Skocz do zawartości

AudioQuest NightHawk


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

Co Wy z tym małym basem w Staxach? Miałem u siebie ze dwa tygodnie sr507 (monitorowe niby), owszem melasy to one nie mają, ale jak jeb..ł bas, to oczy wyleciały mi na szypułkach. Słuchałem ich i na srm717, i srm252, i nie rozumiem jak można narzekać na bas w Staxach?


D7100 przebasowione potworki, HD800 rozhulane scenowce, Ultrasone 5, dziwaki z innego wymiaru...lepiej zostań z Q701... :)

Ja nie wróciłbym już za cholerę do hd 800, prędzej do k701 :ph34r:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy z tym małym basem w Staxach? Miałem u siebie ze dwa tygodnie sr507 (monitorowe niby), owszem melasy to one nie mają, ale jak jeb..ł bas, to oczy wyleciały mi na szypułkach. Słuchałem ich i na srm717, i srm252, i nie rozumiem jak można narzekać na bas w Staxach?

D7100 przebasowione potworki, HD800 rozhulane scenowce, Ultrasone 5, dziwaki z innego wymiaru...lepiej zostań z Q701... :)

Ja nie wróciłbym już za cholerę do hd 800, prędzej do k701 :ph34r:

O ,wreszcie miarodajna,sensowna opinia...jak Maniak Hołków mówi że SR507 mają bas że aż oczy wylatują to..wierzę...Stax rulez!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stara seria, zwłaszcza niższe modele np sr-202 miała zejście ale nie miała uderzenia basu co w połączeniu z ogólną eterycznością dźwięku sprawiało wrażenie braku basu. Jak sie przyzwyczaić to potem okazywało się że dynamiki owszem mają bas ale nie mają nic więcej ;) Nowsza seria, czyli własnie 507 i 407 które posiadałem problemów z basem żadnych nie mają. Trochę mniej eteryczne są niż starsze ale mają porządne walnięcie basu przez co są całkiem uniwersalne.

Edytowane przez Spawn
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co Wy z tym małym basem w Staxach? Miałem u siebie ze dwa tygodnie sr507 (monitorowe niby), owszem melasy to one nie mają, ale jak jeb..ł bas, to oczy wyleciały mi na szypułkach. Słuchałem ich i na srm717, i srm252, i nie rozumiem jak można narzekać na bas w Staxach?

D7100 przebasowione potworki, HD800 rozhulane scenowce, Ultrasone 5, dziwaki z innego wymiaru...lepiej zostań z Q701... :)

Ja nie wróciłbym już za cholerę do hd 800, prędzej do k701 :ph34r:

O ,wreszcie miarodajna,sensowna opinia...jak Maniak Hołków mówi że SR507 mają bas że aż oczy wylatują to..wierzę...Stax rulez!

 

 

 

Oczywiście że mają, to były moje SR-507 dodam. Basu to one miały jak trzeba, dodatkowo był szybki i dobrze kontrolowany, co dodawało im uroku. Bas to miały nawet moje pierwsze Lambdy Pro, a porównywałem je łeb w łeb z pierwszą wersją Audeze i basu było zdecydowanie wystarczająco. Przy nich takie HD600, które też miałem w tamtym czasie, to były bezbasiem. Szczególnie w najniższych rejonach. W Staxach może komuś brakować podbarwienia i górki na wyższym basie, są bardziej liniowe, za to potrafią z basem zejść praktycznie do piekła.

Edytowane przez SlawekR
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

507 - najlepszy bas jaki słyszałem ever. :woot:

Zaintrygowało mnie to, a słyszał Karmazynowy LCD3/TH900/HE1000, T1rev2, NigtHawki?

Nie. LCD2, T1v1, NH, DT1770, Z7, HE500, 5LE, 560, reszta w profilu.

 

Basu w 507 jest dużo, jest mocny i twardy i stawia raczej na niskie rejestry. W dynamikach jak jest go dużo to z reguły jest albo kluchowaty albo wali midbasem, albo zahacza o średnicę (jak w NH) no ale wszystkiego nie znam. 507 to moja basowa referencja. Slawek Ci wiecej napisze, bo ja je miałem tylko gościnnie, dokładnie tego basu nie pamiętam, ale pamiętam, że zrobił na mnie duże wrażenie i powiedziałem sobie wtedy, o taki bas to jest to.

Edytowane przez Karmazynowy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chyba wrócę do oryginalnego kabla, tylko z pominięciem mikrojacków; zatęskniłem za czarami Audioquesta. Sprawdzę jeszcze tylko skrętkę LAN.

To mówisz że na innym kablu niż firmowy traci się jednak pewną magię grania Audioquesta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak chyba errata będzie potrzeba do mojej opinii na temat Hołków, dzisiaj sporo się zmieniły w przekazie.

Scena sporo się oddaliła, wokal stał się mniej obecny bardziej efemeryczny, nie wiem czy nie wolałem poprzedniego przekazu,

zobaczę za kilka dni. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak chyba errata będzie potrzeba do mojej opinii na temat Hołków, dzisiaj sporo się zmieniły w przekazie.

Scena sporo się oddaliła, wokal stał się mniej obecny bardziej efemeryczny, nie wiem czy nie wolałem poprzedniego przekazu,

zobaczę za kilka dni. :)

 

Takie tylko 2 grosze ode mnie. To nie słuchawki się zmieniają tylko Twój nastrój, pogoda, zmęczenie lub wręcz przeciwnie itd itp. Słuchawki nie zmieniają się co kilka godzin a co najwyżej co kilkadziesiąt lub kilkaset a i te zmiany często są wyolbrzymiane chociaż zachodzą i co do tego nie mam wątpliwości. Dobrze mieć pod ręką inne słuchawy do porównania lub po prostu wstrzymać się opiniami na gorąco. Mnie armatury czy inne elektrostaty też nie zawsze grają a one się nie wygrzewają tak że tego...

Edytowane przez Spawn
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jednak chyba errata będzie potrzeba do mojej opinii na temat Hołków, dzisiaj sporo się zmieniły w przekazie.

Scena sporo się oddaliła, wokal stał się mniej obecny bardziej efemeryczny, nie wiem czy nie wolałem poprzedniego przekazu,

zobaczę za kilka dni. :)

 

Takie tylko 2 grosze ode mnie. To nie słuchawki się zmieniają tylko Twój nastrój, pogoda, zmęczenie lub wręcz przeciwnie itd itp. Słuchawki nie zmieniają się co kilka godzin a co najwyżej co kilkadziesiąt lub kilkaset. Dobrze mieć pod ręką inne słuchawy do porównania lub po prostu wstrzymać się opiniami na gorąco. Mnie armatury czy inne elektrostaty też nie zawsze grają a one się nie wygrzewają tak że tego...

 

No nie! Niech nas Soundman tego nie pozbawia :D

Ale faktycznie odbiór hołków zmienia się niemal każdego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto nie ma Hołków to się śmieje i nie dowierza, rozumiem to i sam bym się śmiał.

Ale co zrobić, po odsłuchaniu kilkunastu topowców na rynku tudzież wielu średniej klasy słuchawek,

dostrzegam zmiany w przekazie niemal tak łatwo jak strzelec zająca na polu z kilometra, przez lunetkę. :ph34r:

Wokal się oddalił i stracił na wyrazistości, scena nabarała przestrzeni,dzięki temu nie męczy tak teraz przekaz jak wcześniej.

Ciekawe jak jutro zagrają, strach się bać. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam świeże nowiutkie NH...

Czas na wygrzewanie.

 

 

Wysłane z drogi

No to witamy w rodzinie Hawkomaniaków, ale i współczuję też, ileż wygrzewania przed Tobą! :D

Edytowane przez Soundman1200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chyba wrócę do oryginalnego kabla, tylko z pominięciem mikrojacków; zatęskniłem za czarami Audioquesta. Sprawdzę jeszcze tylko skrętkę LAN.

Oryginał jest zrobiony z super czystej miedżki i to słychać szczególnie w mikro detalach i górze, tak tu jest magia ale cholernik powoduje niestety bułę na wyższym basie i mnie to wpienia,na skrętce jest całkiem inny balans jakbym słuchał totalnie innych słuchawek.Szkoda ,że np.Furutech nie robi kabli słuchawkowych z metra była by zabawa,chodzi mi jeszcze jack rodowany Furutecha po głowie ,rod brzmi specyficznie wygładza dodaje jedwabistego brzmienia,chyba słynne Sony miały takiego jacka właśnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak chyba errata będzie potrzeba do mojej opinii na temat Hołków, dzisiaj sporo się zmieniły w przekazie.

Scena sporo się oddaliła, wokal stał się mniej obecny bardziej efemeryczny, nie wiem czy nie wolałem poprzedniego przekazu,

zobaczę za kilka dni. :)

Zwróć uwagę jak układasz je na uszach. Również przechylenie głowy w tył/przód zmienia sonikę.

 

Też mam wrażenie, że mimo >300h one grają niestabilnie i nie da się ich przewidzieć.

 

Odnośnie kabelków, mam dwa na bal.

Na miedzi pogłos jest bardziej słyszalny, scena większa.

Góra jak na fabrycznym, ale nie kontruje basu.

Hybryda podbija sopran, z jednej strony rozjaśnia cały przekaz i ok, ale również zabija to tą analogową magię hawków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że Howki będą się zmieniały w nieskończoność...

 

...a scena będzie co raz większa i większa... taka iluzja w stylu Shepart tone.

Po 1000h dźwięk zanika i pojawia się dopiero po 1500h z powrotem :).

 

To było oczywiście żartobliwie ponieważ nie posiadam tych słuchawek i w żaden sposób nie chciałbym się nabijać z ich użytkowników.

  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności