Kuba_622

QKZ VK4 wciąż dostępne.

Te słuchawki to wielkie V z dziurą w średnicy i podbitym, ostrym sopranem, do wokali to moim zdaniem jeden z najgorszych wyborów. Ja Ci polecałem słuchawki, które grają neutralnie. Jak chcesz zaoszczędzić, to kup K612, mają wyśmienity stosunek jakości do ceny, ja je lubię na równi z HD600. Oczywiście to jest moje zdanie, każdy tu Ci poleci słuchawki które sam lubi, dlatego najlepiej się przekonać samemu

To już lepiej zostań przy tych HD600

Jeszce nie słyszałem epickich słuchawek, a parę modeli w życiu słyszałem, ale powodzenia w szukaniu

Wg tych wykresów to 8XX mają o 2,5 dB więcej w okolicach 20 Hz i jakieś 1,5 dB więcej w okolicach 30 Hz więc to są takie różnice, że jakby dali skalę co 5 dB jak to się robi najczęściej, to by były prawie niewidoczne, a mówimy tu o najniższym basie, który przecież człowiek słyszy bardzo słabo. Prędzej słyszalne będzie te podbicie, które HD8XX mają między 2,5 a 4 kHz, czyli tak poprawili bas w HD8XX, że prawdopodobnie są jaśniejsze, niż HD800S To chyba nie o takie poprawki ludziom chodziło Różnice w zniekształceniach harmonicznych też jakieś na granicy percepcji, w najlepszym wypadku... Miałoby już chyba więcej sensu, gdyby pomierzyli przy 114 dBSPL jak to robi Amir, wtedy przynajmniej by było widać, czy rzeczywiście są tam jakieś znaczące różnice. To oczywiście tylko moje gdybanie bo nie miałem przyjemności posłuchać HD8XX, ale z tych wykresów to w sumie niewiele wynika

@Jad szopa nikt Ci tu nie napisze, jakie słuchawki powinieneś wybrać, bo to w dużej mierze kwestia gustu, jak już napisał @MrBrainwash. Jakość dźwięku w modelach od różnych producentów będzie zbliżona, różnica będzie w postawieniu akcentu na różne rzeczy, jedne będą miały lepszy bas, inne przestrzeń, jeszcze inne podkreślone soprany. Najlepiej jednak podjechać do sklepu typu MP3store gdzie można w dobrych warunkach posłuchać wielu modeli. Chcesz wydać 800 zł na słuchawki, to chyba możesz poświęcić 1 dzień na podjechanie do Warszawy czy innego miasta Da Ci to na pewno znacznie więcej, niż czytanie setek recenzji z internetu HD600 to oczywiście świetne słuchawki, podobnie jak HD650, HD560S, K612, DT880, wcale też bym nie skreślał K371, choć uważam je za dźwiękowo trochę słabsze, to mają tę zaletę, że nie potrzebują wzmacniacza.

Gratuluję zakupu. Jak wypadły w porównaniu do K812?

Otwarte zazwyczaj dają wrażenie większej swobody, przestrzeni, powietrza, po prostu nieco bardziej przypominają muzykę słuchaną z kolumn czy na żywo. Zamknięte najczęściej mają lepszy bas. Zarówno otwarte jak i półotwarte słychać na zewnątrz, jak bardzo, to zależy jak głośno słuchasz. Nocą może je być słychać nawet w innej części domu DT880 to bardzo dobre słuchawki ale mają podbity sopran, nie wiem czy tego oczekujesz.

Niestety słuchawki zamknięte zazwyczaj grają gorzej niż otwarte, zwłaszcza w tym budżecie. Jest kilka niezłych modeli: - K371 - neutralne słuchawki z podbitym niskim basem. - DT770 32 ohm - te grają bardziej V czyli z podbitym basem i sopranem. Oba modele nie są wymagające i zagrają głośno nawet z telefonu (zwłaszcza K371) - DT150 - mają wielu fanów tu na forum, niestety potrzebują mocniejszego wzmacniacza, wygląd też może odstraszać. Z zamkniętych ATH znam tylko M40X i M50X, nie są to bardzo złe słuchawki - zwłaszcza M40X za 350 zł są rozsądnie wycenione, ale nie jest to jakość dźwięku która mnie w pełni satysfakcjonuje Jeżeli ważna jest izolacja, to rozważ kupno któregoś modelu słuchawek dokanałowych Etymotic - jakość dźwięku jest o klasę lepsza niż we wszystkich wyżej wymienionych. Natomiast są to słuchawki, które trzeba wkładać głęboko w kanał słuchowy, co nie każdy lubi.

@fallow nie obrażaj się Przecież na tym forum ciągle coś nie działa, nawet było niedawno oficjalne stanowisko osób zajmujących się stroną techniczną, że forum internetowe jest tak skomplikowane, że jak jeden dział działa, to inny musi nie działać, inaczej się nie da (widział ktoś kiedyś jakieś forum, gdzie wszystko działa? ). Przez to to forum ma swój niepowtarzalny klimat Może jakoś się uda przywrócić Twój temat, który pamiętam, że sam jakiś czas temu czytałem, więc raczej istniał

To nie tak, nie znasz się na prowokacjach Musisz działać etapami. Najpierw idziesz do sklepu, udajesz że nie masz pojęcia o sprzęcie audio i prosisz sprzedawcę o radę. Ten się produkuje, poleca Ci to i tamto, wtedy przechodzisz do drugiego etapu i zaczynasz wytykać sprzedawcy drobne błędy. W trzecim etapie ogłaszasz, że już te wszystkie high-endy miałeś i zaczynasz wyzywać innych klientów od uszatków, naiwnych audiofili- romantyków i różnych takich, aż Cię wywalą ze sklepu a Twoje zdjęcie znajdzie się w gablocie z napisem "tych klientów nie obsługujemy". Po o jakimś czasie idziesz do innego sklepu albo do tego samego z przyklejonymi sztucznymi wąsami. Tym sposobem biedny Whooy wylatuje z kolejnych forów, a taki dobry chłopak był i mało pił

Jako grubas wyglądał lepiej

Nie jestem fanem banowania i w ogóle zamordystycznej moderacji, ale przecież kolega Whooy wiedział jak to się skończy już wybierając nicka. I by podkręcał poprzeczkę trollingu, aż by tego bana dostał tak czy tak. Przecież on od lat tak działa według tego samego schematu... Poza tym wszystko ma swoje dobre strony, przynajmniej teraz będzie miał więcej czasu na jeżdżenie Porsche ze swoją nową dziewczyną

Heh, dzięki W sumie to i tak częściej słucham w dokanałówkach teraz i ostatnio kupiłem ER3XR więc jak chcę trochę lepszą rozdzielczość i precyzję, to sięgam po Etymotic. Choć i tak HD580 są bardzo dobre pod tym względem, jak tak ich słucham, to mam wrażenie, że przez ostatnie 20 lat postęp w udoskonalaniu słuchawek jest stosunkowo niewielki, o ile w ogóle jest Przynajmniej jeśli chodzi o tę półkę rozsądnie wycenionych produktów, bo tych różnych za 10 tys. i więcej nie miałem okazji poznać

Czarne, chyba takie jak w HD600 które miałem. Moje HD580 to jest wersja irlandzka i z tego co gdzieś czytałem, to już jest praktycznie to samo, co wczesne HD600, różnią się głównie obudową. W każdym razie grają naprawdę przyzwoicie, jak na taki zabytek To żeś mi radę dał Oczekiwałem raczej czegoś w stylu "nie marnuj pieniędzy, i tak już masz dobre słuchawki"

Ja od jakiegoś czasu posiadam HD580 i szczerze mówiąc po wymianie padów na nowe grają bardzo podobnie do HD600. Nie słyszałem 600-tek z obecnej produkcji, nie miałem też okazji się bliżej zapoznać z HD660S - w sumie trochę mnie kusi żeby przesiąść się na nowszy model, ale nie jestem pewien czy różnice w dźwięku będą warte wydania takich pieniędzy, czy tylko dostanę prawie to samo w ładniejszej obudowie

On przede wszystkim słucha bardzo głośno, a to zupełnie nie sprzyja wyłapywaniu jakiś drobnych niuansów, bo słuch się szybko męczy. Co do różnic między serią HD. U mnie HD650 jednak grały na tyle inaczej, że jestem w stanie sobie wyobrazić, że ktoś lubił te moje HD650, a nie lubił HD600 lub na odwrót. 650-tki miały trochę więcej misia na przełomie basu i średnicy i nieco bardziej przygaszony sopran, HD600 wydawały się nieco bardziej przejrzyste i z lepszą separacją źródeł pozornych, zwłaszcza w jakiś gęsto nagranych utworach z dużą ilością instrumentów było to zauważalne. Ogólnie ja wolałem HD600 (stare z czarnym materiałem) niż HD650 (w miarę nowe, ze srebrnym).

Cóż, raz zwróciłem IEMy (w Morele) i przyjęli bez problemu. Tipsy przed odesłaniem wymyłem w płynie dezynfekującym, nie sądzę, żeby była jakakolwiek szansa, że ktoś się czymś ode mnie zarazi. Na Amazon też chyba bez problemu przyjmują zwroty, ale sam nie próbowałem.

Sprzedaj na Allegro, pieniądze przekaż na jakieś hospicjum czy coś. W ogóle zrób tak z większością audio zabawek, zostaw sobie tylko to, co potrzebne do słuchania muzyki - komuś pomożesz i sobie też, bo widać od lat ten sprzęt audio u Ciebie wywołuje jakieś wielkie frustracje a kompulsywnej chęci kupowania nowych sprzętów audio i gadania o tym jakie są złe jak widać nie potrafisz przezwyciężyć bez jakiejś sensownej terapii...

Amir znowu przesunął granice tego, co niesłyszalne, tym razem doszedł do wniosku, że HD600 grają identycznie, jak HD650 https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/sennheiser-hd600-review-headphone.23233/ Co o tym myślicie? Moje HD650 grały ewidentnie inaczej niż HD600 i nie były to wcale takie małe różnice, ale były z zupełnie innych lat produkcji (pierwsze srebrne drugie czarne).

Ja wiem, że w tej prowokacji wcale nie chodzi o DT1990 i Meze, ale tak dla porządku dorzucam jeszcze jedne pomiary obu

@Whooy litości, Ty przecież jesteś doświadczony audiofil i się kiedyś metodologią o ile kojarzę interesowałeś, to jak możesz takie pierdy argumentacyjne w ogóle przytaczać? Po pierwsze pomiary z MiniDSP EARS są mało warte. Po drugie nie zakłamuj rzeczywistości, DT1990 z B padami to jest V-ka, a z A padami, basu ubywa, ale gigantyczny pik na sopranie zostaje. Skoro masz te słuchawki, to powinieneś wiedzieć. A Amirony to już wręcz karykaturalna V-ka. A po trzecie, co mnie obchodzą GS1000i?!

To, że jak tak nie lubisz V-ki, to jak możesz używać DT1990 i Amironów? Przecież co piszesz nie ma sensu...

Meze Empyrean krytykowane za V-kę przez właściciela DT1990 i Amironów, koniec świata

Ja kupiłem w dniu premiery, widać przepłaciłem Dźwiękowo to takie lekko zmienione EDX, więc nadal mają pokaźne piki w okolicach 2,5 i 5 kHz, poza tym nie ma się czego przyczepić. Za taką cenę są bardzo ok, ale cudów się nie spodziewaj @fero415 SSR chciałem po prostu przez parę dni posłuchać. Nie wiem, czy będę w stanie wytrzymać dłużej ze słuchawkami strojonymi dokładnie do diffuse field, dlatego rozglądałem się raczej za używanymi. Zresztą ostatnio kupiłem 2 pary Etymotic, więc ta chęć kupna SSR trochę u mnie osłabła Aria jest na moim radarze, tylko ja ostatnio nie mam szczęścia do zamówień z Aliexpress, moje albo się gubią, albo idą strasznie długo. A na Amazon Arie są niewiele tańsze, niż Starfield, więc się zastanawiam, które wybrać.