Skocz do zawartości

Trochu śmiechu :d


Trance

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

Gdzie Wardęga vs Gorgonzola Vlog to przy tym pikuś. To jest dopiero drama, a nie jakieś popierdółki xD

Rozumiem nawet trochę zbrodniarzy, maja nie po kolei w głowie ale żeby obcym ludziom energie kraść?

>

>

>

xD

Etam, zadna nowosc, robisz obejscie licznika, podlaczenie bezposrednio do rozdzielnika w domu, zaraz....ona nie o tym???

 

Bo wy w ogóle nie rozumienie konceptu tej "zabawy". To jest takie MMORPG, tyle że przeniesione w full reality, na początku sezonu ustalają kto należy do rasy ludzi, kto do obcych, reptilianów, z jakich gwiazd pochodzą itd. Potem sobie kradną energie życiowe, rzucają specjalnymi kośćmi, żeby określić typ "karmy" przeciwnika, niektórzy zostają przeciągani na "ciemną stronę mocy". Wy z tymi waszymi grami sieciowymi jesteście sto lat za murzynami...

 

chyba z pokeballa wyskoczyłeś przed chwilą hahaha :D

 

 

7ciz8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

wysprzątane

 

Panowie, uprzejmie uprasza się o nie mylenie bieżącego wątku z shoutboxem. Ten wątek ma bardzo konkretny cel i na pewno nie jest nim to abyście sobie "pykali" wzajemnie, jeden do drugiego, dwuwyrazowymi zdaniami. Shoutboxa macie od tego, albo PW. Więc uprasza się o "wypad z baru".


2017-01-30 21.17.13.jpg

Edytowane przez SlawekR
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja głupi przez tyle lat używałem latarki w telefonie, przecież gdybym wpadł do jaskini, to czeka mnie niechybna śmierć. Nigdy w żadnej nie byłem(matka siedzi z tyłu, tak powiedział) ale wpaść przecież mogę. Dobrze że można podłączyć do niego słuchawki i przez te ostatnie chwile życia posłuchać muzyki świecąc sobie przy okazji, na szczęście telefon mam wodoodporny, więc będę mógł nadal słuchać w oceanie nie wychodząc z pod wody(z jaskini również) dopóki nie zabraknie mi muzyki świecąc oczywiście międzyczasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy było, ale z czymś mi się kojarzy...

 

Najśmieszniejsze jest to, że każda, absolutnie każda rzecz, ma gdzieś jakieś forum zrzeszające hobbystów.

Szukałem kiedyś latarki. Tzw. czołówki. Na jeden wyjazd z namiotem na 3 dni. Konkretnie to googlałem gdzie jest jakaś marketowa promocja, żeby zamiast 23zł zapłacić coś bliżej 10. Okazuje się, że latarki mają forum. Na forum dowiedziałem się, że najtańsza latarka która świeci, kosztuje 200zł.

Ale to i tak badziew, bo w razie jakbym wpadł do jaskini i czekał dwa tygodnie na pomoc, to wodę mogę lizać ze ścian, ale latarka zgaśnie mi po 7 dniach nieustannego świecenia. A to przecież absolutnie nieakceptowalne. Tańsze w ogóle nie wchodzą w grę, bo przecież przy 100 lumenach zgubię się w ciemności. Będę widział tylko na 5 metrów zamiast na kilometr. Na dodatek nie da się tańszych w ogóle używać, bo kąt świecenia w każdym egzemplarzu różni się o parę stopni, czyli to musi być badziew. Całkowicie dyskwalifikujący jest fakt że raz w roku będę musiał zmienić baterię, a w wypadku gdybym wpadł do oceanu to przeciekają po godzinie.

Mieli też dział DYI w którym pokazywali np jak użyć sprzętu pomiarowego za 5tys zł żeby ustalić jak zmienić fabryczny rezystorek coby latarka miała pół lumena więcej. I do tego odpowiedzi na kilkanaście stron z gratulacjami i bluzgami na producenta że sam na to nie wpadł.

Latarkę kupiłem w końcu za 9zł w pierwszym lepszym markecie. Nie wpadłem do jaskini ani do oceanu a baterie wymieniłem po roku.

Zaglądając w galerię tego forum dostrzegam pewne podobieństwo :P

Flashlights.jpg

post-19125-0-10130800-1401253362.jpg

Edytowane przez rfzb
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie wiem czy było, ale z czymś mi się kojarzy...

 

Najśmieszniejsze jest to, że każda, absolutnie każda rzecz, ma gdzieś jakieś forum zrzeszające hobbystów.

Szukałem kiedyś latarki. Tzw. czołówki. Na jeden wyjazd z namiotem na 3 dni. Konkretnie to googlałem gdzie jest jakaś marketowa promocja, żeby zamiast 23zł zapłacić coś bliżej 10. Okazuje się, że latarki mają forum. Na forum dowiedziałem się, że najtańsza latarka która świeci, kosztuje 200zł.

Ale to i tak badziew, bo w razie jakbym wpadł do jaskini i czekał dwa tygodnie na pomoc, to wodę mogę lizać ze ścian, ale latarka zgaśnie mi po 7 dniach nieustannego świecenia. A to przecież absolutnie nieakceptowalne. Tańsze w ogóle nie wchodzą w grę, bo przecież przy 100 lumenach zgubię się w ciemności. Będę widział tylko na 5 metrów zamiast na kilometr. Na dodatek nie da się tańszych w ogóle używać, bo kąt świecenia w każdym egzemplarzu różni się o parę stopni, czyli to musi być badziew. Całkowicie dyskwalifikujący jest fakt że raz w roku będę musiał zmienić baterię, a w wypadku gdybym wpadł do oceanu to przeciekają po godzinie.

Mieli też dział DYI w którym pokazywali np jak użyć sprzętu pomiarowego za 5tys zł żeby ustalić jak zmienić fabryczny rezystorek coby latarka miała pół lumena więcej. I do tego odpowiedzi na kilkanaście stron z gratulacjami i bluzgami na producenta że sam na to nie wpadł.

Latarkę kupiłem w końcu za 9zł w pierwszym lepszym markecie. Nie wpadłem do jaskini ani do oceanu a baterie wymieniłem po roku.

Zaglądając w galerię tego forum dostrzegam pewne podobieństwo :P

Flashlights.jpg

post-19125-0-10130800-1401253362.jpg

 

 

Ci od słuchawek to są dopiero poyeby.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ci od słuchawek to są dopiero poyeby."- pomyślał użytkownik Forum latarkowego, spojrzawszy na zdjęcie z kolekcją słuchawek... Jak można mieć tyle słuchawek? Przecież to tylko dźwięk, a nie światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem, czy mają jakieś demagnetyzery do latarek za 1000 zł lub ładowarki do akumulatorków za 10 000 zł aby światło padało jeszcze dalej;P Nie jestem sobie w stanie wyobrazić by użytkownicy latarek mieli bardziej na bani niż ci od audio;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ciekawi po co komu tyle latarek.

Fani słuchawek, karawatów, samochodów czy noży kuchennych korzystają z tych rzeczy często i mają różne modele na różne okazje i nastroje.

A latarki? Co wieczór chodzą po różnych kanałach wymagających innego światła?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ciekawi po co komu tyle latarek.

Fani słuchawek, karawatów, samochodów czy noży kuchennych korzystają z tych rzeczy często i mają różne modele na różne okazje i nastroje.

A latarki? Co wieczór chodzą po różnych kanałach wymagających innego światła?

Marna próba usprawiedliwienia swojej kolekcji słuchawek :)

Wpadniesz do jaskini albo oceanu, to Ci będzie głupio, że nie będziesz miał odpowiednika latarkowego A$K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się teraz przypomniało, że chyba w ubiegłym roku przywiało mnie na takie latarkowe forum, bo szukałem jakiejś małej, zgrabnej latareczki i google mnie tam linkiem zdryfowało.

I wiecie co ? Tak się wkręciłem, że chyba ze dwie godziny czytałem o latarkach, serio :D

I jak chciałem za kilka zet, tak pod wpływem lektury zacząłem rozpatrywać modele od 200 zet wzwyż.

No, ale jakoś udało mi się wyrwać z amoku i stamtąd uciekłem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ostatnio tak z forum o teleskopach, mało co nie kupiłem okularu za prawie 700 zł, po czasie jednak zrezygnowałem, nie ma co się nakręcać.

 

Dokładnie.

A na naszym Forum to my się przecież wcale wzajemnie nie nakręcamy, nie ?

My sobie tylko udzielamy wzajemnie życzliwych porad, takich z serca płynących, w trosce o dobro innych Użytkowników ...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Miałem ostatnio tak z forum o teleskopach, mało co nie kupiłem okularu za prawie 700 zł, po czasie jednak zrezygnowałem, nie ma co się nakręcać.

 

Dokładnie.

A na naszym Forum to my się przecież wcale wzajemnie nie nakręcamy, nie ?

My sobie tylko udzielamy wzajemnie życzliwych porad, takich z serca płynących, w trosce o dobro innych Użytkowników ...

 

Sam wiesz najlepiej że ja to Ci od serca radzę przecież :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Miałem ostatnio tak z forum o teleskopach, mało co nie kupiłem okularu za prawie 700 zł, po czasie jednak zrezygnowałem, nie ma co się nakręcać.

 

Dokładnie.

A na naszym Forum to my się przecież wcale wzajemnie nie nakręcamy, nie ?

My sobie tylko udzielamy wzajemnie życzliwych porad, takich z serca płynących, w trosce o dobro innych Użytkowników ...

 

Sam wiesz najlepiej że ja to Ci od serca radzę przecież :D .

 

 

Milczenie jest złotem ... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Miałem ostatnio tak z forum o teleskopach, mało co nie kupiłem okularu za prawie 700 zł, po czasie jednak zrezygnowałem, nie ma co się nakręcać.

 

Dokładnie.

A na naszym Forum to my się przecież wcale wzajemnie nie nakręcamy, nie ?

My sobie tylko udzielamy wzajemnie życzliwych porad, takich z serca płynących, w trosce o dobro innych Użytkowników ...

 

 

Oczywiście w trosce o ich słuch, niekoniecznie o portfele...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Miałem ostatnio tak z forum o teleskopach, mało co nie kupiłem okularu za prawie 700 zł, po czasie jednak zrezygnowałem, nie ma co się nakręcać.

 

Dokładnie.

A na naszym Forum to my się przecież wcale wzajemnie nie nakręcamy, nie ?

My sobie tylko udzielamy wzajemnie życzliwych porad, takich z serca płynących, w trosce o dobro innych Użytkowników ...

 

 

Oczywiście w trosce o ich słuch, niekoniecznie o portfele...

 

też prawda :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności