Skocz do zawartości

dać/amp do 4-5tys do słuchawek Sundara


Rekomendowane odpowiedzi

Pathosa nie miałem więc ciężko mi się wypowiedzieć, widziałem natomiast tu na forum mało przychylne jego opinie także całkiem możliwe że to kwestia preferencji po prostu. Niemniej jednak tak jak pisałem taki zestaw Aquila+SP200 dla mnie nie jest gorszy od Bursona C3P no ale to znowu integra, bardzo możliwe że już duży Conductor byłby wyraźnie lepszy albo ten nowy Soloist. Nie tak dawno miałem dzielone sprzęty słuchawkowe i pewnie całościowo też były lepsze (wykop, drajw, wrażenie granie realnego i takiego namacalnego), ale znowu przepaści też nie było bo porównywałem właśnie z Burkiem C3P który w sumie technicznie zagrał chyba lepiej od owej specjalnie przygotowanej i mocno zmodowanej stacjonarki opartej na ampie który sam kiedyś kosztował 5-6 tysi w oryginalnej budzie i w starszej rewizji. 

 

Generalnie teraz zaczynam rozumieć że problemem jak zwykle są emocje i opisy brzmienia które diametralnie się różnią w zależności od wrażliwości słuchającego #euretra

 

Kupując na odczepnego takiego SMSL'a pomyślałem że tylko przetestuję i pośmieję się z tego niby odchudzonego i bezbarwnego brzmienia a okazało się że daje mi to małe pudełko brzmienie bliskie temu które kiedyś mnie oczarowało - przynajmniej jeśli chodzi o samego ampa (FCL na ne5532p). 

 

P.S. Klony Lehmanna też takie złe nie były i nawet Lovely Cube Premium był już spokos. Nawet chodził za mną pomysł kupna oryginalnego Lehmanna bo podejrzewam że opowiastki marketingowe opowiastkami, a taki wzmacniacz też nie bez powodu ma swoją renomę i najłatwiej to kogoś zdissować ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za ogrom informacji jaki mi przekazaliście, widzę że dużo muszę się jeszcze dowiedzieć, a już napewno zrozumiałem że przede wszystkim muszę że tak powiem pomóc sam sobie, bo moje pytanie nie może mieć jednoznacznej odpowiedzi, widzę że wszystko zależy od indywidualnych upodobań i setek innych zależności. Podjąłem decyzję, że spróbuje od czegoś tańszego np. jakiegoś topipnga jak podpasuje to zostanie, jak nie to oddam dla syna, tak czy siak win-win, a ja przynajmniej będę wiedział , mniej więcej, czego chcę.

Jeszcze raz dziękuję bardzo za pomoc :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, NuYam napisał:

 

@MrBrainwashPomiary Amira uznał bym jako niepełne i moim zdaniem nie do końca naukowe ponieważ mierzy on przeważnie wejście usb. Nic nie wiadomo o kablach i całym torze z czego się składa i czy jest powtarzalny do pomiarów. Przekonałem się o tym, gdy mierzył DAC-80 i wtedy właśnie używał wyłącznie usb. Miałem to urządzenie i poprzez spdif było znacznie lepsze. Również dźwięk się polepszał po wymianie opampów i kabla zasilającego. Nie stety tego w pomiarach nie ma, więć dla mnie rzetelność tych pomiarów jest żadna, gdyż nie pokazuje pełnego potencjału urządzenia tylko usb na prawdopodobnie zwykłym kablu zasilającym i zwyklych interkonektach. Kto tak słucha z ludzi którym rzeczywiście zależy na audio? To co rzeczywiście pokazują jego pomiary to jakość implementacji usb i filtrów cyfrowych w danym urządzeniu na zwykłym kablu usb,zasilającym i interkonektach. Dalekie jest to od rzeczywistości większości osób lubiących dobre granie. Przeważnie nawed zwykłe recenzje sprzętu audio informują na jakim konkretnym torze było słuchane a nawet jakie piosenki i z czego. Czytałem parę prac naukowych i tam podane są wszystkie szczegóły w jakich warunkach było przeprowadzane badanie, tego u niego nie widzę. Naukowy bełkot jednym zdaniem. Dobrym przykładem o wartości jego recenzji do jakiej kolwiek decyzyjnośći są pomiary polecanych na całym świecie urządzeń jako dobrze grających typu np ifi Zen, które mierzy sie "Poor"

Można wzorować się na jego pomiarach i mieć te super odstępstwo sygnału od szumu, ale nadal będzie to grało sztucznie, nudno, męcząco.

Jak powiedział @cpu1 o Rme: "brzmiało technicznie, szorstko, sucho, cyfrowo i bez śladu muzykalności". W pomiarach jest "Excellent" a w życiu do d.... .

Jaka jest więć wartość jego pomiarów i dla kogo?

Nazwa jego strony jest też myląca, bo powinno być Moje subiektywne pomiary, a nie Audio Science Review.

 

Omawianie tego wszystkiego tutaj byłoby problematyczne i mało efektywne. Mogę polecić skorzystanie z tematów przeznaczonych do krytyki metodologii na ASR i podlinkowanie dla nas argumentów jakie tam się pojawią. 

 

Ja bym na razie skrócił czy też podsumował Twoją wypowiedź do zdania: "w tamtych recenzjach nie ma wszystkiego np. tego co ja słyszę po wymianie kabla zasilającego". 

 

Spotkałem już się wielokrotnie z taką sytuacją, że pomierzony sprzęt który dla mnie grał jak każdy inny, a dla kogoś (można było wywnioskować - uprzedzonego) grał: szorsko, sucho, szaro ect. ect. Zatem dla mnie już dawno takie relacje przestały być argumentem i po za tym nie widzę argumentu za tym co konkretnie miałoby w RME grać szorstko? 

 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Undertaker napisał:

widziałem natomiast tu na forum mało przychylne jego opinie także całkiem możliwe że to kwestia preferencji po prostu.

To @majkel nie lubi MOSFETów, bo mówi, że masakrują górę, ja bym powiedział, że ona jest nie to że zmasakrowana, ale po prostu dość twarda, a mi akurat to nie przeszkadza. Jakoś nigdy nie byłem fanem słodkiej góry a`la JMLab

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Inszy napisał:

Póki nie jest to sprzęt do pracy z dźwiękiem, to celem z reguły jest przyjemność ze słuchania. A tu pomiary są warte dokładnie tyle, ile kartka na której je wydrukowano.

Spoko. Co w przypadku, gdy sprzęt, który może mi służyć do pracy, dobrze mierzy - daje mi maksymalną przyjemność w takim sensie, że kupienie czegoś droższego i obiektywnie nie lepszego mi osobiście nie da większej przyjemności?

 

Dla mnie w takiej sytuacji nieracjonalny zbytek jest wartością ujemną.

 

Dla Ciebie może być dodatnią, bo wartość jest subiektywna.

 

11 godzin temu, Inszy napisał:

I tak, większość efektu osiąga się przez właściwy dobór słuchawek, ale niuanse już dopełnia się sprzętem..

 

Albo się dopełnia albo się nie dopełnia.

 

Nie ma zasady, że jak podłączysz słuchawki pod dobrze mierzące urządzenie dające czysty sygnał to, że trzeba coś dopełnić.

 

To, że "brakuje" "jakiś niuansów" siedzi tylko i wyłącznie w głowie.

 

Jeśli chcesz się tym kierować to spoko, ale nowy zakup nie musi oznaczać poprawy. 

 

11 godzin temu, Inszy napisał:

Czy to jest racjonalne finansowo? Raczej niekoniecznie,

 

mhm

 

11 godzin temu, Inszy napisał:

ale tak jest właściwie z każdym hobby, czy właściwie całym naszym życiem.

 

Spotkałem się z taką perspektywą, że my w zasadzie nie mówimy tu o jednym hobby.

 

Tą płaszczyzne można rozbić na bardzo wiele pomniejszych aspektów, które można potraktować jako hobby i tak się dzieje.

 

Nie trzeba za hobby obierać sobie kupowanie jak najdroższego sprzętu będącego w naszym zasięgu, albo takiego o największej renomie, albo kierowanie się niuansami przy niekontrolowanych warunkach odsłuchowych, gdzie subiektywne różnice nie muszą wynikać z obiektywnych czynników.

 

Choć o czywiście można. Zakupoholizm też bardzo przyjemna sprawa. xD

 

11 godzin temu, Inszy napisał:

Bo i w mniejszym mieszkaniu na głowę nie pada, i mniejszy samochód bez dodatków też pojedzie, i jedzeniem na przecenach zapchamy żołądek 🤷‍♂️

 

Tutaj @Whooy jest specjalistą.

 

Ja jestem wyznawcą powiedzenia:

 

"Nie to dobre co jest dobre, tylko to co się komu podoba." ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej "dobre jest to, co dobrze wypada na pomiarach, a kto się nie zgadza, ten ma urojenia" 🤷🏻

 

Tobie radochę daje czytanie wykresów, komuś cyferki w cenie, innego kręci jakieś konkretne zniekształcenie dźwięku, a jeszcze inny się cieszy że cokolwiek gra.

Mówienie, że inwestowanie w jakiś sprzęt jest bez sensu, jest właśnie bez sensu, bo każdemu według potrzeb.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Inszy napisał:

Mówienie, że inwestowanie w jakiś sprzęt jest bez sensu, jest właśnie bez sensu, bo każdemu według potrzeb.

Podwójne standardy.

 

To jest wypowiadanie własnego zdania na dany temat. Ty możesz mieć zdanie że warto dopłacić do sprzętu X 2 tys. zł bo ma więcej realizmu i naturalności. Oba twierdzenia są równoznaczne i równoprawne. Nie rozpoczynam z tego powodu dyskusji, że gadasz bez sensu. Masz inne zdanie i tyle. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja napisałem, że warto dopłacać do czegokolwiek? Czy po prostu rzuciłeś coś o podwójnych standardach, żeby nie wyszło, że ciągniesz w jedną stronę?

 

Gwoli ścisłości, to gdy już coś polecam, staram się iść w stronę wymagań osoby pytającej, bo to nie mi ma się podobać i moje preferencje są bez żadnego znaczenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Khem, pomiary xD

Właśnie zajrzałem - modi multibit 82....uuuu jaki słaaaaaby w cyferkach. 
A w realu gniecie te chińczyki do 1k z pomiarem ponad 100 na placek. Gniecie je funem, uderzeniem, separacją, sceną. 

Podobno ma jakieś masakryczne zniekształcenia. Może i ma, problem w tym że powyżej pewnego poziomu tych magicznych cyferek człowiek ich nie słyszy. 
Bo akurat to co mierzy ten guru sekty i czym się podnieca jest właśnie w zasadzie nieistotne z punktu widzenia odbioru dźwięku przez człowieka. 
 

Edytowane przez roger987
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Inszy napisał:

A czy ja napisałem, że warto dopłacać do czegokolwiek? Czy po prostu rzuciłeś coś o podwójnych standardach, żeby nie wyszło, że ciągniesz w jedną stronę?

Nie napisałeś, to był jedynie przykład, że moja wypowiedź znaczeniowo i wagowo nie różni się od innych które padły w temacie, a tak to przedstawiałeś. 

 

Padło pytanie o źródło do Sundar to przedstawiłem swoją propozycję i ją uzasadniłem.

 

 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Inszy napisał:

Raczej "dobre jest to, co dobrze wypada na pomiarach, a kto się nie zgadza, ten ma urojenia" 🤷🏻

 

Tobie radochę daje czytanie wykresów, komuś cyferki w cenie, innego kręci jakieś konkretne zniekształcenie dźwięku, a jeszcze inny się cieszy że cokolwiek gra.

Mówienie, że inwestowanie w jakiś sprzęt jest bez sensu, jest właśnie bez sensu, bo każdemu według potrzeb.

 

Jak ktoś słucha sprzętu który miesza się do sygnału to nie ma urojeń. A ja nie mam problemu, że może to mu się podobać. 

 

Ja zaproponowałem alternatywne podejście w którym nakłady finansowe nie przełożą się na lepszy dźwięk. 

 

Generalnie doszło tu do pomieszania paradygmatów. W jednym może być bez sensu to co.ma sens w drugim.i na odwrót. Jak ktoś chce mieć jakąś specyficzną naleciałość na sygnale aby mu się muzyka odtwarzana podobała. To może zignorować moje słowa  i moją propozycje. :)

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, roger987 napisał:

To @majkel nie lubi MOSFETów, bo mówi, że masakrują górę, ja bym powiedział, że ona jest nie to że zmasakrowana, ale po prostu dość twarda, a mi akurat to nie przeszkadza. Jakoś nigdy nie byłem fanem słodkiej góry a`la JMLab

Dla mnie główną cechą góry w MOSFETach jest brak dźwięczności. Gra to jak z polipropylenowej kopułki. Nie mówię, że zawsze, ale takie mam doświadczenia z dawnej wieży hi-fi oraz car audio.

Edytowane przez majkel
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MrB, to co pogrubiłeś, to odpowiedź na Twoje fałszywe stwierdzenie, jakoby uważasz, że dobre to co się komu podoba. Choć od lat prezentujesz dokładnie odwrotną zasadę.

 

I to co zaproponowałeś może nie przekładać się na lepsze pomiary, a nie lepszy dźwięk. W żaden sposób nie można mylić suchych danych z satysfakcją z odsłuchu, mimo że czasami mogą być one zbieżne.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Inszy napisał:

MrB, to co pogrubiłeś, to odpowiedź na Twoje fałszywe stwierdzenie, jakoby uważasz, że dobre to co się komu podoba. Choć od lat prezentujesz dokładnie odwrotną zasadę.

🤦‍♂️

Witki opadają.

 

to zdanie to powiedzenie mówiące o tym, że nie dojdziemy wspólnie do tego co dobre, a każdy będzie uważał po swojemu co uważa za dobre. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MrBrainwash napisał:

...nie dojdziemy wspólnie do tego co dobre, a każdy będzie uważał po swojemu co uważa za dobre.

A nie lepiej to zadanie zostawić osobie zainteresowanej, ani jeżeli narzucać jej swoje rozumowanie?

Wystarczą same argumenty za lub przeciw.

Wątek zdaje się brzmi jaki sprzęt do 5k do Sundara, wiec każda propozycja jest słuszna mieszcząca się w kryterium ceny jak i synergii brzmienia z tymi słuchawkami.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Compton napisał:

A nie lepiej to zadanie zostawić osobie zainteresowanej, ani jeżeli narzucać jej swoje rozumowanie?

Wystarczą same argumenty za lub przeciw.

 

Wyraziłem swoje zdanie, powiedziałem czemu tak a nie inaczej i zostawiłem to do oceny autora, po czym zaczęło się sugerowanie, że kieruje kogoś na minę, zamiast dać o tym zdecydować autorowi tematu.

 

2 minuty temu, Compton napisał:

Wątek zdaje się brzmi jaki sprzęt do 5k do Sundara, wiec każda propozycja jest słuszna mieszcząca się w kryterium ceny

No chyba nie każda - patrz pkt. wyżej.

 

2 minuty temu, Compton napisał:

jak i synergii brzmienia z tymi słuchawkami.

 

no według mnie nie musi się przejmować synergią gdy sygnał dostanie czysty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Inszy napisał:

No i właśnie dlatego rzucasz ludzi na minę.

Oj, chciałbym, żeby ktoś mnie na taką minę rzucił parę lat temu. Kiedyś jednak trudno było o dobre urządzenie spełniające moje standardy. I trzeba było się bujać z opiniami o synergiach które synergiami się nie okazywały. Nawet @Undertaker pisał o kupowaniu sprzętów by tej magii doświadczyć, ale na próżno, a jak gdzieś ją doświadczył i chciał do tego wrócić to już nie mógł (kupując te same modele) :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym się okazywały synergie, które nie były synergiami? Czy źródło dobrze wypadające na wykresach ma ostateczną synergię ze wszystkim, czy po prostu coś takiego jak synergia nie istnieje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Inszy zdefiniuj dla mnie "synergię" tak, aby nie wpadło to do kategorii woo-woo. Nie widzę sensu się nim posługiwać. Opowieści, że ludzie złapali synergię mogą wynikać z wielu rzeczy nie raz na forum omawianych. Czy jesteś w stanie przewidzieć w jaki sposób ktoś złapie synergię? 

 

 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś nie łapie żadnej synergii, łapie ją sprzęt - mocno upraszczając, przeciwieństwa się przyciągają i mała szansa by ciepłe i ciemne słuchawki się rozwinęły pod ciepłym i ciemnym źródłem. Przysłowiowemu ktosiowi może się po prostu dane brzmienie nie podobać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Inszy napisał:

Ktoś nie łapie żadnej synergii, łapie ją sprzęt - mocno upraszczając, przeciwieństwa się przyciągają i mała szansa by ciepłe i ciemne słuchawki się rozwinęły pod ciepłym i ciemnym źródłem. Przysłowiowemu ktosiowi może się po prostu dane brzmienie nie podobać.

eh, nie dogadamy się mówimy innymi językami, mamy inny paradygmat. 

 

Ty podłączasz jakąś plejadę słuchawek do jakiegoś źródła stwierdzasz, że odczuwasz jakąś drobną różnice i etykietujesz sprzęt jako np. ciepły/zimny

 

Ja podchodzę do tego stricte logicznie:

Sprzęt z liniowym pasmem przenoszenia i niską rezystancją na wyjściu nie będzie ani ciepły, ani zimny. Ludzie zgłaszają takie rzeczy, ale to nie jest nic czym sam osobiście bym się kierował. Po za tym nie sądze by ta subtelna różnica (którą jest problem wykazać) była remedium na problemy słuchawek.

 

Jeśli autor nie ma doświadczenia i wiedzy w temacie to proponuje by zaufał własnemu słuchowi i porobił sobie ślepe testy z wyrównanym poziomem głośnosci. No chyba, że jego intencją jest brać udział w tej całej "zabawie" to wtedy niech zignoruje moje wypowiedzi. :D

 

 

 

 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności