Skocz do zawartości

Fanklub HiFiMAN


all999

Rekomendowane odpowiedzi

A dlaczego miałyby nie mieć sensu? To też jest mocno inne granie. Przy pewnym pułapie to, że coś kosztuje 2k więcej albo mniej, nie znaczy, że jest lepsze bądź gorsze. Prędzej inne i każdy z tych produktów znajdzie swoich zwolenników. Mi raptem raz się zdarzyło, abym uznał najwyższy model producenta za najlepiej grający. Chętnie bym posiadał HE1000, bo świetnie wyglądają i cieszą oczy, ale to po prostu nie jest dźwięk, którym chciałbym się raczyć po kilka godzin dziennie.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Karister napisał(a):

A dlaczego miałyby nie mieć sensu? To też jest mocno inne granie. Przy pewnym pułapie to, że coś kosztuje 2k więcej albo mniej, nie znaczy, że jest lepsze bądź gorsze. Prędzej inne i każdy z tych produktów znajdzie swoich zwolenników. Mi raptem raz się zdarzyło, abym uznał najwyższy model producenta za najlepiej grający. Chętnie bym posiadał HE1000, bo świetnie wyglądają i cieszą oczy, ale to po prostu nie jest dźwięk, którym chciałbym się raczyć po kilka godzin dziennie.

HE1000 V2 Stealth są po prostu obecnie tylko $100 droższe od Arii Organic. Stąd słowa o "braku sensu Arii" mogłyby być jakkolwiek zasadne jedynie w tym przypadku. Natomiast wcześniejsze zestawienie (i ocenianie "sensu") słuchawek w którym jedna para była 2.5x droższa od drugiej, już na starcie było irracjonalne...

Edytowane przez Leairve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Karister napisał(a):

 

Nie wiem, czy coś przegapiłem, ale na moje oko HEKSE są dwa razy droższe od Aryi. Oryginalne Arie non-stealth są już niedostępne, ale IMO nie ma sensu traktować tych dwóch modeli jako konkurencję. Abstrahując od ceny, To są dwie zupełnie inne szkoły grania. Z HEKów wg mnie najlepiej wypadają v3 Stealth. Coś pomiędzy Ariami a HEKSE. Może kiedyś je sobie wezmę jako drugą parę.

No co ja poradzę, że za zmianami cen HiFimana trudno nadążyć...? 💁‍♂️ Jeszcze niedawno Arya Stealth kosztowała $1599, teraz patrzę - $759... a i refurbished za $699... 1000SE były za $3500, potem za $1999 a teraz $1749 refurbished.

Już to pisałem na tym forum - ciężko mi pojąć logikę tej firmy zarówno odnośnie samej palety słuchawek jak i polityki cenowej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Karkolomny napisał(a):

No co ja poradzę, że za zmianami cen HiFimana trudno nadążyć...? 💁‍♂️ Jeszcze niedawno Arya Stealth kosztowała $1599, teraz patrzę - $759... a i refurbished za $699... 1000SE były za $3500, potem za $1999 a teraz $1749 refurbished.

Już to pisałem na tym forum - ciężko mi pojąć logikę tej firmy zarówno odnośnie samej palety słuchawek jak i polityki cenowej.

Jak gadałem to z tą obniżką HEKse schodzą im jak świeże bułeczki, słusznie. Jak dla mnie Arya Organic za 1300usd nie warto, lepiej dołożyć do HEKse bo przeskok jest duży i to już wysoki poziom. Hek v2 stealth dla mnie średnie, Arye poniżej 900usd spoko. Tylko ta cena susvary z czapy teraz w linii hifimana, gdzie one są najstarsze. Pozamiataliby rynek gdyby zeszli oficjalną ceną do 4k np 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak przy tej różnicy cenowej Arya Stealth ma jak najbardziej sens przy HE1000SE. Można by się zastanawiać nad Aryami Organic vs HEK Stealth, chyba, że się rozpatruje temat jako inny "flavour". Ale nie słuchałem żadnych, w teorii dowolne HE1000 to półka wyżej niż dowolne Arye. 

 

9 godzin temu, Karister napisał(a):

Chętnie bym posiadał HE1000, bo świetnie wyglądają i cieszą oczy, ale to po prostu nie jest dźwięk, którym chciałbym się raczyć po kilka godzin dziennie.

O których HE1000 mowa? I rozwiniesz, dlaczego?

 

Co do HE1000SE ogólnie to ponoć była cicha rewizja jakoś w zeszłym roku. Nowsza wersja nie jest taka jasna, co załatwia właściwie największy do nich zarzut. Rozróżnić można je po kablach, do nowych dodają czarne zamiast siwych/miedzianych.

 

Edytowane przez Silu00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Silu00 napisał(a):

Tak czy siak przy tej różnicy cenowej Arya Stealth ma jak najbardziej sens przy HE1000SE.

 

Nie miałem jednych i drugich jednocześnie, ale to porównanie mogłoby mieć sens. Na pewno zarówno Arya Stealth jak i HE1000 Stealth są bardziej analityczne i rozdzielcze od Arya Organic. Aczkolwiek te drugie pamiętam jako grające o wiele szlachetniej.

 

1 godzinę temu, Silu00 napisał(a):

w teorii dowolne HE1000 to półka wyżej niż dowolne Arye.

 

IMO widać, że jest to półka wyżej. Wygląd, materiały, spasowanie. Czuć premium w przeciwieństwie do Aryi. Aczkolwiek dźwięk po prostu inny. Dla jednego lepszy, dla drugiego gorszy. Moje oczy by brały HEKi, a uszy Arye.

 

1 godzinę temu, Silu00 napisał(a):

O których HE1000 mowa? I rozwiniesz, dlaczego?

 

Tu akurat miałem na myśli HE1000 Stealth. Uważam, że są to jedne z ciekawszych słuchawek i porównywałem je bezpośrednio z Arya Organic. W niektórych utworach bardzo mi się podobały w swojej barwie, wyrafinowaniu i delikatności, ale w wielu utworach ów delikatność powodowała, że brakowało dołu i mięsa. Po prosu organy w soundtrackach Hans Zimmera nie grały w tych HEKach. Ostatecznie uznałem, że Arya Organic całościowo lepiej mi się sprawdzą, ale HE1000 Stealth mógłbym mieć jako dodatkową parę. Aczkolwiek jakbym chciał mieć drugą parę, delikatniej grającą, to raczej wziąłbym Meze Empyrean 2. Miałem też HEKSE u siebie, ale dla mnie to kompletnie nietrafiony kierunek. Nawet jakby kosztowały 100USD. Po prostu za jasno i za ostro. I odwrotnie - nie zdziwiłoby mnie, gdyby ktoś odrzucił moje Arye Organic z powodu zbyt mocnego basu. Co kto lubi. Tak czy siak dobrze, że są różne opcje na rynku. Bardzo dużo zależy od słuchanej muzyki oraz słuchu danej osoby.

Edytowane przez Karister
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Karister napisał(a):

Miałem też HEKSE u siebie, ale dla mnie to kompletnie nietrafiony kierunek. Nawet jakby kosztowały 100USD. Po prostu za jasno i za ostro.

To jesteś kolejną osobą, która tak twierdzi, podobnie wyrażał się o nich @BearPL. Uważałem je za naturalnego następcę moich Aryi Stealth, w które poszedłem z Edition XS w ciemno po krótkim przesłuchaniu Anand Nano. Nano są jasne, klinicznie transparentne. Ogólnie lepsze niż Edition XS technicznie, ale czasem zbyt brutalnie ostre i szorstkie. Jeżeli HEKSE miałyby iść w tę stronę, to się z wami zgodzę. Przy czym ja używam EQ, więc w jakimś stopniu byłbym bardziej elastyczny. Arye Stealth są dla mnie idealnym środkiem między ciemniejszymi i lekko mulącymi w średnicy XS, a laserowo precyzyjnymi Nano. Przy czym są praktycznie tak samo rozdzielcze. Przewaga techniczna. Mimo wszystko lekko ujarzmiłem 8k+ Hz, bo większość planarów Hifimana potrafi zakłuć. 

 

No i jeszcze ta wspomniana cicha rewizja HEKSów, która miała robić je bardziej przystępne. Jeżeli @Karister słuchałeś wersji z oryginalnymi kablami innymi niż czarne, to słuchałeś starej wersji. 

 

HE1000 Stealth mają być faktycznie bardziej "muzykalne" z tej dwójki i mniej analityczne. Ale z nieco gorszymi technikaliami i gorszą sceną. 

 

No i oczywiście kwestie toru. Myślę, że jasne lub zimne źródła nie są wskazane do owalnych planarów HiFiMana. 

 

Edytowane przez Silu00
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Silu00 napisał(a):

To jesteś kolejną osobą, która tak twierdzi, podobnie wyrażał się o nich @BearPL. Uważałem je za naturalnego następcę moich Aryi Stealth, w które poszedłem z Edition XS w ciemno po krótkim przesłuchaniu Anand Nano. Nano są jasne, klinicznie transparentne. Ogólnie lepsze niż Edition XS technicznie, ale czasem zbyt brutalnie ostre i szorstkie. Jeżeli HEKSE miałyby iść w tę stronę, to się z wami zgodzę. Przy czym ja używam EQ, więc w jakimś stopniu byłbym bardziej elastyczny. Arye Stealth są dla mnie idealnym środkiem między ciemniejszymi i lekko mulącymi w średnicy XS, a laserowo precyzyjnymi Nano. Przy czym są praktycznie tak samo rozdzielcze. Przewaga techniczna. Mimo wszystko lekko ujarzmiłem 8k+ Hz, bo większość planarów Hifimana potrafi zakłuć. 

 

No i jeszcze ta wspomniana cicha rewizja HEKSów, która miała robić je bardziej przystępne. Jeżeli @Karister słuchałeś wersji z oryginalnymi kablami innymi niż czarne, to słuchałeś starej wersji. 

 

HE1000 Stealth mają być faktycznie bardziej "muzykalne" z tej dwójki i mniej analityczne. Ale z nieco gorszymi technikaliami i gorszą sceną. 

 

No i oczywiście kwestie toru. Myślę, że jasne lub zimne źródła nie są wskazane do owalnych planarów HiFiMana. 

 

Kiedy szukałem porównań HE1000V2 Stealth vs HE1000SE to właśnie było tak, że raz pierwsze uznawano za ostrzejsze, a raz drugie. Cicha rewizja by tłumaczyła takie rozbieżności w recenzjach... Chyba za to niezmiennie Stealth mają mieć bliższą średnicę od SE. I scenę szerszą w odróżnieniu od głębszej SE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Silu00 napisał(a):

No i jeszcze ta wspomniana cicha rewizja HEKSów, która miała robić je bardziej przystępne. Jeżeli @Karister słuchałeś wersji z oryginalnymi kablami innymi niż czarne, to słuchałeś starej wersji. 

HEKSE kiedyś miałem z kablem w gumowatym, jasnym płaszczu. Przy ostatnim odsłuchu nie pamiętam, jaki był. Anand Nano niestety nie znam.

 

30 minut temu, Silu00 napisał(a):

Przy czym ja używam EQ (...) No i oczywiście kwestie toru.

Co do elektroniki, dla mnie powinna być całkowicie neutralna. Nie przemawia do mnie kupowanie "grającego" DAC/AMP, żeby naprawiać nieodpowiednio dobrane pod siebie słuchawki. Potem ciężko jest cokolwiek zmienić w torze. Natomiast EQ - jak najbardziej ok, ale trzeba pamiętać, że tym nie da się zrobić wszystkiego. Także moja religia jest taka, że słuchawki mają być maksymalnie dobrze dobrane pod moje preferencje brzmieniowe, a elektronika ma nie grać z jedynym wyjątkiem dla EQ, bo nad nim mam kontrolę.

 

To by mogło sugerować to, co piszesz, że jajowate HiFiMANy faktycznie często są nastawione na jasne granie i potrafią zakłuć, dlatego raczej nie są parowane z klinicznie grającą elektroniką. Ja się odnalazłem w odwrotnym podejściu - elektronika bez ociepleń czy innych podbarwień plus ciepłe, jak na jajowate HiFiMANy, słuchawki.

 

Z drugiej strony, jak ktoś znajdzie słuchawki, które nie są dla niego idealne, ale z jakąś konkretną elektroniką zagrały mu doskonale, to też ok. Wszak liczy się końcowy odbiór całego toru.

 

 

Edytowane przez Karister
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karister napisał(a):

Co do elektroniki, dla mnie powinna być całkowicie neutralna. Nie przemawia do mnie kupowanie "grającego" DAC/AMP, żeby naprawiać nieodpowiednio dobrane pod siebie słuchawki. Potem ciężko jest cokolwiek zmienić w torze. Natomiast EQ - jak najbardziej ok, ale trzeba pamiętać, że tym nie da się zrobić wszystkiego. Także moja religia jest taka, że słuchawki mają być maksymalnie dobrze dobrane pod moje preferencje brzmieniowe, a elektronika ma nie grać z jedynym wyjątkiem dla EQ, bo nad nim mam kontrolę.

 

To by mogło sugerować to, co piszesz, że jajowate HiFiMANy faktycznie często są nastawione na jasne granie i potrafią zakłuć, dlatego raczej nie są parowane z klinicznie grającą elektroniką. Ja się odnalazłem w odwrotnym podejściu - elektronika bez ociepleń czy innych podbarwień plus ciepłe, jak na jajowate HiFiMANy, słuchawki.

 

Z drugiej strony, jak ktoś znajdzie słuchawki, które nie są dla niego idealne, ale z jakąś konkretną elektroniką zagrały mu doskonale, to też ok. Wszak liczy się końcowy odbiór całego toru.

 

 

Mimo, że EQ nie używam to w zupełności się zgadzam.

We wtorek będę miał możliwość posłuchania HE1000SE na swoim torze, który jest neutralny i przezroczysty i jestem bardzo ciekaw jak wypadną. Do trzech razy sztuka ;) 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, BearPL napisał(a):

We wtorek będę miał możliwość posłuchania HE1000SE na swoim torze

Opisz wrażenia, ale daj znak, czy to nowa rewizja :) 

 

 

2 godziny temu, Karister napisał(a):

Także moja religia jest taka, że słuchawki mają być maksymalnie dobrze dobrane pod moje preferencje brzmieniowe, a elektronika ma nie grać z jedynym wyjątkiem dla EQ, bo nad nim mam kontrolę.

Przede wszystkim żadne źródło nie jest w stanie "naprawić" słuchawek lub przerobić je pod nasze preferencje. Odpowiedni tor, to jest jedynie kropka nad i, choć oczywiście to nie jest tak, że wszystko gra tak samo. Wyrazisty przekaz S17 Pro paruje się bardzo dobrze z owalnymi HFMami, ale brzmienie Hifimana mi bardzo odpowiada, co jest na pierwszym miejscu. 

Edytowane przez Silu00
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Silu00 napisał(a):

Przede wszystkim żadne źródło nie jest w stanie "naprawić" słuchawek lub przerobić je pod nasze preferencje.

 

Zgadzam się, ale jak czasem czytam opinie w stylu, że wymiana DAC/AMP nadała trójwymiarowej sceny, bas nabrał trójwarstwowej tekstury, a holografia sięgnęła zenitu, to sam już nie wiem. :D Dla mnie elektronika to też kropka nad i detale. Z drugiej strony, stare streamery od Advance Acoustic bardzo mocno obcinały pasmo powyżej 10kHz i miały swoich zwolenników, bo grały "ciepło". To faktycznie były duże różnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Tommy66 napisał(a):

@BearPL Daj znać jak wypadnie porównanie do GL2000 na tym nowym srebrze. 

Zakładam z góry że na Argentum nie zagrajo 😉.

Nawet nie będę sprawdzał na Argentum, bo nie będzie czasu a GLe nie pokazują z nim pełnych możliwości. Sprawdzę za to jeszcze raz nową Forzę. Ostatnio mi się podobała.

 

Ten egzemplarz he1000se chyba ze 2 lata już ma. Zapytam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Karister napisał(a):

Zgadzam się, ale jak czasem czytam opinie w stylu, że wymiana DAC/AMP nadała trójwymiarowej sceny, bas nabrał trójwarstwowej tekstury, a holografia sięgnęła zenitu, to sam już nie wiem. :D

Dużo ludzi przerysowuje ich znaczenie, szczególnie DACów, choć przyznam, że S17 Pro mi namieszał, pozamiatał ST-Ampem i EF400, którego teraz używam jako DACa (którym jest lepszym niż wzmacniaczem). 

 

3 minuty temu, BearPL napisał(a):

Ten egzemplarz he1000se chyba ze 2 lata już ma.

Czyli stara rewizja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy dostałem moje he1000se, miałem jeszcze demo i miałem okazję porównać je bezpośrednio. Demo grało jaśniej, a było to z 2-3 lata temu. Może to kwestia wygrzania, albo egzemplarza. Miałem wcześniej dwa egzemplarze he500 i z pamięci grały mi inaczej. 

Odkąd mam he1000se miałem tylko romans z ZMF Verite Open, bo brakowało mi średnicy, ale gdy posłuchałem daców r2r, (Denafrips Ares II, Audio Gd r7, Holo Spring 3, Sonnet Morpheus) sprzedałem ZMF i nie mam ochoty na inne słuchawki.

Nowych Hifimanów nie słuchałem.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2024 o 11:52, Silu00 napisał(a):

Tak czy siak przy tej różnicy cenowej Arya Stealth ma jak najbardziej sens przy HE1000SE. Można by się zastanawiać nad Aryami Organic vs HEK Stealth, chyba, że się rozpatruje temat jako inny "flavour". Ale nie słuchałem żadnych, w teorii dowolne HE1000 to półka wyżej niż dowolne Arye. 

 

O których HE1000 mowa? I rozwiniesz, dlaczego?

 

Co do HE1000SE ogólnie to ponoć była cicha rewizja jakoś w zeszłym roku. Nowsza wersja nie jest taka jasna, co załatwia właściwie największy do nich zarzut. Rozróżnić można je po kablach, do nowych dodają czarne zamiast siwych/miedzianych.

 

Pod koniec maja będę miał HEKSE z czarnymi kablami, teraz mam tą wersję z szarymi. Jak nie sprzedam do tego czasu tych z szarymi, to porównam. Jestem ciekaw, czy faktycznie jest jakaś różnica.

W dniu 28.04.2024 o 11:09, Kajetanjazz napisał(a):

Jak gadałem to z tą obniżką HEKse schodzą im jak świeże bułeczki, słusznie. Jak dla mnie Arya Organic za 1300usd nie warto, lepiej dołożyć do HEKse bo przeskok jest duży i to już wysoki poziom. Hek v2 stealth dla mnie średnie, Arye poniżej 900usd spoko. Tylko ta cena susvary z czapy teraz w linii hifimana, gdzie one są najstarsze. Pozamiataliby rynek gdyby zeszli oficjalną ceną do 4k np 

Ja też gadałem i na obniżkę Susvar podobno nie ma co liczyć... Zresztą i tak wolę 1266😎

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Karkolomny napisał(a):

Pod koniec maja będę miał HEKSE z czarnymi kablami, teraz mam tą wersję z szarymi. Jak nie sprzedam do tego czasu tych z szarymi, to porównam. Jestem ciekaw, czy faktycznie jest jakaś różnica.

Super, koniecznie się tu podziel. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karkolomny napisał(a):

Pod koniec maja będę miał HEKSE z czarnymi kablami, teraz mam tą wersję z szarymi. Jak nie sprzedam do tego czasu tych z szarymi, to porównam. Jestem ciekaw, czy faktycznie jest jakaś różnica.

Podobno te czarne kable są gorszej jakości jeśli chodzi o brzmienie. Zmiana na minus, no chyba że ergonomia taka ważna. Same słuchawki nie sądzę żeby się czymś różniły 

1 godzinę temu, Karkolomny napisał(a):

Zresztą i tak wolę 1266😎

No i to to to.. jest dobra odpowiedź😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2024 o 17:00, Tommy66 napisał(a):

@BearPL Daj znać jak wypadnie porównanie do GL2000 na tym nowym srebrze. 

 

Niestety było dziś bardzo mało czasu i nie miałem okazji zbyt długo posłuchać HE1000SE. Kabli nie porównywałem. 

Mogę co najwyżej powiedzieć, że HEkSE z tym nowym kablem od Forzy naprawdę fajnie się zgrywa .Przyciemnia i łagodzi górę i słuchawki zagrały dzięki temu bardzo dobrze. Hifimany mają podbity bas i w zależności od rodzaju muzyki może to być wada lub zaleta. 

Niemniej jednak znajomy posłuchał i swoich HEkSE z Forzą i moich GL2000 na srebrze i skwitował, że gdyby mu się kiedyś zepsuły Hifimany to kupi GL2000.  Jak ktoś słucha rocka, elektroniki itp to uważam, że hifimany się lepiej sprawdzą. Do jazzu, klasyki czy ogólnie muzyki z żywymi instrumentami (+ludzkie głosy) lepsze będą GL2000. Sporo zależy też od toru,okablowania i samych preferencji słuchającego. 

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2024 o 18:08, Silu00 napisał(a):

Dużo ludzi przerysowuje ich znaczenie, szczególnie DACów, choć przyznam, że S17 Pro mi namieszał, pozamiatał ST-Ampem i EF400, którego teraz używam jako DACa (którym jest lepszym niż wzmacniaczem). 

Nie no, S17 Pro to wzmacniacz a one akurat potrafią sporo zmienić.

 

Wpadł mi teraz całkowitym przypadkiem w łapki EF400 kupiony za śmieszne grosze jako niedziałający (plot twist: działa normalnie) i mam problem. Bo tak jak sam DAC na mnie szału nie robi w porównaniu do Aune Yuki (tzn. po prostu nie jest lepszy, może co najwyżej na podobnym poziomie), tak w połączeniu z tym wbudowanym ampem, gra m.in. pełniejsze i lekko bliższe wokale. Po podłączeniu do Toppinga A90 magia trochę znika. A problem w tym, że EF400 nie ma preampa więc byłaby lipa z głośnikami. Cóż, zostawię dla większej wszechstronności w stacku z A90. Za tyle za ile kupiłem, to jak za darmo. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2024 o 18:08, Silu00 napisał(a):

Dużo ludzi przerysowuje ich znaczenie, szczególnie DACów, choć przyznam, że S17 Pro mi namieszał, pozamiatał ST-Ampem i EF400, którego teraz używam jako DACa (którym jest lepszym niż wzmacniaczem). 

 

Bym polemizował... akurat DAC w przypadku HEKSE ma moim zdaniem znaczenie...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Karkolomny napisał(a):

akurat DAC w przypadku HEKSE ma moim zdaniem znaczenie...

ale takie? :

W dniu 28.04.2024 o 17:44, Karister napisał(a):

ale jak czasem czytam opinie w stylu, że wymiana DAC/AMP nadała trójwymiarowej sceny, bas nabrał trójwarstwowej tekstury, a holografia sięgnęła zenitu, to sam już nie wiem.

:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności