Astell&Kern Kann Cube

[majkel]

Godzinę temu, Vaiet napisał:

Piszesz o modelu Q2M, a KANN Cube ma ESS9038Pro x2, czyli kości stacjonarne. To robi znaczącą różnicę, bo z tego co opisywano w kilku miejscach prądożęrność 9038Pro wykluczyła jego użycie w kilku produktach z segmentu przenośnego audio.

No to rzeczywiście nieporozumienie albo maniera epatowania jednym elementem z innej bajki niż reszta hardware, znana z chińskich kart dźwiękowych. Zwlaszcza, że całe to pro polega na upchaniu 8 jednostek DAC pod jeden dach. A taki stacjonarny Burek ma parkę Q2M. 😀

[Vaiet]

13 minut temu, majkel napisał:

No to rzeczywiście nieporozumienie albo maniera epatowania jednym elementem z innej bajki niż reszta hardware, znana z chińskich kart dźwiękowych. Zwlaszcza, że całe to pro polega na upchaniu 8 jednostek DAC pod jeden dach. A taki stacjonarny Burek ma parkę Q2M. 😀

Tru. Nawet C3X Reference ma parę 9038Q2M, a C3XPerformance ma aż jednego 9038Q2M. I jakimś cudem daje to radę

[vonBaron]

@majkel ale zgadzamy się co do filtra, ten który zaproponowałeś jest faktycznie chyba najlepszy.

Po aktualizacji Cube już nie zbija głośności do 40 przy każdym włączeniu.

23 godziny temu, Palpatine napisał:

Absolutnie nic. Nawet dzwięk jest gorszy na xapk tidal niż na firmowym. Jedynie opcja offline staje się dostępna.

Skąd taka teza?

[Palpatine]

Godzinę temu, vonBaron napisał:

Skąd taka teza?

Uszy tak powiedziały na podstawie odsłuchów obu aplikacji na SR25, Kann Alpha, SA700. Rozmawialiśmy o tym obszernie już w innym temacie, chyba o Tidal.

[MarcinGD]

Pytanko do użytkowników tidal. Mqa w aplikacji standardowej pokazuje 44.1khz. Jak to zmusić żeby było wyżej? Mam w opcjach włączone master.

[majkel]

Godzinę temu, MarcinGD napisał:

Pytanko do użytkowników tidal. Mqa w aplikacji standardowej pokazuje 44.1khz. Jak to zmusić żeby było wyżej? Mam w opcjach włączone master.

To znaczy, że ten album nie jest dostępny w wyższej rozdzielczości. Red Book do A&K to jest więcej niż wystarczająco.

[MarcinGD]

24 minuty temu, majkel napisał:

To znaczy, że ten album nie jest dostępny w wyższej rozdzielczości. Red Book do A&K to jest więcej niż wystarczająco.

Mam DAC stacjonarny, na którym odtwarzam ten sam album z mojej listy albumów i jest 88.2k. Muse "Black Holes and Revelations".

 

Coś jest nie tak bo 96k odtwarza bez problemu. Tom Petty "Into The Great Wide Open".

Edytowane 10 Marca 2021 przez MarcinGD

[Palpatine]

U mnie na innym AK ta płyta jest odtwarzana w jakości Master na firmowym Tidal, zresztą na Tidal xapk również.

 

Edytowane 10 Marca 2021 przez Palpatine

[MarcinGD]

U mnie na innym AK ta płyta jest odtwarzana w jakości Master na firmowym Tidal, zresztą na Tidal xapk również.
 

Masz 88.2 u góry? Ja mam tak z wszystkimi płytami które powinny być 88.2k.

[Palpatine]

Mam podobnie jak u Ciebie. Pali się znaczek MQA 44.1khz  MQA i odtwarzacz sygnalizuje płytę w 24 bit

Edytowane 10 Marca 2021 przez Palpatine

[audionanik]

W dniu 9.03.2021 o 09:17, Palpatine napisał:

@audionaniki te podbicie wyższej średnicy takie niestrawne na Hołkach? 

Nie, chodzi o to świergolenie, które daje się we znaki kiedy oczekuję naturalnej barwy głosów oraz instrumentów. Sytuacja ulega zmianie w elektronice, gdzie pojęcie naturalnej barwy nie istnieje; natomiast najbardziej pożądane cechy to: super selektywność, przejrzystość i efekty stereo. SP2000 je posiada i to na wyższym poziomie niż Cube; dorzuca jeszcze lepszą wyrazistość. Frozen, Presence Molveara i kilka innych kawałków pokazały to dobitnie i spowodowały, że poczułem szacun do Ultimy.

Barwowo nadal jednak wolę Kubka... no i bas też niżej schodzi na tańszym Astellu.

[audionanik]

Z całkiem innej beczki - czy po ostatniej aktualizacji Kubka też Wam przestała wracać głośność na "40" po każdym włączeniu urządzenia? 

Edytowane 11 Marca 2021 przez audionanik

[MarcinGD]

Ja zaktualizowałem odrazu po dostaniu nowej sztuki do 1.26 i po włączeniu mam poziom na jakim słuchałem przed wyłączeniem.

[audionanik]

Znaczy ja nic  nie popsułem, tylko Astell.

[vonBaron]

Godzinę temu, audionanik napisał:

Z całkiem innej beczki - czy po ostatniej aktualizacji Kubka też Wam przestała wracać głośność na "40" po każdym włączeniu urządzenia? 

 

Edytowane 11 Marca 2021 przez vonBaron

[audionanik]

No co? Przeoczyłem.

[MarcinGD]

Mam podobnie jak u Ciebie. Pali się znaczek MQA 44.1khz  MQA i odtwarzacz sygnalizuje płytę w 24 bit

Ktoś na headfi uzmysłowił mi że jeden album muse ma 96k. I tak sprawdziłem na psaudio najpierw z aplikacji mconnect który to i dałem do ulubionych. Tak odpaliłem i jest 96k. A wczoraj odpalałem dwa albumy z wyszukiwarki i oba były 44.1. A 88.2k wziąłem z tego że gram też przez tidal connect I z maliny wychodzi 88.2k jakimś cudem.

[Lord Rayden]

W dniu 11.03.2021 o 11:48, audionanik napisał:

Z całkiem innej beczki - czy po ostatniej aktualizacji Kubka też Wam przestała wracać głośność na "40" po każdym włączeniu urządzenia? 

Kubek dostał aktualizacje 8 marca. A Alfa jeszcze nie. Za dobre ma firmware w mniemaniu koreañców ?

[Palpatine]

14 minut temu, Lord Rayden napisał:

Kubek dostał aktualizacje 8 marca. A Alfa jeszcze nie. Za dobre ma firmware w mniemaniu koreañców ?

Przecież Alpha miała update 10 listopada czyli kilka miesięcy temu? Coś działa nie tak? Tak jak pisałem w temacie SP2K oni maja ogromne problemy z kadra zarówno produkcyjna jak i softwerową. Cała firma działa w zwolnionym tempie. Niektóre produkowane modele nie miały nowego softu od 9 miesięcy 

Edytowane 13 Marca 2021 przez Palpatine

[lobuz1]

Ja chciałbym aby dodali możliwość zmiany gain z szybkiego, górnego menu. Przy zmianie słuchawek trzeba za każdym razem szukać tego w ustawieniach. Mam tak w 2 innych dapach i to super sprawa.

[vonBaron]

Ogólnie nawet po tych kilku aktualizacjach Cube jest dość surowy.

[euter]

W dniu 9.03.2021 o 07:54, vonBaron napisał:

10k za DAP bez Tidala to nie dla mnie.

 

Też wychodziłem z takiego założenia dopóki nie posłuchałem DAPów bez streamingów. Różnica w SQ jest uderzająca. Po raz kolejny okazało się, że jak coś jest do wszystkiego, to jest... po prostu średnie. Taki Cowon Plenue L po prostu zmiażdżył iBasso DX300 grającego po wifi jeśli chodzi o czystość sygnału (i grany był Qobuz, a nie żaden Tidal). Oczywiście rozumiem argumenty typu wygoda. Odpowiem na to, że zjedzenie fast foodu też jest wygodniejsze (i tańsze) od kulinarnej orgii w dobrej restauracji

[vonBaron]

Jeżeli chodzi o przenośne audio to jestem w stanie poświęcić cześć SQ na rzecz wygody. Fast food też czasem może być dobry

[ZebLong]

9 minut temu, euter napisał:

 

Też wychodziłem z takiego założenia dopóki nie posłuchałem DAPów bez streamingów. Różnica w SQ jest uderzająca. Po raz kolejny okazało się, że jak coś jest do wszystkiego, to jest... po prostu średnie. Taki Cowon Plenue L po prostu zmiażdżył iBasso DX300 grającego po wifi jeśli chodzi o czystość sygnału (i grany był Qobuz, a nie żaden Tidal). Oczywiście rozumiem argumenty typu wygoda. Odpowiem na to, że zjedzenie fast foodu też jest wygodniejsze (i tańsze) od kulinarnej orgii w dobrej restauracji

Rozumiem, że Plenue L miażdży DX300 również gdy odtwarza ten sam plik z pamięci?

A stosując Twoje kulinarne porównanie to mam wrażenie, że takie iBasso oferuje dostęp zarówno do fastfood jak i do klasowej konsumpcji. Jak dla mnie ma to jednak sens. 

[euter]

@ZebLong W trybie Mango sygnał jest oczywiście wyraźnie czystszy. Wtedy to już nie jest nokaut, lecz wyraźne zwycięstwo na punkty. Chodzi mi o to, że mi osobiście jest już żal kaleczyć muzykę słuchaniem jej z Tidala, skoro można lepiej.