Chord Mojo 2

[audionanik]

1 godzinę temu, LeonidK napisał(a):

Nie jestem pewny, czy to żarcik czy nie

Pół żartem - pół serio. Zdaję sobie bowiem sprawę, że wielebny Rob Watts oprócz tęgiej głowy do kreowania analogowej rzeczywistości z cyfrowej abstrakcji, ma też łeb do pozyskiwania nowych wiernych.

 

1 godzinę temu, LeonidK napisał(a):

braku artykulacji nie jestem w stanie usprawiedliwić analogowym brzmieniem, klimatem czy czymkolwiek innym.

Ja też; dlatego nadal mam mojo2. Wiem że na pierwszy, drugi, a nawet trzeci rzut (również wprawnego) ucha np. takie osuszone, wytrawne, eksponujące średnie tony typowo sabrowe, szorstkie granie sprawia wrażenie lepszej artykulacji - nic bardziej mylnego. Pomijając już męczliwą na dłuższą metę kanciatą, chropowato-śnieżystą nienaturalność takiego dźwięku, to po wnikliwszej ocenie nie ma on jednak żadnej przewagi w artykulacji, czy wyrazistości nad z pozoru gładszą, bardziej homogeniczną prezentacją mojo2. W mojosie jest po prostu więcej dźwięku w dźwięku.

 

Co do Gustarda r26 to się nie wypowiem, bo go nie znam. Niemniej jednak jak dotąd nie spotkałem erdwaera, który by mnie zmusił swoim dźwiękiem do zakupu lub marzeń o jego posiadaniu.

Edytowane 31 Października 2023 przez audionanik

[side]

5 godzin temu, audionanik napisał(a):

Niemniej jednak jak dotąd nie spotkałem erdwaera, który by mnie zmusił swoim dźwiękiem do zakupu lub marzeń o jego posiadaniu.

 

Właśnie spróbowałem sobie przypomnieć co zmieniło mojo2 u mnie. I był to dap Hiby rs2 na erdwaer. W połączeniu z Hawkami brzmiało to lepiej niż z mojo. Nie technicznie, ale barwa instrumentów i jakaś taka koherencja brzmienia/przekazu była właśnie bardziej analogowa niż chord.

 

Potem byłem zaskoczony jak usłyszałem jak podobnie do rs2 brzmiał Zen Dac (bez Cana). Jednak potrzebowałem mocy, dokupiłem Cana I to już nie było to samo.

 

I wtedy ef400 zgrał się najlepiej z Hawkami i nie tylko. Chociaż wiem, że tobie nie podszedł.

 

Więc może to wszystko a propos analogowe brzmienia jest kwestia synergii.

[Spawn]

Mojo2 jest dość analogowo grający ale z pośród tych analogowo grających jest też dość techniczny. Ja osobiście wolę nieco cieplejsze granie niz mojo2 co niczego mojusiowi nie ujmuje. 

[BearPL]

Problem z oceną mojo2 może wynikać też z użytego źródła. Ja przeważnie słucham z telefonu ale podpinając pod streamer, mojo2 jeszcze sporo zyskał. 

Kolejna sprawa to testowanie na trybie desktopowym vs mobilnym. Wiele razy miałem wrażenie, że mojo2 podczas słuchania z telefonu po paru minutach jak się rozgrzeje gra lepiej a po ok pół godziny miałem takie wrażenie nagłego skoku jakościowego... no ale może mi się tylko wydawało.

 

Kiedyś mam plan potestowac sam dac z mojo2 i porównać z dac w moim desktopowym torze, ale będzie potrzeba użycia innego okablowania, więc to też nie będzie w 100% miarodajne.

 

[kuman]

W dniu 31.10.2023 o 22:31, BearPL napisał(a):

Problem z oceną mojo2 może wynikać też z użytego źródła. Ja przeważnie słucham z telefonu ale podpinając pod streamer, mojo2 jeszcze sporo zyskał. 

Kolejna sprawa to testowanie na trybie desktopowym vs mobilnym. Wiele razy miałem wrażenie, że mojo2 podczas słuchania z telefonu po paru minutach jak się rozgrzeje gra lepiej a po ok pół godziny miałem takie wrażenie nagłego skoku jakościowego... no ale może mi się tylko wydawało.

 

Kiedyś mam plan potestowac sam dac z mojo2 i porównać z dac w moim desktopowym torze, ale będzie potrzeba użycia innego okablowania, więc to też nie będzie w 100% miarodajne.

 

cos z tym rozgrzanym Mojo 2 jest na rzeczy.

Wlasnie go wyjąłem z kurtki i podłączyłem do telefonu by porównać z moim ddhifi TC35i i nie specjalnie było slychac różnice. Przelaczalem pomiędzy urządzeniami I przelaczalem. Nie wiem po jakim czasie, może 30 minut wróciłem z Mojo 2 na tc35 i było. wtf ?!?! Chyba ddhifi się zepsol czy co Przecież przed „momentem” to grało naprawdę podobnie ….

 

na marginesie: to mój bardzo 1 raz z Mojo ….

Coś znalazlem, myślałem już mi zmysły siadają, to w temacie Mojo 2 na zimno:

28 minuta 40 sekunda

 

video wyglada jak z lat 90, poczucie humoru niezgorsze. Nie mam pojęcia co to za koleś.

 

 

 

[BearPL]

Uwielbiam ten kanał. To jest Koji i jest niewidomy, ale ma niesamowity słuch a do tego doświadczenie muzyczne.

Trochę jednak moim zadaniem jego recenzje są zbyt entuzjastyczne. 

Mimo tego jak coś jest nie tak ze sprzętem to o tym mówi. 

[kuman]

Round 1:Dunu SA6 Mk2 vs Mojo 2

Edytowane 29 Listopada 2023 przez kuman
Foto

[side]

Ale co to za versus? Jak wygrają słuchawki to nie potrzebujesz źródła?

[kuman]

Jeśli Mojo 2 nie da rady, ląduje w komisie …..

[The Grand Wazoo]

Mojo tym razem jako DAC prezentuje się znakomicie. 

 

[lobuz1]

11 minut temu, The Grand Wazoo napisał(a):

Mojo tym razem jako DAC prezentuje się znakomicie. 

 

Też muszę wreszcie spróbować jak się sprawuje w tej roli. Próbowałeś dać te max 2.12V na wyjściu- ciemno fioletowe kulki od głośności? W Twoim przypadku trzeba dwa naciśnięcia vol +.

 

Edytowane 9 Grudnia 2023 przez lobuz1

[The Grand Wazoo]

16 godzin temu, lobuz1 napisał(a):

Też muszę wreszcie spróbować jak się sprawuje w tej roli. Próbowałeś dać te max 2.12V na wyjściu- ciemno fioletowe kulki od głośności? W Twoim przypadku trzeba dwa naciśnięcia vol +.

 

Tak, zmieniałem ustawienie poziomu V na wyjściu zależnie od podłączonego źródła. Zdjęcie przekłamuje kolory, w rzeczywistości jest fiolet. Te 2.12V ustawiłem na iPadzie. Co ciekawe iPhone gra ciszej niż iPad i w tym przypadku musiałem podbić o jedno kliknięcie. Muszę jeszcze porównać z Hugo 2, który ma zaprogramowany poziom wyjścia DAC 3V. 

[bakus1233]

30 minut temu, The Grand Wazoo napisał(a):

Co ciekawe iPhone gra ciszej niż iPad

Masz włączoną w iphonie redukcję głośnych dźwięków? 

[lobuz1]

38 minut temu, The Grand Wazoo napisał(a):

 Zdjęcie przekłamuje kolory 

Jedna kulka powinna być blado biała a na zdjęciu jest niebieska. 😏

Edytowane 10 Grudnia 2023 przez lobuz1

[The Grand Wazoo]

@lobuz1 uwierz na słowo, że jest  Ta skrajnie lewa kulka świeci na biało (a jest blado niebieska), tylko kąt zrobienia zdjęcia i sztuczne światło o ciepłej barwie zrobiły swoje. Ale prawdziwi mężczyźni o kolorach przecież nie będą dyskutować  🌈

[lobuz1]

44 minuty temu, The Grand Wazoo napisał(a):

@lobuz1 uwierz na słowo, że jest  Ta skrajnie lewa kulka świeci na biało (a jest blado niebieska), tylko kąt zrobienia zdjęcia i sztuczne światło o ciepłej barwie zrobiły swoje. Ale prawdziwi mężczyźni o kolorach przecież nie będą dyskutować  🌈

Wierzę, wierzę 😊. Zły balans bieli w aparacie robi psikusa . 😊

Będąc w temacie wątku wrzucam 2 zdjęcia zrobione jedno po drugim oraz zdjęcie białej czy niebieskiej kulki. 😊

Edytowane 10 Grudnia 2023 przez lobuz1

[kuman]

Zrobiłem małe porównanie, nie dawało mi to spokoju po tym jak już, chyba dwa /trzy tygodnie temu przywiozłem mojo 2 i wyjęty z kurtki zgrał mi gorzej od ddHifi TC35i.

 

Na warsztat zabrałem kilka ostatnio słuchanych kawałków na Apple Music.

Porównałem na Simgot EA500 oraz Dunu SA6 Mark2. 

MOJO 2 porównywałem do niemalże 10 krotnie tańszego Moondrop dawn pro, który przyjechał niedawno.

System: Iphone 8>Apple CCK>QED usb A-C>Mojo 2//Mondrop dawn pro

 

Kawałki: Get Lucky (Daft Punk) >> Thunderstruck (AC/DC) >> Symphonia no.7(Beethoven) >> Modern Warfare 2 (Sarah Sachachner) >> Top Rankin (Bob Marley)

 

Nadal uważam iż Cold Mojo is Bad Mojo - Modżo na zimno jest ogólnie jaśniejszy od Dawn pro, Modżo na ciepło już gra z lepszym dociążeniem.

 

 

 

EA500 i SA6 na oryginalnych kablach - testowane na połączeniu SE

EA500 - czerwona tulejka

SA6 - silikony 

 

Najpierw poszedł EA500:

 

Thunderstruck:

Mojo 2 - Najpierw masa, perkusja duzo lepiej tu brzmi, jest też gęściej.
 Symphonia no.7:

Dawn pro - pierwsze co rzuca sie w uszy to szerokosc sceny, dawn pro ma bardziej rozciągniętą po prawej I lewej stronie.  To robi fajny efekt , ale już po minucie zaczyna brakować "koloru" , separacji z mojo.

Modern warfare: 

Znów wychodzi szerokość sceny Dawn Pro, góra potrafi bardziej przypiec na mojo(jeszcze zimne bydle)
Dawno pro przegrywa jesli chodzi o masę dźwięku. Mimo wszystko lepiej mi sie słucha na Dawn pro

Top rankin':
Mojo 2 zamiata separacją, dynamiką ,waga instrumentów I pozycjonowaniem.

Teraz Dunu SA6 Mark 2:

 

Thunderstruck:

Bezposrednie przejście z simgotow, daje efekt kartonowej góry w Dunu, góra ma lepszą szerokosć ale odnosi się wrażenie jak by było z nia coś nie halo….Ogólna rozdzielczosc bez porównania.

Tutaj o dziwo wygrywa Dawno pro, szerokościąI delikatniejszą górą. Na mojo ten utwor wydaje się bułowaty.( tu już chyba Mojo się rozgrzał)

Symphonia no.7:

Analogicznie jak na EA500....

Moder warfare:
Mojo 2 wygrywa masą,dynamiką, sepraacją. Dawno pro jaśniej.

Daft punk:
Mojo lepszy, ale przepaści nie ma. Dawn pro - powietrze, mojo - masa.

Top rankin'
Analogicznie jak w EA500 aczkolwiek bez takiej przewagi.

 

Jestem w szoku jak ten mały grajek za 50 usd gra, i pewnie cała armia dongli podobnie. I to wysztko na zintegrowanych układach dac+amp.  Mojo jest lepszy ale ta różnica w kwocie jest naprawde duża. Nabywając MOJO 2 miałem nadzieję iż będe gdzies w połowie drogi do DX320 jeśli chodzi o holografię, to jednak tak nie działa. Sam Mojo Drugi to bardzo dobra separacja, świetna dynamika i  masa dźwięku - coś bardziej w stronę wzmaka klasy A, mocno zarysowane kontury, ma też ta namiaste głębokości sceny - nie wszystko jest wrzucane w jedno miejsce w przestrzeni przed nami. Ma braki ma na bokach, lewa i prawa strona nie sa tak szerokie jak front. Ale poprawia to dużo fajna separacja. Jeśli chodzi o detaliczność to Dawn pro nie ma się czego wstydzić. Jednakże ogólna rozdzielczość,dynamika i barwa dźwięku po stronie MOJO THE SECOND.

 

 

Edytowane 10 Grudnia 2023 przez kuman

[TataPsychopata]

Hej.

Chłopaki jakie macie u siebie kabelki USB od telefonu do mojo 2? Chciałem wypróbować kilka z MP3Store, albo podobnego salonu, ale nawet nie wiem co warto wypożyczyć.

 

Obecnie mam usbc-usbc jakiś no name, ale wiem, że kabelek może dużo zmienić.

 

 

[Weird_O]

Ja mam ten:

 

https://mp3store.pl/kable/usb/furutech-adl/2021191279780181356/4580370444322/furutech-adl-gt-c2-ncf-kabel-usb-20-type-c-to-c-14cm

 

Trochę kosztuje ale warto.

[TataPsychopata]

6 minut temu, Weird_O napisał(a):

Ja mam ten:

 

https://mp3store.pl/kable/usb/furutech-adl/2021191279780181356/4580370444322/furutech-adl-gt-c2-ncf-kabel-usb-20-type-c-to-c-14cm

 

Trochę kosztuje ale warto.

Nie wiesz czy występuje w długości minimum 35cm? Takiej długości mam obecnie i realnie to nawet myślałem o czymś co ma 50cm. Używam telefonu jak słucham i lubię mieć swobodę ruchu telefonu.

[Weird_O]

Nie wiem, poszperaj w necie

[lobuz1]

Godzinę temu, TataPsychopata napisał(a):

Nie wiesz czy występuje w długości minimum 35cm? Takiej długości mam obecnie i realnie to nawet myślałem o czymś co ma 50cm. Używam telefonu jak słucham i lubię mieć swobodę ruchu telefonu.

Nie występuje. Też miałem kiedyś taki dylemat i kupiłem Xduoo 60cm:

https://allegro.pl/oferta/xduoo-x-c16-kabel-otg-2x-usb-type-c-60cm-11633273926

[TataPsychopata]

14 godzin temu, lobuz1 napisał(a):

Nie występuje. Też miałem kiedyś taki dylemat i kupiłem Xduoo 60cm:

https://allegro.pl/oferta/xduoo-x-c16-kabel-otg-2x-usb-type-c-60cm-11633273926

Jakaś różnica w dźwięku względem normalnego no name?

[lobuz1]

2 godziny temu, TataPsychopata napisał(a):

Jakaś różnica w dźwięku względem normalnego no name?

Nie sądzę.

[The Grand Wazoo]

2 godziny temu, TataPsychopata napisał(a):

Jakaś różnica w dźwięku względem normalnego no name?

Przetestuj na gęstych formatach. Ja z no name mialem problem z plikami DSD. Taraz mam od telefonu Sony i od dysku przenośnego (solidny, gruby kabel) i jest ok.