Skocz do zawartości
  • 0

Co lepiej tłumi? Iemy, customy czy zamknięte wokółuszne?


side

Pytanie

Pytanie w co kupić, bo nie wiem, gdzie je dać indziej :D

 

Ostatnio coraz częściej przeszkadzam wieczorami i nocą, słuchając muzyki na Hawkach, więc szukam izolacji DLA otoczenia ode mnie. W pierwszej chwili pomyślałem, że iemy i po temacie. Tyle, że nie potrzebuję słuchawek mobilnie, na zewnątrz. Rozchodzi sie tylko o bycie niesłyszalnym dla innych. Słucham muzyki z telefonu podłączonego pod dac ampa HiFimana EF400. Nawet jak miałem jakieś doki to od dłuższego czasu podpinałem pod różne dac ampy, które miałem przy łóżku. Może nie muszą to być doki... Nie mam kompletnie doświadczenia ze słuchawkami zamkniętymi wokółusznymi. Wszystko, co przewinęło mi się przez uszy, to otwarte słuchawki.

 

Jakie jest Wasze doświadczenie? Lepsze będą iemy czy zamknięte pełnowymiarowe dorównują tłumieniu czopkom? A jeśli doki, to spośród nich wyższość pokażą customy? To kwestia seala czy budowy kopułek słuchawek?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Dobry seal to podstawa, żeby nie słyszeć chrapania współspaczy :)

Niestety nie robiłem testów - przy otwartych nawet często muzyka nie budziła żony. 

DT770 świetnie tłumią, ale to raczej nie jest upgrade w stosunku do Hawków. 

Ja słuchałem Th610 do snu najczęśniej, ale one mają bardzo delikatny docisk, więc jak ktoś obok zasypia to raczej może to być problem. Zależy jak głośno słuchasz.

Owle też jakoś wybitnie nie izolują, ale jest lepiej niż w Hawkach, ale jak wiesz nie jestem fanem tej opaski ściągającej i nie lubię jej mieć na czole.

Ostatnio używam Sony Z7 do snu, bo mimo mocniejszego docisku niż w Fostexach są one wygodniejsze. Leżą dużo pewniej na uszach nawet poziomo i się nie przesuwają. Pady super miękkie, lepsze niż w TH610. Ciepłe, przestrzenne granie, ale podejrzewam, że z EF400 to może już być za dużo dobrego :) 

 

Proponuję zacząć od Owli, szczególnie, że kabel już masz. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
31 minut temu, side napisał(a):

zamknięte pełnowymiarowe dorównują tłumieniu czopkom?

Nie dorównują, w obie strony przepuszczają więcej dźwięku. Ja uważam, że dźwiękowo zamknięte nauszne to najgorszy kompromis. Najlepsze jakie słyszałem to Denon AH-D7000, ale trudno je dostać, a one i tak słabo tłumią (ta sama konstrukcja co TH610). Może Audeze LCD-XC? Dźwiękowo są całkiem ok jak na zamknięte.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moim zdaniem doki zawsze w kwestii izolacji i nie wyciekania dźwięku na zewnątrz będą biły "duże" słuchawki. Jak masz Hawki, których słuchasz w ciągu dnia, to doki mogą być fajną odskocznią od wokół usznej prezentacji dzwięku. Wszystko jest oczywiście subiektywne, może niektórzy wolą wokół uszne całymi dniami słuchać ;) A jakbyś jednak chciał zamknięte, które dobrze grają i nie rozbijają banku, to ostatnio udało mi się kilka minut spędzić z E-MU Teak @Spawn'a i muszę przyznać, że wypadły bardzo dobrze, chyba warto się nad nimi zastanowić. Moze Spawn niech napisze czy kobita go z łóżka nie wyrzuca jak słucha :D 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
24 minuty temu, Najner napisał(a):

ostatnio udało mi się kilka minut spędzić z E-MU Teak @Spawn'a i muszę przyznać, że wypadły bardzo dobrze

 

Słuchałeś moich słuchawek i wszystko co napiszesz to "bardzo dobrze"? Wstyd! Na jutro wypracowanie na 5 tys słów pod tytułem "Dlaczego słuchawki Spawna są najlepsze" ;)

 

Co do wątku to należy sobie odpowiedzieć jaki poziom izolacji i do czego jest nam wymagany.

 

Słuchawki otwarte wyciekają, to wiadome ale niektóre wyciekają na tyle że słychać je będąc w miarę blisko a są takie które drą ryja tak że słuchać je w każdej części mieszkania. Głównie planary krzyczące na zewnątrz wyższymi rejestrami albo wynalazki typu Grado GS1000 które można traktować jak małe głośniki leżące obok na blacie.

 

Co do zamkniętych jest podobnie. Tzn mamy mniej i bardziej wyciekające/izolujące.

 

Jak nie potrzebujesz dużej izolacji a i nie musisz być super cicho podczas odsłuchów to Fostexy/Denony wystarczą z zastrzeżeniem że dźwięki z zewnątrz, troche przytłumione ale będą do Ciebie docierać i będzie słychać że coś tam słuchasz. Jak chcesz np słuchać w środku nocy leżąc obok drugiej osoby w łóżku to odpadają bo jednak cykadełka słychać na zewnątrz.

 

Słuchawki dobrze izolujące typu wspomnianych Beyerów DT150 tłumią już całkiem dobrze i mało co dochodzi i niemal nie wyciekają chyba że z bliska i przy bardzo glośnym odsłuchu.

 

IEMy to jednak level wyżej izolacji/wyciekania i nawet jak słuchasz głośno to jedyne co usłyszysz to karetke na sygnale przejeżdżającą obok Ciebie. Nic nie wycieka i w zasadzie nic nie usłyszysz. 

 

 

 

Edytowane przez Spawn
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z mojego doświadczenia, dobre IEMy można kupić taniej niż dobre słuchawki zamknięte. Moje Truthear za 200zł grają na poziomie zamkniętych AKG za 700.

No i zalety IEMów: możesz je wziąć do torby i słuchać na ławeczce pod blokiem w słoneczny dzień z telefonu :)

 

Ogólnie zaczynałem od zamkniętych wokółusznych i z czasem przekonałem się że za nimi nie przepadam. Dla mnie: albo wokółuszne otwarte albo IEMy

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam zarówno IEM-y (Remax RM-800MD), jak i wokółuszne zamknięte (AKG K271 MkII) - no i AKG lepiej tłumią, ale oczywiście na zewnątrz używam IEM-ów, zaś K271 w łóżku, żeby moje wieczorno-nocne słuchanie nie przeszkadzało żonie - no i jej nie przeszkadza, przedtem miałem półotwarte K530LTD i narzekała, że trochę jej przeszkadza dźwięk wyciekający ze słuchawek. Podczas, gdy słucham muzyki w łóżku, ona ogląda TV - nic nie słyszę, gdy akurat gra muzyka, tylko w przerwach między utworami trochę słychać TV.

Edytowane przez Bednaar
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ciężko jest zrobić dobre zamknięte wokółuszne. Często albo nie tłumią albo pogłosowe albo brak dynamiki. Ja osobiście przy potrzebie izolacji poszedłem w iemy. Do wyboru do koloru, brzmienie jakie chcesz w każdym budżecie. Dobrych zamkniętych wokółusznych które rzeczywiście tłumią to są 3 na krzyż.

Edytowane przez Spawn
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Piękne dzięki za taki odzew i tyle odpowiedzi. Sprawa wygląda tak, że przeszkadzam i żonie, jak i dzieciom, kiedy zasnę u nich w pokoju. Wczoraj coś mnie przebudziło ok. 3 w nocy, zasnąć nie mogłem, bo myśli niepotrzebnych ze sto, więc puściłem nową płytę Kwiatu Jabłoni na Hawkach - przecież środek nocy to dzieci mur beton śpią. Po pierwszym utworze słyszę: Tato, tato, tato, za głośno.

Także ten... :)

 

Najbardziej przemawia do mnie argumenty, że tych zamkniętych co naprawdę nie puszczają dźwięku na zewnątrz, czyli zamkniętych na głucho, jest mało, a iemow o wiele więcej i lepiej tłumiących, że raczej pójdę w tę stronę. Chyba, że @BearPL pożyczysz Sony 😉 Albo @Najner swoje DCA Closed 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
18 minut temu, side napisał(a):

Albo @Najner swoje DCA Closed 😀

One trochę przepuszczają, narzeczona ostatnio poznała z drugiej stołu czego słucham i zażądała włączyć to na głośniki w salonie ;) Myślę, że w nocy powinieneś pójść w IEM.

 

5 godzin temu, Spawn napisał(a):

Słuchałeś moich słuchawek i wszystko co napiszesz to "bardzo dobrze"?

Słuchałem za krótko :D Zapytałem tylko Przemka ile one kosztują, bo totalnie nie znałem tego modelu i jak usłyszałem odpowiedź, to szczęka mi opadła. Po tych kilku minutach mam wrażenie, że biją się w wyższą półką, niż wskazuje na to cena. 

 

 

Edytowane przez Najner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
12 minut temu, Najner napisał(a):

One trochę przepuszczają, narzeczona ostatnio poznała z drugiej stołu czego słucham i zażądała włączyć to na głośniki w salonie.

 

 

I to jest konkret przykład. Dzięki.

Edytowane przez side
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
36 minut temu, side napisał(a):

Chyba, że @BearPL pożyczysz Sony 😉 

 

Sony Z7 Ci pożyczę, ale na razie jeszcze mnie czekają testy kabli do GL2000 i też Z7. Jak sytuacja się uspokoi to się zgadamy. Spytał bym żony czy przepuszczają dźwięk ale mogłoby to się skończyć pytaniem  - "a co to za nowe słuchawki?" :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli muzyka ma być niesłyszalna dla żony leżącej obok na łóżku, to tylko IEMy. Jeżeli dla osoby w innym pokoju i nie słuchasz zbyt głośno, to zamknięte mogą dać radę, ale nie ma się co oszukiwać, żadne nauszne nie tłumią tak jak IEMy. Druga sprawa to stosunek jakość/cena, tanie IEMy za kilka stówek to już jest bardzo dobra jakość dźwięku, zdecydowanie wyższa niż DT770 czy inne K371.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności