Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 05.02.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Ja używam do pracy z moim telefonem takiego huba pod USB-C, żeby móc przesyłać obraz na monitor po HDMI, podłączyć mysz, klawiaturę, dongla i pamięć po USB. Potwierdzam, że telefon się ładuje, a dongiel dostaje więcej prądu, bo gra głośniej, niż jak podłącze go do portu USB-C bezpośrednio w telefonie. Kupując używanego Samsunga za parę stówek da się zrobić z niego DAPa/kompa w razie potrzeby do bezstratnego odtwarzania muzyki, zastąpiło mi to PC na Windowsie, który kopnął w kalendarz, a ja nie chciałem wydawać kasy na nowego: A przejściówkę kupiłem kilka lat temu w Saturnie:
    9 punktów
  2. Odpaliłem ten materiał i spodziewałem się komedii a tutaj zaskoczka. Praktyk z ogromną wiedzą który wie że wszystkiego nie wiemy. Lekka szydera z audiofilów ale kulturalnie. Wskazanie na niemiarodajność pomiarów co wcale nie oznacza że nie warto mierzyć. Uważa że najważniejsze to używać tego co nam się podoba i do tego kolekcjoner słuchawek. Szacun.
    7 punktów
  3. Tuner Onkyo.Świetny do Dx😁
    7 punktów
  4. W połączeniu z Woo Audio WA8 brzmienie nawiązujące do Spirit Torino Pulsar Aluminium z większym ciepełkiem i muzykalnością Valkyrii... dziękuję @Mayster za możliwość ich wypróbowania🙂👍 Znakomite IEMy🥇
    7 punktów
  5. Na początek tygodnia... Meat Loaf, I'd Do Anything For Love🎶🌄
    6 punktów
  6. Kochane dzieci uprzejmie proszę zapiąć pasy bo będzie trzęsło
    5 punktów
  7. Dla tych co pytali o CB19 - potwierdzam, iż nie ładuje telefonu, przynajmniej nie Apple a jedynie zasila dongla.
    4 punkty
  8. To zapomnij o HD600. Moje dwa kilkudniowe podejścia do nich wybiły mi je z głowy dożywotnio. Mam HD565, które wolę, ale i tak służą tylko do sprawdzenia, czy kabel słuchawkowy do HD6x0 dobrze klientowi polutowałem. No i zapłaciłem za nie kiedyś 20% ceny nowych HD600, to trzymam. @Play ta umiejętność nie jest potrzebna o ile nabywa się słuchawki, które się podobają, bez podpierania się cudzym osądem wytworzonym na bazie dekompozycji audiofilskiej albo odczytu z miernika.
    3 punkty
  9. Equalizer 3 czyli Robert Mc Call w akcji. Lubię tą serię ale Trójka mogła by być mocniejsza.
    3 punkty
  10. Vangelis - [Blade Runner #10] Damask Rose
    3 punkty
  11. Podłączyłem je razem i po 30 latach tej choroby chyba złapałem króliczka:-)
    3 punkty
  12. Z dedykacją dla tych co lubią jak im nieco bass "łuszy złoi" 😁 Listen to Hunter by Björk on Qobuz https://open.qobuz.com/track/50459067
    2 punkty
  13. Na tym utworze w dobrej jakości miałem wrażenie jakby na serio latała mucha.
    2 punkty
  14. 2 punkty
  15. Manfred Mann's Earth Band - California 1978 Eclectic Prog
    2 punkty
  16. Bo pewnie lubi ich zalety a ich wady nawet polubiał Nie ma sprzętu idealnego, zresztą ów pan mówił że ma różne słuchawki do różnych zastosowań. W miejsce tutaj tych przysłowiowych hd600 kazdy moze sobie wstawić jakiś swój typ tym bardziej że sam przyrównal je do kapci. Ja to rozumiem że ani nie uwaza ich za najlepsze, ani wykwintne tylko po prostu "wygodnie" mu się na nich słucha. Sam zresztą też mam sprzęt którego mi się tak wygodnie używa i wcale nie uważam go za najlepszy ani nie dziwie się że inni go nie używają. Jak coś robi to co chce w sposób jaki ja chce to czego tu nie lubić? A że są lepsze, no są ale nie robią tego samego w taki sam sposób. Cały sens jest taki że słuchawki/sprzęt mają grać tak jak TY chcesz a nie ja czy inny recenzent czy pomiarowiec.
    2 punkty
  17. Zakładam w takim razie, że do spania w samych slipach na nieheblowanej desce przekonałby się już w kilka miesięcy, a telewizor Rubin 714p cieszyłby go już po tygodniu...mam nadzieję że chłopisko nie opowiada, że bułki z biedry są smaczne i pożywne. HD600 kupiłem 25 lat temu i od samego początku nie podzielałem recenzenckich zachwytów nad nimi. Po bodaj 7 latach udręki i oczekiwania na cud, przedłużanego przekonaniem, iż recenzenci nie robią mnie w konia, tylko to ja coś źle słyszę oraz po posłuchaniu innych propozycji pozbyłem się bez żalu tej kostropatej średnicy i kiepskiej fragmentarycznej góry. Też wracam do nich myślami i nie są one miłe, tym bardziej że wielokrotnie miałem okazję odświeżyć sobie pamięć i doznania słuchowe wtykając je w przeróżne źródła... Co do tematu - faktycznie; po co komuś wykresy i pomiary skoro i tak będzie słuchał na tym co mu pasuje i uznaje za dobre/klasowe? Naprawdę trzeba komuś potwierdzenia tego co słyszy?...No bo chyba nikt nie kupuje słuchawek za kilka lub kilkadziesiąt stówek bez sprawdzenia na własnych uszach? Pomijam tu oczywiście snobów i lanserów.
    2 punkty
  18. Panie, toż ja sam samiutki od rana malował kartony. Lepsze niż oryginalne i z moimi zarazkami
    2 punkty
  19. 2 gwiazdki jak ktoś wytrzyma do końca. Bajkę Ghibli lepiej sobie obejrzeć jakaś nowa ma wyjść. Żyję! Po katastrofie samolotu w Andach 2010 Bardzo Ciekawy film. Polecam! Przeżyłem katastrofę w Andach I Am Alive 2010 Lektor PL Polecam.
    2 punkty
  20. Obejrzałem z przyjemnością, lubię Denzela... Tylko lepiej żeby, z nim nie robili Equalizer 4. Miśkowaty dziadek już z niego i w filmach kina akcji zaczyna być niewiarygodny.
    2 punkty
  21. Rip własnej roboty. Jak dobrze pamiętam sprzęt to był to: Ortofon Alfa (czyli chyba 510 mk2), najtańszy Project phonobox i Audigy 2 ZS. Delikatnie usunięty szum i trzaski w CoolEdit. Wyszło chyba nieźle (tak mi przynajmniej mówiono-ja się nie znam), a oryginalny winyl ma się do dzisiaj nieźle i też ląduje czasem na talerzu. Album wybitny moim zdaniem.
    2 punkty
  22. Tańce słowiańskie...
    2 punkty
  23. Czyli jednak Rafacio miał rację.
    2 punkty
  24. wczoraj dotarł kabelek od ddhifi - lightning>>usb c logika podpowiada że przesyłając zera i jedynki czy to drutem od żelzka, nitką złota czy czymkoliwek to po drugiej stronie ten sam ciąg zer i jedynek. Jednak nie, kabelek gra czyściej od qed i przejściówki appla. Wracajać na qeda czuć mgiełkę, przechodzać na ddhifi załącza się odruch "chyba zmienię tipsy na cieplejsze"... sam kabelek z tych sztywniejszych, nie układa się tak ładnie, ma piękne wtyki o sporej średnicy( wpięty do mojo wystaje poza obudowę). Długość 50 cm ujdzie, ale powinna być 60-75 cm.
    2 punkty
  25. cholera, ostatniej nocy wciągneła mnie elektronika na poniższym zestawie do 3 .... w pewnym momencie nawet bardzo content .....
    2 punkty
  26. Unique melody MK III Będą parowane z Hiby RS 8 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    2 punkty
  27. Dzięki @side i @dj1978 za EF400 i ST-AMPa. Kupowałem z myślą, by zatrzymać jeden, ale oba są tak fajne i tak różne, że oba zostają. Korzystam właściwie z każdej kombinacji, jaką oferują - osobno jako AiO, stack, tryb OS i NOS. W zależności od muzyki, zastosowania i słuchawek, które akurat podpinam
    2 punkty
  28. Dzięki uprzejmości @Mayster oraz @kurop mam okazję posłuchać wymienionych w temacie sprzętów. Czas mam niestety tylko do soboty, więc jak macie jakieś konkretne pytania, to piszcie, postaram się odpowiedzieć w tym wątku. Słuchane będzie na wokół usznych planarach, dynamikach oraz IEMach. Wrażenia dźwiękowe: Mojo 2 gra najbliżej pierwszym planem, w akustycznych kawałkach brzmi to najlepiej. Agnes Obel zagra bliżej ucha, intymniej... ale wtedy wchodzi reszta instrumentów i tutaj, moim zdaniem, wychodzi siła Fiio Q15, który dużo lepiej rozstawia je na scenie, dużo lepiej słychać poszczególne plany i miejsce między nimi. "Primative People (Tale of Us remix)", Mano Le Tough - z Q15 scena jest bardziej kulista, otacza mnie z każdej strony, potrafi zagrać z tyłu głowy w momentach, kiedy się tego nie spodziewałem. Mojo2 gra bardziej z przodu, na boki, bez takiej głębii przód-tył. Shanling Q5 jest w tym aspekcie gdzieś pomiędzy ultra rozległym Q15 oraz ciaśniejszym Mojo2 - jest bardzo dobrze, ale brakuje do Q15 sporo. Mojo2 trochę dłużej wygasza bębny w "Dusk - instrumental edit" Pressure Drop. Uderzają też mocniej, energia jest bardziej skoncentrowana, moim zdaniem bębny tutaj brzmią najlepiej w Mojo2. Być może dlatego, że grają bliżej słuchacza, gdzie w H5 i Q15 z trochę dalszej odległości (tutaj siła i czas wygaszania podobne). H5 jest najbardziej oszczędny na basie, przez co w Atomised od GoGo Penguin trochę mi brakowało mięcha na strunach. Ten kawałek najlepiej zagrało mi Q15, każdy instrument był najlepiej odseparowany od reszty, a bas pokazywał najwięcej szczegółów. Q15 ma świetny dół i wydaje mi się najrówniejszy z całej trójki, super oddaje subbas, gdzie Mojo2 moim zdaniem gra bardziej midbasem, Q15 wydaje się też najbardziej szczegółowy (ale znowu może to być wrażenie wywołane lepszą separacją, łatwiej jest śledzić basowe instrumenty w Q15). "Release", Pearl Jam - barwa głosu oddana bardzo dobrze przez wszystkie trzy urządzenia, ale najwięcej szczegółów (chrypka, oddech, oddalanie twarzy od mikrofonu) słyszałem z Q15, głos Eddiego miał też najwięcej miejsca dla siebie właśnie z Q15, co jeszcze potęgowało efekt. "Lonesome Lover", Max Roach - barwowo znów podobnie, Mojo2 gra znów bardziej z przodu słuchacza i na boki, przez co wydaje się, że lepiej separuje kanały lewo-prawo. Q15 gra bardziej kuliście, wokalistka gra bardziej z oddali, a perkusja i saksofon są rozmieszczone dalej od siebie. H5 znowu gdzieś pomiędzy, wszystkie trzy źródła świetnie oddają barwy instrumentów, rozdzielczość talerzy, dęte i klawisze w tle. "Frances Farmer Will Have Her Revenge On Seattle", Nirvana - tu mi się bardziej podobało Mojo2, Kurt ze swoją chrypką i energią bliżej ucha wygrał, zamiast rozległej sceny Q15 i H5 wolałem bardziej dynamiczne granie Chorda. Gitara bliżej głowy lepiej wgryzała się w mózg ;), było słychać wyraźniej jej szczegóły. "Bethoven: Symphony No 7 in a Major, Op 92 - IV Allegro con brio" (to dla Ciebie, @kuman :D) - bardzo podobnie, jeżeli chodzi o barwę instrumentów, Q15 zagrał największym rozmachem I z najlepszą przestrzenią między instrumentami. Na drugim miejscu H5 i później Mojo2, który znowu podał pierwszy plan bliżej mnie, zagrał bardziej transparentnie od Shanlinga. "Surfacing", Slipknot - wychodzi szybkość Q15 i Mojo2 na tle Shanlinga H5. Metalu zdecydowanie lepiej słucha mi się na bardziej transparentnych, rozdzielczych i szybszych Q15 i Mojo2. W tym kawałku słyszę przewagę w tych aspektach Fiio nad resztą, wszystkie powyższe cechy zachowane na wysokim poziomie + jednoczesne lepsze rozplanowanie kapeli w przestrzeni. Bardzo możliwe, że tego kawałka jeszcze nigdy nie słyszałem zagranego tak dobrze. Shanling H5 wydaje się, jakby był z tej trójki najbardziej spokojny i bezpieczny. Jak ktoś zna sprzęty Shanlinga, to wie o czym mówię - jest dosyć gładko i mam wrażenie, że mniej dynamicznie, szczególnie w porównaniu z dosyć porywistym i bardziej konturowym Mojo2. Na plus względem Mojo2 trochę równiejszy dół (Mojo2 moim zdaniem bardziej gra midbasem), szersza i głębsza scena. Trochę gładsze wyższa średnica i soprany względem Mojo2 pewnie będą się parowały lepiej z jaśniejszymi słuchawkami, nie mam takich do przetestowania. Mojo2 ma najmniej z całej trójki wygładzone soprany i wyższą śrenicę, a całość podaje bliżej słuchacza. Przez to czasem można odnieść wrażenie, że jest bardziej rozdzielczy. W związku z tym, że najmniej gra na płaszczyźnie przód-tył ma się wrażenie, że separacja kanałów lewo-prawo jest lepsza. Generalnie super źródło, które cholernie lubię, część kawałków zagrał mi najlepiej, ale... Fiio Q15! jest dla mnie sporym zaskoczeniem - nie spodziewałem się aż tak dobrego grania. Barwa, szczegóły, transparentność, ogromna scena dźwiękowa. Im bardziej skomplikowane nagranie (jak National Anthem od Radiohead), tym bardziej słychać było przewagę nad Mojo2 i Shanling H5. Góra niby gładka, ale bardzo wyraźna, transparentna. Bas niby nie za mocny, ale bardzo czytelny, a kiedy musi też uderzy bardzo dobrze ("Mesa", Zimmer).Wszystkie słuchawki użyte do porównania - Meze Empyrean, Aune AR5000 I Aful Performer 5 zagrały mi lepiej właśnie z Q15. W sumie mogłem się spodziewać, że zagra to rewelacyjnie, bo mamy tu układ z SP3000. Ja trochę lekceważąco podszedłem do tego sprzętu ("bo to jednak tylko Fiio" ) i w nagrodę dostałem w mordę Użytkowo muszę się natomiast przyczepić do Q15 - equalizer jest zbugowany. Przełączanie pomiędzy presetami nie działa tak, jak powinno - czasem jakiś preset w ogóle się nie ładuje, czasem nie da się wyłączyć EQ i trzeba zresetować urządzenie, później znowu wejść w aplikację Fiio I z poziomu telefonu wyłączyć EQ. Mam nadzieję, że poprawią to w aktualizacjach, bo w tym momencie korzystanie z EQ to jest nieśmieszny żart. W porównaniu z DSP w Mojo2 to jest przepaść użytkowa I jakościowa samego EQ. Pokrętło głośności dużo bardziej podoba mi się w Shanlingu H5, a ekran ma dosyć małą rozdzielczość - spełnia swoje zadanie, ale wygląda jak sprzęt sprzed paru dobrych lat. Podsumowanie - dźwiękowo moim zdaniem Q15 jest lepszym urządzeniem od Mojo2 i H5, ale zrozumiałbym, gdyby ktoś wybrałby Chorda, który gra bardziej konturowo, dynamicznie. Były takie kawałki, że każde słuchawki zagrały lepiej z Mojo2 właśnie przez te właściwości. Mój wymarzony dacamp byłby połączeniem tych urządzeń - z Shanlinga wziąłbym możliwość gry z karty pamięci oraz pokrętło głośności. Z Mojo2 wziąłbym DSP, śliczne święcące kulki I gabaryty. Z Fiio wziąłbym jakość dźwięku I moc wyjściową, a także desktop mode, który dużo łatwiej się uruchamia w porównaniu z Mojo2. Jeżeli chodzi o jakość wykonania, to wszystkie produkty są świetne, nie mogę się przyczepić do użytych materiałów, spasowania, przycisków, portów (jedynie ten ekran w Fiio tak se). Ps. Chlip, chlip - wszystkie trzy biją dźwiękowo mojego Hiby R6 III mocno
    1 punkt
  29. Albo w tym https://youtu.be/VxAs1EBsHYA?si=rTnvbg-ZCFHpvegh
    1 punkt
  30. Jest tutaj kilka osób, które co chwila wrzucają EQ oluva i zachowują się, jakby nie mieli własnego gustu tylko słuchali tego, co mówi oluv i wykresy. Także reguły nie ma.
    1 punkt
  31. Testy słuchawek mają sens, o ile wykonano CSD. Tylko interpretowanie CSD nie każdy ma opanowane i wtedy woli się trzymać statycznej FR jak pijany płotu. W ten sposób powstał kościół Harmana i inne pomniejsze sekty wokół piewców mądrości na head-fuj!
    1 punkt
  32. A nie jest mocna?! Brutalniejsze sceny, niż w poprzednich częściach, imo.
    1 punkt
  33. W celach sprawdzenia wpadł Gustard u18. I chyba zostanie, wszystko brzmi naturalniej . Na pewno scena robi się bardziej "głęboka" , efekt 3d. Naturalniej =to też trochę nudniej ?? Ahh......
    1 punkt
  34. Mam Shanlinga H5. Daje bardzo dobrze radę z Sennheiserami, ale z wyjścia zbalansowanego. Wtedy wystarczy nawet medium gain. Z SE na high gainie będziesz w zależności od głośności nagrania (ale nawet bez popadania w ekstremum) zamykał pokrętło. Pod tym względem wygra z pewnością o wiele mocniejszy Shanling H7 - ale czy warto? Raczej nie, nie mógłbym przeboleć dużo gorszego ekraniku w sprzęcie ponad 2x droższym, poza tym dużo większym i mimo wszystko mniej w mojej ocenie praktycznym, bo nie wyobrażam sobie przenoszenia go w kieszeni. Tymczasem jestem bardzo zadowolony z tego, jak H5 brzmi z IEMami również od Shanlinga, czyli MG600. Shanling H5 gra bardziej rozdzielczo niż iFi Zen One (Zen Dac), oferuje w moim odczuciu szerszą scenę, a jednocześnie faktycznie ma (bardzo delikatnie, ale zauważalnie) wygładzoną górę, co idealnie współgra z tymi słuchawkami. Jak to wszystko jest możliwe jednocześnie, nie mam pojęcia, ale brzmi po prostu dobrze. Dla mnie główny seller feature względem reszty propozycji to playback z karty SD. Dobrze to działa, a wygoda jest w moim odczuciu niesamowita - odpalam z telefonu folder który chcę odsłuchiwać i mogę sobie po prostu gdzieś pójść, telefon zostawiając. Muzyka i ja. Chcę coś obejrzeć na telefonie? Klikam dwa (trzy) razy lewe pokrętło i po 4 sekundach można słuchać przez Bluetooth. O ile jest to lepsze rozwiązanie wie ten, kto podczas słuchania muzyki spotkał się z zakłóceniami w przypadku połączenia Bluetooth w tłocznych miejscach. Oczywiście poza tym na telefonie wiecznie brakuje miejsca, a niezbyt jest jak go dołożyć... 🤔
    1 punkt
  35. 1 punkt
  36. Układ - Closed Circuit 2013 dokument przedstawiający jak okłamuje nas rzeczywistość. Mroczna strona księżyca 2023 zostawię sobie na wieczór. Klimatyczny na dużym ekranie powinien być ciekawy z poczytanych komentarzy.
    1 punkt
  37. Opamiętaj się, nie wchodzę na forum po to, żeby słuchać swojej kobiety 😁 Tak będzie
    1 punkt
  38. Wiadoma sprawa, rynek grajków to nisza dla zapalencow. Ot takie marzenia moje, żeby ktoś umiejący zrobić jak tako smartfona zrobił DAPa. Chociaż na moje potrzeby to Hiby M300 może być spoko, do streamingu SD665 powinien póki co wystarczyć. No i ichnie Walkmany na Anroidzie są dalekie od doskonałości. Chodzi to słabo, wymuszony resampling poza ich własną apką - to już mogli zostać przy własnym OS, bo te starsze Walkmany były super użytkowo.
    1 punkt
  39. Samsung ani żaden inny wielki koncern nie zrobi DAPa, bo im się to zwyczajnie nie opłaca.
    1 punkt
  40. Mogliby po prostu wznowić produkcję k1000, ewentualnie odświeżyć wizualnie. Porównując je do innych słuchawek, to nawet 5000zł za nie to dobra cena. Co do wzmacniacza, to wcale nie musi być kolumnowy. Majkel z forum pokazał, że potrafi zbudować wzmacniacz wielkości Black Pearl, który napędzi każde słuchawki w tym akg k1000. Osobiście słuchałem i grały rewelacyjnie.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności