Superlux HD-681

[Perul]

A tak a pro po HD661 są już dostępne http://www.rockonpro...superlux-hd-661 grają podobnie do HD7506 tylko bardziej agresywnie i jaśniej. Ktoś kupi i przetestuje?

 

Żeby nie ta cena (prawie 2x drożej niż 681) to może bym się skusił, no chyba, że na Allegro pojawią się w atrakcyjniejszej cenie (w co wątpię).

[Kapsel]

Kurcze, tak czytam te wszystkie posty o tych SL i nie wiem co mam myśleć/zrobić. Z jednej strony jestem strasznie ciekawy jak zagrają z moim audinstem... czy pobiją moje ulubione sph5401...

Z drugiej natomiast strony strasznie rażą mnie niskiej jakości plastiki (na takie mi wyglądają). Jak jest ze sceną i detalicznością w porównaniu z modowanymi Filipkami 5401? Ehh spać przez to nie mogę

[yoshipl]

Jak to w końcu jest z tymi słuchawkami, potrzebują dobrego źródła / wzmaka, bo inaczej mogą zakłuć górą?

[MrBrainwash]

Żeby nie ta cena (prawie 2x drożej niż 681) to może bym się skusił, no chyba, że na Allegro pojawią się w atrakcyjniejszej cenie (w co wątpię).

 

To co powiesz na to, że ich odpowiedniki sennheisera kosztują 500zł?

 

Kurcze, tak czytam te wszystkie posty o tych SL i nie wiem co mam myśleć/zrobić. Z jednej strony jestem strasznie ciekawy jak zagrają z moim audinstem... czy pobiją moje ulubione sph5401...

Z drugiej natomiast strony strasznie rażą mnie niskiej jakości plastiki (na takie mi wyglądają). Jak jest ze sceną i detalicznością w porównaniu z modowanymi Filipkami 5401? Ehh spać przez to nie mogę

 

Ciężko porównać. Jeśli chodzi o scenę i efektowność grania to shp nie mają podjazdu do SL. Jeśli chodzi o brzmienie, to z pewnością shp są bardziej naturalne. Szczegółowość jest bardzo dobra w obydwu parach. Basu jest dużo lepszy w SL i jest go więcej, kawałki z powerem, mają więcej powera..

Jak to w końcu jest z tymi słuchawkami, potrzebują dobrego źródła / wzmaka, bo inaczej mogą zakłuć górą?

 

Dasz im byle jakie źródło - zagrają znośnie, zakuć to raczej nie zakują, raczej zassssyczą jeśli już

 

Dasz im dobre źródło - zagrają dobrze i bardzo dobrze. Dobrym źródłem jest już odtwarzać sony/clip+ czy jeszcze jakiś inny.

 

Dasz im źródło już fajne jakąś dobrą kartę czy DAC - zagrają bardzo dobrze i ogólnie super.

 

Dasz im wzmacniacz do dobrego źródła - zagrają z klasą.

[Perul]

Żeby nie ta cena (prawie 2x drożej niż 681) to może bym się skusił, no chyba, że na Allegro pojawią się w atrakcyjniejszej cenie (w co wątpię).

To co powiesz na to, że ich odpowiedniki sennheisera kosztują 500zł?

Jeśli to rzeczywiście odpowiedniki (brzmieniowe) Sennheiserów za 500zł to fakt warto wziąć, ale trochę przyduża kasa, żeby tak w ciemno.

 

 

Z tego co widzę są jeszcze modele:

 

- HD 651 (ponoć bez rewelacji - bas zakrywa wszystko),

 

- HD 660 kopia BEYERDYNAMIC ale chyba tylko wyglądem,

 

- HD 662 - wyglądają jak HD 681 tylko zamknięte (przetwornik chyba ten sam patrząc na parametry) ale już sporo droższe.

 

Trochę tych słuchawek jest do przetestowania i sumka robi się już spora.

 

 

[Kapsel]

 

To co powiesz na to, że ich odpowiedniki sennheisera kosztują 500zł?

 

A jaki to odpowiednik jeśli można wiedzieć? Bo jeśli to hd595/hd598 to jaa chybba zrezygnuję... miałem te słuchawki i kompletnie mie się nie podobało ich zamulenie...

 

Ciężko porównać. Jeśli chodzi o scenę i efektowność grania to shp nie mają podjazdu do SL. Jeśli chodzi o brzmienie, to z pewnością shp są bardziej naturalne. Szczegółowość jest bardzo dobra w obydwu parach. Basu jest dużo lepszy w SL i jest go więcej, kawałki z powerem, mają więcej powera..

 

hehe "kawałki z powerem mają więcej powera" ;D haha bardzo mi się ta Twoja wypowiedz podoba . Jestem w kropce... nie wiem czy składać kasę na używane DT880... czy kupić te SL...

 

Przy drugiej opcji zostanie mi trochę kasy na płytki CD... sam nie wiem

[misiekkb]

 

Jak to w końcu jest z tymi słuchawkami, potrzebują dobrego źródła / wzmaka, bo inaczej mogą zakłuć górą?

 

Dasz im byle jakie źródło - zagrają znośnie, zakuć to raczej nie zakują, raczej zassssyczą jeśli już

 

Dasz im dobre źródło - zagrają dobrze i bardzo dobrze. Dobrym źródłem jest już odtwarzać sony/clip+ czy jeszcze jakiś inny.

 

Dasz im źródło już fajne jakąś dobrą kartę czy DAC - zagrają bardzo dobrze i ogólnie super.

 

Dasz im wzmacniacz do dobrego źródła - zagrają z klasą.

 

Dokładnie, zgadza się.

 

Słuchająć z integry dźwięk był dobry, wszystko było poprawne, ale bez żadnych ogromnych ach

 

Podłączywszy do uDac'a 2 pojawił się lepiej kontrolowany bas, który już nie był jedną plamą, tylko miał warstwy.

 

A jak podłączyłem do Icona HDP słuchawki nabrały barwy, były bardzo szczegółowe, rozdzielcze, scena znacznie się powiększyła jak i holografia, ale był minus takiego podłączenia, wysokie strasznie dały o sobie znać.

[MrBrainwash]

A jak podłączyłem do Icona HDP słuchawki nabrały barwy, były bardzo szczegółowe, rozdzielcze, scena znacznie się powiększyła jak i holografia, ale był minus takiego podłączenia, wysokie strasznie dały o sobie znać.

 

I tu do akcji wchodzi skarpeta

 

A jaki to odpowiednik jeśli można wiedzieć? Bo jeśli to hd595/hd598 to jaa chybba zrezygnuję... miałem te słuchawki i kompletnie mie się nie podobało ich zamulenie...

 

na pewno nie tych, poprzednimi modelami 66x już dawno je prześcigną

 

odpowiadają słuchawkom MDR-7506, mam model wyższy z tej serii, genialny!!! trochę mało basu, będę musiał tor zmienić (dla nich warto) podobno model niższy to mniej szczegółów ale za to więcej basu. Podejrzewam, że te nowe SL nie zagrają tak jak te sony, będą dość inne bez tego wyrafinowania za to bardziej rozrywko, nie mniej za tą kasę i tak warto. Gdybym nie kupował oryginalnych soniaczy to kupiłbym te superluxy, albo szukał modelu V6 który jest tańszym oryginalnym odpowiednikiem.

hehe "kawałki z powerem mają więcej powera" ;D haha bardzo mi się ta Twoja wypowiedz podoba . Jestem w kropce... nie wiem czy składać kasę na używane DT880... czy kupić te SL...

 

Przy drugiej opcji zostanie mi trochę kasy na płytki CD... sam nie wiem

 

Nie powiem Ci że sie nie opłaca beyerów kupować... bo byłbym hipokrytą, kupiłem sonaicze - wydałem dużo więcej, ale jestem zadowolony. DT880 z pewnością oferują "jakość". Nie wiem jak z dźwiękiem bo nie słuchałem, ale w ciemno też trochę strach kupować - bo może się nie spodobać.

 

Przechodząc do sedna. Jeśli ktoś chce posłuchać muzyki w dobrej jakości z dużą ilością szczegółów i oczekuje czystości dźwięku. To dostanie to już w superluxach i chyba lepiej reszte kasy zatrzymać w kieszeni i wydać na coś innego... w końcu każdy z nas ma budżet ograniczony (no chyba że ten typek na forum co kupił słuchawy za 50k ). Natomiast jeśli szukasz maksymalnego wyrafinowania to można szarpnąć się na coś z wyższej półki. Tylko uważam, że dużo ciekawiej jest wchodzić stopniami do tej wysokiej półki tak by jak się na niej będzie można by było to docenić. Chłopak jeden na forum kupił od razu (nie wiem czy od razu wiec przepraszam jak się myję) kupił beyery i teraz sprzedaje, aby mieć kasiorkę... zamieni na takie superluxy na których też będzie cieszył się muzyką. Wszystko kwestia priorytetów. Ja się cieszę swoimi SLkami i rzez głowę mi nie przejdzie aby startować do HD650/600 zważywszy, że ostatnio zdrożały. A jeśli chodzi o takie grado 325i to z pewnością ekstra słuchawki, z tym, że skoro mi wystarczą w zupełności MS1i z których czerpie mnóstwo przyjemności to po co mam się ładować w wyższy model? Może za parę latek jak już będę miał wille z basenem, żonę i córkę sąsiada to wtedy pomyślę sobie o wyrafinowaniu.

 

No ale każdy ma własne priorytety i we własnym sumieniu-portfelu musi rozważyć to.

Edytowane 3 Września 2011 przez Syler

[yoshipl]

Z tego co widzę są jeszcze modele:

 

- HD 651 (ponoć bez rewelacji - bas zakrywa wszystko),

 

- HD 660 kopia BEYERDYNAMIC ale chyba tylko wyglądem,

 

- HD 662 - wyglądają jak HD 681 tylko zamknięte (przetwornik chyba ten sam patrząc na parametry) ale już sporo droższe.

 

Trochę tych słuchawek jest do przetestowania i sumka robi się już spora.

 

To aktualnie nie ma modelu SL które zagrałyby mocniejszym "sensownym" (który nie koniecznie by zalewał reszte) basem oprócz hd-651?

Btw: Tak czytam o HD681 i wychodzi, że do rocka pasowałyby? Tylko wolałbym żeby "z pudełka" zagrałyby bez syczącej/ kłującej góry.

Mam już tak z a-jays three (zakładam, że nie ma co porównywać IEM do nausznych?) i bez korektora ('kija' :/) do pewnych albumów nawet nie podchodzę...

[Racuch]

Szybka piłka- do czego można by podłączyć te słuchawki, by uzyskać funowe, ale i naturalne (tj.- czyste i w miarę przestrzenne) oraz detaliczne brzmienie? Myślę nad jakimś DAC'iem pod lapka do 450 zł. Na razie SL grają podczepione pod Cowona i jest okej, ale jednak brakuje mi nieco mocy, poza tym przydałoby się jakieś sensowne EQ i trochę więcej ciepełka.

 

Btw: Tak czytam o HD681 i wychodzi, że do rocka pasowałyby? Tylko wolałbym żeby "z pudełka" zagrałyby bez syczącej/ kłującej góry.

Mam już tak z a-jays three (zakładam, że nie ma co porównywać IEM do nausznych?) i bez korektora ('kija' :/) do pewnych albumów nawet nie podchodzę...

 

HD681 syczą znacznie mniej niż takie Audeo na zwykłych tipsach chociażby- jak na mój gust nie jest tak najgorzej z tą górą. Dodatkowo po 20h wygrzewania/odsłuchu SL ogólnie stały się jakby mniej krzykliwe. Myślę, że do rocka nadają się bardzo dobrze- byle tylko podczepisz je pod coś neutralnego lub ciepłego (imo lepiej).

Edytowane 3 Września 2011 przez Racuch

[MrBrainwash]

@Racuch

Jest sens w tym co mówisz dlatego, dlatego warto je podpinać pod playery takie jak sony. Jeśli chodzi o coś stacjonarnego, to DACi czy karty przeważnie są nastawione na neutralne granie, z wariacją na temat dynamiki, szczegółowości, sceny, holografii.. itd ale dalej o charakterze neutralnym. Jeśli chciałbymś osiągnąć efekt Funu to musiałbyś poszukać odpowiedniego wzmacniacza. Chociaż chcesz połączyć detaliczność i fun, a takie połączenia kończą się często czymś po środku, zamiast mixem.

 

@Yoshi

Zawsze możesz w tej cenie wziąć KSC75, które brzmią przyjemnie... ale nie zaoferują Ci tyle co te SLki. Słuchawki już mają to do siebie, że potrzebują się wygrzać, więc na noc wkładaj je włączone do szafy i po tygodniu syczeniem nie będziesz się musiał przejmować.

[Racuch]

@Syler

Hm, po podpięciu pod integrę w laptopie (któryś z Realteków) zrobiło się odrobinę cieplej niż na Cowonie, i... to mi wystarcza. Teraz przydałoby się tylko, żeby to trochę lepiej grało; ten DAC nie musi być więc jakoś strasznie ciepły; neutral + mała zabawa z EQ może nawet załatwiłaby sprawę. Cowon przy niektórych trybach BBE od 80% głośności zaczyna chrupać i to mi jeszcze bardziej ogranicza pole manewru przy ustawianiu brzmienia :| A czy mógłbyś mi polecić coś z tych Soniaczów pod SL?

[MrBrainwash]

Moja integra podbija sprzętowo basy. No ale masz racje, zawsze można EQ użyć. Ja na moim wzmaku (analitycznym) mam zmniejszone basy, za to ekstra kontrolowane i te SL mnie nieraz zaskakują takim basem niemal, że 3D - pełnym, mocnym, wypukłym, za razem szczegółowym i taką fakturą, która się uwielbia w basie.

 

Mi SLki grały zarąbiście z e453, duuużo basu, ale dalej klarownie, przestrzennie i ze szczegółami. Domyślam się, że 5 generacja ma największą scenę. A tak ogólnie to chyba każdy soniak by pasował. Dużo z osób na forum poleca e44x sam słuchałem go przez chwilę jedynie, grał fajnie, ale ciężko mi cokolwiek o nim powiedzieć. Polecany jest również model s63xf. Możesz też uderzyć w sony X, albo w nowe flagowce sony ale to już inna para kaloszy

[Racuch]

@Syler

 

Bardziej niż na dużej ilości basu zależy mi na lepszym wypełnieniu, trochę "cięższej" średnicy- na Cowonie gitary momentami brzmią nieco płasko, ratują to niektóre tryby BBE, tyle że wtedy dolne pasmo zaczyna charczeć- brakuje mocy. Na integrze musiałem właśnie zbić niskie tony żeby brzmienie się wyrównało, ale za to męskie wokale i gitary stały się bardziej tłuste, mięsiste

 

Dzięki, wybadam to i owo. Poczytam też trochę więcej o DACach

[dJ_w0jT3k_69_pL]

i809.photobucket.com/albums/zz18/derekrumble/rock%20grotto%20uploads/foobar.jpg

 

jak by ktoś nie wiedział to trochę im pomogło

link do tematu jest gdzieś wcześniej

[Perul]

i809.photobucket.com/albums/zz18/derekrumble/rock%20grotto%20uploads/foobar.jpg

 

jak by ktoś nie wiedział to trochę im pomogło

link do tematu jest gdzieś wcześniej

U mnie pomogło dopiero to co poniżej (ale słuchawki jeszcze nie wygrzane).

[MrBrainwash]

Mówiłem już, że ostatnio podmieniłem pady i materiałowe są na 668B a zwykłe (większe niż standardowe ) są na 681... no i sssssssss wróciło. Tzn, na sprzęcie stacjonarnym dalej jest ok ale na playerkach jest to nieznośne sssss. Zobaczyłem wskazówkę "montessa" i na clipie odjąłem treble -3db i muszę powiedzieć, że problem znikłą . Nie ma śladu po syczeniu i wszystkim co mnie denerwowało. Dzięki i polecam to jakże proste rozwiązanie.

 

Przyszedł dziś do mnie forum608 IV i na tym wzmaku (nie trzeba żadnych modów ani EQ) superluxy cudownie śpiewają. Polecam to połączenie, bardzo dobry efekt, miałem dobre wzmaki ale na tym scena jest jeszcze lepsza. Grają cudowanie w takim zestawieniu i myślę, że zadowolą najbardziej wymagającą osobę.

[Marcin Zaremba]

Nie wgłębiając się w szczegóły wcześniejszej dyskusji nie podzielam aż tak wielkiego entuzjazmu co do tych słuchawek.

Są po prostu dobre jak za tę cenę, ale nic poza tym. U mnie są one kompanem z mikroForum608 i zdecydowanie ten wzmacniacz nadaje im większego wigoru.

[dJ_w0jT3k_69_pL]

na moim sonym na częstotliwości 6,3k 2 skoczki w dół pomogło lecz kosztem lekkości grania takie przytłumione jakieś się zrobiły ale za to da się ich jakoś słuchać.

Ciekawe jakie efekty daje ten cały filtr z linku poniżej? Jeśli ma ktoś możliwość skompletowania części do modu to wziąłbym komplet lub dwa.

Wiem że było już rockgrotto.proboards.com/index.cgi?board=review&action=print&thread=4769

[Q_nik]

na moim sonym na częstotliwości 6,3k 2 skoczki w dół pomogło lecz kosztem lekkości grania takie przytłumione jakieś się zrobiły ale za to da się ich jakoś słuchać.

Ciekawe jakie efekty daje ten cały filtr z linku poniżej? Jeśli ma ktoś możliwość skompletowania części do modu to wziąłbym komplet lub dwa.

Wiem że było już rockgrotto.proboards.com/index.cgi?board=review&action=print&thread=4769

"Możliwości" ma zapewne każdy sklep elektroniczny. Ja za wszystko dałem jakieś 3,50 zł.

A efekty daje takie, jakie ma dawać tj. redukcję sybilantów.

[MrBrainwash]

Masz moje mikroforum608 jak się sprawuje?

 

Mniej więcej pamiętam jak gra. Trochę teraz żałuje że je odsprzedałem. Naprawdę dodaje kopa słuchawkom. Z tym, że uważam, że 681 właśnie nie trzeba dodawać kopa.

One potrzebują wzmocnienia które da kontrole, przeniesie jak najwięcej szczegółów i ugładzi trochę górę. Idealnie to robi starszy brat mikrusa

 

Są po prostu dobre jak za tę cenę, ale nic poza tym.

 

To by znaczyło, że wiele słuchawek nie jest wartych swojej ceny... .

Już o tym mówiłem, wszystko jest gustów dla jednych będą wartę tych 80zł dla innych o wiele więcej. Tak samo jest z topowymi modelami.... jeden poszcza sie w gacie ze szczęścia, a drugi będzie pukał się w głowę, że wydał tyle kasy a mu nie podeszły.

 

 

Właśnie przed chwilą słuchałem na nich i na forumie TALK TALK albumu The Colour Of Spring i dosłownie wgniotło mnie w krzesło. Słychać wszystko! A do tego przyjemne ciepłe barwy.

 

Mam pytanie po ilu godzinach grzania jest twój egzemplarz. Mój przekroczył już pewnie 250h i myślę, że już są w pełni wygrzane, nie grają tak samo jak w stanie w którym je dostałem (100h wygrznia) są dużo bardziej subtelne. Polepszyła się mikro-szczegółowość instrumenty nabrały życia a ostatnio zdrapałem nalepkę z nad przetwornika to jeszcze scena się otworzyła... nie ważne ile są warte, ważne jak grają.

 

Następne pytanie... co jest u Ciebie źródłem?

 

Sprawa jest taka, że są łatwe w napędzeniu i ze wszystkiego w miarę ładnie zagrają. Ale ile osób podłączyło je do naprawdę dobrego sprzętu? Jakoś nikt nie oczekuję pieknego grania HD600 przy integrze wręcz tłumaczą je jak dobrzy rodzice na wywiadówce Nikt nie pomyśli, że aby rozwinąć swoje skrzydła SL też potrzebują "sprzętu".

 

Nie to, że bronie SLków, ale podbiję stawkę, kto powie jakie są lepsze słuchawki oprócz nich w cenie dwukrotnej ich ceny ( oprócz CAL i innych rebrandów )?

[Q_nik]

Nie wgłębiając się w szczegóły wcześniejszej dyskusji nie podzielam aż tak wielkiego entuzjazmu co do tych słuchawek.

Są po prostu dobre jak za tę cenę, ale nic poza tym. U mnie są one kompanem z mikroForum608 i zdecydowanie ten wzmacniacz nadaje im większego wigoru.

 

A z czym porównywałeś?

[Marcin Zaremba]

Chociażby SRH 240 już moim zdaniem są lepsze, a jednak SL są plasowane dużo wyżej. Zaznaczmy, że jedne i drugie oznaczone jako "monitorowe".

 

Chyba, że muszę im dać jeszcze jakieś 999 godzin grania, może się rozegrają ;>

Edytowane 6 Września 2011 przez Marcin Zaremba

[MrBrainwash]

Chociażby SRH 240 już moim zdaniem są lepsze,

 

Z pewnością mają lepsze zgranie z mikroforumem.

[Zariel]

Mam pytanie lepiej zakupić SL HD 668 b do muzyki, gier, filmów czy może byście polecili coś innego ? Karta dźwiękowa to SB Audigy 4 ( nie wymieniam jej bo za darmo dostałem/ znaczy znalazłem w pudełku pod łóżkiem nvm ). Muzyka to przeważnie metal/ rock/ czasami rap/ hh. Do wydania mam max 200 zł.

 

Czy te SL'ki są wygodne, nie uciskają i uszy nie bolą po kilku h działania ??

Edytowane 6 Września 2011 przez Zariel