Skocz do zawartości

Rio Karma


KHRoN

Rekomendowane odpowiedzi

On najlepiej odpowie na to pytanie. Ale ja sądzę, ze jak podobał się Tobie dzwiek KARMY i ifp (taki bogaty i muzykalny) to jezeli H10 gra podobnie do H1xx -> bedziesz wolał KARME.

 

 

Między innym dlatego zdecydowałem się kupić Karmę - w połączniu z analitycznymi Ety ER4 powinna być idealna :)

 

Oczywiście parametryczny EQ ,Gapless i 55mW na kanał były równie ważnymi czynnikami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

To nie Karma to Karbon. Dostepny będzie dopiero koniec listopada / poczatek grudnia.

 

Wersjs 15GB pojawi sie pod koniec stycznia najwczesniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie Karma to Karbon. Dostepny będzie dopiero koniec listopada / poczatek grudnia.

 

Wersjs 15GB pojawi sie pod koniec stycznia najwczesniej.

 

Hmm. Carbon był chyba młodszy od KARMY. Nic o nim nie wiem :(

Nie do konca jestem przekonany, ze mial to wszystko (FLAC, Gapless, Param Eq)

 

A czy mozesz swoimi kanałami dowiedziec sie o moc wyjsciową Vibez-a ?

Mnie na e-mail do trekstora nikt nie odpowiedzial :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już kilka dni temu że to Vibez to Rio Avelon

następca Carbona z micro -dyskiem . :) ( aka . Carbon B )

 

Ale miał mieć on większą odmianę z 30 GB --> Cubica

( nazywanego także- i to częściej - Carbon C )

>>>The Rio Cubic (aka the Carbon C): .

 

Tak czy inaczej - oba playery z mikrodyskiem i HDD były nazywane w Rio

przed jego upadkiem jako Carbon B i Carbon C - nie zaś Karma 2.

-oba miały mieć te same komponenty i specyfikacje , a różnić się jedynie

nośnikiem pamięci

 

 

(•Avalon was a smaller implementation of Cubic, containing the exact same processer and features but stuffed into the same shell that is currently used for Carbon. The only things it didn't have were those that couldn't physically fit into such a small package, like the 30gb drive, bigger screen and line-input jack. Otherwise it was to have all of the same goodies - playlisting, gapless, OGG/FLAC. Two capacities were planned, 6gb and 8gb. Avalon was within a few weeks of going to production but was halted when Rio struck the deal with Sigmatel. )

 

Sigmatel na CES 2006 ( w styczniu ) przedstawiał właśnie prototypy Avelona

>>CES 2006: Sigmatel : Avelon , Cubic (Carbon C )

- to czy jego odmiana z 30 GB dyskiem (czyli Carbon C vel Cubic ) wejdzie w ogóle do produkcji

było juz wtedy wątpliwe . W tej chwili też sa spekulacje czy Vibez będzie miał wersję z HDD

( min 30 GB ) , a także odmianę flashową ( 6GB ? ) . Prawdopodobnie wszystko zależy od przyjecią

na rynku playerów z micro-HDD ( czyli Vibezów 8 GB 12GB i ewentualnie 15 GB ) :)

 

Jezeli H10 gra podobnie do serii H1xx to Getz posiada takowy i KARMĘ.

 

Niestety już nie posiadam . Moja Karma padła. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak że padła kompletnie na amen. :huh:

 

Ale w tej chwili mam dokładnie 1/3 Karmy - regulacja głosności

zablokowała się ( na amen ) dokładnie na 9 w 30 stopniowej skali

głosności Karmy. ( padły mi niestety oba przyciski więć nie moge

jej podkręcić stosująć opcji dla leworęcznych )

 

( I Ogórek i Lazio powtarzali że słucham głośno - ale popatrzcie

jak to człowiek nie zna dnia , ani godziny :unsure: )

 

Mogę więc teraz słuchać mojej Karmy jedynie dzięki ampom ( i to tak wyłącznie IEM-ów )

- jej moc wyjściowa jest mniejsza teraz niż jakiegokolwiek Sony. :(

 

Ponieważ z przyciskami głosności w mojej Karmie miałem problemy niemal od początku

, spodziewałem się że coś takiego musi się w końcu stać- na taką ewentualnośc miedzy innymi kupiłem

dwa wzmacniacze z zewnetrzną regulacją .

 

Prawdę mówiąc to architektura wewnetrzna Karmy jest po prostu idiotyczna - akumulator

leży zupełnie luzem na wierzchu ( na dysku twardym) , ale poniweważ jego przewody wchodzą głęboko

w głąb układów żeby go wymienic należy rozebrać dosłownie wszystko.

Podobnie jest ze switchami przycisków głośności- przyczyną moich kłopotów- żeby zaczeły

działać należy je powtórnie przylutować - widać je bardzo dobrze , ale nie sposób przy nich

manipulowac bez kompletnego rozebrania wszystkich układów . :(

 

Wracając do początku - moja Karma nie jest już pełnosprawną Karmą

- nie moge więc jej walorów nikomu zademonstrować - jak sugerował Ogórek.

( wzmacniacz jednak zawsze ingerują w brzmienie playera no i moc jest już nie ta. :( )

 

Ale nie martwcie się - Warszawskie koło entuzjastów Rio Karmy nie uszczupli się , a nawet

powiekszy minimum do trzech osób ( a nawet czterech jeżeli zgodzicie się żebym ja

- z popsutą Karmą - był zastepcą członka ;):)

Otóż w poniedziałekowy wieczór spotkałem się z Duke`m - a ten był Karmą tak zachwycony

( w porówaniu do jego Iriverem H 120 ) że postanowił ją ściagnąć niemal natychmiast z eBaya.

Dzisiaj przysłał mi wiadomośc że zamówienie jest w drodze .

 

Czyli jednym słowem -taka mała sztafeta . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się udał do Forza Corsp (w celu naprawy) i godziwie go wynagrodził :lol:

 

Druga wersja to (tylko tu trzeba jakiegos fachowca) wlaczenie rozebranej KARMY i symulowanie przycisku '+' (zakladam, ze on zwiera kabelki). I jak poglosisz do 20-tu to tak zostawic :(

 

Ostatnia to sprzedac z takim felerem na eBau-y (50 USD) i kupic nastepną za 100 USD.

 

Ten "misio" z ktorym ostatnio korespondowalem naprawia wszystko. Ale reanimacja kolka i przyciskow (zreszta czegokolwiek) to u niego 50 USD no i koszty transportu.

 

Wiec wysylka do naprawy w USA to kiepski pomysl :(

 

Jestez zawsze mile widziany i mam nadzieje, ze znajdzie sie ktos "lokalnie", kto potrafi Tobie pomóc.

 

A Duke widzial KARME przed defektem ? Czy juz po ?

 

Bo jak po i go tak zauroczyla to .... :lol:

 

BTW Jak sie sprawują E500 ?

 

EDIT >>

 

Tak na osłodę, pojawiły sie nowe baterie do RIO KARMY w cenie (z transportem) ponizej 100 PLN :)

 

http://cgi.ebay.pl/RIO-KARMA-20GB-BATTERY_...1QQcmdZViewItem

 

<< EDIT

 

Zaraz zapytam sie "misia" z USA, czy takie przyciski mozna wymienic na nowe i czy moze podac namiar gdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kłopocz się Ogórku -choć oczywiście bardzo dziękuje za deklarowaną pomoc. :)

 

Przyciski głośności są przytwierdzone od wewnetrznej strony obudowy Karmy

cienką plastikową wypustką ( znajduje się ona tylko po jednej stronie przycisku

- od strony ekranika , czyli od góry .) Wypustka ta działa troche tak sprężyna

Guziczki są niewymienne bo stanowią integralną część obudowy.

 

W mojej Karmie od poczatku były podłamane , albo wręcz złamane i szare przycisk

głosności opierały się wyłącznie o czerwone guziki switchów

IMG008.jpg

 

- jest to dokładnie taki sam switch który zastosowny jest w przycisku Power i który

popsuł się KHRoNowi dwa tygodnie temu .

 

 

Popsuł się czyli tak naprawdę puściły luty -( switche nie mają żadnych kabli ,

są przytwierdzone bezposrednio do płytki czteroma mikro-lutami) .

 

Prawdę mówiąć po obejrzeniu tego wszystkiego bardzo uważnie jestem pewien

że tego nie da się zlu)tować - luty są mikroskopijne , a dostęp do płytki bardzo utrudniony.

 

Moja Karma pozostanie więc taka jaka jest :) - szkoda tylko że głośność staneła na 9 kreskach

, a nie na 20-tu - jak się przekonałem głosnośc nie ma większego wpływu na zużycie baterii w Karmie.

( Usmiechnę się do Lazio i poprosze o podkrecenie mocy Cmoya ;):) )

 

Ostatnio oszczędzałem przyciski głośności w Karmie- uzywałem zamiast nich ampa , zewnetrznego

regulatora głośności , ale w poniedziałek zaszalałem i kupiłem od Duke`a E 500 ( przed Wami to nic się

nie ukryje :D ) i całą wczorajszą noc testowałem je na Karmie bez tych wszystkich zabezpieczeń .

 

A że we wszystkie relacje bez zabezpieczeń wkalkulowane jest ryzyko tak się to wszystko skończyło. :unsure:

--------------------

 

Jak z tego wynika Ogórku Duke miał w rękach jeszce pełnosprawną Karmę.

Testowalismy zresztą na niej najrozmajtsze słuchawki ( spotkanie trwało

ponad dwie godziny , można więc powiedzieć że był to taki mini -meet )

 

Duke jest doświadczonym IEM-owcem ( miał dłuzszy czas E 4 i Er 4 , także większość słuchawek

Olivera przechodziła przez jego ręce ) ale z Iriverem H 120 Shure E- 500 grały rzeczywiście

bardzo sucho , zimno i nieciekawie , dlatego zdecydował się je odsprzedać po jednym dniu

 

Karma , która gra znacznie cieplejszym i bardziej kolorowym dzwiekiem niż H 120 z tymi

słuchawkami sobie znacznie lepiej radziła ( na pewno nie ma to nic wspólnego z mocą

Rio , kombinacja H 120 + Forza Cmoy + E 500 powodowała że dzwięk stawał się jeszcze bardziej

płaski , agresywny - ale nie ciepły i rozlewny , tylko agresywny i bardzo zbity.

 

Muszę tu trochę opowiedzieć o moich wrażeniach z odsłuchu E 500.

Potwierdzam zdanie Rafa - one grają inaczej niż inne IEM-y > wyłamują

się z takiej dialektyki rozwoju tych słuchawek w których mamy albo >>bezpośredniość

(UE 5 Pro , Shure E 5 , Westone UM 2 ) , >> albo analitycznośc i hiperrealizm szczegółu

osiagniety kosztem koloru dzwieku i wzmiankowanej wyżej bezpośredniości ( Er 4 , E 4 , Alteci IM 716)

(są oczywiscie jeszcze Iem-y " budżetowe" kosztujące około 100 $ - ale ich charakterystyka jest

raczej efektem kalkulacji kosztów produkcji niż założonego efektu dzwiękowego )

 

W E 500 nie chodzi ani o bezpośredniość , ani o detaliczność - tylko o balans i jak najszersze pasmo

przenoszenia . Trzeci przetwornik został uzyty do reprodukcji środka, i to srodka sensu stricto

300 Hz - 1.8kHz . I tu pojawia się problem , bo nie jest to srodek ani wokalny , ani środek

sceny muzycznej w nagraniach popowych czy rockowych . Bardzo często jest tak że

realizatorzy nagrań mocną tną te pasma ( aby podkreślić w założeniu najbardziej wyraziste

wokal , bass , solówkę gitary ) i E 500 "pracują" na materiale muzycznym w którym tego srodka

(np 400 Hz -600 Hz albo 800 - 1khz ) w ogólenie ma.. :blink:

 

Dopiero kiedy puscimy przez nie gestą muzykę instrumentalną ( np którąś symfonię Beethovena )

słuchać jak bardzo wszystkie dual driver IEMs są usmiechniete jeżeli chodzi o środek

( ale zastrzeżenie,w nagraniu musi być materiał muzyczny zapisany w tych czestostliwościach

- a o to w muzyce "popularnej " wcale nie tak łatwo , inaczej ten trzeci srodkowy driver E 500 pracuje zupełnie jałowo )

 

Otrzymujemy więc słuchawki w których cała scena jest zrównoważona ( zarówno , bas jak i góra

są nieco przykryte środkiem ) ale woofer i tweeter nie śledzą w takim stopniu np partii wokalu

czy basu jak to potrafią dual driver IEMs . Jeżeli materiał muzyczny jest bogaty- to jest wtedy super

>> słyszymy częstotliwosci środkowe których UM 2 czy Shure E 5 prawie w ogóle nietykały

, jezeli jednak mamy cos zmiksowanego z kilku śladów brzmi to płasko >>E 500 nie są

tak muzykalne w tym sensie że "nie angażują"w muzyke dzieląc ją na wokal (solówkę ), bass

akompaniament i nie potrafią uwypuklic kosztem muzycznego tła tych pierwszych.

Wszystkie dual-driver IEM bedą więc i cieplejsze , i bardziej bezposrednie , a takze -że tak się wyraże

-bardziej "syntetyzująco - esencjonalne" od E -500, zaś te ostatnie mają oczywiście przewagę

znacznie lepszego balansu szerszego pasma przenoszenia (o ile tylko mają co reprodukować )

>> w tym sensie zgadzam się z Rafem :) - przypominają dobre słuchawki monitorowe

(np Sennheisery HD-595 ) . To pierwsze słuchawki dokanałowe w których -podobnie jak to

było 595 Rafa i Ogórka nie musiałem niczego podkręcać EQ , co więcej okazało się że presety

Karmy ( jak Jazz , Rock ) mają ręce i nogi - ustawiane są po prostu dla czestotliwości o których

inne moje słuchawki po prostu zapominały.

 

Jeżeli idzie o komfort i radośc słuchania to są to jak się okazuje wartości wzajemnie się wykluczjące

- jasne że nie angażująć się w muzykę do tego stopnia jak UM 2 , UE 5 Pro czy E 5

500 znacznie rzadziej niż one będą sprawiały że pod wpływem tej ,a nie innej muzyki,

płyniemy nad chodnikiem i w ogóle wyrastają nam skrzydła . :D

.( czyli wiekszą frajdę mozna miec jednak z dual driver ).

 

Na drógą nóżke -słuchawki dual driver -grające głównie basem i środkiem

( ale sceniczno wokalno -instrumentalnym 2-6kHz ,a nie częstotliwosciowym jak 500 -tki)

znacznie mniej męczą nasze uszy niż pełne i panoramiczne triple driver -środek działa

nieco neutralizująco i przykrywa zarówno bas i na prezencje - wszystko odbieramy na pewno mniej intensywnie ,ale możemy nie mecząc uszu słuchać muzyki wiele , wiele godzin.

 

W dodatku jeżeli E 500 różnią się w jakiś sposób samą sygnaturą dzwieku od UM2 UE5Pro , czy E 5

to własnie basem- jest on bardzo kontrolowany ,"punktualny" , zwarty i nie rozlewa się w górę jak wyżej

wzmiankowanych słuchawkach - co może sprawiać wrażenie że jest go znacznie mniej.

Ale jest to bas naprawdę dobrej próby - Ogórek pisał kiedyś że w przeciwieństwie do innych

słuchawek bas HD-595 go nie męczy .

E 500 mają to samo - grzeczny, dobrze ułozony i znajacy swoje miejsce bas . :rolleyes:

 

Góre reprodukuje - jak mi się wydaje - ten same tweeters co we wszystkich dual-drivers IEM`s

( tak poznaje ze słyszenia :D ) a więc jeżeli chodzi o stopień analityczności , klarowności

dzwięku jest on dokładnie taki sam jak w wyżej wzmiankowanych słuchawkach.

Uważam że w zadnym wypadku E 500 nie idą pod tym wzgledem w stronę charakterystyki Etymoticów Er 4 ,

E 4, czy Alteców ( i chyba dobrze że nie idą ).

 

Podsumowując -są to słuchawki których przewag na UM 2 czy UE 5 Pro ( w reprodukcji

szerszego pasma przenoszenia ) wiekszość słuchawczy i tak nie bedzie wykorzystywać ( z uwagi na nagminną praktykę wycinania -a nawet w nagraniach muzyki klasycznej- np barokowej , częstotliwości środkowych) a są one na pewno mniej "plastyczne", muzykalne i bezpośrednie od dual-driver .

 

Niestety - przymiotniki pełniejszy , rozleglejszy obiektywny dodany do charakterystyki słuchawek są

wykluczją emocjonalność , zaangażowanie , ekscytacjie

Nie mozna miec i tego i tego - coś trzeba polubić bardziej i na coś się zdecydować . ;):)

Pamietajmy przy tym że łatwiej wychłodzic gorące słuchawki ( amp , rezystor, EQ czy

nawet double flange , niz ocieplić chłodne i wyrównane )

 

Duke `owi po porównaniu E 500 z UM 2 i UE 5 Pro najbardziej do gustu przypadły te ostatnie

- i ja go rozumiem . Triple-driver nie sa bowiem prostym krokiem w przód w porównaniu

dual-driver , ale - jakby to powiedziec krokiem w bok. Na pewno oferują nowe możliwosci

, ale mozliwosci z których większość słuchaczy i tak nie będzie korzystała > srodkowe

częstoliwości do których wsadzono ten trzeci driver w nagraniach muzyki popularnej są traktowane

po macoszemu już przez samych reżyserów dzwięku i realizatorów nagrań :)

 

(Triple-driver - bo jak świadczą ostatnie recenzje Ultimate Ears Triple.fi 10 są to słuchawki

bardzo podobne brzmieniowo do E 500 (mają jeszce bardziej punktualny i mniej rozlewny bas

i są nawet jasniejsze od 500 ) , a nie ma wiele wspólnego z UE 5 Superfi.

 

 

 

PS Lazio - na razie mój organizm toczy heroiczną walke z grypą , ale jeżeli

się wykuruje- (a Ty bedziesz miał ochotę ) to możemy się umówić pod koniec tygodnia

,że wezmiesz ode mnie E 500 na kilka dni do testów.

 

Co dwie pary uszu to nie jedna ;) - a nawet tak komfortowe warunki meetowe

jakie zapewnia nam Ogórek, nie są tym samym co mozliwość przetestowania czegoś

na własnym sprzęciem u siebie w domu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Getz - jeszcze jest jedna opcja :o

 

Wymienic ...... obudowę w KARMIE. Przesledzilem zakupy rdv77 i czasami kupuje on KARMY w dobrym stanie ale z klikającym dyskiem za 30 USD. Jezeli z przesylką zmiescisz sie w 50 USD to pozostanie "tylko" :blink: kwestia przelozenia bebechów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Getz - jeszcze jest jedna opcja :o

 

Wymienic ...... obudowę w KARMIE. Przesledzilem zakupy rdv77 i czasami kupuje on KARMY w dobrym stanie ale z klikającym dyskiem za 30 USD. Jezeli z przesylką zmiescisz sie w 50 USD to pozostanie "tylko" :blink: kwestia przelozenia bebechów.

Ogórku dziękuje że o mnie myślisz , ale o ile szare przyciski są - jak już pisałem- przymocowane do

wewnetrznej częsci obudowy i stanowią jej integralna część- to nie one niestety stanowią problem .

( jak otworzyłem obudowę to okazało się że jeden z przycisków był w pełni sprawny

drugi złamany -tak nawet jeżeli guzik jest złamany(podłamany ) to do czasu kiedy sprawne są

switche wszystko jest w porządku- przyciski i tak mają oparcie w czerwonym guziku switcha

a to jest najważniejsze . Ponieważ jednak switche ustawione są równolegle do przycisków

i to one nie mają żadnego oparcia (za sobą ) ich "wyłamanie" uniemozliwia praktycznie

naprawę playera >> trzeba rozebrać cały player na czynniki pierwsze aby przylutować

je z powrotem. Uszkadzasz przy tym na mur-beton blokadę (hold ) > Prawdę mówiąć

dopiero bez tego przycisku nie byłbym w stanie uzywać Karmy - nie sposób nie poruszyć kółka

nawigacyjnego przy wyjmowaniu albo wkładaniu Karmy do kieszeni. :unsure:

 

Juz chyba bym wolał kupić nowy player . :rolleyes: , zwłaszcza że bateria w mojej Karmie jest

z 2004 roku i ostatnio jakby szybciej się wyczerpywała .

 

Duke napisał mi dzisiaj że kupił nową Karmę z tej aukcji --->> http://cgi.ebay.com/RIO-KARMA-20GB-MP3-PLA...1QQcmdZViewItem ( dzieki pomocy faceta który sprzedał mu 500-tki )

Jeżeli transakcja mu się uda , to może i pójdę jego sladem. :rolleyes::)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duke jest doświadczonym IEM-owcem ( miał dłuzszy czas E 4 i Er 4 , także większość słuchawek

Olivera przechodziła przez jego ręce ) ale z Iriverem H 120 Shure E- 500 grały rzeczywiście

bardzo sucho , zimno i nieciekawie , dlatego zdecydował się je odsprzedać po jednym dniu

 

Hmmm.... Ja pamietam ze DUKE zalatwial mi jedynie Westone UM2.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS Lazio - na razie mój organizm toczy heroiczną walke z grypą , ale jeżeli

się wykuruje- (a Ty bedziesz miał ochotę ) to możemy się umówić pod koniec tygodnia

,że wezmiesz ode mnie E 500 na kilka dni do testów.

 

Jak to są "pierwsze wrażenia" odnośnie E500 to nie chce wiedzieć ile stron będzie miała recenzja :D

 

Mimo ,że nie jestem specjalnym entuzjastą charakterystyki dźwięku dual driverów to chętnie posłucham ,może akurat "nieparzysta" ilość driverów to jest to :P W sumie to najchętniej "wypożyczyłbym" je później (za tydzien ,może 2) - chcę w łikend podjąc decyzję co do Karmy i X5 ,skończyć swój amp i zrobić 2 Cmoy'e ,wiec nie wiem czy na to wszystko wystarczy czasu :)

 

A co do Cmoy'a to przecież dałem ci zestaw do samodzielnej regulacji mocy (wzmocnienia) :) Dałem ci instrukcję na PM jak nalezy to zrobic ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duke napisał mi dzisiaj że kupił nową Karmę z tej aukcji --->> http://cgi.ebay.com/RIO-KARMA-20GB-MP3-PLA...1QQcmdZViewItem ( dzieki pomocy faceta który sprzedał mu 500-tki )

Jeżeli transakcja mu się uda , to może i pójdę jego sladem. :rolleyes::)

 

Nie wiem, czy zwróciliscie uwagę ile KARM ma ten sprzedawca. CZTERDZIESCI CZTERY :blink:

 

Nomen omen - to znana liczba w PL literaturze :o

 

Zaraz sie zapytam w wątku Cobden-a ile by to "przez niego" kosztowalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem dokladnie wnioski z odsluchu E500, lecz z jedna rzecza lekko bym polemizowal... to nie do konca IMHO jest tak, ze w kawalkach w ktorych realizatorzy pocieli co nieco przesiadka na E500 nic nie zmienia.

 

Roznica bedzie w sposobie prezentacji pozostalego materialu muzycznego... szersza scena, wieksza

separacja instrumentow... a la wieksze sluchawki... kosztem jednak oddalenia od zrodla dzwieku, mniejszej bezposredniosci i zaangazowania sluchacza.

 

Btw, tak sobie mysle, ze skoro dorobiles sie takiej ladnej kolekcji IEM to moglbys teraz zrobic sobie custom wkladki do nich :))) UM56 pasuja przeciez i na Westony jak i na oba modele Shure :)

 

Tu chcialem jeszcze zwrocic uwage, ze w kwestii bezposredniosci E500 z wkladkami i bez to prawie ze dwa rozne modele sluchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UM 2 powędrują bardzo szybko - jak tylko wyzdrowieje - do mojego przyjaciela -

nie do końca szczęsliwego posiadacza E 5. :) Zostawię sobie E 500 i UE 5 Pro

 

W jego Shure kabel jeden ze słuchawek bardzo szybko się przetarł - mam nadzieję że

z Westonami będzie się obchodził znacznie delikatniej i starczą mu na bardzo , bardzo długo . :rolleyes:

 

Co do wkładek customowych , to obserwując europejski rynek mamy teraz prawdziwą

boom na tego typu wyroby . Odkryłem że francuska firma Earosonic ( nie jest

to jakaś zupełnie nieznana firma - od 3 lat jest sponsorem Head- Fi , a w swojej ofercie

ma także customowe IEMy z dwoma a także trzema przetwornikami )

EM3-PRO-blue.jpg

robi wkładki na praktycznie wszystkie słuchawki douszne ( także UE 5 Pro , a nawet Ex 71 i Kossy plugi )

i to w dwóch wersja : jedna za 85 Eur to tylko sama końcówka nakładana na Shure Etymotici

czy UE ( czyli coś a`la UE 56 ) - druga za 130 EUR "zatapia" całą orginalną słuchawkę w customowej

wkładce

custom-E2.jpg

>>http://www.earsonics.com/earmolds.htm

 

Zwłaszcza w przypadku UE 5 Superfi Pro wygląda to bardzo atrakcyjnie

ue301.jpg

sf5pc3.jpgsf5pc4.jpg

ue302.jpg

 

Ale z wkładkami customowymi jest niestety tak że trzeba zaryzykować i kupić kota w worku

- nie wiemy jak to do konca brzmi i czy akurat nam się to bedzie podobało

zanim nie zamówimy odlewu dopasowanego do naszych uszu . :huh:

 

Z zakupem E 500 było tak że ich dzwięk wcale mi się nie podobał na początku- dopiero

po trzech dniach doceniam przede wszystkim komfort i wygodę tych słuchawek

- pisałem juz że nie mają one ekspensywnego sub-wooferowego basu i

i wyeksponownej prezencji ( 4-6 kHz ) jak UE 5 Pro , UM 2 i E 5- powoduje to

że dzwięk może wydawać się mniej atrakcyjny i spektakularny ale na pewno

mniej męczy słuch. Do tej pory wydawało mi się że to -głeboko wchodzące w głąb kanału

słuchowego, inwazyjne wkładki silikonowe Westonów czy Shure męczą moje uszy

( po godzinie półtorej ) teraz widzę że zjawisko to było spowodowane zbyt bezpośrednim

i pełnym dzwiekiem tych słuchawek . W E 500 mogę słuchać muzyki godzinami bez uczucia zmęczenia. :rolleyes:

 

Kiedy sięgnałem z powrotem po UM 2 zrozumiałem że muszę je "wychłodzić " -zrezygnowałem

z soft-flexów i założyłem double flange . Pomogło - ale świadczy to o tym że dzwięk

E 500 mnie już do siebie przekonał skoro miałem potrzebę "ztuningowania " brzmienia UM 2 pod

charakterystykę nowych Shure .

 

Także mikrofonowy moduł PTH o którym czytałem wiele złego , przyjemnie mnie do siebie rozczarował

- jeżeli pojawiają się jakieś zniekształcenia to tylko sporadycznie i to najwyższych

dzwięków , dzwięk z PTH jest nawet nieco ciemniejszy i ma wiecej basu od normalnego brzmienia E 500

- a samo urządzenie naprawdę się przydaje. ( ostatnio przez IEM-y zaczełem mieć opinie

gbura , a ja po prostu nie słyszę i często nie widzę kiedy któs za mną woła )

Słowem- nie taki diabeł straszny jak go malują

 

Kończę już offtop o E 500 informacją że znalazłem w sieci zdjęcia rozebranych słuchawek

- zaskoczeniem jest to że trudno znalezć ten trzeci przetwornik - dwa woofery stanowią

jedną całość i ta całość jest mniejsza niż pojedyńcze woofery dual -driver.

 

W każdym razie nie zdziwcie się że za moment ktoś podniesie larum że nie są to słuchawki

z trzema przetwornikami , tylko najwyżej z 2 1/2 :D .

 

Nie zmienia to faktu że to bardzo dobre słuchawki (choć przy gorszych ,starszych bardziej zaszumionych nagraniach ich charakterystyka może być mniej trafiona ) i bardzo mi się podobają . :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy zwróciliscie uwagę ile KARM ma ten sprzedawca. CZTERDZIESCI CZTERY :blink:

 

Nomen omen - to znana liczba w PL literaturze :o

 

Zaraz sie zapytam w wątku Cobden-a ile by to "przez niego" kosztowalo.

 

I to jest -Ogórku- "Miś" na skalę naszego czasu , naszych oczekiwań :D

 

Liczba Karm powoduje że można liczyć na to że jeszcze za miesiąc , dwa

będzie mozna je u niego kupić . :rolleyes: .

 

A ten miesiąc zwłoki da nam (prawdopodobnie ) czas na zorientowanie się czy Vibez nie jest przypadkiem

lepszą alternatywą od Karmy. :)

 

Mnie prawdę mówiąc w tej chwili 20 mW na kanał zupełnie by wystarczyło- jezeli

Vibez tyle bedzie miał i jeszcze !!! :D grał będzie jak Karma , to bedę w pełni ukontentowany . :)

 

 

PS . Wiecie jak nazywa się szef Trekstora ? Daniel Szmigiel . ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności