Skocz do zawartości

Pioj

Bywalec
  • Postów

    314
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pioj

  1. A tak podchodząc z innej strony, może wystarczy trochę rozgiąć/poluzować pałąk w obecnych? Jak robi się to delikatnie, powoli i umiejętnie to w wielu modelach słuchawek da się to zrobić.
  2. No że oprogramowania VST i DSP się używa do tworzenia efektów dźwiękowych to akurat dla mnie oczywiste. Ale szczerze wątpię żeby większe wytwórnie używały zapisu analogowego - to potwornie niewygodne. Zresztą powoli nawet sami audiofile przestają wierzyć że zapis analogowy ma jakieś zalety. No może poza 25% najbardziej konserwatywnych fanów
  3. Jak zrobią w tej cenie elektrostaty które umieją grać subbas to jestem na tak. Bo zejście w SR-L300 prawie zerowe.
  4. Połowa produktów audio w dzisiejszych czasach jest droższa na początku po wejściu na rynek. Ja to tylko czekam aż HD490 PRO plus będą chodzić za 1500zł. Może jak będą używki po 1000 to nawet kupię
  5. Zen DAC V2 to byłaby dobra opcja pod rozbudowę w przyszłości. Moc wyjściową ma chyba mniejszą ale mawiają że jest ciepło grający a to do audio technicy będzie akurat zaletą
  6. No ifi air can pewnie by się nadał, zwłaszcza że to tylko do gier. Nie słuchałem go, ale podobno z budowy mocno plastikowy - w sumie to nie problem bo w swojej cenie i tak ma nieciekawą konkurencję
  7. Miałem 3 kable do HD600, ostatecznie 2 sprzedałem/zmieniłem i zachowałem kabel ze srebra ośmiożyłowy. Ale zostawiłem go ze względu na ergonomię, a nie dźwięk - różnice w dźwięku są tak małe (o ile nie równe placebo) że szkoda marnować czas na zwracanie sobie tym głowy. Ostatecznie bas naprawiłem equalizacją.
  8. Dx3 pro+ też dobra opcja tylko nie mieści się w budżecie. Niecałe 1000zł, ale nie posiada wzmacniacza do głośników pasywnych.
  9. W tej cenie z nowych to przychodzą mi na myśl dość popularne Chińczyki. Topping mx3s pasowałby do budżetu. Moc niby 40W dla 8ohm także może wystarczy. No i jako dodatek masz tam wyjście słuchawkowe
  10. Moim zdaniem wymiana dongla na TAK ale audioquesty Dragonfly mają śmiesznie niską moc wyjściową i są niewarte swojej ceny. Może jakiś dongle FiiO, ibasso, albo cokolwiek tam polecają Panowie z tematu https://forum.mp3store.pl/topic/204369-dongle-usb-wątek-zbiorczy/page/74/ Dongle do słuchawek pełnowymiarowych musi jednak mieć jakąś rozsądniejszą moc wyjściową.
  11. GL2000 nie słuchałem ale w angielskim internecie porównują je do Sundar więc faktycznie opinie są rozbieżne. Miałeś już 3 modele owalnych hifimanów - czy nie myślałeś o słuchawkach z kompletnie innej szkoły grania? Mnie odległa prezentacja i jedna szkoła grania na dłuższą metę nudzi. Edition XS bardzo sobie cenię, Arye nawet jeszcze bardziej, ale jakby to były moje jedyne słuchawki miałbym ich dosyć jeszcze bardziej niż teraz Może coś grającego blisko, gęsto i z impaktem. Sporo opcji masz do wypróbowania: HE6SE V2, Focal Clear, Audeze lcd2/3/X, może ZMF. Ogólnie z tego co słucham to planary najczęściej mają dużo mniej intensywny dźwięk z mniejszą makrodynamiką i choć mają więcej subbasu nas wykresie, to jego brzmienie jest lekko nudne.
  12. On według producenta przypina się do kabla od słuchawek ale jest to mikrofon wielokierunkowy więc nawet jak będzie oddalony od buzi pod kątem to będzie dobrze wszystko słychać Zresztą jeśli kupisz mikrofon z klipsem to zawsze możesz klips przypiąć do koszulki, tak jak zwykle się robi z lavalierami w nagraniach video
  13. Na komunikatorach głosowych masz próg aktywacji mikrofonu w decybelach. Wystarczy że masz to dobrze ustawione i nie będzie jej słychać
  14. Zawsze możesz kupić malutki mikrofon lavalier - krawatowy i położyć go na biurku - klipsem przypiąć do jakichś papierów albo małego talerzyka. Ja tak robię od lat. Miałem długo mikrofon Zalman zm-mic1 który kosztował 30zł i wszyscy chwalili że wyrwaźnie mnie słychać. Teraz używam mikrofonu Sennheiser lav XS mobile i też sobie chwalę. Używam właśnie do gier - leży na biurku przede mną (nie przypinam go do koszulki)
  15. Jak na portfolio z audiofilskich słuchawek otwartych AKG, serie K600 i K700 bardzo dobrze się przyjęły i są popularne wiele lat po premierze. O wiele bardziej popularne i ciepło przyjęte niż nowe K812
  16. No przyznaję, charakterystyka częstotliwościowa T1v3 wygląda albo na dziwny eksperyment, albo na wypadek, albo na żart. Nie słuchałem ich i nie wiem czy są dobre technicznie ale nawet jeśli są, to i tak ich to nie uratuje. Jakbym miał kupować coś otwartego od beyera to wybrałbym prędzej DT1990 PRO
  17. K612 i K702 to ogólnie bardzo udane słuchawki i myślę że w tym zestawieniu zwycięzca nie będzie jednoznaczny. W twojej sytuacji jednak wybrałbym K702 że względu na większą czułość o kilka dB/V i niższą impedancję. (będzie łatwiej je zasilić z tego małego Dragonfly Black i będzie większa głośność maksymalna)
  18. Nie miałem nigdy DT990. Ale co do tych HD600 to ja od wielu lat słucham z mocną equalizacją do basu na poziomie harmana (20Hz +11,5dB). Po tym dodaniu ok 10dB bas tych słuchawek to dla mnie ich dobra strona. Jest charakterystyczny dla przetwornika dynamicznego: jest bliski, bezpośredni, mięsisty i z mocnym uderzeniem. Jakość basu dla mnie jest bardzo satysfakcjonująca już od 50Hz (sprawdzałem z generatorem tonów ). No i ten bas ok 100Hz i powyżej już jest bardzo dobry i głośny. Z tym że z tym generatorem tonów nie tyle oceniam głośność co subiektywne wrażenia z tonów: strukturę (barwę), czy słychać zniekształcenia, czy bas jest bezpośredni itp. Poza tym generalnie equalizuję wszystko pod swoje uszy z użyciem izofony i generatora tonów i we wszystkich słuchawkach jestem bardzo zadowolony z efektu. Ale w słuchawkach nie chodzi tylko o charakterystykę pasma przenoszenia. A technicznie HD600 doceniam dopiero jak znudzą mi się coraz to nowsze i droższe zabawki Ale koniec końców człowiek najlepiej słyszy średnicę. To częstotliwość między innymi nowy ludzkiej i wielu instrumentów. Tak pełnej, dociążonej, bliskiej i przekonującej średnicy potrzebuję żeby już nic nie potrzebować i jeszcze raz - tu nawet nie chodzi o pasmo przenoszenia. Chodzi o to że technicznie jest ona oddana wyjątkowo.
  19. Dla mnie HD600 są dziwną zagadką. Mam dużo niby lepszych i też droższych słuchawek a jak przychodzi do cieszenia się muzyką najlepiej bawię się z HD600. (po eq basu bo lubię rock i edm(
  20. Wyglądają ciekawie wizualnie i pod kątem konfiguracji przetworników. Niestety nigdzie nie widzę ich charakterystyki częstotliwościowej w odniesieniu do jakiegoś targetu. Cicho dość o nich. To jakiś nowy model?
  21. Hifiman Arya (obojętnie która wersja) to bardzo dobre słuchawki. Jak ich posłuchasz to już potem prawie nic tego nie przebije
  22. Pewnie przyzwoicie bo Ananda nano to generalnie dobre słuchawki, ale w przyszłości dużo zyskasz na lepszym wzmacniaczu. W specyfikacji tego grajka jest 170mW przy 10% THD - praktycznie poziom starych wzmacniaczy lampowych Ananda Nano ma niską impedancję i relatywnie wysoką czułość, przynajmniej jak na słuchawki planarne. Głośności do mocnego EQ zabraknie ale do zwykłego słuchania głośności wystarczy.
  23. Do tej muzyki co słuchasz, potrzeba basu. AKG K240 MK2 mają duży spadek na niskim basie. Kup słuchawki które grają bas. Momentum nie słuchałem ale na wykresie basu mają ogrom - może być w drugą stronę, że jest go za dużo
  24. Słuchawki dokanałowe muszą być jeszcze mocniej spersonalizowane niż zwykłe wokółuszne. Tak na prawdę w najniższych i najwyższych częstotliwościach wszystko może być inaczej niż na wykresie o grube kilka decybeli. Ja wierzę koledze że Hook X zrobiły na nim takie wrażenie. W końcu mimo wszystko unikalny zestaw przetworników (planarny + piezoelektryczny) siłą rzeczy brzmi inaczej niż większość IEMów. Ja już pół roku mam timelessy. Faktycznie charakter dźwięku jest typowy dla planarów, miększy bas i wyrazista góra. Mnie to pasuje ale i tak największą wadą jest ich strojenie. Equalizowałem je na słuch do krzywej izofonicznej z generatorem tonów i po kilku miesiącach osiągnąłem taki efekt, że na moich uszach grają praktycznie tak dobrze jak słuchawki wokółuszne. Zyskały dobre dociążenie, naturalną średnicę i dokładnie spersonalizowaną górę. Nie wiem czy osiągnąłem już efekt końcowy ale equalizacja na słuch do izofony to dla mnie fajna zabawa dająca lepsze efekty niż equalizacja według wykresu z manekinu IEC711.
  25. Polecam przestudiować sobie wykresy progów słyszalności zniekształceń w zależności od częstotliwości Na ASR forum też amir marudzi że DAC ma SINAD=105dB a nie 120dB, ale w rzeczywistości nie ma szans tego odróżnić na ucho, jeśli nawet drogie analizery czasem mają próg szumu 110dB A jeśli chodzi o formaty bitowe w studiu to sam generowałem kiedyś bardzo precyzyjny reverb do nagrań i tam faktycznie 16bit vs 24bit robiło dużą różnicę, ale to była jednocześnie dokładność jego generowania w czasie rzeczywistym, to co jest wcześniej nagrane nie brzmi inaczej w 16 bit
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności