Fanklub Grado

[Samuel_]

nie mam nic przeciwko konfrontacji bezpośredniej; wnioski pozostawię Tobie

słuchałem dosłownie wszystkich audeze i te słuchawki na serio nie zrobiły na mnie wrażenia w tym stopniu, żebym chociaż przez moment pomyślał o ich zakupie dla siebie; i nie chodzi w ogóle o cenę; słuchałem też na różnych zacnych torach, na skórze i zamszu, nie wiem, może były niewygrzane; nie wydaje mi się też, że te sprzed 2015 r. były dalece gorsze od tych nowszych. No nie wiem; posłucham, porównam, gdy zajdzie potrzeba sprostowania, uczynię to.

[paratykus]

Panowie, Panowie :

 

2.Każdy słucha na tym co mu pasuje i tego co lubi.

3.Nie nawracaj mnie na Twój sprzęt, ja też tego nie zrobię.

 

Pax vobis.

 

[bakus1233]

Jeśli chodzi o GS-1000, to naprawdę dobre słuchawki i mam tu na myśli ich brzmienie.

Ja akurat lubię audeze, ale gdybym miał do wyboru lcd 3 albo gs-1000, to na 99% wybrałbym gs-1000, jednak trzeba by dłużej posłuchać

[audionanik]

Samuelu, na mnie również elcedeki 2 i 3 nie robiły wcześniej wielkiego wrażenia. Po prostu klapki mi się przestawiły w głowie na ten ich ciemnawy klimat (x i xc nadal mnie nie ruszają). Co do edycji 2015 to nie ma raczej porażającej różnicy w stosunku do ubiegłych serii ( może to tylko moja wiara, a ona jak wiadomo jest najważniejsza w audio i jest w stanie wyssać dużo miedzi z trzosa ); tak więc nie sądzę, abyś coś sprostował i chyba nie ma takiej potrzeby. Co do wysokich grado to nadal uważam je za wybitne - "nic nie gra jak Grado" , ale ja lubię takie granie przez kilkanaście minut. Naturalnie ciążę w kierunku prezentacji spod znaku lcd 2.

Pisząc wybitne nie miałem oczywiście na myśli ich sztucznie wyżyłowanego basu (ps,gs 1000)

[jarrro]

Słucham na oryginalnych gąbkach sr325e i właściwie na wygodę nie narzekam. Przyznam się jednak bez bicia, że zamówiłem te pomarańczowe od senków. Grado to najlepsze, co mam , biją na głowę bardzo zachwalane przeze mnie fidelio L2. Z tym brakiem wygody nie jest tak tragicznie. Prostowanie kabli jest przyjemnym, rytualnym wstępem do słuchania.

Brakuje mi tylko dobrych zamkniętych słuchawek , bo czasem trochę wyciszenia by się przydało.

Audionanik, zachwycać się muzyką można na słuchawkach za 100 zł. Wielu osobom to wystarcza, nie szukają więcej i drożej.

Ja trochę jestem zawiedziony, bo mówiono mi, że wzrost cen nie powoduje polepszenia odsłuchu. A me odczucia są inne, przesiadka z fidelio L2 na Grado to jednak skok.cenowy. I jest dużo lepiej.

[audionanik]

Audionanik, zachwycać się muzyką można na słuchawkach za 100 zł. Wielu osobom to wystarcza, nie szukają więcej i drożej.

 

Uwaga słuszna, lecz nie na temat; równie celnym spostrzeżeniem byłoby w tym miejscu odkrycie, że jedzenie dużej ilości warzyw jest korzystne dla zdrowia.

Edytowane 1 Czerwca 2015 przez audionanik

[Samuel_]

Pisząc wybitne nie miałem oczywiście na myśli ich sztucznie wyżyłowanego basu (ps,gs 1000)

 

sprawa przedstawia się nieco inaczej, tzn. masz rację i jej nie masz. Co do basu w gs1000 i ps 1000 to prawda, że można uważać że jest on wyżyłowany; ba, można o nim wiele innych złych rzeczy powiedzieć. myślę, że idealnie oddał to davidmahler z headfi:

"BASS: Impact without deep extension is how I would describe the PS1000's bass in a nutshell. The bass has tremendous impact but rolls off before reaching the bottom. However, I enjoy the bass tone. It's one of the aspects which make the PS1000's sound as exciting as it is."

żródło: http://www.head-fi.org/t/634201/battle-of-the-flagships-58-headphones-compared#user_PS1000

 

to jest prawda, ALE tylko przez pierwsze 1500h Sam po założeniu moich grado powiedziałeś - e, one grają, niemożliwe; jak słuchałem ich u Ryki to była tragedia; i to akurat prawda, bo to była tragedia także według mnie. Na serio, posłuchasz, porównasz, sam ocenisz.

druga errata - nowa seria to coś innego - gs1000e i ps1000e nie mają problemu dolnego pasma starych modeli.

Ogólnie rzecz biorąc, grado mają sporo wad (mówimy tylko o dźwięku) i niedociągnięć, komuś mogą po prostu nie odpowiadać i ja to w pełni rozumiem. nie są to też najlepsze słuchawki, jakich słuchałem.

Twój wybór audeze jest normalny, taka cię naszła ochota; za pół roku ci się znudzą i kupisz np akg-812, żeby było inaczej; to w tym hobby naturalna rzecz.

[mario-nt]

Witam,mam pytanie do posiadaczy sr80,czy wymiana padow na typ L. te otwarte na membrane,uwolni scene dzwiekową ,na padach od hd414 tych zoltych one graja bardzo w ''glowie'',chcialbym troche uwolnic ten dzwiek.Nie wiem czy pady pomoga,czy potrzeba próbowac jakiegoś moda?

[hibi]

Wyciąłeś otwór w 414-kach?

[minczin]

Jak chcesz uwolnić dzwięk, to przesiądź się na wyższy model, 325

[paratykus]

Jak nie wyciąłeś to bierzesz piątaka i jedziesz ...

[elm]

https://youtu.be/mpmqWtCRzq0

[mario-nt]

Chyba wysle do Johna!

[jarrro]

Przyszły żółte gąbki. Założyłem, porównałem. Sr 325e straciły swą magię i charakter. Chwyciłem zatem za nożyczki, wyciąłem otwory. Założyłem, posłuchałem.

Porównałem - jakbym zmienił słuchawki. Drogo mnie ta wiedza kosztowała, a przecież pamiętam, jak ktoś tu , używając fachowej terminologii opowiadał o zmianach w dźwięku w przypadku przejścia na nieoryginalne gąbki.

Uszy mi się przyzwyczaiły do tych słuchawek. Jakiemuś słupszczaninowi oddam w prezencie te gąbki żółte

[hibi]

wycięciem zakładasz do słuchawek

gąbki są szczelniejsze i dodają basu o czym była mowa

[chimaira66]

Panowie,bardzo was prosze o wycene uzywanego zestawu:

Grado ps1000+Musical Fidelity M1.Stan idealny.

Dziekuje.

[svj]

Kto chce wygody - oddaje swoje Gradosy w ręce Michała.

Trochę nudzi mnie ciągłe przypominanie, że mamy pod nosem cudotwórcę ( sic ! ).

 

No, ale nie ... Ludzie wolą szukać gdzieś po egzotycznych antypodach, albo wywalać kasę dla "prestige" i marki

Ich sprawa, ich kasa

 

 

No ale chyba rozumiesz, że nie każdemu leży design Michała? Mnie np. się one nie podobają i to jest jedyny powód dla którego nie zdecyduje się ja jego usługę przejścia w drewno. Niczego konkretnego nie przypominają, zbyt dużo "okrągłości", trochę jak jakiś mebel...

Grado robi z drewna po prostu kawał krążka, niczym zwykła rura, a Michał bawi się w jakieś zawoalowane owale.

 

Cóż, przyznajmy sami przez sobą... w 90% liczy się dźwięk, a w pozostałej części też i wygląd Każdy ma jakieś swoje upodobania i nie każdemu musi się podobać to co robi. Stąd ci, którym się to nie podoba, narzekają na komfort.

 

Ja swoje sr60e kocham miłością ojcowską. Muszę, bo na razie za mało funduszy na coś lepszego. Stałe wydatki pochłaniają mnie miesięcznie tyle co nowe 323e z salonu.

No a sam dźwięk póki co mi w pełni odpowiada. Muzyka akustyczna brzmi w nich tak, jakby mi w mieszkaniu siedziało grono gitarzystów i śpiewało do ucha.

Edytowane 11 Czerwca 2015 przez svj

[paratykus]

@svj,ok

 

Tego, kurczę nie brałem pod uwagę, mea culpa

 

Nie wiem natomiast czy Ty brales pod uwagę to, że M może Ci zrobić słuchawki tak jak Ty będziesz chciał

 

(ja mam dokładnie takie jak sobie to wymysliłem)

[svj]

@svj,ok

 

Tego, kurczę nie brałem pod uwagę, mea culpa

 

Nie wiem natomiast czy Ty brales pod uwagę to, że M może Ci zrobić słuchawki tak jak Ty będziesz chciał

 

(ja mam dokładnie takie jak sobie to wymysliłem)

 

 

Wiesz, biorąc od uwagę koszt pracy Michała (zapewne trochę by mnie to wyniosło), to samo zrobienie 60e w drewno za dużo im nie doda i raczej interes jest mało opłacalny. Drewno nie doda Bóg wie czego. Owszem, drewno to drewno, ale trochę interes nieopłacalny moim zdaniem. Ale nie słuchałem w drewnie więc nie wiem. O tylko domysły

[jarrro]

wycięciem zakładasz do słuchawek

gąbki są szczelniejsze i dodają basu o czym była mowa

 

 

Nie tylko dodają basu, zmieniają zupełnie charakter dźwięku

[Play]

Pogadaj z nim na pw, co nieco może się dowiesz

tapatalk

[hibi]

 

wycięciem zakładasz do słuchawek

gąbki są szczelniejsze i dodają basu o czym była mowa

 

Nie tylko dodają basu, zmieniają zupełnie charakter dźwięku

Nie wiem jak w twoich w 225 jest ok charakter ciągle ten sam

[paratykus]

 

@svj,ok

 

Tego, kurczę nie brałem pod uwagę, mea culpa

 

Nie wiem natomiast czy Ty brales pod uwagę to, że M może Ci zrobić słuchawki tak jak Ty będziesz chciał

 

(ja mam dokładnie takie jak sobie to wymysliłem)

 

 

Wiesz, biorąc od uwagę koszt pracy Michała (zapewne trochę by mnie to wyniosło), to samo zrobienie 60e w drewno za dużo im nie doda i raczej interes jest mało opłacalny. Drewno nie doda Bóg wie czego. Owszem, drewno to drewno, ale trochę interes nieopłacalny moim zdaniem. Ale nie słuchałem w drewnie więc nie wiem. O tylko domysły

 

 

To nie chodzi tylko o drewno, ale to jakie komory ( kształt, ale i profile wewnętrzne) robi Michał. W którym miejscu komory jest driver, pod jakim kątem, czy muszle są wygłuszane i czym, rodzaj zastosowanych kabelków itp. Zresztą z tego co pamiętam, Michał mówił, że traktuje słuchawki jak instrumenty muzyczne, a muszle jak pudła rezonansowe ...

 

Natomiast, dla jasności - ja do niczego nie namawiam.

Cieszę się z tego, że Ty się cieszysz bo zadowolenie jest gwarantem czerpania przyjemności z odsłuchów.

[svj]

 

 

@svj,ok

 

Tego, kurczę nie brałem pod uwagę, mea culpa

 

Nie wiem natomiast czy Ty brales pod uwagę to, że M może Ci zrobić słuchawki tak jak Ty będziesz chciał

 

(ja mam dokładnie takie jak sobie to wymysliłem)

 

 

Wiesz, biorąc od uwagę koszt pracy Michała (zapewne trochę by mnie to wyniosło), to samo zrobienie 60e w drewno za dużo im nie doda i raczej interes jest mało opłacalny. Drewno nie doda Bóg wie czego. Owszem, drewno to drewno, ale trochę interes nieopłacalny moim zdaniem. Ale nie słuchałem w drewnie więc nie wiem. O tylko domysły

 

 

To nie chodzi tylko o drewno, ale to jakie komory ( kształt, ale i profile wewnętrzne) robi Michał. W którym miejscu komory jest driver, pod jakim kątem, czy muszle są wygłuszane i czym, rodzaj zastosowanych kabelków itp. Zresztą z tego co pamiętam, Michał mówił, że traktuje słuchawki jak instrumenty muzyczne, a muszle jak pudła rezonansowe ...

 

Natomiast, dla jasności - ja do niczego nie namawiam.

Cieszę się z tego, że Ty się cieszysz bo zadowolenie jest gwarantem czerpania przyjemności z odsłuchów.

 

 

tzn doprecyzuję - z SR60e jestem zadowolony bardzo, jak bardzo mozna być zadowolonym ze słuchawek, które nowe z salonu kosztowały mnie równo 400 zł. Bo uważam, że nie jest to wygórowana cena za brzmienie, jakie oferują. Oferują dość dużo, ale pewnie to tylko granica pewnego pułapu.

 

Gdy tylko odchowam córkę, i nie będę musiał płacić opiekunce 1k zł miesięcznie, to 2-3 miesiącach odkładania pewnie od razu rzucę się na, powiedzmy tę klasę co RS2e lub coś w podobnym przedziale cenowym.

 

Na razie jednak wciąż cieszę się najtańszym modelem i myślę sobie, jak słuchawki za prawie 8x tyle co 60e mogą brzmieć.

Jak ten dźwięk brzmi, że muszą one kosztować 2800 zł.

 

Może rzeczywiście w międzyczasie sprawdzę coś pomiędzy, może właśnie takie zrobione w drewnie przez Michała. Bo może właśnie nie ma sensu przepłacać za oryginały?

[paratykus]

Miałem przez kilka dni 60e i porownywalem je sobie z moimi drewnianymi 325.

Jak za tę cenę to 60e grają przyjemnie, z dużym funem. Niewygodne, ale grają rozrywkowo.

 

Natomiast nigdy nie postawiłbym ich w jednym rzędzie z tymi powyższymi 325.Nie ta liga.

 

I nie piszę tego dlatego żeby sobie ego podbudować, piszę jak jest.

 

Edit:niestety, z tym przelicznikiem x zł to niestety tak nie jest.

Od pewnego pulapu cenowego płacimy coraz więcej za coraz mniejsze przyrosty akustyczno-jakościowe.

Dlatego ja już wyżej ze sprzętem nie idę,bo te różnice nie mają już dla mnie aż takiego znaczenia.

No, może kiedyś Staxy na wyższe zmienię.

Edytowane 12 Czerwca 2015 przez paratykus