Fanklub Stax i słuchawek ES

[misiekkb]

Dla mnie też bas w 507 jest referencyjny i to właśnie dlatego jak dla mnie są równe z 507, w jednych średnica, a w drugich bas.

A jak 507 z SRM-006 się sprawują, ktoś może słuchał takiego porównania?

[Eternal Seeker]

507-ki mają b.dobry bas zwłaszcza wspomagany wzmakiem tranzystorowym Staxa albo z LST z dobrym wzmakiem (miałem ,słuchałem) ,

009 mają lepszy bas ale za niewspółmiernie większą kasę (mam) ale niestety minimalny postęp kosztuje krocie :-)

W tym tygodniu byłem u Konstruktora Pana Dubiela i słuchałem Eurydyki (jedna z wejściami zbalansowanymi jest do wzięcia) z 009 ,

basu nie brakowało nic a nic .Różnicę robi jednak żródło w tym przypadku CD Nirvana zasilana bateryjnie wiem bo mam Nirvanę zasilaną

z gniazdka i nie ma ona takiej rozdzielczości ,kopa ,basu i tzw. "czarnego tła" .

 

[misiekkb]

Dla mnie 009 w stosunku do 507 za bardzo mają podbity, miększy i wolniejszy wysoki bas. I się zgadzam że do 009 tranzystor a nie lampa, połączenie Eurydyki z 009 to wogóle nie dla mnie. Ale każdy lubi to co lubi, ja preferuję ten z 507. Natomiast w średnicy, a zwłaszcza na głosach damskich czy skrzypcach to 009 królują.

[saudio]

Trzeba będzie tych 507 kiedyś posłuchać, jeżeli chodzi o 009 to trochę chore, ale niestety trzeba się wykosztować, aby grała muzyka. Już miałem się pozbywać bo brakowało mi muzyki, bezpośrednie porównanie do HE1000 pokazywało dobitnie że stawiają na technikę, Eurydyka owszem umuzykalnia 009, ale jak dla mnie dodaje za dużo magii, wszystko jest takie bajkowe nierealne, delikatne, rozedrgane, owszem piękne ale to nie jest prawdziwa muzyka.

Ciekawie robi się z przystawkami takimi jak LST, na możliwość przesłuchania iFi ciągle czekam

Interesujące to to że zagrało mi to jak trzeba dopiero z jednymi kabelkami głośnikowymi.

 

[audionanik]

3 godziny temu, Eternal Seeker napisał:

 słuchałem Eurydyki (jedna z wejściami zbalansowanymi jest do wzięcia) 

Panie, a po ile?

[Eternal Seeker]

To już trzeba zapytać Konstruktora , w każdym razie o wiele taniej niż T-8000 Staxa :-)

[Compton]

A, czyli zamiast milion, to pół?

[Eternal Seeker]

Raczej jednak coś ok. 11 i pół tysia :-)

[Compton]

3 minuty temu, Eternal Seeker napisał:

Raczej jednak coś ok. 11 i pół tysia :-)

Nie można było tak od razu?

[bakus1233]

Dlaczego taki wzmacniacz jest droższy od np Skorpiona dla słuchawek dynamicznych? 

[audionanik]

7 minut temu, Eternal Seeker napisał:

Raczej jednak coś ok. 11 i pół tysia :-)

Srmt1 to jednak baaardzo fajny energizer jest...

1 minutę temu, bakus1233 napisał:

Dlaczego taki wzmacniacz jest droższy od np Skorpiona dla słuchawek dynamicznych? 

Bo jest bardziej rozbudowany, ma wiecej lampek, no i prestige musi byc - to jest sprzet dla prawdziwych audiofili a nie leszczy.

[Spawn]

No i sie ich sprzeda kilka(nascie?) a nie kilkadziesiat(moze nawet kilkaset) jak wzmaki do dynamikow

[Eternal Seeker]

Na pewno jest lepszy od wszystkich wzmacniaczy Staxa oprócz T-8000 ,tego jeszcze nie słuchałem ale jest 3 razy droższy no i

T2 ale jego słuchałem tylko z SR-007mkII i to było trochę inne granie ,takie bardziej "bajkowe" granie jak stwierdził jeden z kolegów :-)

[saudio]

Dzięki Audiomagic mam możliwość przetestowania iFi iESL energizera do słuchawek elektrostatycznych i nie tylko

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, nie będę się rozpisywał odsyłam do recenzji P.Ryki, choć mi bardziej podoba 

się zestawienie z iCANem PRO niż wzmacniaczem, no ale ja nie podłączam Sulkami . Nie sprawdziłem jeszcze

wszystkich możliwych konfiguracji na to potrzeba dużo czasu, bo możliwości jest dużo, można podłączyć też zwykłe 

słuchawki przez iESL do wzmacniacza kolumnowego, bardzo ciekawa opcja i nic nie szumi.

 

 

[misiekkb]

Stefan opisz później swoje wrażenia dla potomnych.

 

A co do kabli to od wczoraj się zdziwiłem, jak pożyczyłem kabel Argentum Silver, słuchając go wcześniej na innym zestawie gdzie był 2qute z Tomankiem, WBT Virtuos i K812 ten kabel dodawał wysokich tonów, powodował że są one ostre oraz dawał zero nasycenia na basie w stosunku do Chord Chorus 2,  Yarbo, najtańszego Argentum, czy miedzianym zrobionem przez Fatso. A u mnie ten kable zarówno na 2qute z Tomankiem podpiętego pod 323 czy Primare CD32 najbardziej mi nasycił bas, rozmiary i waga instrumentów znacznie się powiększyła, ale także nasycił średnicę i wypełnił średnicę, przez co przekaz stał się bardziej muzykalny i taki bardziej zbliżony do analogowego, a przy tym jest szybkość, różnicowanie, szczegółowość taką jaką lubię.

[saudio]

Na razie tylko sprawdzałem możliwości jakie daje iESL trochę to zachodu bo trzeba wszystko przełączać,
najprostsze w sumie podłączenie do iCANa bo jeden kabelek nawet zasilania iESL nie potrzebuje.
Tak jak pisałem gra to świetnie, postaram się opisać, ale mam problem bo mam też kable Majkela
i zrobiło się za dużo zmian na raz. 009 prezentują się bardzo muzykalnie na iESL jeszcze ich takich
nie słyszałem, jest może mniej detalicznie ale bardziej hmmm analogowo.

[saudio]

W połączeniu z iCAN iESL lepiej wypada na wejściu zbalansowanym, główna różnica to wysokie lepsza definicja, reszta bardzo podobna.

Całościowo jest bardzo muzykalnie, przyjemnie, wciągająco na 009.

 

Tak na marginesie jest spory wysyp elektrostatów na hifi.pl, chyba Wiktor zbiera na nowego Orfiego;)

[audionanik]

Za signaczery winszuje sobie 2800

[saudio]

Po mału kończy się przygoda z iESL to świetne rozwiązanie do elektrostatów. W połączeniu z iCANem przytłacza ogrom 

możliwości konfiguracyjnych i dopasowania do słuchawek, trzy tryby pracy iCANa (choć najlepszy moim zdaniem jest czysto lampowy)

możliwość podbicia basu crossfeed, do tego w iESL 4 impedancje obciążenia i ustawienie biasu. Gra to pięknie, ale jeszcze lepiej

z zewnętrznego wzmaka głośnikowego (pierwsze wrażenia były niepełne dopiero jak się rozgrzał pokazał klasę).

Nie miałem dużo czasu, ale to gdzie różnica jest najbardziej słyszalna to wysokie ich rozdzielczość z zewnętrznym wzmakiem jest 

lepsza, znika kompletnie jakiekolwiek zapiaszczenie talerzy. Przestrzeń na obu rozwiązaniach jest super. Nie ma kompletnie męczącej ostrości 

która czasami pojawia się na 009 z 727mkII. Polecam iESLa każdemu kto ma dobry wzmacniacz głośnikowy, można wtedy słuchać nie tylko

elektrostatów, ale innych słuchawek też, bo jest wyjiście 4pin XLR, z którego gra bardzo dobrze. No i wielkość urządzenia:)

Bezpośredniego porównania do LST nie bardzo da się zrobić bo przepięcie z jednego na drugi zajmuje sporo czasu, do tego rozgrzanie itd.

tak z pamięciowego porównania to iESL ma lepszą definicje góry i jest też różnica niskich, LST ma ich trochę więcej,

za to iESL schodzi niżej i ma też lepszą definicję, nieznacznie większa jest też scena na iFi choć to może być wpływy IC bo zmieniałem.

Ponieważ mam spore przemeblowanie i muszę ograniczyć ilość sprzętu zwłaszcza objętościowo, cóż LST w komisie:)

Jeszcze raz dziękuję Audiomagic.

[Thar]

Mam pytanie, mam nadzieję że ktoś obeznany w temacie elektrostatów będzie w stanie jednoznacznie na nie odpowiedzieć. Na ebay można obecnie znaleźć kilka ofert na nowe (rzekomo) Staxy SR-507 w cenie oscylującej w granicach 600-650$. Poniżej przykład takiej oferty:

https://www.ebay.com/itm/OFFICIAL-STAX-SR-507-SR-Lambda-Professional-Electrostatic-Earspeakers-free-EMS-/361558925894?hash=item542e976246:g:gFwAAOSwxfNXN8lN

 

Natomiast koszt używanych to często 700-800$:

https://www.ebay.com/p/Stax-Sr-lambda-Sr-507-Condenser-Headphone-Ear-Speaker-From-Buyjapan0001/2254674882?iid=263268728333&_trkparms=aid%3D555018%26algo%3DPL.SIM%26ao%3D2%26asc%3D41376%26meid%3Dce7df686661f439fb2ea73639c73d113%26pid%3D100005%26rk%3D2%26rkt%3D6%26sd%3D321954110496&_trksid=p2047675.c100005.m1851

 

Czy zatem słuchawki z pierwszego linka (nowe) to jakiś przysłowiowy bubel i nie warto się na nie decydować?

[Spawn]

Ceny Staxa niestety różnią się ogromniaście w zależności od części świata. W europie kosztowały 1000 euro natomiast w japonii około 600 dolarów.

[Thar]

Czyli można zatem założyć, że zakup Staxów prosto z Japonii przy niewielkiej cenie shippingu będzie opłacalny, nawet jeśli przejdą przez Urząd Celny.

 

Mieliście może okazję porównać SR-507 z nowszymi SR-L700? P. Ryka twierdzi, że to rozwinięcie brzmienia SR-507 i ogólny postęp względem starszego modelu. 

[audionanik]

Króca bomba, jeśli jest możliwy postęp w graniu 507-ek to strach się bać. Który porównywał, przyznać się, Eternal?

[Eternal Seeker]

Miałem równocześnie jedne i drugie ,L-700 bliżej do SR-007 .

[misiekkb]

Tutaj się nie zgodzę że L700 to rozwinięcie 507, L700 są wolniejsze, mają mniejszego kicka, bardziej nasycone na średnicy, większa scena, nie grają bezpośrednio jak 507.