako naprawdę gdy padnie, ale także gwarancję jakości.

 

Naprawdę rzadko się zdarza, że budowa DAC-a tj. ilość oraz jakość elementów jest głównym czynnikiem narzucającym cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli dobrze zrozumialem, to masz Majkelowi za zle, ze swoj wzmacniacz sprzedaje, zamiast udostepnic schemat? :P Uwierz, ze nawet Gdyby Majkel tak zrobil, to by to do niczego dobrego nie doprowadzilo. To jest jedna z tych konstrukcji gdzie kazdy, doslownie kazdy element byl dobierany wieloma testami, a kazda ingerencja w uklad moze go zniszczyc(pasmo 6MHz przy -0dB robi jednak swoje). Kolejna sprawa to czas spedzony przy tej konstrukcji, wiec cena 1700zl jest naprawde wygurowana patrzac na to za co placimi oraz za dzwiek, ktory jest duzo bardziej przezroczysty od O2.

Tylko, ze konstrukcji podobnych do O2 jest wiele, tutaj po prostu duzo zrobila kampania reklamowa gdzie O2 jest tym bialym rycerzem ktory wprowadzi HIgh Endowy dzwiek do kazdego domostwa. :D

Edytowane przez patrykvel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności