audionanik Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Soundman, zadnej stechlizny nie uswiadczysz w swiecie staxow, 507-ki siadlyby Ci pewnie. Nie wyslalem Ci ich jeszcze tylko dlatego ze nie chce dziadka eserema kuriem poniewierac...ale kto wie, moze sie kiedy spotkamy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Są podobno dobre, Synthax zachwalał...bardziej od 009...he,he...ja jestem opłacony przez dynamików rynek,swoje muszę mącić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eternal Seeker Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Z recenzji pana Piotra Ryki wnoszę,że moja Eurydyka+009 Stax to coś pomiędzy SRM-T8000 a LST z takim np.Accuphase (tej ostatniej konfiguracji słuchałem) . Nie jest to co prawda Orfeusz ale trzeba się cieszyć z tego co jest osiągalne i dostępne :-) Basu w elektrostatach nie brakuje o ile zastosuje się dobre żródło , z moją Nirvaną nie jest żle ale raz dane mi było posłuchać (Eurydyki+009) trójelementowego dCSa i wiem,ze można lepiej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 10 godzin temu, Soundman1200 napisał: Są podobno dobre, Synthax zachwalał...bardziej od 009...he,he...ja jestem opłacony przez dynamików rynek,swoje muszę mącić... 507 mają taki bas, że wszystkie dynamiki jakie znam mogą im buty czyścić. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 ...lub polerować gałkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 (edytowane) Godzinę temu, Karmazynowy napisał: 507 mają taki bas, że wszystkie dynamiki jakie znam mogą im buty czyścić. No ciekawym, i powątpiewam...he,he. Edytowane 23 Września 2017 przez Soundman1200 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crysis94 Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Jakościowo bas extraklasa i zdecydowanie nie jest go mało, z pamięci więcej niż w HE-6. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekkb Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 i do tego jest równy, a nie tak jak w 009 że w basie akcent jest na wyższych partiach basu, do tego jest wolniejszy i miększy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 (edytowane) Czyli bas w Staxach wbija w podłogę i każe wzywać pomocy? Edytowane 23 Września 2017 przez Soundman1200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 6 minut temu, Soundman1200 napisał: Czyli bas w Staxach wbija w podłogę i każe wzywać pomocy? Nie nie. Bas w elektrostatach jest jak poklepanie po ramieniu przez kolegę, który nigdy się nie chwalił swoją orientacją seksualną, ale jakbyś go zapytał... 2 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Tylko równy to on nie jest, przynajmniej na wykresach, ma podbicie dość nisko i dość szybki spadek. Nie pamiętam już co wtedy Aalen miał, ale chyba tylko starsze Lambdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nsk Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Ja bym się jednak wykresami basu Lambd nie sugerował, bo już widziałem ten sam model, który mierzył u kilku całkiem inaczej i każdy narzeka na złapanie seala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekkb Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Może i ma, ale ile utworów schodzi nisko na basie?! W rezultacie otrzymamy równość. Nie mówię że 009 są złe, gdyż je bardzo cenię za wokale i średnicę, ale ten bas mi się w nich nie podoba, brak mu szybkości, twardości 507 oraz ten akcent na wysokim też tego nie lubię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Cytat miesiąca...i pozamiatane...a jednak Staxy i bas dla twardzieli to jak bajka dla dzieci....he,he. "Nie nie. Bas w elektrostatach jest jak poklepanie po ramieniu przez kolegę, który nigdy się nie chwalił swoją orientacją seksualną, ale jakbyś go zapytał..." 2 minuty temu, Soundman1200 napisał: Cytat miesiąca...i pozamiatane...a jednak Staxy i bas dla twardzieli to jak bajka dla dzieci....he,he. "Nie nie. Bas w elektrostatach jest jak poklepanie po ramieniu przez kolegę, który nigdy się nie chwalił swoją orientacją seksualną, ale jakbyś go zapytał..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 (edytowane) Godzinę temu, majkel napisał: Nie nie. Bas w elektrostatach jest jak poklepanie po ramieniu przez kolegę, który nigdy się nie chwalił swoją orientacją seksualną, ale jakbyś go zapytał... Mowisz o starszych seriach do 404, nowsze serie, a zwlaszcza 507 maja bas jak kopniak zawodnika mma. Edytowane 23 Września 2017 przez Spawn 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 Może i ma, ale ile utworów schodzi nisko na basie?! W rezultacie otrzymamy równość. Nie mówię że 009 są złe, gdyż je bardzo cenię za wokale i średnicę, ale ten bas mi się w nich nie podoba, brak mu szybkości, twardości 507 oraz ten akcent na wysokim też tego nie lubię. Nie wiem jak w 507 ale 009 sporo zależy od napędu, z 727 było tak jak piszesz, z Eurydyką było lepiej, z LST sporo zależy od wzmacniacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 (edytowane) 2 godziny temu, crysis94 napisał: Jakościowo bas extraklasa i zdecydowanie nie jest go mało, z pamięci więcej niż w HE-6. W he6 bas jest bardziej obfity niż w 507. ...ale charakterem to hifimanowy prędzej przypomina ten o którym nostalgicznie wspomniał @majkel Edytowane 23 Września 2017 przez audionanik 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 (edytowane) Godzinę temu, Spawn napisał: Mowisz o starszych seriach do 404, nowsze serie, a zwlaszcza 507 maja bas jak kopniak zawodnika mma. Tylko zależy czy 50 kilowagowego czy też 120 kilowagowego???...he,he. Tego od 50 kilo przyjmę na klatę bez problemu...hihi.... Edytowane 23 Września 2017 przez Soundman1200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nsk Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 No to było akurat słabe porównanie chyba, że Spawnowi chodziło o przeciętny kopniak . Soundman, oj zdziwiłbyś się, jeszcze na klatę, coś taki skromny może na wątrobę jeszcze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekkb Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 @saudio LST w żadnej konfiguracji nie posłuchałem, znam 009 z 727 i T8000 i było właśnie tak jak napisałem podbity górny bas, do tego miękki i bez impaktu, ale tutaj Stefan różni się bardzo pod tym względem, Ty lubisz iCan Pro, a dla mnie on gra jak za koca do tego jest bardzo wygładzony. Spawnowi bardziej chodziło o to że w 507 jest twardy, szybki bas z bardzo silnym punchem i kickiem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 1 godzinę temu, Soundman1200 napisał: Tylko zależy czy 50 kilowagowego czy też 120 kilowagowego???...he,he. Tego od 50 kilo przyjmę na klatę bez problemu...hihi.... Tutaj masz bardziej obrazowo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2017 (edytowane) Mirco ,mój ulubieniec...ale jednak z Emelienko przegrał.... Edytowane 23 Września 2017 przez Soundman1200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 4 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2017 (edytowane) Walka emocjonująca, lecz mało elektrostatyczna. Przejdźmy może bliżej tej siły, też występującej dość powszechnie w przyrodzie. Podczas procesu nabywania staxów sr507, ich zbywca zasugerował w rozmowie telefonicznej, iż mój pogląd o wyższości onych nad signaczerami jest co nieco zbyt kategoryczny i on @touok polemizowałby z takim. Na kuriera czekałem parę dłuuugich dni, więc kiedy w końcu wręczył mi paczkę od razu rzuciłem się do odsłuchów, jak szczupak na blachę. Jakież było moje zdziwienie po konsumpcji kilku kawałków - świeżo nabyte przeze mnie 507-ki zdawały się potwierdzać sugestię Touoka; grały gorzej od egzemlarza @Swordfish_-a: płytszym basem, mniejszą przestrzenią, nie odstawały już tak od signaczerów różnicowaniem barw i ogólnie pojętą klasą dźwięku. Co się okazało? Musiały sobie po prostu pobyć dłużej w temperaturze pokojowej. Zdaje się, że te cieniutkie membrany nie lubią zmian temperatury, wilgotności oraz dłuższej bezczynności. Na szczęście szybko doszły do siebie i już na drugi dzień pokazały kto tu rządzi. Obecnie mogę z czystym sumieniem utrzymać swój pogląd w tonie kategorycznym - sr507 są w niemal każdym aspekcie lepsze od lambda signature, a w konkurencjach: - precyzyjna artykulacja dźwięku i pełna nad nim kontrola, - właściwe oddanie i zróżnicowanie barw, - dynamika (w skali mikro i dużej) oraz cieniowanie dynamiki, - szybkość reakcji na najdrobniejsze zmiany w sygnale są wręcz wyczynowe. Kurczę, a przecież całkiem niedawno, tzn. zaraz po zakupie starych lambd signature, tak piałem z zachwytu jakie to super słuchawy (i nadal tak uważam). Mimo to, w mojej wyobraźni znajdowało się jeszcze miejsce na lepszy technicznie dźwięk; teraz po 507-kach tego miejsca już nie znajduję. Nie słuchałem okrągłych staxów (poza gammami, które miałem, z resztą one i tak jajowate są), wielu tuzów ze świata dynamików też; mogę zatem wyobrazić sobie dźwięk z ciekawszą przestrzenią, większym basem, fajniejszym charakterem, bardziej spektakularny, czarujący etc., ale doskonalszego już nie - sorry. Porównywanie ich do hd800 to żarcik - @Spawn, wściekłeś się czy jak? Przeca sennki im do pięt nie dorastają!!! Nawet super rozdzielczy duet balantine/t90 imo nie daje rady - nie to zróżnicowanie barw i naturalność. O basie nawet nie ma co pisać, bo to wzór-konspekt pod każdym względem; i wcale nie chodzi o to, że równy jest (tak niektórzy piszą); równy bas nie istnieje i nie potrzebujemy takiego; on jest lajf, a tyle jego odcieni nigdzie jeszcze nie słyszałem w audio. Średnie tony: tu czytałem, słyszałem opinie, że suche, bez polotu, klinika ble ble ble. Się nie zgadzam!!! To jest wytrawna, transparentna, idealna średnica z milionem kolorów, bez czarów, gejowania, misiowania i zastępowania najdrobniejszych zmian w dźwięku jakąś „impresją na temat”. Słychać każdą tyci, tyciunią modulację, zmianę barwy i głośności w dowolnie krótkim ułamku sekundy, widać każdą wypustkę, rysę i włosek, jak w lupie. Kłania się dynamika; nawet w dalszych, cichych planach, gdzie nie oczekiwałem już żadnych zmian, pojawiły się dodatkowe „punkty na skali dynamiki” - to jakaś masakra jest!..A wszystko to widać tak selektywnie, że można ocipieć. Jak komu to nie odpowiada, można zawsze ideał złamać doborem słabszego źródła, pojechanych kabli czy lamp w energizerze. Popsuć dźwięk tak, aby odpowiadał naszym preferencjom zawsze można; w drugą stronę taka operacja jest niemożliwa - z niedoskonałego dźwięku nie zrobimy już ideału; tzn. można coś tam łatać, modelować, ale wyjdzie tylko druciarstwo i partyzantka, a nie wysokie SQ. Że nudne, że monitory, że bez bezduszne? Eeee tam, zaryzykuję nawet stwierdzenie, że sr507 to żywiołowe słuchawki; na pewno nie służą do relaksu, zbyt angażują i wręcz zmuszają do uważnego śledzenia wydarzeń muzycznych. A teraz: czy techniczne aspekty dźwięku i realizm do bólu to wszystko czego zawsze oczekujemy od słuchawek? Zdecydowanie nie…i dlatego signaczery nie mają się czego ani bać, ani wstydzić, a już napewno nie mam ochoty się z nimi rozstawać. Grają fpyte i od sr507: -przyjemniej, -łagodniej, -szerszą sceną, -ich górne rejestry, choć nie tak do bólu realistyczne, jakoś bardzo nie odstają od tych z 507-ek…ba, wielu uzna je za lepsze, a ja nie będę się z nimi kłócił - są lżejsze, zwiewniejsze i takie „ładniutkie”; -słabsza dynamika w skali makro pozwala nieco odetchnąć uszom, -zaś łagodniejszy atak powoduje, że te stare lambdy są łatwiejsze w odbiorze; dodajmy do tego: -miło zaokrąglony i lekko pluszowy, zmiękczony bas, -ogólnie lżejszy i spokojniejszy przekaz, -przy zachowaniu nadal świetnej rozdzielczości (mikrodynamiki), -pewien trudny do zdefiniowania urok… …i oto mamy słuchawki, których nie należy się pozbywać. Bardzo często po nie sięgam, nie wiem nawet czy to nie 507-ki częściej dyndają na wieszaku - no bo nie można przecież na co dzień, do pracy jeździć bolidem F1, ani chodzić ciągle na wysokich obrotach; a i gorszych realizacji, chciał-nie chciał, też trzeba czasem słuchać. SR-507 używam raczej do nagrań wyższych lotów. Tak czy siak, uwielbiam oba modele…i chyba wsiąkłem w staxy już na amen. Edytowane 4 Października 2017 przez audionanik 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekR Opublikowano 4 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2017 Sr-507 zaczynają grać, jak mają wzmacniacz ze szczyptą lampowości. Ci co mają o nich negatywnie zdanie, pewnikiem nie słuchali ich z odpowiednim lampowym wzmacniaczem. Wtedy może im brakować przysłowiowej kropki nad i. A tak poza tym to są mniej wygodne od starych Lambd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 4 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2017 Mi było dane naprawdę solidnie posłuchać jak dotąd tylko L700 i nawet z tego podstawowego małego energizerka kopały takim basem, że aż trudno było uwierzyć. Faktura, moc, zejście, szybkość. Jedyne, czego brakło w porównaniu do dynamików, to taka właściwa dynamikom wibracja, no ale tej nawet planary nie potrafią (a przynajmniej ja nie słyszałem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.