Skocz do zawartości

Silu00

Zarejestrowany
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

168 Excellent

O Silu00

Dodatkowe

  • chcę
    nic już nie chcieć

Ogólne

  • Lokalizacja
    Kraków

Ostatnie wizyty

2628 wyświetleń profilu
  1. Pierwsze i jedyne co mi przychodzi do głowy z tymi wymaganiami to HyperX Cloud II. To jest zdaje się przerobienie jakiegoś uznanego modelu Takstarów (?) na gaming. Wyglądają niepoważnie, ale to solidna propozycja. Bez mikrofonu to coś w stylu DT770 Pro.
  2. Może i powinno być w wątku z muzyką z gier, tylko to jest pełnoprawny utwór rozszerzony o perkusję.
  3. I to sprzedaje ktoś z tego forum, bo widziałem podlinkowane na bazarku.
  4. Z tych co miałem lub słyszałem: Sivga Robin - izolacja tak sobie, sporo basu, mnie nie siadły jakoś bardzo, ale mają grono zwolenników Ultrasone Sig. Pure - straszne miśki, też sporo basu. Można je nazwać relaksującymi, ale słuchawki nie dla mnie Shure 840a - lepsze niż pozostała dwójka dla mnie, równiejsze strojenie, nieco zbyt mocny bas, w porządku technikalia DT150 - mało beyerowskie beyery, bo bez typowej dla nich Vki. Wiadomo, że najlepiej posłuchać i potestować i porównać, ale zacząłbym od Shure. Aha, jeszcze Audio Technica A990Z, ciekawe słuchawki, ale miałem zarzut do basu, bo ciężko mi było go ujarzmić w EQ, nie mogłem się pozbyć buły. Ale spróbowałbym w drugiej kolejności po Shure.
  5. Kupiłem je w zeszłym roku na fali zachwytów i były bardzo słabe, w ogóle nie brzmiały jak w recenzjach.
  6. Silu00

    Muzyczne Zakupy

    Final Audio Pandora Hope VI (jeszcze nie Sonorous, więc nieco większy rarytasik ) W świetnym stanie, z dodatkową parą padów. Zamówiłem do nich pokrowiec na pałąk, widząc co się z nim potrafi dziać po ogłoszeniach na OLX.
  7. Kojarzy ktoś co to za pady? Dostałem jako dodatkowe do FA Pandora Hope VI. Może ktoś rozpozna jeżeli to nie nonejmowy chińczyk, ja się na customach nie znam kompletnie. 

    1  i 2

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Maczo990

      Maczo990

      Ja polecam misodiko, OEMowe są dość słabe przy nich 

    3. Silu00

      Silu00

      Te customowe są znacznie wygodniejsze i lepiej izolują, ale zmieniają mocno dźwięk na minus. Bułka na basie, zamulona średnica, przycięte wysokie, no ogólnie masakrują. Oryginalne to poziom wygody Superluxów za 50zł sprzed 10+ lat, ale jestem gotowy na to poświęcenie ;) zamkniętych słuchawek używam sporadycznie. 

    4. Perul

      Perul

      To brzmienie jakie opisujesz, poprawiłoby się jakby skórka miała perforację. 

      Można nawet te pady przerobić dorabiając od spodu otwory, podobne do tych jakie są w padach Beyera DT880. Tylko nie robiłbym aż tylu otworów, ale zaczął od jednego i sprawdził na ile odmulił brzmienie. Jak za mało, to drugi, znowu sprawdzić itd. 

  8. Myślę, że aż tak źle nie będzie, ale to inny temat.
  9. 🙄 Jedynym powodem, dlaczego Maluch drożeje jest historia, zabytkowość i kultowy status. Czyli SENTYMENT. Przecież nie wyższość techniczna Z resztą nikt nie kupuje drogich Maluchów, by je tyrać i potem naprawiać na własną rękę. Kupują je kolekcjonerzy. Teraz do tyrania kupuje się E46 (niedawno E36) aż E46 nie będzie miało statusu kolekcjonerskiego. I tak dalej. Wiesz ile będą warte współczesne "nowe złomy" za 70 lat przyjmując, że uda się przeforsować elektryfikację? Dużo, dokładnie przez ten sam schemat, zgodnie z którym maluch drożeje.
  10. Tak, ta firma notorycznie tak robi, sprzedają rzeczy, których nie mają u siebie, więc wysyłka jest każdorazowo opóźniona. Przekraczają tez termin na zwrot pieniędzy, trzeba się domagać.
  11. Ja ostatnio walczyłem z Aliexpress o 136zł, dla zasady. Skorzystałem z opcji bezpłatnego zwrotu na klawiaturę bezprzewodową kupioną w grudniu. Wygenerowało to etykietę, z którą nadałem w pick-up punkcie GLS. Ich system nie zarejestrował zwrotu, zegar odliczał w dół, jedyne co miałem, to tracking GLS. Napisałem do supportu, że coś nie halo i obawiam się, że zaraz mój czas na zwrot minie i zostanę bez przedmiotu i pieniędzy. Trafiło na Polkę pierwszy i ostatni raz, potem będą tylko majfrendzi. Stwierdzili, że jakiś błąd, ale żebym się nie martwił, ogarną, wyeskalują. Następnego dnia dostałem jakiegoś bzdurnego maila od Aliexpress, nie na temat. Na maila nie można odpisywać. Po paru dniach okienko na zwrot minęło i status się automatycznie zmienił na zwrot nieprzyznany, jak przewidziałem. Powtórka z supportem na chacie, wszystko od zera, opisuję sprawę, załączam wszystkie dowody nadania, tracking. Podobna gadka, wszystko ogarną, eskalują. Następnego dnia email, że wg. trackingu przedmiot w drodze, żebym poczekał. No to czekam. Przedmiot dotarł do Hiszpanii, mają tam jakiś warehouse. Jeszcze raz chat, wszystko od zera, te same dowody, ogarną, eskalują. Konsultant super miły wyraźnie był w stanie napisać WSZYSTKO, byle tylko się mnie pozbyć, sam zakończyć chata nie może, a jak się mnie pozbędzie, to już do niego nie trafi. Mówi, że miał mnóstwo takich spraw, wszystkie kończyły się sukcesem. Dzień później email od Ali, żebym podesłał TE SAME dowody wysyłki, trackingu, które konsultant miał załączyć do sprawy, a w ogóle skąd miałem adres zwrotu ( ). Odechciało mi się chwilowo przepychać, szczególnie o taką kwotę, ale po paru tygodniach stwierdziłem, że nie ma ch*ja, nie popuszczę, zrobiłem wszystko poprawnie i na czas, czemu mam tracić na tym choćby złotówkę. Wczoraj napisałem ostatni raz na chat z supportem z myślą o zbieraniu materiałów pod procedurę chargeback. Oczywiście wszystko od zera, konsultant twierdził, że w systemie nie ma śladu i historii, żeby coś w ogóle się działo. Numer sprawy, który dostałem wcześniej ponoć był niepoprawny. Trochę go przytkało, gdy mu pokazałem maile od Aliexpress, ale mniejsza. Porobiłem screeny całej konwersacji. Oczywiście ogarną, eskalują do "highest management" i że miał dużo takich spraw, wszystkie zakończone pozytywnie. Oni muszą ich uczyć tych ściem, by klient się odczepił. Dzisiaj rano mail od Aliexpress - nie możemy pomóc, odesłanie do konsultantów, gdzie proszę podać screen z trackingu i etykiety zwrotnej. Czyli dowody podawane za KAŻDYM RAZEM w każdej interakcji z supportem. W sumie idealnie, bo ciężko byłoby o lepszy dowód do chargebacka na tą imbę jaką odwalali. Od razu uderzyłem do swojego banku by zainicjować proces. Parę słów o co chodzi, screeny konwersacji że próbowałem + oczywiście dowody nadania zwrotu i tracking. Po 40 minutach pieniądze na koncie i wiadomość od operatora karty/płatności, że chargeback przyznany. Pierwszy raz korzystałem, ale jestem ekstremalnie zadowolony z przebiegu.
  12. OK Jak pisałem, po pierwszej godzinie zarzuty mam dwa. Męczące, nudnawe dłużyzny (i mówię to jako miłośnik klasycznego serialu Columbo ) i irytująca postać Beth. Irytująca niezamierzenie, po prostu bardzo grubymi nićmi szyją i przerysowują to, że ona ma być zimną suką. Prawie każda scena z nią do tej pory to wtłaczanie tego wizerunku do głowy widza w infantylny sposób. Obejrzę jeszcze parę odcinków, może się przekonam do serialu. Na razie nie klika.
  13. Czy miał ktoś do czynienia z HE-R9 z modem od JM? Oryginalne R9 nie zachwyciły, teraz można je kupić za 109 dolarów bezpośrednio od Hifimana. Ale ten mod ponoć przeistacza je w inne słuchawki. Hifiman HE-R9 JM OCD Extreme Stealth Edition V8 | JM Audio Editions
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności