brownbunny Posted February 11 Report Share Posted February 11 9 minut temu, audionanik napisał(a): Jeżeli tak się dzieje podczas odtwarzania, to sprawdź, czy kulka sygnalizuje właściwie odtwarzany format. U mnie kilka razy tak było, że komp podawał np 44,1khz, a mojo „chciał” odtarzać 88,2khz (żółty zamiast czerwony) - no wtedy piszczy i szumi. Zatrzymanie odtwarzania oraz wyjęcie i wsadzenie kabla usb raczej pomaga. Przez rok zdarzyło mi się to z 5-7 razy. Kolejny ciekawy trop. Przyznam, że wcześniej nie zwracałem uwagi na kolor kulki. Teraz odnotowałem fakt, że kulka cały czas jest pomarańczowa, czyli 48 khz, a przed chwilą odtwarzałem jeszcze trzy inne częstotliwości. 1 minutę temu, Najner napisał(a): Ja tak, ale nie mam porównania, bo zainstalowałem zaraz po zakupie. Generalnie na windowsie polecam instalować stery dedykowane do urządzeń Po zainstalowaniu dedykowanych sterowników mogę sterować głośnością z poziomu windowsa. A wcześniej ta funkcja nie reagowała - trzeba była regulować głośność w Mojo lub np w Foobar. Także już jest jakiś plus Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
audionanik Posted February 11 Report Share Posted February 11 (edited) 6 minut temu, brownbunny napisał(a): przed chwilą odtwarzałem jeszcze trzy inne częstotliwości. Niekoniecznie . Mikser kompa może na wyjście wypluwać 48hz. Ja w MIDI maca format na wyjściu ustawiam se ręcznie lub jak gram z audirvany to mam biperfect i podgląd jaki format jest wydalany do mojo. Edited February 11 by audionanik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brownbunny Posted February 11 Report Share Posted February 11 (edited) 11 minut temu, audionanik napisał(a): Niekoniecznie . Mikser kompa może na wyjście wypluwać 48hz. Ja w MIDI maca format na wyjściu ustawiam se ręcznie lub jak gram z audirvany to mam biperfect i podgląd jaki format jest wydalany do mojo. Niby pokazuje pełny zakres częstotliwości, a kulka uparcie pomarańczowa. Edit: Kulka już reaguje, ale tak jak mówisz, komp ustala stałą częstotliwość i trzeba ją dopiero ręcznie zmienić. Trochę lipa, że automatycznie to nie działa. Czyli być może dlatego kilka razy Mojo piszczało - ze względu na źle dobraną częstotliwość. Edited February 11 by brownbunny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Najner Posted February 11 Report Share Posted February 11 14 minut temu, brownbunny napisał(a): Teraz odnotowałem fakt, że kulka cały czas jest pomarańczowa, czyli 48 khz, a przed chwilą odtwarzałem jeszcze trzy inne częstotliwości. To niedobrze, prawdopodobnie to oznacza, że windows resampluje dźwięk, jaki dostaje Mojo. Nie znam się na tym, bo na PC korzystam tylko z Tidala w trybie exclusive, który wymusza częstotliwość, ale zajrzyj do poniższego tematu, są tam instrukcje jak poprawnie skonfigurować pc pod odtwarzanie plików, żeby nie było cyrków z "kolorem kulek" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brownbunny Posted February 11 Report Share Posted February 11 (edited) 7 minut temu, Najner napisał(a): To niedobrze, prawdopodobnie to oznacza, że windows resampluje dźwięk, jaki dostaje Mojo. Nie znam się na tym, bo na PC korzystam tylko z Tidala w trybie exclusive, który wymusza częstotliwość, ale zajrzyj do poniższego tematu, są tam instrukcje jak poprawnie skonfigurować pc pod odtwarzanie plików, żeby nie było cyrków z "kolorem kulek" O, temat w punkt! Dziękuję dobry człowieku za link Jutro zapoznam się szczegółowo z całym wątkiem. Dziękuję wszystkim za pomoc! Edited February 11 by brownbunny 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majkel Posted February 12 Report Share Posted February 12 (edited) Tamten temat pewnie lekko "zwietrzał", ale można mnie pytać, jakby co. Siedzę teraz na Foobarze 1.6.2 i używam natywnego Exclusive. Co do mojo 2, to pewnie już pisałem, ale odpowiadając na różne wątki - nie instalowałem sterowników, ale Win10 zaciągnął sobie sam. Foobar2000 gra na nim znakomicie po USB, ale akceptowalny dla mojo 2 format musi mieć 32 bity. Tidal po Exclusive czy jakkolwiek inaczej - grał średnio. Znaczny regres w stosunku do plików, ale... od czego jest YT Music. W pakiecie Premium i dostępnej tam jakości było blisko plików. I nic to, że przez mikser, bo jak się Firefoksa dobrze ogarnie, to gra niezgorzej. Tak więc sterownik to jedno, a umiejętność wykorzystania go przez aplikację to drugie. @audionanik musiałby mi przypomnieć jak to dokładnie było, ale zwracał mi uwagę, że kulka świeci nie tym kolorem co trzeba, i to było chyba przy Tidalu. I zdaje się na tej podstawie stwierdziłem, że Tidal potrafi ściemniać, ale nie tylko TIdal, że gra w WASAPI/Exclusive, a de facto leci przez mikser. Gdybyśmy zakończyli porównanie na Tidalu, to wniosek byłby jeden - mojo2 do mojego DACa stacjonarnego dzieli przepaść. Natomiast po porównaniu w trzech środowiskach była to już walka na punkty, a nie nokaut w pierwszej wymianie ciosów. Wiadomo, firma majkel, podobnie jak firma Chord, nie stoi w miejscu, więc przesiadka na mojo2 to byłby dla mnie regres. Przekaz na nim jest po prostu lekko uszczuplony, suchszy, ale jak miałby nie być, skoro Chord ma jeszcze kilka pięter cenowych w górę obsadzonych większymi modelami? Tu może nawiążę do wypowiedzi kolegi @Zydek - mam podobnie. Nie wiem jak Hugo TT2, ale Hugo 2 to taki skok w bok w przypadku linii wytyczonej w kierunku Dave'a, i mnie takie granie nie przekonuje. Tylko, że początek tej linii narysował Chord właśnie dopiero modelem mojo 2. Na Dave będzie równiej i bogaciej. pewnie z większą dynamiką, ale bez tego dziwnego dosycania dźwięku wyraźnego zwłaszcza na Hugo 2. Natomiast jak sobie kiedyś porównywałem swojego DAC z Dave, to było dla mnie jasnym, po co jest M-Scaler. Dobry upsampler zrobi porządek tam, gdzie filtry cyfrowe niemal wszystkie robią bałagan - na scenie muzycznej. Firma ESS całą swoją logikę DSP zaszywa w kości DAC, pan Watts, motywowany zapewne maksymalizacją zysków, upchał część roboty obliczeniowej w osobne i nietanie urządzenie. Uważam, że DAC klasy referencyjnej powinien być integralną całością i liczę, że firma Chord coś takiego popełni. Scena w Dave solo ma obszary większej i mniejszej czytelności. Dobrze uporządkowany jest środek i boki, obszary pośrednie jakby z mniejszą separacją, ale to już czepianie się drobnych szczegółów i poza tym w Dave pasuje mi wszystko. Dla czepialskich i z portfelem nadal grubym po zakupie Dave'a jest M-Scaler. No i mam pogląd, że ta cała zabawa z Toslinkiem może być takim częściowym lekarstwem na problemy przy używaniu USB, których się nie da namierzyć nie korzystając z kilku różnych aplikacji i porównując jakość tych samych nagrań. Nie ma opcji żeby S/PDIF przebił dobre USB. Oczywiście piszę tu o DACach w ogólności. Nie wiem jak mają Chordy. Tych słuchałem zawsze i tylko z USB, i np. taki Dave grał jak należy. Do tego reagował na kable USB, a te też potrafią sporo zdegradować, i to w różnych kierunkach. Natomiast mam w domu więcej niż dobry transport S/PDIF i o ile złoi on każdy niedopieszczony system streamingowy lub plikowy, to taki dobrze ogarnięty już nie, a kto mnie zna dłużej, ten wie, że byłem CD-płytowym ortodoksem przez długie lata zanim nie zacząłem walki z muzyką oderwaną od nośnika i zajęło to długie miesiące, żebym był jednoznacznie zadowolony. Edited February 12 by majkel 3 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
audionanik Posted February 12 Report Share Posted February 12 11 minut temu, majkel napisał(a): zwracał mi uwagę, że kulka świeci nie tym kolorem co trzeba, i to było chyba przy Tidalu Tak. 12 minut temu, majkel napisał(a): Tidal potrafi ściemniać, ale nie tylko TIdal, że gra w WASAPI/Exclusive, a de facto leci przez mikser Tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Najner Posted February 12 Report Share Posted February 12 1 godzinę temu, majkel napisał(a): od czego jest YT Music. W pakiecie Premium i dostępnej tam jakości było blisko plików. I nic to, że przez mikser, bo jak się Firefoksa dobrze ogarnie, to gra niezgorzej. Ten Twój poradnik dotykający ustawień Firefoxa i YTM wciąż jest aktualny, czy coś zmieniałeś? Może mi się w końcu dzisiaj uda siąść do niego i sprawdzę na własnej skórze. U mnie Tidal z Mojo w trybie bitperfect jednak grał z ciut większą dynamiką niż YTM, ale pamiętam też, że miałeś jakieś problemy z windowsowym Tidalem, których ja nie doświadczyłem. Biblioteka YTM zamiata pod dywan tę Tidalową, szczególnie jeżeli chodzi o muzykę elektroniczną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zydek Posted February 12 Report Share Posted February 12 Miałem podobnie i ja. Kilka razy przy podłączeniu do smartfona przez usb pojawił się ten przydźwięk. Dlatego używam tego prostego konwertera do toslink i jak ręką odjął, przy innych brzmieniowych zaletach. Kusisz Majkel tym swoim nowym przetwornikiem. Miałem poprzedni Twój model i byłem więcej niż zadowolony. Nawet w konfrontacji z dużo droższymi konstrukcjami jak Auralic Vega, czy Hugo 2, a nawet Lampizator level 4. Gdyby nie to, że Mojo 2 jest bardziej przenośny, pozostałbym dalej przy tym przetworniku, który nie męczył przy długich odsłuchach i był bardzo równy. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aro91 Posted February 13 Report Share Posted February 13 Potwierdzam Majkel potrafi zrobić coś co jest naprawde dobre w brzmieniu, moja stara Lampucera DAC też modyfikowana a żadne sporo droższe markowe DACi nie grały lepiej, dopiero Chord Qutest był porównywalny całościowo a jakie to koszta, pozdrawiam 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majkel Posted February 13 Report Share Posted February 13 19 godzin temu, Najner napisał(a): Ten Twój poradnik dotykający ustawień Firefoxa i YTM wciąż jest aktualny, czy coś zmieniałeś? Może mi się w końcu dzisiaj uda siąść do niego i sprawdzę na własnej skórze. U mnie Tidal z Mojo w trybie bitperfect jednak grał z ciut większą dynamiką niż YTM, ale pamiętam też, że miałeś jakieś problemy z windowsowym Tidalem, których ja nie doświadczyłem. Biblioteka YTM zamiata pod dywan tę Tidalową, szczególnie jeżeli chodzi o muzykę elektroniczną. Zaktualizuję, jak będę miał czas, ale w FF mam powyłączane wszelkie wspomagania jak podpowiedzi, w wydajności ustawione "na siłę" przyspieszanie sprzętowe, wyłączanie sprawdzania pisowni, DRM... Generalnie przez to FF jest tylko pod YT, a do surfowania został Edge. Co do YTM - wyłączone odtwarzanie na zakładce dynamicznej playlisty, w ustawieniach Prywatność oba suwaki w lewo, Jakość wysoka, i bez pokazywania polubionych na YT. Tylko, że na moim DACu z XMOS Tidal gra jednak ciut lepiej. YTM jakby dawała delikatnego misia, gdzie na Tidalu większa nieco przejrzystość daje dodatkową głębię samych dźwięków. To nie jest jakoś istotne, a na dokach i telefonie YTM wręcz łatwiej się słucha, ale to wina ogólnej jakości dźwięku z mojego telefonu, który sam nie umuzykalnia przekazu, raczej wyraźnie dehumanizuje. YTM była lepsza na mojo2, ale nie testowałem ściąganych sterowników, tylko te, które sobie Windows sam znalazł. Rozpoznawał urządzenie jako mojo2 w każdym razie. Tylko z Tidalem ogólnie bywa problem np. taki, że mi ostatnio sam włącza MQA, i potrafi zablokować ten przełącznik, i dopiero po zmianie utworu to się odblokowuje. Trzeba regularnie zaglądać w ustawienia karty dźwiękowej, bo sobie np. sam na sterowanie systemem przestawi. Urok aktualizacji zapewne. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brownbunny Posted February 13 Report Share Posted February 13 (edited) W dniu 12.02.2023 o 16:31, Zydek napisał(a): Miałem podobnie i ja. Kilka razy przy podłączeniu do smartfona przez usb pojawił się ten przydźwięk. Dlatego używam tego prostego konwertera do toslink i jak ręką odjął, przy innych brzmieniowych zaletach. Przy użyciu konwertera kolor kulki reaguje na zmianę częstotliwości? Bo u mnie, jak pisałem wcześniej, Mojo cały czas świeci na pomarańczowo. Możesz opisać te zalety brzmieniowe z konwertera? Druga sprawa - mam w PC gniazdo toslink, chciałem sprawdzić Mojo na kablu optycznym, ale komp go nie wykrywa. Ktoś sprawdzał u siebie? Edited February 13 by brownbunny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted February 13 Report Share Posted February 13 19 minut temu, brownbunny napisał(a): Przy użyciu konwertera kolor kulki reaguje na zmianę częstotliwości? Bo u mnie, jak pisałem wcześniej, Mojo cały czas świeci na pomarańczowo. Możesz opisać te zalety brzmieniowe z konwertera? Druga sprawa - mam w PC gniazdo toslink, chciałem sprawdzić Mojo na kablu optycznym, ale komp go nie wykrywa. Ktoś sprawdzał u siebie? Jak to komp go nie wykrywa? Jak podpinasz pod optyk mojo to odepnij kabel usb bo są tam priorytety i może idzie po usb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brownbunny Posted February 13 Report Share Posted February 13 23 minuty temu, lobuz1 napisał(a): Jak to komp go nie wykrywa? Jak podpinasz pod optyk mojo to odepnij kabel usb bo są tam priorytety i może idzie po usb. Już śmiga, kabel optyczny miałem walnięty, wygrzebałem drugi. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zydek Posted February 13 Report Share Posted February 13 41 minut temu, brownbunny napisał(a): Przy użyciu konwertera kolor kulki reaguje na zmianę częstotliwości? Bo u mnie, jak pisałem wcześniej, Mojo cały czas świeci na pomarańczowo. Możesz opisać te zalety brzmieniowe z konwertera? Druga sprawa - mam w PC gniazdo toslink, chciałem sprawdzić Mojo na kablu optycznym, ale komp go nie wykrywa. Ktoś sprawdzał u siebie? Przy użyciu mojego konwertera zmienia się kolor na Mojo, w zależności z jakiego materiału korzystam. To samo przy Tidal słuchanym przez UAPP. Co do zalet brzmieniowych przez toslink wobec usb, to u mnie słyszalna jest lepsza płynność, bardziej nasycone barwy, brzmienie nie jest tak mechaniczne jak po usb. Mogę też zdecydowanie na dłużej zanurzać się w słuchanie muzyki bez zmęczenia, czego nie odnotowałem przy odsłuchu przez usb, a co jest w jakiś sposób dla mnie miarą jakości urządzenia. Jako ciekawostka dodam, że od wczoraj bawię się programem pod Windows HQplayer i efekty jakie można dzięki niemu uzyskać pod Mojo - zabawa wszelkiej maści filtrami i ustawieniami - potrafi pewnie niejednego wytrwanego audiofila zaskoczyć. Niektorzy używają go jako tańszy zamiennik Chord'owego MSCalera. Polecam osobiście na wlasnych uszach sprawdzić. Program jest drogi, ale można pobawić się wersją trial. Tutaj również używam konwertera usb - toslink i kulka także reaguje zmianą koloru. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TataPsychopata Posted April 30 Report Share Posted April 30 Hej, witam wszystkich. Stałem się posiadaczem Mojo 2. Panowie czy warto wymienić zwykły kabelek usb-c - usb-c na coś droższego np chorda czy innej firmy? Czy jest różnica w połączeniach po usb-c na usb-c między usb-c i micro? Źródło to telefon oraz czasem pc. Głównie Spotify. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BearPL Posted May 1 Report Share Posted May 1 Jeśli słuchasz głównie Spitify to kablami bym się w ogóle nie przejmował. To jak zakładanie spoilera do trabanta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakus1233 Posted May 1 Report Share Posted May 1 7 minut temu, BearPL napisał(a): Jeśli słuchasz głównie Spitify to kablami bym się w ogóle nie przejmował. To jak zakładanie spoilera do trabanta. Tak jakby była ogromna różnica między spotify a audiofilskimi plikami 😂 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BearPL Posted May 1 Report Share Posted May 1 Godzinę temu, bakus1233 napisał(a): Tak jakby była ogromna różnica między spotify a audiofilskimi plikami 😂 Między Spotify a Qobuz jest zauważalna. Tak samo między Spotify a odpowiednio skonfigurowanym Foobarem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakus1233 Posted May 1 Report Share Posted May 1 Masz racje, spotify jest lepsze od foobara. 2 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BearPL Posted May 1 Report Share Posted May 1 Teraz, bakus1233 napisał(a): Masz racje, spotify jest lepsze od foobara. Tak, spotify lepsze w wyświetlaniu okładek płyt i sugestiach na temat podobnych zespołów. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Play Posted May 1 Report Share Posted May 1 I nie trzeba go konfigurować. Żeby foobar jakiś wyglądał, to trzeba spędzić pół dnia przed kompem. A do tego dochodzą wątpliwe audiofilskie poprawki. A Spotify myk - dodajesz muzykę i nie przejmujesz się niczym 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Popular Post audionanik Posted May 1 Popular Post Report Share Posted May 1 1 godzinę temu, bakus1233 napisał(a): Tak jakby była ogromna różnica między spotify a audiofilskimi plikami 😂 11 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Najner Posted May 1 Report Share Posted May 1 13 godzin temu, TataPsychopata napisał(a): Czy jest różnica w połączeniach po usb-c na usb-c między usb-c i micro? Źródło to telefon oraz czasem pc. Głównie Spotify. Nie ma różnicy. Trochę inaczej gra wejście optyczne. Próbowałem kilku kabelków USB i dla mnie grały tak samo, ale pewnie niektórzy słyszą różnicem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacmiszcz92 Posted May 1 Report Share Posted May 1 (edited) Kablofil to taka osoba która potrafi napisać kilka stron A4 na temat różnicy w jakości dźwięku między kablami, ale 3 zdań uzasadnienia z czego te różnice miałby wynikać już nie Edited May 1 by jacmiszcz92 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.