AKG K7XX

[Fatso]

Ten test jest troche do pupy, bo za szybko zmienia sie czestotliwosc basu. Najlepszy bylby plik w okolicach 20hz, ale jednostajny. https://www.youtube.com/watch?v=8bZGn9mp-Pg

http://onlinetonegenerator.com/

[saudio]

Dzięki za linka Fatso, można testować nie tylko słuchawki ale i słuch

[all999]

To na ilu Wam rezonują te Akagi?

[snuffdbko]

 

Na K612 tez nie stwierdzilem.

odkręciłem palnik mocno no i faktycznie "pryka" - w obu

 

Ja nic nie słyszę, ale może dlatego, że występuje to w obu i mnie to myli.

[manuelvetro]

 

 

manuel, wydawało mi się, że anulowałeś zamówienie?

 

Z HD600/650 nie porównam bo miałem dosyć dawno.

 

Tu nie ma żadnych niespodzianek, wiedziałem czego się spodziewać, to typowe granie AKG z serii K7/Q7 z drobnymi różnicami w dźwięku i budowie. To K702 65th w innym kolorze. Jak sie trochę osłucham to może coś napiszę. Na pewno lepsze niż 612 jednak.

Necrosinner zgłosił się w czas. Są jego, ja mogę sobie 2 dni posłuchać. I z 612 porównam łeb w łeb. Bo zalozylem a priori, że k7XX NIE będą lepsze niz 612. Dla mnie 612 grają miedzy hd600 a q701 - z kablami 7n dlatego nie mam juz 701 i 600 a 612 wciąż cieszą. Dla mnie sa lepsze niż 600 i 701, subiektywnie, bo technicznie może i nie

A co jest w nich in plus odnośnie wslomnianych sĺuchawek? Rozważam 612/ q701 od dłuższego czasu. Teraz doszły 7xx. Zakładając że moim ideałem są k551 które z powyższych byś polecił jako półotwarte/otwarte uzupełnienie 550tek? Nie mogę się doczekać Twojego porównania.

 

U mnie sprawa była prosta. Wolałem hd600 niż q701, (odwrotnie niż Thomm) bo akg czasem mnie męczyły górą, a 600 zdawały mi się bardziej wyrównane i nigdy nie kłujące. Q701 sprzedałem zatem. Hd600 z rapture były wybitne, lecz tęskniłem troszku za 701, nie ukrywam. Wtedy nabyłem 612 i były imho czymś pomiędzy 600 (barwa, wyrównanie, brak kłucia) a 701 (analityczne zapędy, przestrzeń, szkoła grania). Sprawiały mi więcej frajdy niż 600, więc oddałem hd600 za inne 612 grają relaksacyjnie i równo jak 600 - są od nich nieco jaśniejsze, ale ciemniejsze niż 701, ale kiedy utwór jest trudny, wymagający analizy - "rozciągają się" i grają szkołą akg - analityczną. Dla mnie są one 2 w 1 (600 i 701 w 612) i z powodzeniem zastępują mi obie pary. Do ciemniejszego kapkę grania 600 nie tęsknię na razie, a gdy chcę jaśniej i studyjnie lecz wciąż równo - zakładam z upodobaniem dt880 250 ohm. To moje aktualnie ulubione pary

A do k551 bardziej podobne są q701 niż k612, oczywiście. 551 i 701 są po jasnej stronie i lubią epatować górą, 612 jest delikatnie po ciemnej i górą nie epatuje, choć, gdy trzeba, zagra ją koncertowo

Mnie 612 spowodowały chęć oddania hd600 i zdjęły mi z głowy shp9500, które całkiem długo królowały. A w sukurs przyszły znakomite dt880 250ohm, które zamiast 9500 lądują mi na głowie, kiedy pragnę "mehr licht"

612 kupiłem w ciemno, mając już zamówione k7XX. Kiedy posłuchałem ich trochę - w duecie z dt880, przyznaję, wiedziałem, że ani 612 ani 880 nie sprzedam, bo grają dokładnie tak jak lubię, po ciemnej i po jasnej stronie. Chciałem więc anulować zamówienie na massdropie, ale necrosinner zdążył w czas i złożył akces na te k7XX

Muszą k7XX (jak i q701) być lepsze - technicznie - od 612

Ale to nie znaczy, że będą bardziej mi się podobać

Ale to już kwestia gustu...

Edytowane 25 Grudnia 2014 przez manuelvetro

[ZenekHajzer]

To znaczy, że chyba słuszniejszym dla mnie kierunkiem będzie pójście w serię 7. Muszę jednak wcześniej odsłuchać te 612, boś mnie zaciekawił.

[hibi]

 

 

Na K612 tez nie stwierdzilem.

odkręciłem palnik mocno no i faktycznie "pryka" - w obu

 

Ja nic nie słyszę, ale może dlatego, że występuje to w obu i mnie to myli.

 

to nie może mylić bo jest wyraźnie słyszalne zniekształcenie.\

Na linuksie gain -20 dB MxM na maksa i jest ok, podnosząć do -8 dB jest problem

[manuelvetro]

To znaczy, że chyba słuszniejszym dla mnie kierunkiem będzie pójście w serię 7. Muszę jednak wcześniej odsłuchać te 612, boś mnie zaciekawił.

Tylko ich trzeba sobie dłużej posłuchać, bo efektu wow nie ma podobnie jak shp9500, ale z czasem się je docenia

Mnie przekonały w trzecim gdzieś dniu - naprzemiennego słuchania z dt880

Edytowane 25 Grudnia 2014 przez manuelvetro

[ZenekHajzer]

Ja szukam tylko odskoczni dla K551, które dla mnie są ideałem/referencją, ale grzeją uszy. Dlatego 612pro/q701/k7xx znalazły się w kręgu moich zainteresowań. Zobaczę - może pójście w ciemniejszą stronę w końcu mi się spodoba, bo aktualnie w odniesieniu do moich, zmodowanych przez Perula k551, wszystko wydaje się mułowate i pod kołdrą.

[hibi]

K612pro ciemne- dobre

[Karmazynowy]

To na ilu Wam rezonują te Akagi?

 

Na 50hz chociażby. Ustawiam sobie tą wartość i stopniowo zwiększam głośność. W pewnym momencie następuje punkt krytyczny i prawy przetwornik zaczyna pyrkać. Jest to jednak bardzo wysoki poziom wzmocnienia, wystarczy lekko ściszyć i znów cisza. Generalnie nie zdarzyło mi się to jeszcze podczas słuchania muzyki, nawet na głośności bliskiej bólu, więc olewam temat. Jedynie na testach jest to do wyłapania.

 

K612pro ciemne- dobre

 

A dlaczego nie? Wszystko zależy od punktu odniesienia. W zestawie manuela z DT880 to 612 robią za te ciemne.

 

Ja jak po K7XX założyłem na chwilę Lambdy to zachodziłem w głowę jakim cudem średnica w AKG jest zabrudzona, zamulona i przytłumiona, gdzie wczoraj jak słuchałem tylko AKG wydawało mi sie, że jest fajna i klarowna, jak to w AKG... To tak jakbyś po KXX założył HD650, mniej więcej te same wrażenia.

 

Tak czy siak charakterystyką ustawiłbym je pomiędzy K612 a Q701.

[manuelvetro]

K612pro ciemne- dobre

Jak pisałem, 612 są jaśniejsze od hd600, ciemniejsze od dt880, q701

Także od srh1440, shp9500, k551. Wszystko równane łeb w łeb z wyjątkiem q, ktorych już nie mam. Hd600 poszły do Undera wlasnie dlatego, że 612 choć nieco jaśniejsze, barwowo przypominały mi hd600 - łeb w łeb słuchane. I bliżej im barwowo do 600 niż do jasnych q701.

Hd600 są delikatnie po ciemnej stronie, k612 też minimalnie po ciemnej, nie są neutralne imo, neutralne będą 880, potem shp9500, q701, lekko po jasnej, potem bardziej ath 700 x, potem srh1440

 

Jak porównujesz łeb w łeb, to wiesz w czym rzecz

 

Edit Piaf

 

Piszta, kto ma już, jak tam z tymi k7XX....

Pytania, które nas wszystkich nurtują...

1. Czy są zaje2biste?

2. Czy są najzaje2bistsze?

Edytowane 27 Grudnia 2014 przez manuelvetro

[Karmazynowy]

Ja dziś z ciekawości wymieniłem w FCLu opka z 2228 na NE5532 i przez Hegla grają mi K7XX i stwierdzam jedno - ależ one mają basisko. Obszerny i miękki, co prawda nie ma takiego subbasu jak w K550 ale jest miazga. A jeśli komuś nadal byłoby za mało, to sprawdzałem, tu też można bas porty otworzyć - ja jednak zostawiam tak jak jest.

[manuelvetro]

Mnie celnicy na razie olewają, nie wiem, czy słuchawki dotrą do środy... nic nie wiem, po prawdzie...

A ciekawość zżera...

Nikt poza Karmazynowym jeszcze ich nie ma?

[FeX]

Ile osób z forum rzuciło się na XXX?

[PENDRAGON]

Kurde ...u mnie tez cisza .

[Karmazynowy]

Ile osób z forum rzuciło się na XXX?

Ja tydzień juz słucham.

[manuelvetro]

To napisz coś jeszcze

[manuelvetro]

 

To sam napiszę !

 

Mam!

[FeX]

To wrzuć

[manuelvetro]

łap

http://muzostajnia.wordpress.com/2014/12/31/akg-hd650-czyli-sennheiser-k7xx/

[Karmazynowy]

No to ciekawe, faktycznie mają coś z barwy Sennheisera, ale z pamięci to jednak bas nie jest tak obszerny jak w 650, chociaż na pewno go nie brakuje. U mnie pograły już z 50h, nie zauważyłem jakichś znaczących zmian, może lekko się wyrównują i uspokajają bo początkowo bardziej nerwowo grały. Świetne słuchawki, kompletnie nie grają z mobilnych źródeł, tylko wzmacniacz.

[grubbby]

kto mi wysle na odsluch k7xx... plis plis

[Perul]

mi też - chętnie z X1 porównam

[manuelvetro]

krótka aktualizacja mojego bloga o k7XX http://muzostajnia.wordpress.com/2014/12/31/akg-hd650-czyli-sennheiser-k7xx/