AKG K7XX

[manuelvetro]

porównanie k7XX z sr 325i by Michauczok , a co ! http://muzostajnia.wordpress.com/2015/01/03/black-white-z-twoich-snow/

wiency nie byndzie

idę pakować słuchawki

Edytowane 4 Stycznia 2015 przez manuelvetro

[necrosinner]

Zwaliła mnie z nóg ta analiza z DT880. Pozytywnie oczywiście, znam je doskonale (wersja pierwsza 600Ohm) i dobrze je wspominam.

Czy próbowaliście porównywać stockowy kabel np. do Audeos w tych k7xx, czy uważacie, że dopiero wyprócie wszyskich kabli było by bardziej spektakularne

Edytowane 5 Stycznia 2015 przez necrosinner

[manuelvetro]

Fakt, że słuchałem k7XX porównawczo z dt880 250 ohm. Nie pisałem jednak o tym raczej wcale... Porównanie było obszerne ale z Grado sr325 by Michauczok

[necrosinner]

Faktycznie niewiele o nich od Ciebie ale gdzieś tam w podświadomości zanotowałem, że scenowo AKG lepiej umiejscowiają instrumenty/dźwięk i jest jeszcze szerzej. Od paru dni czytam tylko o nich, więc może i miało znaczenie reszty toru, gdzieś tam. W każdym bądź razie jak przyjadą to sprawdzę na własnych uszach. A jak się sprawdzą to HD650 pewnikiem pojadą w świat (bo jednak ten ich kocyk ostatnio nieco mnie irytuje).

A jaki był wpływ kabla od Audeos?

[manuelvetro]

Nie mam już tego kabla. Sprzedałem razem z q701.

Moze ja Tobie w mailu pisałem... A moze masz szatańskie zdolności czytania w myślach...

Scena w k7XX jest znacznie wieksza niż w dt880. Znacznie. Zakładając zaraz po k7XX dt880 miałem klaustrofobiczne wręcz odczucia. Tutaj była najwieksza różnica. Byłem mocno zdumiony. Bas oczywiscie k7XX tez był wiekszy i cięższy. Ale on się troszkę przez te 15 h - celowo ich specjalnie nie wygrzewałem, by Tobie zostawić przyjemność, zmniejszył, więc moze jeszcze się utemperuje. No i k7XX cieplejsze i ciemniejsze względem dt880. Wiecej grzechów nie pamiętam.

[Karmazynowy]

Będzie recka 7XX z bezpośrednim porównaniem do K612 i DT990 - może już w przyszłym tygodniu.

Edytowane 5 Stycznia 2015 przez Karmazynowy

[atom_]

Czy ktoś mi powie czy można je będzie jeszcze kupić ?

[manuelvetro]

Będzie recka 7XX z bezpośrednim porównaniem do K612 i DT990 - może już w przyszłym tygodniu.

Wygrzewa Ci sie ten basior? Ktorych dt990 ?

Czy ktoś mi powie czy można je będzie jeszcze kupić ?

Będzie kolejny drop na massdrop

[Karmazynowy]

Recka nie będzie mojego autorstwa, ale mojego egzemplarza, na Twoim Muzo.

 

Nie wiem, przestałem wygrzewać, tylko słucham - mam gdzieś 50-60h na liczniku, jedyna zmiana jaką zanotowałem to bardziej równy dźwięk. Z pudełka grały nerwowo.

 

Będą jeszcze 2 partie 7XX dla Massdropa, ale z tego co pisali już tylko dla Stanów, bez międzynarodowej wysyłki.

Edytowane 5 Stycznia 2015 przez Karmazynowy

[manuelvetro]

Grubbby, skubaniec, z moimi 612 porówna? i z dt990 600 ohm, takie same do mnie już w drodze, tylko manufacture black&red xlr...

Edytowane 5 Stycznia 2015 przez manuelvetro

[Karmazynowy]

Ja nic nie mówiłem.

[atom_]

 

 

Będzie kolejny drop na massdrop

 

 

 

Będą jeszcze 2 partie 7XX dla Massdropa, ale z tego co pisali już tylko dla Stanów, bez międzynarodowej wysyłki.

Szkoda że tylko będą dla Stanów.. ;/

[grubbby]

Porowna i sie postara cos skrobnac.

Ciekawy ich jestem bardzo... zobaczymy jak sobie austriaki z niemcem poradza

[FeX]

Kuszą mnie jakieś Akagi, a te K7XX przykuły moją uwagę dość znacznie

[manuelvetro]

Necrosinner porównał łeb w łeb k7XX z hd650 i obala mity

 

https://muzostajnia.wordpress.com/2015/01/24/k7xx-vs-hd650-jakie-tam-podobienstwo-toz-to-dwie-rozne-cywilizacje/

[grubbby]

troche obala troche potwierdza... sztuka kompromisow w tych sluchawkach nie do konca chyba wyszla...

fajnie ze w koncu leb w leb porownanie!

[Karmazynowy]

Jest kolejna recka, polecam lekturę i ŚWIETNE ZDJĘCIA!

 

http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-akg-k7xx/

[manuelvetro]

I teraz tak: z jednej strony - co recenzja, to inna, a z drugiej, jak się uważnie wczytać... kwestie języka są chyba ważniejsze jeszcze niż kwestie (percepcji) ucha...

 

wypowiadam się jako były właściciel k701 , q701 , k7XX i aktualny k612

 

ale wniosek jest dla mnie jeden - jako jednego z czterech recenzentów : prócz Grubbego, Necrosinnera i Evila

 

NIC

NIC

NIC

 

nie zastąpi własnego odsłuchu

 

trud nasz jest daremny

[necrosinner]

Mi zależało na prównaniach do pozostałych z serii 700 AKG za co bardzo dziękuję. Wnioskuję, że ten model jest najbardziej muzykalny, najlepiej dostosowany do domowych odsłuchów.

[EvilKillaruna]

Dokładnie tak. Pod względem przechodzenia z analityczności i przestrzenności w muzykalność wygląda to w zasadzie tak samo, jak chronologia wypuszczania kolejnych modeli przez AKG:

K701/702 -> Q701 (lekki posmak ciepłoty) -> K702 65th (jeszcze cieplej i bardziej basowo, większa wygoda, seria limitowana) -> K712 (potanione K702 65th, takie same granie i wygoda) -> K7XX (potanione K712 PRO, takie same granie i wygoda, seria limitowana).

 

Przypominam też, że słuchawki z serii 700/600/500 można spokojnie modyfikować i prowadzić w stronę ciepłoty samodzielnie. Swoje Q701 miałem pod koniec egzystencji u mnie zmodyfikowane tylko materiałem akustycznym od strony ucha, bez odblokowywania bassportów i grzebania w środku muszli. Te manewry również mam u siebie opisane.

Tak czy inaczej jeszcze raz dzięki za możliwość ich opisania i ostatecznie postawienia sobie między nimi znaku równości (na moje ucho oczywiście, YMMV ).

[Lord Rayden]

A napędzanie ze stacjonarnego AMPA czy wystarczy DAP ? Łatwiej pędzić niż Q701 ?

[kartonik]

A ja się zastanawiam nad sensem porównywania słuchawek do innych, które się kiedyś miało. Moim zdaniem takie porównanie, żeby było miało wartość to musi być robione łeb w łeb. Piszę o tym dlatego, że sam się łapię na tym jak różnie odbieram te same słuchawki w zależności od dnia czy innych czynników, nie mówiąc już o dłuższej przerwie w ich słuchaniu.

[grubbby]

Dokladnie - pamiec jest niestety bardzo zawodna. Tak jest ze wszystkim sprzetem. Oczywiscie czasem ma sens takie odniesienie sie, aby przyblizyc komus obraz (moze mial do czynienia z tymi drugimi) - ale zawsze warto zaznaczyc czy takie porownanie robimy z pamieci czy AB. Aby wlasnie czytelnik mogl sobie sam wziac pod uwage margines bledu.

[kartonik]

Dokladnie - pamiec jest niestety bardzo zawodna. Tak jest ze wszystkim sprzetem. Oczywiscie czasem ma sens takie odniesienie sie, aby przyblizyc komus obraz (moze mial do czynienia z tymi drugimi) - ale zawsze warto zaznaczyc czy takie porownanie robimy z pamieci czy AB. Aby wlasnie czytelnik mogl sobie sam wziac pod uwage margines bledu.

 

Z pamięci to trochę tak jakby porównywać smak potrawy, którą się kiedyś jadło z jedzoną dzisiaj i mówić, że tamta była bardziej słodka i mniej kwaśna. Oczywiście takie wnioski można dokonać ale czy na pewno są prawdziwe, może wtedy inaczej odbierało się smak na tle innych potraw.

Edytowane 26 Stycznia 2015 przez kartonik

[grubbby]

pelna zgoda...

acz pomoc moze w tym staly punkt odniesienia, co zawsze praktykuje. Wtedy juz latwiej i z wieksza pewnoscia mozesz stwierdzic w ktora strone cos idzie. Oczwiscie nie tak precyzyjnie jak w testach AB.